- 1 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (332 opinie)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (432 opinie)
- 3 Upiorne syreny i największe pożary (6 opinii)
- 4 Auto wjechało w pieszych i w budynek (280 opinii)
- 5 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (67 opinii)
- 6 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (113 opinii)
90-letnia gdynianka straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych
Przestępstwa na szkodę seniorów, które są dokonywane przez osoby podszywające się pod policjantów, pracowników urzędowych czy członków rodziny, stanowią coraz poważniejsze zagrożenie. Kolejna seniorka straciła bowiem kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Policja regularnie organizuje akcje profilaktyczne wśród seniorów, ostrzegając ich przed zagrożeniem ze strony fałszywych policjantów, wnuczków, pracowników administracji itp.
Kilka tygodni temu pisaliśmy o policyjnej akcji informowania starszych osób podczas niedzielnych mszy w kościołach.
Jednak to wszystko za mało
Do 90-letniej mieszkanki Gdyni zadzwonił mężczyzna i przedstawił się jako "szef policji". Oszust powiedział seniorce, że odwiedzający ją listonosz, wraz z kilkoma osobami, działał w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Zostali jednak zatrzymani, ale kobieta musi oddać wszystkie pieniądze, jakie od niego otrzymała, ponieważ są fałszywe.
Kobieta niestety posłuchała oszusta i wyrzuciła przez balkon kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Policja nigdy nie prosi o przekazanie komukolwiek pieniędzy
Jeśli padnie taka prośba czy sugestia, możemy być pewni, że mamy do czynienia z oszustami. Oszuści działają nie tylko przez telefon. Przychodzą do domów i różnymi sposobami pozbawiają swoje ofiary oszczędności.
Na terenie Trójmiasta w ostatnim czasie dochodziło do przypadków takich kradzieży. Powody wejścia do mieszkania podawane przez przestępców mogą być najróżniejsze - sprawdzenie instalacji wodociągowej czy też kontrola ze strony pracowników administracji lub służby zdrowia.
Opinie (114) 9 zablokowanych
-
2022-08-09 15:48
I co listonosz dał jej kilkadziesiąt tysięcy złotych w ciągu kilku dni?
Czy ten "przekręt" listonosza trwał 10 lat
- 38 4
-
2022-08-09 15:48
To są ich pieniądze, niech robią z nimi co chcą (2)
Trochę mam wrażenie że bardziej tymi pieniędzmi przejmuje się rodzina niż sami seniorzy. Jak chcą oddawać 'wnuczkom' to niech oddają.
- 30 27
-
2022-08-09 16:54
Jak widać post z pierwszej strony został przeniesiony dalej. Komuś się nie spodobał.
- 4 2
-
2022-08-09 17:25
Trafna uwaga!
- 3 2
-
2022-08-09 15:52
Moim zdaniem to poszkodowana rodzina robi
Tez tak musze zrobic baka ustawila nie zle mojego brata :)
- 9 6
-
2022-08-09 16:00
Pani Gieniu, Zosiu czy Basiu... ale kotleciki się udały tego dnia ? To najważniejsze.
- 3 3
-
2022-08-09 16:06
90 latka i kilkadziesiąt tysiecy (1)
Skąd mają
- 10 25
-
2022-08-10 15:04
Mają bo oszczędzają całe życie.
- 2 0
-
2022-08-09 16:13
Rodzina powinna
W każdym pomieszczeniu powiesic
Kartki z napisem
Pieniędzy nie oddajemy nikomu,
Nie wyrzucamy przez okno ani do śmietnika.
Telefon z wiadomością o śmierci,pieniądzach rozłączyć się.
Oszusci i złodzieje!!!!!
Zadzwonic do córki,syna i powiadomić o takim telefonie.
A tak na marginesie to osoby starsze okradane są przez osoby z otoczenia,co wiedzą że takie babcie,dziadki mają kasę.
To nie przypadek,że obcy okrada.- 20 2
-
2022-08-09 16:18
Gdzie była jej rodzina dlaczego bliscy maja gdzieś swoich rodziców!! No tych oszustów jest tylko jedno rozwiazanie!! (2)
Dzieci musza sie zaopiekować swoimi rodzicami ale przewaznie maja ich gdzies interesuje ich tylko ich mieszkanie w spadku!
A oszuści dostają śmiesznie niskie kary !!- 13 10
-
2022-08-09 17:46
Czesto emeryci uwazaja, ze to wlasnie rodzina chce ich oszukac,okrasc etc. Predzej uwierza obcemu. Znam wielu takich niestety. Mowi sie trudno.
- 11 0
-
2022-08-10 00:53
Z tym musem bym polemizował, choć chora matką opiekowałem się pięć lat. Po prostu wypadałoby zorganizować.pomoc.
- 1 1
-
2022-08-09 16:26
Bardzo dobrze od lat mówi się ludziom o oszustach i naciągaczach jak nie słuchają spotyka ich zadłużona kara głupota musi kosztować
- 7 3
-
2022-08-09 16:30
Jest na to rada. Karny kredyt na 200 Tys. na rzecz pokrzywdzonego
Złapać, nałożyć kredyt w odpowiedniej wysokości. W przeciwnym razie konfiskata majątku plus 20 lat więzienia.
Niby za wysoka kara? Perfidna okradanie bezbronnych staruszków to jedno z najgorszych przestępstw.- 20 3
-
2022-08-09 16:38
skąd? (2)
...skąd oni wiedzą że ktoś ma taką kasę?...i skąd mają numery telefonów?
- 24 1
-
2022-08-09 16:45
Cóż...
Taką mają pracę i - niestety - wykonują ją umiejętnie; bez sprawnego systemu zbierania informacji by nie zarobili
- 8 0
-
2022-08-09 23:06
Ze starej książki telefonicznej, jsk ma 90 lat to musi być tam jej telefon, a o kasie wiedza sąsiedzi, osoby opiekujące się a najczęściej rodzina
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.