• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
18:27 19 października 22
Tadeusz Kukawski

Na budowanym węźle Wielki Kack organizacja prac beznadziejna

Przeczytane
co widać gołym okiem. Ale najbardziej uderza mnie brak nadzoru ze strony inwestora. Jest wiele odcinków robót pozaczynanych ale nikt ich nie kończy. Budowlańcy wiedza że tak się robi gdy chodzi o wykazanie "przerobów" i wzięcie pieniędzy. Główne roboty to główna kasa. Natomiast końcówka prac, wykończenie zaczętych robót zazwyczaj przynosi resztki przerobów i kasy. Wykonawcy pozostawiają to na później i rozpoczynają następne odcinki w pogoni za główna kasą. Końcówki zostawiają na koniec. Efekt taki że na budowie widać drażniący nieporządek, brak koordynacji robót. To podstawowa wiedza nadzoru i wyłącznie jego winna za dopuszczenie do takich sytuacji. Chyba że jest to niewiedza, brak doświadczenia, albo i inne ......zależności. Zaczęte roboty powinny być kończone, uporządkowane i dopiero wówczas powinny byc rozpoczęte nastepne roboty. Przecież to takie proste !!!!
Zobacz Raport

Opinie (27) 3 zablokowane

Wszystkie opinie

  • (1)

    Przecież oni za darmo robią,dziennie płaca karę za nie wywiązanie się z terminu

    • 11 1

    • Codziennie

      To mają naliczaną karę co do wyegzekwowania jej, jeszcze daleka droga...

      • 15 0

  • inne......zależności? (1)

    Czyli co?

    • 2 4

    • No jak nie wiadomo o co chodzi to o co chodzi? to nie takie skomplikowane. :-)

      • 0 0

  • Tylko narzekania. Specjalność Narodowa (4)

    • 8 22

    • Balagan (1)

      To też nasza specjalnosc

      • 4 1

      • Wpieranie innym bałaganu

        To taka sama specjalność

        • 1 4

    • Jeszcze inna specjalnością jest robienie zawsze na odwal, aż się pojawi problem. Tylko czekać aż przez to kretyńskie oznakowanie w koncu będzie tu jakiś poważny wypadek to nagle wszyscy się zainteresują i będę kontrolę na każdej budowie w Polsce

      • 3 1

    • O, "europejczyk" przyszedł nas pouczać! xD

      Na Zachodzie to by było nie do pomyślenia, co nie, lem1ngu?

      • 0 2

  • Opinia wyróżniona

    (11)

    Dziś jechałem w tym miejscu . Nareszcie jedzie się dwama pasami w obu kierunkach bez korków . Wszystko byłoby fajnie gdyby kierowcy jećhali tam zgodnie obowiązującymi prędkościami . Na odcinku ok 3 km obowiązują dop. prędkości 50 i 70 km/h. Za wyjątkim mnie, NIKT nie stosował się do ograniczeń prędkości . wszyscy mnie wyprzedzali z szybkością ok. 30,40 km/h większą jak nakazują znaki . Coś okropnego co tam się wyrabia . Zero poszanowania przepisów drogowych i zasad bezpiczeństwa na drodze . A te ograniczenia prędkości faktycznie są tam jak najbardziej uzasadnione.

    • 40 65

    • lewy pas to nie kółko różańcowe, dziadek (2)

      • 14 30

      • Ani tor wyścigowy

        • 28 8

      • Tam ograniczenia prędkości dotyczą prawego i lewego pasa . Dla otępiałych umysłowo i żeby nie było wątpliwości, to przy lewych pasach postawiono identycznne znaki ograniczenia prędkości takie same jakie są przy prawych pasach .

        • 19 3

    • Niektórzy uważają, że te ograniczenia prędkości...

      ...to tylko sugestia...

      • 11 1

    • Hulajnogą jedź.

      • 2 10

    • Chrzanić te ograniczenia

      Ledwo z korka wyskoczysz, oni ci 50- tką dają po oczach! Nie ma znaków poziomych, ale spoko można co najmniej 70 lecieć. To chyba czysta złośliwość

      • 3 13

    • Jedz prawym pasem i nie marudź

      • 2 6

    • Przestań się mazać

      Jak ci tak źle to korzystaj z komunikacji

      • 4 4

    • Nikt nie będzie jechał 50km/h na drodze ekspresowej (1)

      Na której obowiązuje 120km/h.

      • 4 9

      • Dzieciaku , nie ma czegoś takiego jak obowiązek wskazanej jazdy z prędkością taka jaka jest na drgowym znaku zakazu / okrągły biały znak z czerwoną obwódką /. Wskazana prędkość na drogowym znaku zakazu określa jedynie dozwoloną maksymaną prędkość , z którą można się poruszać. Owszem istnieją znaki nakazu / okągłe z niebieskim tłem / i na nich wskazana prędkość, to jest nakazana minimalna prędkość jazdy . A dokładnie na całym odcinku drogi S6 od Rusocina do Chylonii w obu kierunkach, nie ma tam ani jednego znaku nakazu / okrągły niebieski znak drogowy/ z podaną min. prędkością jazdy .

        • 3 0

    • Ostatnio jechałem tam przez kilka dni około 2 km/h

      Więc muszę nadrobić by średnia wyszła 50 km/h. Ty nie musisz więc utrzymuj 50 km/h

      • 0 3

  • (4)

    Jadąc w stronę Chwaszczyna jest kilka miejsc gdzie dwupasmówka kończy się nagle w polu po lewej stronie lub przed gospodarstwem na wprost. Tam nigdy nic nie powstanie więc szkoda pieniędzy.

    • 5 0

    • Gdzie co jak? Jedno takie jest, tam musi się gdańsk dobudować - podciągnąć Nową Kielnieńską

      • 1 0

    • Na wprost powstaje obwodnica Metropolitalna, juz zaczęli budowę, te wszystkie domy są do wyburzenia.

      • 5 0

    • Jesteś inżynierem.

      Wiesz najlepiej. Brawo. Będę brał z ciebie przykład.

      • 1 0

    • Jak już tak wszystko wiesz

      To ja poproszę numery na szóstkę w totka

      • 0 0

  • Pogratulujmy Egis Poland Sp. z o.o - inżynierowi kontraktu!

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

+ Dodaj raport

Pogoda

Najczęściej czytane