• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Antyterroryści ćwiczyli w Gdańsku i Gdyni

Marzena Klimowicz, Michał Sielski
23 kwietnia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Gdynia: gaszenie pożaru wywołanego wybuchami bomb poszło bardzo sprawnie. Gdynia: gaszenie pożaru wywołanego wybuchami bomb poszło bardzo sprawnie.

We wtorek w nocy trzech zbiegów z zakładu karnego w Gdańsku sterroryzowało na terenie bazy promowej w Nowym Porcie autokar pełen szwedzkich pasażerów. Inna grupa zaatakowała skład SKM w Gdyni. Po nieudanych negocjacjach zostali obezwładnieni przez antyterrorystów - na szczęście to tylko scenariusz ćwiczeń, jakie odbyły się w Gdańsku i Gdyni.



Ćwiczenia antyterrorystów w Gdańsku.

W rolę pasażerów wcielili się studenci Akademii Marynarki Wojennej, których z rąk terrorystów - także studentów - odbijała jednostka Wydziału Zabezpieczenia Działań Morskich Oddziału Straży Granicznej.

Jak na akcję antyterrorystów przystało nie obeszło się bez widowiskowych eksplozji, detonacji materiału wybuchowego i sprawnego odbicia zakładników z autobusu. Oko cieszył też śmigłowiec Sokół W3 AM Anakonda, który ubezpieczał z powietrza całą akcję.

Antyterroryści nie mają lekko. - Mój ubiór waży prawie 20 kg, a do tego jeszcze dochodzi amunicja i dwie sztuki broni - mówi nam jeden z nich. Ale nie narzeka: - Stale musimy być w dobrej kondycji fizycznej, więc testy sprawnościowe to dla nas codzienność - podkreśla.

I dodaje zaraz, że pomimo 14 lat w tym zawodzie, nie zamieniłby go na żaden inny. - Fajna ekipa i mnóstwo adrenaliny, coś niesamowitego.

Więcej o ćwiczeniach oraz rozmowa z antyterrorystą w materiale filmowym powyżej.


W Gdyni także było widowiskowo. Po wybuchu bomb w kolejce SKM do akcji wkroczyli policyjni pirotechnicy. - W takich wypadkach muszą najpierw sprawdzić czy nie ma innych ładunków wybuchowych, które nie zostały zdetonowane. I w ten sposób zagwarantować bezpieczeństwo służbom ratunkowym. Bo, jakkolwiek by to nie zabrzmiało: dobry ratownik, to żywy ratownik - podkreśla Jan Kościuk, rzecznik pomorskiej policji.

Sporo roboty mieli też strażacy, którzy musieli nie tylko gasić pożar, ale też ciąć ściany wagonów, by wydostać rannych. Ale także cieszyli się z możliwości ćwiczeń na prawdziwym wagonie SKM.
- Kilka razy w roku bierzemy udział w gaszeniu pożarów w SKM-ce. I są to bardzo trudne akcje, bo ściany są izolowane łatwopalnymi materiałami i ogień rozprzestrzenia się szybko. Musimy wiedzieć jak sobie z tym radzić - podkreśla Jerzy Banach ze Straży Pożarnej w Gdyni.

Na szczęście wszystkich poszkodowanych udało się uratować, a najciężej rannych do szpitala przetransportował helikopter.

Tak spektakularne akcje organizowane są raz na cztery lata przy współudziale wojewódzkich służb mundurowych, a w tym wypadku straży granicznej, wspartej oddziałami policji, straży pożarnej oraz ratowników medycznych.

- Ćwiczenia przebiegły zgodnie z planem. Obyło się bez niespodzianek - mówi kmdr por. Grzegorz Goryński, rzecznik prasowy Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku. - Nasi funkcjonariusze podobne ćwiczenia przeprowadzają co roku - dodaje.

Opinie (104) 9 zablokowanych

  • PObawili sie, POSZCZelali, a jak przyjdzie kamień POmorski, to 3 godziny zajmie składanie drabiny (5)

    • 2 5

    • ... (1)

      Maciuś Ty portalowa łazęgo. Znowu zaczynasz pluć na lewo i prawo?
      Wybory się zbliżają...może to dobry czas na podsumowanie Twoich wyczynów politycznych? List z poparciem do swojego mentora już przygotowałeś?

      • 1 1

      • dobre, naprawde dobre

        • 0 0

    • (1)

      jeszcze ci rodzice nie odcieli internetu?! stary, ty jesteś jednym z głupszych ludzi wypowiadających się na forach internetowych. gratulacje. nie każdy może mieć ten zaszczyt...kretyn!

      • 0 1

      • kwaśnego volta mu dziś sprzedali

        • 1 0

    • wracaj pod sklep, koledzy już z winkiem na ciebie czekają żłopllux :)

      • 1 1

  • A egzaminy? (2)

    Przez te wybuchy i śmigłowce w Gdańsku uczniowie piszący testy mieli cienko. Najpierw helikopter, później wybuchy, a na koniec smród siarki... i jak tu pisać egzamin?

    • 2 9

    • (1)

      chyba nie pisales tego egzaminu na terminalu promowym w Nowym Porcie, bo tam wlasnie odbywaly sie te cwiczenia. Zapach siarki nie dotarl napewno do twojej szkoly chlopcze ;)

      • 1 0

      • dotarły. Nawet jeden wleciał przez okno. Było słychać helikoptera i wybuchy

        • 0 0

  • zabawy policji zawsze kończą się sukcesem,

    gorzej w realu. tam już nie jest tak kolorowo.

    • 2 0

  • tak zmasakrować Ikaruska:( (1)

    biedny 2342 :(

    • 6 0

    • Zgadzam się. Mogli wziąć gorszego gruchota z ZKM.

      • 0 0

  • No, spalili wagon SKMki i wszyscy zadowoleni..musiała być naprawdę "Fajna ekipa i mnóstwo adrenaliny, coś niesamowitego." (6)

    • 37 29

    • (2)

      wagon był spalony wcześniej... i służy wyłącznie do podobnych akcji... a tak naprawdę nawet się nie palił to tylko świece dymne

      • 9 1

      • (1)

        aha

        • 3 2

        • bo jak by się palił naprawdę to by inaczej się skończyło

          i znowu żałoba narodowa by była

          • 1 0

    • w sobotę powtókach (2)

      po derbach

      • 34 10

      • ...

        w sobotę po czym? co to są "wtóki"?

        Idź synek lepiej poczytaj jakąś książkę a nie coś o derbach marudzisz.

        • 6 12

      • buahahahahhahaha. dobre. polać mu.

        • 11 8

  • Dziwię się, że do ćwiczeń przeznaczono Ikarusa 260 (2342) rocznik 1993 z automatyczną skrzynią biegów, który nie był jeszcze najbardziej wyeksploatowany. Przecież ZKM Gdańsk wycofał jeszcze inne o wiele gorsze gruchoty i tych byłoby mniej szkoda rozwalić.

    • 1 0

  • (1)

    a potem wszyscy poszli się bawić do reaktywowanego enzymu :D

    • 38 9

    • Pani Marzena też?

      o jejku jejku jaka Pani Marzena jest ładna ;)

      pozdrawiam serdecznie Panią ;)

      • 1 1

  • bez urazy ale... (1)

    Bez urazy ale poziom inteligencji jednej z osób wypowiadającej się przed kamerą jest mierny. Kto gościa do SG wcielił.Jak pozostali mają tak samo pod tymi kominiarkami poukładane to aż strach się bać co dalej z naszym Krajem.

    • 2 0

    • ich poziom musi byc mierny

      mam kumpla w FORMOZIE, nie grzeszy elokwencją ani tym bardziej powalającą inteligencją, ale ona im tam nie jest potrzebna :)

      maja sie słuchac i myślec tylko na rozkaz... XD

      • 1 0

  • jednym słowem wstyd dla S.G

    PO CO TEMU PANU PŁETWY W AUTOBUSIE, MOIM ZDANIEM MOŻNA BYŁO TO ZROBIĆ BARDZIEJ PROFESJONALNIE!!! A TEMU PANU ZE STRAŻY GRANICZNEJ KTÓRY BRAŁ UDZIAŁ W ATAKU POLECAM KURS POPRAWNEJ POLSZCZYZNY I DUŻO DUŻO TRENINGU PRZY TEGO TYPU ZADANIACH .

    • 1 0

  • a stara SKMka

    nie mogli spalić starej czerwono żołtej straszącej na peronach SKMki. Musieli tą co wygląda jako tako?... w sumie to i tak dobrze, ze nie spalili tej najnowszej.... a stara czerwono żółta przeczeka następne 50 lat...choć nie raz widziałem jak ludzie do Niej nie wsiadają...wolą poczekać na następna

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane