- 1 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (120 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (211 opinii)
- 3 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (51 opinii)
- 4 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (644 opinie)
- 5 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (89 opinii)
- 6 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (525 opinii)
114 mandatów za parkowanie w 1 dzień
71 mandatów i 43 zawiadomienia o popełnieniu wykroczenia to bilans pierwszego dnia akcji straży miejskiej wymierzonej w kierowców ignorujących zasady parkowania na terenie Głównego Miasta w Gdańsku.
- Strażnicy wystawili 71 mandatów na łączną kwotę 7150 zł. Jak widać, standardowa kara w takim wypadku wynosi 100 zł - informuje Wojciech Siółkowski ze straży miejskiej.
Ale to nie wszystko. Strażnicy wystawili też dodatkowo 43 zawiadomienia o popełnieniu wykroczenia. Są one równoznaczne z mandatem, ale obarczeni nimi kierowcy będą musieli dodatkowo stawić się w siedzibie straży miejskiej, gdzie taki mandat otrzymają.
Jak podkreśla Wojciech Siółkowski, w czwartek nie wystawiono żadnych upomnień. Wszyscy, którzy dopuścili się nielegalnego parkowania, zostali ukarani.
Podczas czwartkowych działań, aż 57-krotnie strażnicy zakładali blokady na koła źle zaparkowanych samochodów.
Strażnicy kontrolują teren pomiędzy ulicami: Podwale Przedmiejskie - Okopowa - Wały Jagiellońskie - Targ Drzewny - Podwale Staromiejskie - Rybackie Pobrzeże - Długie Pobrzeże - Powroźnicza - Kotwiczników .
Akcja jest kontynuowana w piątek. Identyczne działania prowadzone będą także po weekendzie.
Akcja prowadzona jest na kilka dni przed coroczną odprawą straży miejskiej z zastępcą prezydenta Gdańska. Piotr Borawski, któremu podlega straż, w wywiadzie udzielonym naszemu portalowi zapowiedział mniejszą pobłażliwość dla kierowców, którzy łamią przepisy - szczególnie dotyczące parkowania.
Opinie (476) ponad 10 zablokowanych
-
2019-02-25 00:43
Tak? A na ul. Kaczyńskiego na chodniku wiodącym od bloku nr 8 do bloku nr 6 notorycznie łamane są przepisy
samochody parkują na chodniku i nie zostawiają 1,5 m szerokości chodnika dla pieszych - właśnie dla pieszych zostają tylko dwie płyty chodnikowe szerokości ok. 1 metra. Straż Miejska sobie przejeżdża (jeśli w ogóle na ul. Kaczyńskiego zawita) i nic, a piesi muszą się przeciskać między samochodami a krawężnikiem trawnika. Jak ktoś kiedyś przypadkiem połamie lusterko w zaparkowanym jednym lub drugim samochodzie, to będzie wrzask, ale sami kierowcy są sobie winny, bo nie zostawiają odpowiedniej szerokości (choćby przepisowego 1,5 m), żeby piesi swobodnie mogli przejść.
- 1 1
-
2019-02-25 10:48
Wyższa Szkoła ...
Polubiłem Straż Miejską od czasu gdy sprowadziła się do naszej dzielnicy pewna szkoła wyższa. Zaoszczędzili na piętrowych parkingach i tzw. studenci parkują wszędzie: na trawnikach, na chodnikach, na przejściach dla pieszych, na wjazdach na posesje etc. Zaczynamy z sąsiadami myśleć nad zablokowaniem najbliższego skrzyżowania (jedyny dojazd) w któryś weekend. Może się obudzą?
- 2 0
-
2020-02-22 08:38
czas na zaspe ul. startowa i pilotow
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.