- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (139 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (706 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (238 opinii)
- 4 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (136 opinii)
- 5 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (100 opinii)
- 6 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (59 opinii)
Bezdomni remontują mieszkanie, by później w nim zamieszkać
Do końca miesiąca potrwa remont mieszkania w budynku przy ul. Warszawskiej w Gdyni, prowadzony przez szóstkę pozbawionych dachu nad głową podopiecznych MOPS. Po jego zakończeniu zamieszkają tam, a część utrzymania lokalu weźmie na siebie miasto.
Remont, adaptacja i mieszkanie
Takim w Gdyni stał się pilotażowy projekt, którego najważniejszym założeniem jest remont mieszkania przez osoby bezdomne, będące podopiecznymi MOPS. W zamian za to otrzymają możliwość zamieszkania w nim. Miasto stosowną uchwałę zezwalającą na takie działanie przyjęło już w zeszłym roku. Od kilku tygodni pomysł jest w praktyce realizowany przy ul. Warszawskiej, gdzie szóstka mężczyzn pod nadzorem budowlańców i przy pomocy pracowników MOPS remontuje ok. 100-metrowy lokal na trzecim piętrze jednej z kamienic.
Zakończenie prac planowane jest jeszcze w kwietniu. Po odbiorach w maju, przyszli lokatorzy powinni w nim zamieszkać w dwóch dwuosobowych i dwóch pojedynczych pokojach.
- Zgłosili się do nas sami, nikogo do niczego nie namawialiśmy. To budujące, jak w pocie czoła pracują, wiedząc, że docelowo to będzie ich miejsce zamieszkania. To od razu zmienia postać rzeczy. Widać po nich zmęczenie, ale jednocześnie chęć pracy. Po tym, jak tu zamieszkają, będziemy partycypowali w jego utrzymaniu. Na początku bierzemy na siebie opłaty czynszowe. Media i pozostałe muszą opłacić lokatorzy. Chcemy, by proporcje zmieniały się tak, by nasza pomoc była jak najmniejsza w przyszłości - wyjaśnia Jarosław Józefczyk, zastępca dyrektora MOPS w Gdyni.
Zakończenie remontu i wprowadzenie się do mieszkania to bowiem dopiero początek. Mężczyźni nie zostaną na razie zameldowani. Będą musieli poszukać pracy, która pozwoli im ponosić koszty utrzymania mieszkania przez kolejne lata. Przez rok pracownicy MOPS będą kontrolowali ich zachowanie.
Na jednym mieszkaniu się nie skończy
- Będziemy pilnowali się nawzajem, bo wkładamy w to dużo wysiłku. Wiemy, że było więcej chętnych, więc jesteśmy tym bardziej wdzięczni i zdeterminowani - opowiadają mężczyźni.
Urzędnicy z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej tłumaczą, że na jednym wyremontowanym lokalu nie zamierzają poprzestać, więc niewykluczone, że niebawem szansę dostaną kolejne osoby.
- Chcemy, by było to rozwiązanie systemowe. Niewykluczone, że w przyszłym roku w ten sposób będą zaadaptowane kolejne trzy mieszkania. Naszym celem jest uniezależnianie bezdomnych od przebywania w schroniskach. Jednym z takich przykładów jest plan podpatrzony w Holandii. Osobom bezdomnym, a także zagrożonym bezdomnością, oferuje się wsparcie w utrzymaniu wynajmowanego lokalu na wolnym rynku. Obecnie w ten sposób 80 osób w Gdyni wynajmuje mieszkania i pokoje - dodaje Jarosław Józefczyk.
Dotrzeć do potrzebujących
Władze miasta zapewniają z kolei, że polityka mieszkaniowa zaczyna ulegać zmianie, by dotrzeć do najbardziej potrzebujących. Nowymi inicjatywami są m.in. zespoły składające się z przedstawicieli wydziałów spraw społecznych i budynków, które pojawiają się w środowiskach zagrożonych wykluczeniem.
- Chcemy stworzyć też m.in. bardziej elastyczny system remontów i adaptacji dostępnych lokali oraz łatwiejsze pozyskiwanie mieszkań na wolnym rynku. Zakłada on współpracę z agencjami pośrednictwa nieruchomości i spółdzielniami mieszkaniowymi - opowiada Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.
Prace w mieszkaniu przy ul. Warszawskiej potrwają jeszcze ok. dwa tygodnie
Miejsca
Opinie (219)
-
2016-06-29 22:14
Brawo Marcin!
najbardziej przykre jest to, że tak fajnie krytykować
czy wy rozumiecie że to nie jest ich mieszkanie na własność?
czy ktokolwiek z was chciałby mieszkać z obcymi sobie ludźmi, no choćby kumplami, ale jednak nie samemu, czy ze swoją drugą połową?
czy ktokolwiek z was chciałby dostać mieszkanie na trochę ze współlokatorem?
odpowiedzcie sobie na te pytania a potem piszcie że też tak chcecie- 2 0
-
2016-08-04 11:00
Mieszkanie
Wiem z pewnych źródeł że do tej pory nikt tam nie mieszka, odbiory się zakończyły a mieszkanie dalej stoi puste. To poco ta szopka i wmawianie ludziom że bezdomni mają mieszkać tam nie rozumiem wykorzystać ludzi do pracy to każdy potrafi.
- 1 0
-
2017-01-20 04:25
pomagam bezdomnym,i wiem że to ich wybór
załatwiałem kilka razy pracę,na początku jest euforia,planowanie zmian, po pierwszej zaliczce zapita pała,zastawiony podarowany telefon, itd, większość z nich jest niereformowalna, ale i tak pomagam
- 1 0
-
2017-01-29 17:28
Polak
Dać mieszkanie pijakowi to tak jak dać małpie brzytwę zaraz zniszczy zasika zdewastuje zresztą wgl powinni polikwidować te MOPSY to już lepiej dać te mieszkania ludziom i rodzinom które nie stać na wynajem lub zakup mieszkania przynajmniej wiadomo źe nie zniszczą
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.