• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
07:12 27 lipca 22
pat

Kot żyje na drzewie

Przeczytane
Kot, który zamieszkał na drzewie. Chyba potrafi sam zejść;)
Zobacz Raport

Opinie (37) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Przecież (3)

    Przecież to jest kot, zawsze Ci wejdzie na drzewo. To trzeba sciac drzewo, taka mam koncepcje

    • 25 3

    • od koncepcji tutaj jestem JA (1)

      • 5 1

      • Czy konie mnie słyszą?!

        • 3 0

    • I to jest słuszna koncepcja.

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (19)

    Ten kot sam nie zejdzie, bo się po prostu boi. Należy wezwać straż pożarną, żeby podstawili drabinę i go zdjęli, bo w przeciwnym razie on zdechnie z głodu.

    • 63 149

    • Opinia wyróżniona

      Zejdzie, znam tego kota, sam wchodzi i schodzi na to drzewo. Mieszka tam

      • 78 12

    • Może zauważy to inny kot i się nauczy, że nie wchodzi się na drzewo

      • 11 12

    • Haha

      Co ty godosz łon spadnie na 4łapy jak to kot

      • 10 9

    • Tu straż pożarna (5)

      Proszę nie dzwonić. Czy widział ktoś kiedyś zdechłego kota na drzewie lub ewentualnie pod drzewem? Jak zgłodnieje lub najdzie go ochota to zejdzie !!! Tak było jest i będzie. Armia przewrażliwionych kobiet powinna zostawić w spokoju te szczęśliwe własną wolnością zwierzęta.

      • 48 17

      • Coś w tym jest (2)

        Ja nigdy nawet nie widziałem, żeby kot zdechł w inny sposób niż został rozjechany przez auto. Co znaczy, że kota nie zabije ani wysokość ani głód, ani nawet starość.

        • 20 10

        • Racja (1)

          Dopóki nie wymyślono samochodów to koty ginęły wyłącznie pod kopytami koni.

          • 17 6

          • Myszy je dopadały podczas snu!

            • 1 1

      • (1)

        Gdzieś w internecie krąży filmik kota "spadającego na cztery łapy" z okna mieszkania, przy okazji łamiąc przynajmniej dwie przednie podczas lądowania. Gdybyś miał/a kota, nie ograniczając mu wolności jak to nazywasz, to chciał/abyś zobaczyć go rozjechanego na ulicy? To nie jest opieka nad zwierzęciem, a znieczulica i brak odpowiedzialności.

        • 12 18

        • Przeczytaj jeszcze raz

          to co napisałaś. Powoli. Pytanie czy chciałbym zobaczyć własnego rozjechanego kota na ulicy świetne, merytoryczne pytanie. Tylko co ma piernik do wiatraka? Kot wlazł na drzewo. Niech tam siedzi dopóki ma ochotę. Jeśli masz kota który nie radzi sobie w miejskim świecie to trzymaj go pod kloszem w domu - nikt Ci nie broni. Ale to post dot. kota na drzewie. Ma pazury to wszedł ma pazury to zejdzie. I dodam ze takie teksty w stylu gdzieś w internecie jest jakiś film słabe są. A z którego piętra? Spadł czy został zepchnięty/rzucony? Był zdrowy czy chory, zamroczony? Normalny czy otyły? Itd. Sama widzisz ze podawanie losowych przykładów na niewiadomo co jest słabe.

          • 19 5

    • Dwulicowość (4)

      Rytualny płacz kobiet krzyczących ratować kota ma za zadanie zagłuszyć fakt, że ten i inne koty wchodzą na drzewa żeby pozbawić życia jakiegoś Bogu ducha winnego ptaszka - zagryźć i zostawić. Zajmijcie się ważniejszymi sprawami.

      • 21 17

      • Minusowanie

        Tez ma za zadanie zagłuszyć fakt ze koty zagryzają często dla zabawy małe zwierzęta o których fanki kotów nie pamiętają bo to niewygodne. Słabe to.

        • 16 14

      • Ale ptaszki też zabijają boru ducha winnego owada albo ptaszka. (2)

        Mewy polują na inne ptaki, jak śmietnik zamknięty.

        • 12 6

        • Jak zawsze szkoda czasu na odpisywanie (1)

          Ale poważnie: nie widzisz różnicy w zjadaniu owadów żeby żyć bo to pokarm od zabijania ptaków dla sportu i zabawy przez miejskie koty (takie zachowania kotów są zbadane i opisane łącznie z przynoszeniem zdobyczy w prezencie właścicielowi). Można powiedzieć: taki charakter kotów. Ok. Ale właśnie m.In. dlatego nie szkoda mi ich jak są na drzewie. Niech same złażą. Potrafią.

          • 1 4

          • Kuna wchodząc do kurnika zabija jedną kurę...

            Daruj sobie! Specjalisto zoologu z Torunia!

            • 1 1

    • Straż pożarna uwielbiam takie akcje, tzn. uwielbia się śmiać z ludzi którzy sami by nie wleźli/zleźli więc kot też ni dy rady hahahah

      • 7 4

    • A widzieliście kiedyś szkielet kota na drzewie?

      Jeśli nie to znaczy że jakoś jednak schodzą

      • 10 3

    • W razie czego i tak zostanie mu jeszcze 6 żyć.

      • 1 2

    • to niech zdechnie , za to przeżyje klika ptaków , na które polują dla rozrywki !

      • 0 0

    • jak się sama związałaś to się sama rozwiąż

      • 0 0

  • Niesamowita historia

    • 5 0

  • (1)

    Lepiej takich informacji nie podawać. Zaraz pobiegną tam aktywiści, zabiorą kota i zamkną do końca życia w czterech ścianach.

    • 10 12

    • .

      Bo miejsce kota jest w czterech ścianach...

      • 3 5

  • To jest kot operacyjny

    • 3 1

  • Gdzie? Może ktoś szuka

    Miasto, ulica

    • 4 2

  • nie po to tam wlazl zeby schodzic

    • 6 1

  • przecież to gatunek kota drzewnego - cotus florus

    chodził ktoś do rzkoły?

    • 6 6

  • to dobrze

    • 1 0

  • (1)

    Kot wejdzie ale sam nie zejdzie tak jest skonstruowany

    • 5 9

    • Ten kot no grama na przestraszonego nie wyglada. Wysoko nie ma. Zeskoczy.

      • 2 0

  • Zaraz miasto go naliczy za lokal.

    • 4 0

  • Niech kot sam zdecyduje

    Czy chce zejść czy zepchnąć z glodu

    • 2 1

  • a gdzie ma żyć w budzie w zooo?

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

+ Dodaj raport

Najczęściej czytane