• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

13-latek włamał się na e-lekcję i zwyzywał uczniów

piw
14 maja 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Dla większości uczniów e-lekcje to okazja do nauki, nie dla wszystkich jednak. Dla większości uczniów e-lekcje to okazja do nauki, nie dla wszystkich jednak.

13-latek z Gdańska wykazał się dość dużą wiedzą z zakresu informatyki, choć wykorzystał ją w sposób raczej daleki od oczekiwań swoich nauczycieli - włamał się na e-lekcję w zupełnie innej szkole, po czym zwyzywał przypadkowych uczniów. Policja namierzyła młodego hakera, teraz zajmie się nim sąd rodzinny.



Zdarzyło ci się doświadczyć przemocy w świecie wirtualnym?

W związku z pandemią koronawirusa i zamknięciem szkół nauczyciele od dłuższego czasu prowadzą lekcje za pośrednictwem platform oraz aplikacji internetowych. Jak się okazuje, spotkania online stanowią dla niektórych uczniów okazję do "zaistnienia". W sieci można natrafić na filmy z "włamań" na e-lekcję, którymi chwalą się młodzi hakerzy.

Warto jednak przypomnieć, że taka "rozrywka" może mieć też swoje konsekwencje. Przekonał się o tym 13-latek z Gdańska.

- W środę policjanci z komisariatu w Oliwie przyjęli zawiadomienie o zhakowaniu zdalnej lekcji prowadzonej przez nauczyciela jednej z gdańskich szkół podstawowych. W trakcie zajęć online, w których uczestniczyli uczniowie klasy ósmej, do grupy dołączył uczeń spoza szkoły i zaczął przeszkadzać w zajęciach oraz wyzywać ósmoklasistów. Sprawca, przekonany o swojej bezkarności i anonimowości, przełamał zabezpieczenia i bez uprawnienia dołączył do grupy, zwracał się do uczniów po imieniu i kierował do nich obraźliwe pytania - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Czytaj też: Jak naprawdę wygląda zdalne nauczanie?

Sprawa trafiła do policyjnej grupy specjalizującej się w zwalczaniu przestępczości wśród nieletnich. Policjanci przeanalizowali zabezpieczone nagranie z e-lekcji i ustalili możliwą tożsamość młodego hakera. Okazał się nim 13-latek uczęszczający do zupełnie innej szkoły i nieznający uczniów, których wyzwał podczas e-lekcji.

Jego sprawa trafiła już do sądu rodzinnego.

Języki obce on-line. Ucz się z domu



Były inne podobne przypadki



Co ciekawe, nie jest to jedyne śledztwo w tego typu sprawie, które prowadzą gdańscy policjanci. Badają oni podobne zdarzenie, do którego doszło podczas e-lekcji w innej gdańskiej szkole. Na zajęcia online włamywał się tu kilkukrotnie nieznany nauczycielowi nastolatek. On dla odmiany wyzywał nie uczniów, a prowadzącego zajęcia. Policjanci pracują nad ustaleniem tożsamości młodego "żartownisia".

- Przypominamy, że nikt w internecie nie jest anonimowy, a konsekwencje prawne takich zachowań są bardzo poważne. Za popełnienie tych przestępstw przez osoby, które ukończyły 17 lat, w przypadku nieuprawnionego dostępu do systemu teleinformatycznego grozi kara dwóch lat więzienia, za znieważenia grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Natomiast sprawca, który nie ukończył 17 lat, odpowiada za swój czyn przed sądem dla nieletnich - mówi Kamińska.
piw

Opinie (197) ponad 20 zablokowanych

  • Wow !!!!

    Cytat:
    "Przypominamy, że nikt w internecie nie jest anonimowy"

    Wujek Dobra Rada:
    Zanim coś przypomnicie - to uważajcie proszę, bo możecie - delikatnie mówiąc- się skompromitować.

    • 4 1

  • Jaka platforma?

    Zoom? Webex? Co to za apka była?

    • 2 2

  • Haker bo kliknął na linka?

    Bajka dla ubogich...

    • 10 1

  • Należy nauczyć najpierw nauczycieli, jak organizować takie lekcje.

    To nauczyciel ma być gospodarzem i pozwalać uczniom na udział w zajęciach. W tym przypadku spotkanie było najwyraźniej otwarte, a intruza nie wiedział, że w Internecie nie ma animowości.

    • 7 1

  • xd co za hakjer

    On na pewno nie zhakował żadnej strony tylko się po prostu dołączył z pośrednictwem linka od kumpli którzy chcieli zażartować. Wiem bo u mnie w szkole było kilka niegroźnych rajdów i wszystkie były spowodowane zaproszeniem. A Wy myślicie że to haker! Ha, ha, nawet mi Was nie żal.

    • 9 1

  • tak tak (1)

    po 1. dzieciaki nie potrafia hakować bo nie maja na to czasu, szkola tego nie uczy, musza robić inne d**ilne rzeczy takie jak odrabianie lekcji w ilości wiekszej niz w szkole i ciagle siedzenie w ksiazkach a . po 2. policja jest tak teępa ze nie potrafią ustalić sprawcy bo wszystko co jest związane z komputerami i namierzaniem jest dla policji obce, to nie CIA czy FBI u nas ledwo wiedzą jak znaleźć nr ip komputera ....
    po 3. po co sie włamywać do jakiś lekcji skoro można dostać dostęp od innych osob z tej szkoly które chca sobie zrobić jaja z kogoś? Przecież to banalnie proste.

    rzeczywistość boli prawda ?

    • 2 6

    • Komputer Nie ma adresu IP

      A z prywatnym i tak nic nie zrobisz

      • 1 0

  • Proponuje z infy piątka a z zachowania nagana i ponsprawie (1)

    • 0 3

    • piątka z infy jakby nie dał się złapać

      a tak czwórasia za technikę włamu

      • 0 2

  • To nie był żaden haker, ktoś z klasy udostępnił mu linka i dołączył. Wszystkie takie przypadki tak wyglądają.

    Wbicie tak na przypadkową konferencję w Zoom, Microsoft Teams, Discordzie, Skype czy czego tam używają jest zdecydowanie poza zasięgiem 13 - latka, wogóle jest chyba niemal niemożliwe bez pomocy z wewnątrz, albo odkrycia jakiejś niezałatanej luki w aplikacji. Przecież tych aplikacji nie używają tylko uczniowie i nauczyciele, cała ta funkcja videokonferencji dla wielu osób jednocześnie została wymyślona dla firm i to tam głównie są używane. Gdyby tak łatwo było wbić się w czyjąś konferencję, to firmy by tego nie używały wogóle, bo każdy (np. konkurencja) mógłby podsłuchać o czym mówią i poznać tajemnice oraz zamierzenia firmy. Raj dla szpiegostwa gospodarczego.

    • 5 1

  • To sie nazywa Rajd.Inaczej rajdowanie lekcji

    Na YT pelno jest chlopakow ktorzy to zrobili ale nie byli takimi gamoniami jak ten 13 latek uzywali oprogramowania maskujacego IP a uwierzcie sa takie nr ze polska policja jest bezradna jak dziecko we mgle.

    • 2 3

  • Stworzyc szkoly naprawcze

    To pewnie jeden z tych co sie znęcaja nad kolegami i nauczycielami, nie nadąża z programem. Relegowac do szkoly z programem specjalnym. Teraz jest dobra pora do tego
    rada rodzicow rada pedagogiczna i won. Bo on sie sam nie zmieni.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane