• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
21:38 8 września 22
Stanisław

Dzik chodzi między blokami na Garnizonie

Przeczytane
Zobacz Raport

Opinie (25) 2 zablokowane

  • (6)

    To są ich rejony

    • 30 13

    • Według dzikofili cały Gdańsk to ich rejony

      • 7 3

    • Nieprawda to jest moje

      • 2 1

    • Były

      ale już nie są

      • 3 2

    • jaki ty popaprany jesteś. Rejony dzika sa w lesie a nie w miescie i na osiedlach (1)

      dzik pożyteczny jest tylko w lesie a w mieście to niebezpieczny szkodnik.Dzik w miescie to powinno być Darz Bór.

      • 6 4

      • W gdansku to jest tyle dzików, ze

        Po tym haśle moglaby wywiązać się strzelanka do peowczykow

        • 0 1

    • Jaki ich rejon?

      Osiedle Garnizon zostało wybudowane w miejscu wojskowych pruskich koszar, które powstały pod koniec XIX a po II WŚ stacjonowało tam LWP. Były ogrodzone. Dziki nie były w stanie się tam przedostać. Przez 1,5 wieku to raczej nie były ich tereny. Ale faktycznie większość przypadków wizyt tych uroczych zwierzaków na terenach miejskich, to ich powrót w rodzinne strony do których to powrotów mieszkańcy zachęcają swoją niefrasobliwoscią w zakresie gospodarowania odpadami szczególnie spożywczymi

      • 3 2

  • (3)

    Niech se chodzi one są nie szkodliwe No chyba ze ktoś z pieskiem bez smyczy wyjdzie.

    • 28 22

    • Daj spokoj, mieszkancy garnizonu sa dziwni

      Ale żeby od razu ich dzikami nazywać

      • 5 1

    • Nie ma różnicy czy na smyczy czy bez bo jest masa przypadków ataków dzikow w każdej z tych sytuacji. A mając psa na smyczy masz duże szanse że sma dostaniesz rykoszetem, a pies mniejsze na ucieczkę. Za dużo to ty nie myślisz....

      • 4 1

    • Podstawowe zachowanie jeżeli atakuje dzik psa to spuścić go ze smyczy. Wtedy albo macie oboje szanse albo chociaż Ty. Pies gdy będzie na smyczy w momencie zagrożenia będzie bardziej agresywny bo będzie ciebie chciał bronić

      • 0 0

  • (2)

    Pełzać ma czy latać?

    • 8 4

    • Ma spadać do lasu

      • 3 4

    • Ma się wędzić

      • 2 3

  • to nasz, strzyżański stały bywalec - czasem chodza dwa ale ostatnio tylko jeden

    dziś nad ranem kręcił się po Zamenhofa

    • 8 2

  • Może to ten z Pagorkowej, ostatnio pogoniłem go,

    • 2 2

  • A dziecko zaatakowane przez dzika opuściło niedawno OIOM (3)

    teraz długie leczenie i rehabilitacja
    Dziki są niebezpieczne, do tego niszczą zieleń, śmietniki, sr..ą itd.

    • 12 8

    • sr*ją mniej niż ludzie po krzakach i nie tak cuchnąco, rekultywują trawniki (u nas urosła trawa na klepisku (1)

      po buchtowaniu dzików) i nie są niebezpieczne. Moje dzieci i ja, i pies, mijamy się z tymi dzikami codziennie, w lesie i w parku, i na osiedlu, i nikt nikogo nie atakuje.
      Co tam się stało, tego się nie dowiemy bo na pewno nie z mediów. (Jak tak wierzysz we wszystko co piszą, to... "zostań w domu" ale póki co, spróbuj jednak pomyśleć, dziecko dopiero co przyjęte już szpital opuszcza, jak po obserwacji...No to ja mogę równie dobrze opisać mrożącą krew w żyłach historię o moim dziecku i szkle w stopie, i żądać zabicia każdego, kto niesie szklaną butelkę, bo może potłucze i może inne dziecko się "wykrwawi").

      • 3 5

      • I obyś się nigdy Ty ani Twoje dzieci nie przekonały, że dzik to jednak dzikie zwierze
        Oswojony pies tresowany i od lat żyjący z ludźmi potrafi dostać odstrzału przez instynkt i kogoś zaatakować.
        Moje śmietniki co dwa dni rekultywują Twoje dziki. Może się tak przejdziesz i posprzątasz po nich całe osiedle. Przypomnę też, że sam nie jesteś na tej planecie. Jednego zaatakują innego nie. Mojego psa jak szczeknął dzik dla zabawy przewrócił a psu sąsiada rozpłatał kłami brzuch. Więc nie, to że Tobie jeszcze nic nie zrobiły nie znaczy, że są nagle oswojonymi świnkami do głaskania.

        • 0 0

    • To prawie jak psy. Tylko że psy są groźniejsze, bo co roku kilka osób nawet nie ma szansy dotrzeć na OIOM.

      • 1 1

  • Po garnizonie.

    • 3 0

  • Służby odpowiedzialne niewidzą problemu strach wyjść wieczorem z domu a z psem lepiej nie ryzykować

    • 4 1

  • A gdzie mają chodzić

    Skoro im Obajtek wycina Park Krajobrazowy? Tną bez miłosiedzia, głównie zrdowe sosny i dęby. drewno w cenie, a jak wiadomo Obajtkowie mają głowę do intersu.

    • 1 0

  • 'BRAWO' dokarmiający i ci co twierdzą że Nic się nie dzieje (1)

    Sprowadzacie zagrożenie do miasta karmiąc dziki i pozwalając im tu chodzić jakby nigdy nic. To są dzikie zwierzęta mające ciosy. Mogące szarżować. To nie są swinki we wsi które się hoduje! Na takie sytuacje nie można przyzwalać. Dziki mają swoje miejsce w lesie tam szukają pokarmu i uzależniacie je od ludzi. Zdechną z głodu bo stracą instynkty szukania tego pokarmu w lesie.

    • 2 0

    • Oni dalej myślą, że przed szarżującym dzikiem zdążą na drzewo. Z psem, dziećmi i sąsiadami od selfie z dzikiem

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

+ Dodaj raport

Pogoda

Najczęściej czytane