|
2006-10-02 00:03
Na tym zdjeciu wyglada jak Gandalf, tylko mniej wlosów
2006-10-02 01:02
Bez zgody Zlotoustego niczego sie zalatwi...
2006-10-02 01:17
a ja mysle ze to przesada zeby stocznie nazwac imieniem papierza.jakos tego nie widze.
2006-10-02 01:38
jest pisanie "papierza". Do szkoły!
2006-10-02 08:11
No to otwiera się szansa nazwania stoczni imieniem Kaczora Wielkiego
2006-10-02 08:31
Mówi Pismo. A ja czekam na jego upadek
2006-10-02 08:34
Z zewnątrz piękne i lśniące, wewnątrz pełne zepsucia. Taka jest religia fałszywa - nie ucząca prawdy o Bogu. Taki jest KK
2006-10-02 08:48
że Stocznia Gdańska musi prosić o zgodę. Czy ludzie wielokrotnie oszukiwani wykonujący cięzką i niebezpieczną pracę są gorsi od spacerowiczów sopockiego mola. Jak bardzo nasz papież związany był ze Stocznią i Solidarnościa wtedy , gdy wolności jeszcze nie było, a Gdańsk walczył.
Jeśli biskup się nie zgodzi niech będzie Stocznia Gdańska im. (in pectore). W myśli Jana Pawła II.
Jak w Chinach.
2006-10-02 08:49
Instrukcja z 1962 roku pod groźbą ekskomuniki nakazywała milczenie pokrzywdzonym dzieciom, duchownym badającym zarzuty przeciwko księżom i świadkom. Kardynał Ratzinger miał ją dodatkowo wzmocnić nalegając, by wszelkie przypadki pedofilii wśród księży odsyłać bezpośrednio do Watykanu
2006-10-02 08:50
kolejna -- ma byc
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
