• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
11:06 28 października 22
Sz.

Gna hulajnogą z dzieckiem w przyczepce

Przeczytane
al. Adamowicza - hulajnożysta z dzieciakiem w przyczepce, prędkość 40 km/h...
Zobacz Raport

Opinie (110) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Niezły kaskader

    • 42 9

  • Jedz (1)

    Bo robisz zator, bez podniety

    • 70 58

    • Jestem po obiedzie

      Nie spieszy mi się

      • 2 2

  • (5)

    A Ty jedziesz autem i sie bawisz telefonem. Zajmijcie sie soba i tamajucie ruchu Wy wszyscy domniemani szoferzy! Tam jest 50 km/h, nie 35 do zabawy....

    • 144 64

    • (4)

      A ty chyba nie rozumiesz co się może stać z taką przyczepka przy prędkości 40km/h

      • 12 20

      • A kogo to obchodzi co się może stać? Twoja sprawa?

        Nagrywający coś zrobił oprócz bawienia się telefonem podczas prowadzenia i tamowania ruchu?

        • 19 7

      • (2)

        Może na przykład w nią wjechać jakiś dzban nagrywający filmiki w czasie jazdy?
        Na szczęście dobra przyczepka ochroni maluszka w środku.

        • 8 7

        • A moze w przyczepce wiezie pęto kiełbasy? (1)

          Juz oceniliscie i ukamienowaliscie? Bezmózgi

          • 2 1

          • d**il

            Jesteś typowa znieczulica nie mój problem

            • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (20)

    Jedzie przepisowo... nie przekracza 50km/h

    • 96 235

    • (4)

      To się naucz przepisów

      • 40 8

      • Po pierwsze 40 km/h to faktycznie 35km/h bo to nie byl pomiar GPS (A komendant dostal upomnienie:-) (2)

        A komendant jedzie pod prad i nie dostaje mandatu szok!!!!!!

        • 20 11

        • Coś tu nie gra (1)

          No i mamy w Gdyni precedens. Teraz każdy tam może jechać i odwołanie do komendanta w razie mandatu musi być załatwione pozytywnie. W razie czego każdy sąd to uzna.

          • 13 3

          • Ale Ty wiesz, że polski system prawny nie uznaje precedensów? Chyba zbyt dużo amerykańskich filmów się naoglądałeś ;)

            • 12 2

      • Na "ścieżce rowerowej" obowiązuje takie samo ograniczenie prędkości jak na drodze wzdłuż której biegnie

        • 6 6

    • jak kierowczyk zapiernicza 90 km/h przed miasto (3)

      to jakoś nikt z tego afery nie robi - normalna sprawa

      • 20 37

      • (2)

        wiadomo bezpieczenstwo w wózku dzieciecym rowerowym a w aucie no to jest identyczna, no przeciez mowie ci chlopski rozum mowi ze jest i-d-e-n-t-y-k-o

        • 26 12

        • ludzie teraz na chłopski rozum rozumieją jak działają wirusy albo twierdzą że ziemia jest płaska więc wszystko jest możliwe

          • 15 3

        • jadąc samochodem 90 km/h przez miasto stwarzasz o wiele większe zagrożenie, nie dla siebie, ale dla i-n-n-y-c-h

          jadąc hulajnogą 40 km/h stwarzasz zagrożenie tylko dla siebie. I tyle zabłysnąłeś.

          • 3 8

    • (6)

      Mam te sama przyczepkę. Jest rowerowa, nie hulajnogowa. Tego sie nie da zaczepic bezpiecznie do hulajnogi, nie ma takiego zaczepu. To jest juz narazanie na niebezpieczenstwo, dajcie spokoj. Czym on to zahaczyl, chyba samą ta tasma jak pasek, biedne dziecko

      • 39 9

      • (1)

        a kto widział, że tam dziecko w środku? może przewozi co innego

        • 9 15

        • nikt

          prawdopobnie jest pusta, inaczej nie jechałby tak szybko

          • 2 2

      • Tą samą przyczepkę !!! (1)

        • 0 11

        • Tę samą przyczepkę

          :)

          • 10 0

      • (1)

        Pan ma zrobiony zaczep na hulajce i ma przerobiony dyszel od przyczepki. Widuje ich prawie codziennie od wiosny.

        • 5 0

        • A no chyba że tak. Jakos sobie trzeba radzić

          • 0 0

    • (2)

      Nie jedzie przepisowo bo hulajnoga powinna mieć kaganiec na 30km/h

      • 2 6

      • 20 to max dla hulajnogi elektrycznej wszystko powyżej to motorower i powinno być zarejestrowane i mieć oc

        • 5 0

      • Doucz się

        • 0 0

    • OJciec

      Ale logike przekracza w zyciu nie chodzi o przepisy, skad Ty spadles... jak Ci powiedza, ze legalne jest skakanie do basenu bez wody na banie to bedziesz skaka;

      • 0 0

  • Jeśli chcesz komuś wytykać łamanie przepisów to nie rób tego sam, raczej nie nagrywałeś tego z miejsca pasażera

    • 132 41

  • Opinia wyróżniona

    Kierowca (5)

    A kierowca również jedzie 40km/h i jednocześnie nagrywa film, brawo.

    • 290 79

    • jak skończył nagrywać to pewnie wrzucił 4-kę i pognał setką (1)

      • 23 4

      • jedzie na 4 biegu

        • 0 0

    • W swoim VW bieda edyszyn w kredycie na 10 lat xD

      • 2 2

    • Kierowca nie widzi problemu, że łamie przepisy i podczas jazdy kręci filmy telefonem ale koleś na pustej ścieżce jadący 40 to już mu przeszkadza. Co prawda ta przyczepka to już było przegięcie.

      • 12 2

    • Wiadomo skąd te korki w gdańsku.

      W większości tworzą je konfidenci

      • 2 0

  • Coraz gorsi ci rodzice co chwilę jakiś jedzie na elektrycznej stój nodze ze swoim dzieckiem które ma kierownicę na wysokości głowy później jak coś się stanie to płacz i lament

    • 72 13

  • no i co w tym złego, koleś ma kask i strój motocyklowy a dziecko w przyczepce jest w pełni bezpieczne (4)

    a do tego wszystkiego jest oświetlony. Nie szukajmy problemu wśród innym, lepiej zajmij się sobą.

    • 103 129

    • a skąd wiadomo, że w tej przyczepce jest dziecko?

      • 24 2

    • (1)

      Skąd wiadomo, że jest w pełni bezpieczne? Wiesz, czy ma kask, albo czy zapięte jest pasami?

      • 12 3

      • ale przecież on jedzie po drodze rowerowej, a nie ulicy

        • 5 3

    • Skąd wiadomo, że szukajmy problemu wśród innych?

      • 0 1

  • skad bylo ci wiadomo ze dziecko jest w przyczepce? (2)

    bo w mojej ocenie dziecka w przyczepce juz nie bylo :) zwlaszcza o godzinie w ktorej wrzucone filmik

    • 78 16

    • Ten pajacyk w vw tego nie ogarnia

      On tylko widzi swoj punkt widzenia. To pewnie jakis radny albo inny uposledzony umyslowo polityk.

      • 3 3

    • Może wypadło, jeśli go nie było?

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (16)

    Nie byłem tam jeszcze. To jest wydzielony bus pas + droga rowerowa w jednym?
    Przynajmniej wygląda, ze jest oddzielony od ruchu drogowego i nie wygląda żeby były jakieś punkty kolizyjne przynajmniej na tym odcinku.

    Ja regularnie widuję kolesia co w Gdyni popierdziela na rowerze z podobną przyczepką przez zakorkowaną, 1-pasmową ulicę Nowowiczlińską. Wiadomo, że to legalne, ale gratuluję odpowiedzialności. Pomijając wystawianie dziecka na ten cały smród to super pomysł narażać dziecko w tak gęstym ruchu, po głównej drodze komunikacyjnej całej zachodniej części miasta z mnóstwem niebezpiecznych punktów.
    W sądzie wygrasz jak cię samochód rozjedzie. Ty może zgadzasz się na kalectwo/śmierć, ale twoje dziecko może jednak wolałoby żyć.

    • 76 26

    • Nie, to wydzielona droga rowerowa. Autobusy tam chyba nie jadą bo jest tramwaj.

      • 7 1

    • W sumie to mam mieszane uczucia do twojej wypowiedzi.

      To moje przemyślenia pominę.

      • 5 0

    • Kojarzę go

      Ostatnio też go mijałam. Facet nie ma za grosz wyobraźni. Tam jest naprawdę niebezpiecznie :(

      • 16 7

    • a skąd wiesz, że tam dziecko jest w przyczepce? (4)

      bo autor wpisu tak se napisał?

      • 5 6

      • (3)

        Tak, ja też zawszę idę na spacer, do sklepu lub do pracy z dziecięcym wózkiem. Wożę w nim zakupy, laptopa, dokumenty i worki z cementem.
        W tak w ogóle to może to nie koleś tylko postać niebinarna.

        • 17 3

        • (1)

          A wziąłeś pod uwagę, że może odwiózł dziecko do przedszkola i teraz wraca 'na pusto' ?

          • 3 7

          • Tak, bo w tamtą stronę jadąc z dzieckiem do przedszkola na pewno wsiadł z rowerem z przyczepką do autobusu albo pojechał na około, 5x dłuższą, bezpieczniejszą drogą.

            • 6 1

        • to teraz zabłysnąłeś.

          • 1 2

    • Przestań prawić prostackie morały co ludzie mają ze sobą robić, jak i ze swoimi dziećmi. (3)

      Nie jedzie buspasem, tylko najlepszą w Trójmieście, bo szeroką drogą rowerową wzdłuż Al. Adamowicza,
      Jedzie przez przystanek - nie widzisz że na jezdni a nie na drodze rowerowej jest znak drogowy poziomy P-17, gdzie na nim mają stawać autobusy.

      Droga rowerowa jest tak szeroka, że rowerzystom wymalowano znaki P-1. Tu myślisz, że ich na drogach rowerowych w PL się nie stosuje ?

      I jaki smród ? W takim razie smród jest wszędzie i ty też i ja go wdychamy. Wtedy w ogóle powinniśmy się wyprowadzić na wieś z Trójmiasta ?

      • 8 15

      • Przeczytaj jeszcze raz co napisałem bo nabuzowałeś się niepotrzebnie. (2)

        Nie krytykowałem go a wręcz usprawiedliwiałem pytając się o potwierdzenie moich przypuszczeń odnośnie ulicy Adamowicza.
        Krytykowałem zupełnie inną sytuację przy ulicy Nowowiczlińskiej w Gdyni. Tam sytuacja nie jest nawet zbliżona do tego o czym piszesz.

        • 9 3

        • To bardzo zabawne, że twierdzisz, że jazda samochodem jest bezpieczniejsza niż w przyczepce (1)

          statystyki mówią coś zgoła innego

          • 1 14

          • Ty, rzeczywiście. Spytałem się wszystkich co znam i nikt z nich nigdy nie miał wypadku jadąc w przyczepce. Co prawda nikt z nich nigdy nie miał ani nie jechał w przyczepce, ale to chyba nieistotne?

            • 18 0

    • Widziałem

      jak koleś ciął Starodworcową na druga stronę

      • 0 0

    • Zamiast pisać bzdury sam wsiądź na rower (1)

      • 0 0

      • A na podstawie czego wysnułeś że nie jeżdżę rowerem?

        Poruszam się wszystkim: samochodem, komunikacją miejską i też bardzo dużo rowerem (w tym sporo po mieście).
        Też jeżdżę rowerem Nowowiczlińską kiedy wracam od strony Karwin i oczywiście też jeżdżę tam ulicą a nie chodnikiem. Natomiast jazda z dzieckiem w tym miejscu jest moim zdaniem skrajnie nieodpowiedzialna. Inna sprawa, że większość kierowców widząc to z przerażeniem nie odważa się wyprzedzać, więc 1 osoba skutecznie tamuje ruch na kilka dzielnic: Dąbrowę, Wiczlino itd (i tak, widziałem go tam w godzinach popołudniowego szczytu nawet)
        Jeśli jesteś z Gdańska i nie kojarzysz omawianej okolicy to wyobraź sobie, że taki koleś wraca np Spacerową w stronę Osowy/Chwaszczyna

        • 1 0

    • Chyba wiem o jakim Panu piszesz. Ja widuje też często panią z dzieckiem, która lawiruje między samochodami nawet poruszającymi się. Zero wyobrazni. Nie wspomnę już o łamaniu przepisów jak choćby jazda na czerwonym czy jazda po przejściu dla pieszych

      • 0 0

  • To nie hulajnoga tylko skuter elektryczny

    • 5 1

  • hulajna to nie rower! (2)

    Rower+przyczepka to norma, ale hulajna+przyczepka i w dodatku prędkość 40... no porąbało go!!! Małe kółka, wystarczy kamień, gałąź, nawet jesienne liście na zakręcie i niepotrzebna katastrofa... i trauma dla dziecka......

    • 30 15

    • Masz jego umiejętności jazdy hulajnogą kiepski moralizatorze ? Pouczaj siebie, a nie innych co mają robić.

      • 5 12

    • To masz nowość na drogach. Swego czasu tacy jak ty ponad 100 lat wytykali motocyklistom doczepianie

      z prawej strony tej przyczepki dla pasażera. Jak to ? Narażać pasażera na jazdę nawet 100 km/h, gdy z powodu tej doczepki motocyklem rzuca ?

      Zatem swoje żałosne morały ("... porąbało go ...") schowaj dla siebie.

      • 5 3

  • Co w tym takiego dziwnego?

    Jeden ciągnie wózek jadąc na rowerze inny hulajnogą... Zajmij się prowadzeniem samochodu, bo spowodujesz kolizję i dziesiątki kierowców za tobą będą ciebie przeklinać...

    • 28 20

  • Fascynująca jest ta potrzeba stwarzania zagrożenia

    w celu nagrania czegoś telefonem. No ale ważniejsze że ktoś inny robi coś źle, bo ja to mam kontrolę nad wszystkim.

    • 33 11

  • a skąd wie, że w przyczepce jest dziecko?

    może zakupy? może pusta?

    • 18 8

  • Przebiłeś go/ją pustaku!!!

    Łamiesz prawo używając telefonu tylko po to, żeby zabłysnąć na raporcie!!! Pustka we łbie!!!

    • 22 9

  • Pomysłowe.

    • 7 1

  • Ło matko i córko! Ludziskom wszystko przeszkadza. Leczcie się.

    • 16 8

  • Kask

    Ciekawe czy dziecko ma chociażby kask....?

    • 4 6

  • Widać, że sporo z was nie wie gdzie jedzie hulajkarz, skoro ktoś wysmarował tekścik, że jedzie buspasem.

    Owszem na nagraniu jest wiata, ale jest też na jej wysokości znak drogowy poziomy P-17 - na jezdni, a nie na szerokiej drodze rowerowej mającej oznakowanie P-1, a którą jedzie hulajkarz.

    P-17 wyznacza obszar przystanku na jezdni. Autobusy mają się zatrzymywać nad P-17 - zygzakowatą lub inaczej łamaną linią.

    • 1 2

  • W razie czego sam wyeliminuje swoje geny, więc z pożytkiem dla ogółu.

    Najważniejsze, aby nie ucierpiała osoba niespokrewniona z nim.

    • 5 5

  • Nieźle

    Na miejscu dzieciaka miałbym niezły ubaw :-)

    • 4 1

  • sam kask , o dziecku pewnie nie pomyslał

    • 2 7

  • Odczepcie się od autora filmu (3)

    Skupcie się na tym chorym przypadku na chodniku

    • 11 17

    • Jesteś tak samo chory albo ograniczony jak autor filmu. Uzasadniać nawet nie będę skoro widzisz tam chodnik.

      • 4 1

    • Na sciezce rowerowej nie zadnym chodniku.

      • 3 0

    • a dlaczego??

      • 1 0

  • Hulajnogą elektryczną możesz jechać maksymalnie 20. Zwykłą z górki możesz się rozpędzić do 30. Wolska.

    • 2 4

  • z dziecka robi worek kartofli

    • 3 2

  • Te nasze społeczństwo jest coraz głupsze. (1)

    • 7 4

    • jezeli ktos prowadzi samochod i nagrywa filmik telefonem to faktycznie glupota kompletna

      • 1 1

  • do pierwszego wypadku (1)

    bezmyślny, będzie płacz i zgrzytanie zębów

    • 7 5

    • Wozicie dzieci samochodami!?

      W dodatku po drogach ekspresowych z prędkościami grubo przekraczającymi 100km/h? Wiecie co zostaje z pasażerów przy takich prędkościach? Powinni tego zakazać dla dobra najmłodszych.

      • 3 1

  • (2)

    Limit prędkości dla hulajnóg elektrycznych wynosi 20 km/h. Bez względu na to, czy jedziemy po jezdni (jest to dozwolone tylko na tych odcinkach, gdzie pozostałe pojazdy obowiązuje limit do 30 km/h), czy na drodze dla rowerów, na hulajnodze elektrycznej nie wolno jechać szybciej niż 20 km/h.

    • 6 1

    • Jazda hulajnogą elektryczną jest dozwolona wszędzie (1)

      Nie ma zakazu poruszania się hulajnogą po jezdni w PORD. Nie ma też nakazu jazdy chodnikiem, za wyjątkiem stref Tempo 30. Tu jest obowiązek korzystania z jezdni.

      • 1 1

      • I tu się mylisz i to bardzo, bo we wrześniu się zmieniły przepisy i jazda hulajnogą po jezdni jest już zabroniona.

        Art 33a
        3. Kierującemu hulajnogą elektryczną zabrania się:
        1) ciągnięcia lub holowania innego pojazdu;
        2) przewożenia innej osoby, zwierzęcia lub ładunku;
        3) jazdy po jezdni, z wyjątkiem korzystania z:
        a) pasa ruchu dla rowerów,
        b) przejazdu dla rowerów,
        c) jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą
        niż 30 km/h, w przypadku gdy brakuje drogi dla rowerów, drogi dla
        pieszych i rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów.

        • 0 0

  • Ludzie, ale tu nie chodzi o to czy dostanie mandat czy nie. Chodzi o bezpieczeństwo dziecka!

    • 9 0

  • (1)

    Może w środku jest pies albo kot. Albo znicze na cmentarz. Skąd wiesz że dziecko szeryfie? A nawet jeśli, prowadzisz auto i wyciagasz telefon, grzebiesz w nim żeby coś nagrać, nie patrzysz na drogę, możesz spowodować wypadek. Trzeba cię zgłosić na policję. Jak się nazywasz?

    • 9 4

    • no tak bo psa czy kota to już nie szkoda?

      Znicze na cmentarz....Filozofuj dalej. Może osoba kierująca samochód slalomem nie jest pijana tylko sprawdza zawieszenie. Może osoba czołgająca się pod twój samochód nie chce wyciąć katalizatora tylko sprawdza czy nie cieknie ci olej czy stan podwozia żeby zostawić ci notkę. Może osoba krzycząca w jakimś mieszkaniu o pomoc nie potrzebuje jej tylko uprawiają pozorowany gwałt. Najlepiej nie reagujmy na nic.

      • 0 1

  • (1)

    Nie koniecznie dziecko może pies bo psy też tak wożą albo bagaz

    • 2 0

    • Albo zlom

      • 0 0

  • ustawodawca nie przewidział w przepisach takiego zestawu. (1)

    zaraz nocne posiedzenie.

    • 3 0

    • To może zaglądnij do ustawy a nie bzdury piszesz.

      • 0 0

  • Dobrze, że kierowca skupiający się na nagrywaniu filmiku nikogo nie zabił.

    • 5 0

  • Chociaż jedzie po drodze rowerowej, jak mu nie szkoda dzieciaka i ma ostro w głowie to niech jeździ.Tu policji nie uświadczysz, mimo że komisariat niedaleko na Kartuskiej.
    Najlepsi są hulajnożyści co przemieszczają się po ulicy ! Myśliwskiej codziennie między 8 a 8:40 w kierunku Dwór Migowo.Codziennie mijam ich kilku, wjeżdżają sobie na rondo, mkną jakby w d.mieli przepisy i zastanawiam się gdzie jest policja.Jakby się posypały mandaty to by się im odechciało.

    • 7 0

  • ! SUPER !

    Jeżeli infrastruktura na to pozwala to jest to najlepszy pomysl z mozliwych. I bez korków. Super sprawa. Pozdrowienia dla Pana na hulajce.

    • 9 5

  • Ludzie za komuny (1)

    To dziadek jechał ulica po piwku, wioząc dzieci w przyczepce i nikt tego nie nagrywał bo nie było czym.
    Dzieci szczęśliwe i nikt nie robił z tego afery.
    Świat oszalał... Na mieście w nosie kopalni nie zrobisz bo zaraz możesz wylądować na raporcie.

    • 2 2

    • tylko jaki był ruch na drogach i pęd życia za komuny a teraz?

      bo drogi w Gdyni te same, tylko aut 10x więcej

      • 0 0

  • Może nie ma szrota jak większość

    Ale próbuje dziecko dowieźć do domu. Przynajmniej sobie radzi. A nie jak te ograniczone bezmózgi co nawet jak piękna pogoda to dzieci do szrota ładują, bo nie umieją inaczej.

    • 5 4

  • Mandacik za zabawę telefonem podczas jazdy samochodu!

    Kierowca powinien mandat dostać, za zabawy telefonem podczas jazdy samochodem. Bo to że ktoś jedzie hulajnogą po drodze rowerowej i cienie przyczepkę nie jest zabronione!

    • 3 0

  • Policja bezradna

    Po co te mandaty dla kierowców i pijących piwo w krzakach jak tu zagrożenie potecjalne dla życia kiedy będzie akcja hulajnogi? Proszę przereflektowac

    • 0 1

  • Grunt to dobre wychowanie

    Brat w końcu odciąg al brata od kompa i draka....

    • 0 1

  • krystian osttro tam cisnie woje dzieci

    prawie jak skora nie skacze

    • 0 0

  • Aga

    Najlepiej zwalić na kierowcę samochodu, że to jego wina, normalne. Najlepiej odwrócić kota ogonem... może to nie dziecko, może wiezie znicze... A może filmu nie nagrał kierowca, a pasażer? Myślenie, logika pokrętna, wszyscy są tolerancyjni na maxa aż im odbiera zdrowy rozsądek.

    • 2 0

  • ciecko w przyczepce ?

    nie widac dziecka w przycepie, kierujacy pisze a sam nie widzi. Po za kreci film jadac autem trzymajac komorke w rence ?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

+ Dodaj raport

Pogoda

Najczęściej czytane