- 1 Płonął Srebrny Młyn. Duży pożar pustostanu na Słowackiego (180 opinii)
- 2 Na co Gdańsk wyda 14 mln za Westerplatte? (148 opinii)
- 3 Były przedsiębiorca wiceprezydentem Gdyni (215 opinii)
- 4 Wybuch gazu. "Rozmontował instalację i rozprowadził gaz wężami" (71 opinii)
- 5 Co z tym koszeniem w Trójmieście? (162 opinie)
- 6 Cztery pomysły na uzdrowienie rad dzielnic (20 opinii)
Babcia wysiadła, ośmiolatka została w autobusie. Znaleźli ją policjanci
Jej babcia wysiadła, dziewczynka została i jeździła autobusem po obcym dla niej mieście. Dzięki pomocy policjantów szybko udało się odnaleźć ośmiolatkę z Warszawy. Kobieta, pod której opieką było dziecko, wysłała mundurowym list, w którym podziękowała za pomoc. Policja natomiast przypomina, co zrobić, żeby w sezonie letnim dziecka nie zgubić, a jeśli już do tego dojdzie, co pomoże je szybciej odnaleźć.
Rozkład jazdy ZTM Gdańsk
- Babcia powiedziała policjantom, że wysiadła z autobusu, w którym pozostała jej ośmioletnia wnuczka, a autobus odjechał. Kobieta przekazała rysopis dziewczynki, a policjanci od razu zaczęli jej szukać. Funkcjonariusze z referatu interwencyjnego przekazali informację o poszukiwanym dziecku pracownikom komunikacji miejskiej i sprawdzali trasę przejazdu autobusu. Policjanci od razu pojechali w kierunku przystanku SKM Żabianka, nawiązali kontakt z kierowcą autobusu, który sprawdził dokładnie autobus i okazało się, że przestraszona dziewczynka schowała się z tyłu pojazdu za siedzeniami. Policjanci zaopiekowali się dziewczynką i przekazali ją babci - informuje st. asp. Karina Kamińska, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Codzienne funkcjonowanie komunikacji miejskiej w Gdańsku
Teraz do policjantów zaangażowanych w poszukiwania trafił list z podziękowaniami od babci dziewczynki.
"Obaj funkcjonariusze po zgłoszeniu zaginionej Basi w szybkim tempie odnaleźli ją w autobusie. Więcej takich funkcjonariuszy wczuwających się w sytuację. Mają dużo empatii, zaopiekowali się nią i telefonicznie mnie pocieszali" - napisała kobieta.
W sezonie letnim na plażach, dworcach, w galeriach handlowych czy właśnie w komunikacji miejskiej wystarczy chwila nieuwagi, by stracić dziecko z pola widzenia.
Czytaj też: Turyści na Pomorzu są, ale omijają duże hotele
Policjanci przypominają o kilku zasadach, by tego uniknąć:
- Nie zostawiaj dziecka nawet na chwilę bez opieki.
- Naucz swoje dziecko jego podstawowych danych personalnych i zadbaj o bransoletkę lub opaskę z danymi kontaktowymi rodziców lub opiekunów.
- Załóż dziecku charakterystyczny i widoczny element garderoby lub odblask, świecącą opaskę lub bransoletkę. Wówczas łatwiej zlokalizujesz wzrokiem twoje dziecko w tłumie.
- Nigdy nie strasz dziecka policjantem.
- Rozmawiaj ze swoim dzieckiem: tłumacz, wyjaśniaj, edukuj i zachowaj cierpliwość. Rób to codziennie, kilka razy dziennie, do znudzenia - powtarzaj dziecku, jak powinno się zachować w sytuacji zagrożenia, zagubienia, zaczepienia przez osobę nieznajomą.
Miejsca
Opinie (260) ponad 20 zablokowanych
-
2020-08-03 15:20
Opinia wyróżniona
To się zdarza (21)
Po co wypowiadać się negatywnie o babci? To samo wydarzyło się na moim osiedlu i dotyczyło mieszkanek tego osiedla! Kobiety wysiadły, a córka jednej z nich zagapiła się, powoli się zbierała i nie zdążyła wysiąść, drzwi się zamknęły i autobus ruszył. Kobiety podniosły krzyk i na szczęście autobus zahamował i otworzył drzwi ponownie. Więc to nie wina babci, tak się po prostu może zdarzyć, trzeba uważać.
- 340 33
-
2020-08-03 15:32
a moze to nie wina babci (6)
moze w tym miescie cos nie jest ok skoro to kolejny przypadek jak kierowca zamyka drzwi przed nosem pasazerow.
- 13 37
-
2020-08-03 15:52
Wina zawsze leży...po stronie osoby opiekującej się dzieckiem... (4)
Stare dzieje... Chodząc do przedszkola (25 lat temu) "uciekłem" tramwajem w stronę Stogów. Wycieczka była do centrum, wracaliśmy do przedszkola i zapomniano o mnie i koleżance:) Żeby było zabawniej, dostaliśmy jeszcze karę za to i było stane w kącie. Dzisiaj przedszkolanki miałyby dyscyplinarke ale nie narzekam. Dużo nie pamiętam ale jednak dziecko, gdyby nie szybka interwencja, to cholera wie co by się stało. Komórek nie było... Mam dwoje dzieci i głównie transport autem ale bywa też komunikacja miejska. Nie wyobrażam sobie, że dziecko się gubi. Nie i jeszcze raz nie. Jeśli starsza osoba, to powierzyć opiekę tylko w domu. Dziecko nie ma prawa samo zostać bez opieki, przepaść, zgubić się. Choćby ta babcia byłaby moja matka, to nigdy więcej nie pozwolilbym jej jeździć w świat z moim dzieckiem. Jeden raz, o jeden raz za dużo...
- 32 12
-
2020-08-03 18:46
(3)
Och, jaki ty akuratny.
- 10 10
-
2020-08-03 18:51
Ale ma rację. (2)
Takie zdarzenia, to zawsze wina osoby opiekującej się dzieckiem. Tutaj na szczęście skończyło się tylko na strachu.
- 23 4
-
2020-08-04 11:34
(1)
to 8-letnie dziecko a nie 4-letnie!
- 5 2
-
2020-08-04 12:22
a ha
czyli mam rozumieć że 8latka najnormalniej pozbyła się starej i fruuu na gigant ;)))
- 3 2
-
2020-08-03 16:20
Hehehehe...
Następny przystanek........, ten komunikat jest po to, by się przygotować do wyjścia. A nie robić to dopiero jak autobus się zatrzyma.
- 17 8
-
2020-08-03 15:42
(2)
dzieci się wypuszcza przodem, a nie twarz w smartfonie i jak już madka jest na przystanku to się rozgląda za Brajankiem
- 33 14
-
2020-08-04 09:17
(1)
Generalnie się zgadzam, dzieci wypuszcza się przodem ale tzw. "dziki tłum wsiadający" potrafi skutecznie oddzielić opiekuna z dzieckiem na chwilę, przemieścić dziecko 1-2 m w głąb autobusu i jeśli się to zbiegnie w czasie z zamykającymi się drzwiami to efekt jest jak powyżej. Babcia szybko i skutecznie zareagowała. Warto jeszcze uczyć dzieci aby w takim przypadku same podeszły do kierowcy bądź innego dorosłego i poprosiły o pomoc.
Sama mając 3 dzieci, które zawsze trzymałam za rękę( bądź w wózku) podczas wysiadania na przestrzeni lat miałam podobne sytuacje:
-dziecko zostało przepchnięte przez tłum w głąb autobusu i wysiadło innymi drzwiami , całe szczęście zdążyło bo na zewnątrz już było rodzeństwo i nie mogłam się cofnąć po nie do środka
-kilka razy nie wysiadłam - tłum wsiadający mnie wepchnął do środka
-kilka razy nie wsiadłam do autobusu po tym jak wypuszczałam wysiadających na przystanku - znowu tłum skutecznie zablokował wejście , a kierowca nie poczekał się się ludzie rozlokują w autobusie i zamknął drzwi
- tłum wysiadający wypchnął mnie z wózkiem na tyle agresywnie ,że wypadłam przewracając się wózek na przystanku pod szpitalem wojewódzkim, ludzie tylko przechodzili robiąc krok górą, uniemożliwiając mi w ten sposób wstanie, pomógł mi wtedy jakiś nastolatek, który spokojnie na końcu wysiadał.
-drzwi w autobusie przytrzasnęly mi brzuch jak byłam w ciąży , gdy stałam na schodach przy kierowcy w oczekiwaniu na zakup biletu, ktoś mnie popchnął a kierowca akurat w tym momencie zamknął drzwi.
Przykładów można mnożyć- 5 4
-
2020-08-04 17:13
nie ta bajka
w czasach zarazy tłumu w autobusie raczej nie ma, można jedno dziecko ogarnąć
- 2 4
-
2020-08-03 17:23
(3)
Chodzi o ilość wypadków rodzice kontra dziadkowie, dziadkowie inna spostrzegawczość, itd.
I trzeba się indywidualnie zastanowić, czy dziadkowie się jeszcze nadają.- 5 10
-
2020-08-03 18:47
(1)
Racja, zużyty produkt wyrzuca się do śmieci a nie używa do przewozu dzieci...
- 2 4
-
2020-08-04 05:56
O autobusie mówisz?
- 2 0
-
2020-08-04 13:29
Rodzice kontra dziadkowie powiadasz
No to jedziemy. Ile przypadków, że to dziadkowie zakatowali kilkumiesięczne dziecko? A ile przypadków z rodzicami?
Wy tak na tych dziadków nie cisnijcie, bo w porównaniu do rodziców, to oni akurat to starcie z opieką nad dziećmi w każdej możliwej formie wygrywają.- 4 0
-
2020-08-03 18:23
To się zdarza: raz dorożkarz kopnie konia, raz koń dorożkarza
- 4 1
-
2020-08-03 18:42
W najlepszym razie babcia dopuscila sie zaniechania, wiec moze i ponosic wine :) (1)
A wystarczy, i babcia zapewne to wie, a teraz bedzie lepiej pamietac, ze dziecko wysiadzie pierwsze.
- 5 1
-
2020-08-03 21:33
jak ma 60 lat to dowalic jej tak ze 40 w zk co by popamietala do konca zycia.
- 2 11
-
2020-08-03 18:43
Dziecko trzyma sie za rękę (1)
Dziecko trzymamy za reke jak wychodzimy z autobusu a nie samowolka 8lat a tym bardziej jak sie jest w obcym mieście
- 11 5
-
2020-08-04 05:57
Jak miałem osiem lat to już sam jeździłem autobusami..
Nie, nie jako kierowca.
- 15 0
-
2020-08-04 05:54
Co innego nie zdążyć wyjść, a co innego zapomnieć dzieciaka..
- 6 1
-
2020-08-04 13:22
To się pilnuje dziecka. Od tego jesteś!!
- 1 1
-
2020-08-03 15:31
nastepny kierowca ktoremu sie spieszy (2)
juz widzialem akcje jak kobieta wprowadzila wozek i nie zdazyla wsiasc, innym razem widzialem jak starsza osoba zostala przycisnieta drzwiami. Dzicz w miescie dzicz w komunikacji.
- 18 21
-
2020-08-03 15:39
(1)
Jak ma się nie spieszyć jak wiecznie stoi w korku i jest do tyłu z rozkładem?
- 11 3
-
2020-08-03 15:52
pewnie że po trupach ale według rozkładu jazdy, piona :)
- 2 4
-
2020-08-03 15:34
Na stacjach benzynowy często zostawia się same dzieci w aucie (1)
I nic to pewnej grupy nigdy nie nauczy.. A później się dziwią, że dzieci są porywane! Powinna być surowa kara pieniężna, za zostawianie dzieci samych w autach nawet na chwilę. Nigdy nie wolno tego robić,!!!A poszukiwania są później długie i bardzo kosztowne
- 14 13
-
2020-08-03 19:36
Dzieci porywane?!
Te rutkowski weź się ogarnij. To nie favele w Brazylii. :))))
- 1 0
-
2020-08-03 15:45
grunt że cała i zdrowa
- 15 0
-
2020-08-03 15:46
moze sie zdarzyć
nic w tym nadzwyczajnego, mała sie pewnie zagapiła a autobus odjechał. Poniewaz nie zna miasta spanikowała. Na przyszłośc bedzie sie lepiej pilnować babci i taki morał.
- 29 5
-
2020-08-03 15:47
Miałem 7 lat, klucz na szyi, po szkole (5)
jeździłem tramwajami, autobusami, nawet pociągami, tak po prostu dla dziecięcej rozrywki. Ledwo do kasowników sięgałem, a kupienie biletów w kiosku też było wyzwaniem właśnie z powodu wzrostu. I nikt nigdy nie zapytał się, dlaczego chłopczyk sam sobie zwiedza miasto. Jedynym problemem byli rówieśnicy w innych dzielnicach.. Tak, to były lata 70-te.
- 63 3
-
2020-08-03 15:50
(2)
tak ale wtedy co dziesiąty mijany człowiek był funkcjonariuszem ;)
- 8 12
-
2020-08-03 19:36
I samochodów trochę mniej i ludzie inni, życzliwsi, bardziej społeczni, mniej zapatrzeni w czubek swego nosa.
- 8 1
-
2020-08-04 12:31
Ta, ta, jasne, może jeszcze co drugi?
- 0 1
-
2020-08-03 19:49
Ale to obce dla nich miasto więc nie dziwota że się dzieciak przestraszył.
- 4 0
-
2020-08-07 12:09
Ja byłem w tym wieku w połowie 80-tych i było dokładnie tak samo.
Tak jak mówisz jedyne zagrożenie to rówieśnicy...a bójki były czymś
na porządku dziennym.- 0 0
-
2020-08-03 15:48
Mamy pokolenie bezradne niezaradne i babcie rozkojarzone ,które tez tylko czubek własnego nosa widza. (2)
Można się o tym przekonać nawet na spacerze .Prosty przykład,deptak nad morzem czy w Gdańsku jarmark i okolice .Małolaty wpadają na ciebie bo patrzą tylko w smartfona ,ale takie czasy ze babcie zachowują się identycznie.Wiec przykład inny rodzinka sobie wraca z jelitkowskiej plaży a dzieciak przeskakuje na drugą stronę ogrodzenia stawu przed zajezdnią tramwajową .Złapałem dzieciaka i zacząłem krzyczeć gdzie się podziali twoi rodzice ,usłyszeli to przybiegli byli ok 50 metrów przed nim. Nie wiele brakowało a by wpadł i nikt by nie słyszał jego wołania, dostał tylko opiernicz co ty robisz dziecko ,na podziękowania nie czekałem.
- 34 8
-
2020-08-03 15:50
(1)
To nie pokolenie w takim razie tylko ludzkość. Skoro babcie, matki, dzieci tacy są
- 4 1
-
2020-08-03 17:33
Nie zwalaj na ludzkość
Kiedyś ludzie byli inni.
- 2 4
-
2020-08-03 15:50
tez jak byłam dzieckiem mi sie to przytrafio (1)
ale byłam młodsza. Mama z siostrą wysiadły z busa a ja zostałam. Matka się zreflektowała i zaczęła biec i krzyczeć za autobusem, ja w ryk i facet sie zatrzymał. Mam co wspominać:)
- 23 0
-
2020-08-03 16:12
Współczuję takiej matki.
- 1 15
-
2020-08-03 15:54
Kierowcy ZTM to patologia. Jeżdżą, jakby wozili ziemniaki, totalnie w d... ludzi mają
pewnie gnój na szybko zamknął drzwi zamiast poczekać. Wiecznie spóźnieni, wkurzeni, potem jeżdżą taką Jaśkową mega szybko. Dziadostwo totalne. Swoją drogą - 8-letnia dziewczynka to już nie takie dziecko, mogłaby być trochę bardziej kumata...
- 16 24
-
2020-08-03 15:56
Dobrze ze sie znalazła!
Super!
- 16 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.