• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pięć ton śmieci zebrali w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym

Henryk
11 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Śmieci zostały zebrane, popakowane i wywiezione na wysypisko.
  • Śmieci zostały zebrane, popakowane i wywiezione na wysypisko.
  • Śmieci zostały zebrane, popakowane i wywiezione na wysypisko.
  • Śmieci zostały zebrane, popakowane i wywiezione na wysypisko.

Mieszkanka Orłowa od wczesnej wiosny sprząta Trójmiejski Park Krajobrazowy w okolicach Małego Kacka i OrłowaMapka. Zebrała już ponad pięć ton śmieci. O akcji, do której dołączają się jej sąsiedzi, pisze nasz czytelnik - pan Henryk. Oto jego relacja.



Od wczesnej wiosny mieszkanka Orłowa, pani Joanna (prosiła, aby nie ujawniać jej nazwiska), podjęła się tzw. "czynu społecznego", by uprzątnąć Trójmiejski Park Krajobrazowy. W tej akcji pomaga syn pani Joanny oraz zaprzyjaźnione sąsiadki. W mniejszym zakresie w sprzątaniu parku brali również udział mieszkańcy Małego Kacka.

W wyniku akcji zebrano już 5,16 ton śmieci. Nie są to jednak wszystkie śmieci, które zalegały w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Można przyjąć (bez dużego błędu), że drugie tyle śmieci wciąż zalega w lasach.

Nie tylko śmieci



  • Niektóre chatki na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego są nawet zamieszkane.
  • Niektóre chatki na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego są nawet zamieszkane.
  • Niektóre chatki na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego są nawet zamieszkane.
  • Niektóre chatki na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego są nawet zamieszkane.
Warto rozpatrzyć to w kontekście, kto ma obowiązek okresowego sprzątania i wywożenia śmieci z lasu, ale drugą, może ważniejszą sprawą jest uprzątnięcie z terenu parku różnego rodzaju obiektów zabudowań: altanki, pawilony, szopki i tym podobne obiekty, będące w tzw. "opłakanym stanie".

Są to pozostałości po byłych działkowiczach, którzy wybudowali te obiekty, a następnie je użytkowali. Jeden z tych "apartamentowców" jest nawet zamieszkały. Zadziwia i bulwersuje mnie to, że na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego i w jego otulinie zastajemy widok, który urąga nazwie tego obszaru lasu. W parku przede wszystkim powinno być schludnie i czysto. Powinny być ławki, lampy typu parkowego, a nawet kosze na śmieci.

Jeżeli mamy zachęcać mieszkańców i turystów do spacerów po trójmiejskim lesie, a szczególnie po TPK, to obszar ten - nie tylko z nazwy - powinien przypominać park, a nie wysypisko śmieci.
Henryk

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (135) ponad 10 zablokowanych

  • Czemu ludzie idący na spacer do lasu lub nad jakiś akwen wodny nie potrafią zabrać ze sobą tego co przynieśli? Zjadł loda lub wypił piwo to opakowanie zabiera ze sobą i w drodze powrotnej eyrzyca do śmietnika lub zabiera do domu. Często jeżdżę na spacery do sobieszewa i razem z moją dziewczyną zbieramy tam smieci

    • 9 0

  • Może??

    Może znaleźli mojego drona który mi gdzieś spadł w lesie

    • 0 0

  • Dziwne (1)

    Działkowicze!!!!!!! wystarczy się przejechać na Osowe syfu od gromady!A las od Owczarni do Auchman to już dno!!!Nawet strzykawki! To samo robią w Oliwie! Po grilu czy koszeniu trawy wszystko za płot

    • 9 0

    • Dokladnie to wina Auchmanna

      • 1 0

  • Co to za śmieszna "kara" 500 zł za śmieci w lesie?

    Co się więc dziwić, że jest jak jest.

    • 10 1

  • dopuki w fakturach firm remontowych n ie bedzie rubryki smieci. dopuki nie zmienia sie przepisy o sprzataniu osiedli i lasow przez przylapanych na piwku, dopuki barany do lasu beda wynosic jedzenie i dopuki sm \, policja i straz lesna nie beda patrolowac takich terenow doputy smieci beda w lasach bo tak robili dziadkowie , rodzice robi i syn.

    • 4 0

  • Tak Gdańsk dba o przyrodę.

    • 1 1

  • sprzątanie po sobie

    Sprzątanie akcyjne to wspaniała i godna szacunku inicjatywa.Biegając regularnie leśnymi trasami obserwuję, że w miejscach popołudniowych spotkań (niech się odbywają) uczestnicy pozostawiają starannie spakowane siatki z butelkami,puszkami i resztkami jedzenia.Pewnie, żeby ktoś posprzątał. Rozgrzebują to jednak przede wszystkim zwierzęta, a po nich trudno to już opanowac.
    Wykażcie się wyobraźnią i rozumem.
    Przede wszystkim zabierzcie śmieci ze sobą, wyrzuccie do śmietników miejskich, bo w lesie firmy sprzątającej nie ma.

    • 2 0

  • No to teraz dopiero jest problem

    co z tymi pozbieranymi śmieciami zrobić i kto za nie zapłaci? Leżały by sobie w lesie to nie, musieli je wyciągnąć...

    • 0 1

  • "lampy typu parkowego"

    widać że o smogu świetlnym to jeszcze mało kto słyszał, papierki pozbieramy, lampami zaśmiecimy... ech... homo-stultus to jednak musi śmiecić nie tak to inaczej...

    • 1 0

  • (1)

    "Warto rozpatrzyć to w kontekście, kto ma obowiązek okresowego sprzątania i wywożenia śmieci z lasu,..." Ten kto je tam zostawił? Polacy to brudasy, a najgorsze, że im młodsi tym gorsi. Coraz więcej młodych osób pozuje na "czyścioszków" w zawsze świeżym ubraniu, prysznica po dwa trzy razy dziennie, w domu porządek bo ktoś może przyjść w gości. Tylko jak przekraczają próg to zaczyna się dramat. Papierki po słodyczach, chipsach, opakowania po kawie na wynos czy fast foodach. Te wszystkie rzeczy rzucają gdzie popadnie bo ciężko podejść do śmietnika kilka metrów. Polecam zobaczyć co się dzieje na akademikach PG we Wrzeszczu albo osiedla gdzie studenci wynajmują mieszkania np. okolicę Alfa Centrum.

    • 5 0

    • Przyszłe elyty

      Które zasilą szeregi jedynej , słusznej partii, mającej ekologię na ostatnim miejscu

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane