• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Brak ważnego certyfikatu dla pomorskich lasów. Wzrośnie wycinka?

Michał Sielski
17 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
aktualizacja: godz. 14:55 (19 sierpnia 2022)
Najnowszy artykuł na ten temat Wycinka lasów w TPK będzie bardzo ograniczona
  • Czy od listopada będzie więcej takich widoków w trójmiejskich lasach?
  • Czy od listopada będzie więcej takich widoków w trójmiejskich lasach?
  • Czy od listopada będzie więcej takich widoków w trójmiejskich lasach?

Bartłomiej Obajtek, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku, ogłosił, że od listopada rezygnuje z międzynarodowego certyfikatu drewna FSC, który zapewnia, że drewno zostało pozyskane w ramach zrównoważonej gospodarki leśnej. Powód? Zaczyna brakować drewna. Ekolodzy alarmują, że dopiero teraz zobaczymy, czym są prawdziwe wycinki lasów. Producenci mebli i płyt twierdzą natomiast, że brak certyfikatu to dla nich problem, bo bez niego nie będzie popytu na ich produkty.



Czy uważasz, że nadchodzący kryzys pozwala na większą wycinkę w lasach?

Umowa licencyjna na plan certyfikacyjny FSC to dokument, który zarządca lasu podpisuje co pięć lat.

Certyfikaty FSC przyznawane są od 28 lat w 89 krajach przez organizację Forest Stewardship Council (FSC), która nadaje certyfikaty poświadczające fakt, że drewno zostało pozyskane w ramach odpowiedzialnej gospodarki leśnej.

Certyfikat FSC: popularny w Polsce i Chinach, w Niemczech i Francji nie



W Polsce ok. 70 proc. lasów jest nim objęte. Zajmują w sumie 6,6 mln ha. Dla porównania: w Niemczech certyfikat ma znacznie mniejszy obszar - 1,4 mln ha lasów, we Francji zaledwie 0,096 mln ha, ale w Szwecji już 19,5 mln ha, a w USA 14 mln ha. Polska jest jednym ze światowych liderów certyfikacji, mamy ponad 2,5 tys. certyfikatów FSC, co daje nam 3. miejsce na świecie po Chinach i Włoszech.

Bartłomiej Obajtek odwołany z Lasów Państwowych.  Andrzej Schleser nowym szefem Bartłomiej Obajtek odwołany z Lasów Państwowych. Andrzej Schleser nowym szefem

RDLP w Gdańsku rezygnuje z FSC



O tym, że Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych chce zrezygnować z certyfikatu FSC, wiadomo było już od kwietnia. To wtedy Bartłomiej Obajtek, szef RDLP w Gdańsku i brat Daniela Obajtka z Orlenu, wysłał okólnik, w którym zapowiedział, że "rozważa wstrzymanie utrzymania" certyfikatu. Obecnie obowiązujący wygasa bowiem 12 listopada 2022 r.

Decyzja została już podjęta.

- Ze zdziwieniem przyjęliśmy komunikat, w którym Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych poinformowała o rezygnacji z kontynuacji certyfikacji gospodarki leśnej w systemie FSC - napisali w oświadczeniu krajowi reprezentanci FSC.
RDLP broni się, że przedłużenie umowy nie byłoby korzystne dla całej gospodarki. Nie tylko leśnej.

- Utrzymanie certyfikatu skutkować może szeregiem szkód w gospodarce leśnej, a co się z tym wiąże - także w gospodarce krajowej i w przemyśle drzewnym przez znaczące, w nieodległej perspektywie czasowej, ograniczenie dostępności drewna z polskich lasów na rynku wewnętrznym - argumentuje RDLP w Gdańsku.

Ekolodzy: będą ciąć lasy bez ograniczeń



Przeciwko ewentualnym eskalacjom wycinki zaprotestowały też władze Gdańska, Gdyni i Sopotu. Przeciwko ewentualnym eskalacjom wycinki zaprotestowały też władze Gdańska, Gdyni i Sopotu.
Ekolodzy nie przebierają w słowach, komentując tę decyzję.

- Pomorskie lasy będą już cięte bez ograniczeń międzynarodowego certyfikatu FSC! Dyrektor RDLP Gdańsk - B. Obajtek (brat prezesa Orlenu) właśnie ogłosił, że rezygnuje z najważniejszego certyfikatu ekologicznego gospodarki leśnej - pisze ekologiczny ruch "Nasze Lasy". - Nieoficjalnie leśnicy mówią, że standardy ekologiczne FSC bardzo utrudniały im pracę i teraz będą mogli znacząco zwiększyć efektywność swojej działalności, a drewno zawsze można sprzedać odbiorcom za oceanem, którzy nie mają żadnych ekologicznych wymagań, a porty w Trójmieście są blisko - dodają.

Branża meblarska: klienci chcą certyfikatów



Przedstawiciele lokalnych firm meblarskich patrzą na to jednak z innej strony.

- Klient nie kupi naszych produktów bez tego certyfikatu. Dziś się szczycimy produkcją okien czy mebli, za chwilę będziemy wyłączeni z rynku. To właśnie klienci, a nie polscy producenci, wymagają certyfikatu FSC - mówi "Rzeczpospolitej" Rafał Szefler, dyrektor Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego.

Miejsca

Opinie (296) ponad 20 zablokowanych

  • Francja

    Francja to słaby przykład. Wycieli większość lasów i teraz mają susze i pożary, że nasi strażacy muszą jeździć i pomagać. Ciekawe kto nam pomoże....

    • 9 1

  • Trzeba zrobić łapanki tych, co wycinają lasy (1)

    przegońmy ich.

    • 7 2

    • Chyba chcesz być więźniem politycznym

      pisowskie służby śledzą takie wpisy i pewnie 5 lat łagru w porozumieniu z putinowską bolszewią kombinują za to

      • 1 0

  • nawet ukraina nie sprzedaje nieobrobionego drewna

    Tylko pisowskie ś rwa wyprzedają Polskie Lasy. Nikt inny. Z kraju wyjeżdża surowe drewno. To wina PISU. A drewno opałowe już po 900złm3!!!!!!!!!!!!!

    • 13 3

  • pięknie pisowcy poukładali sobie rodzinki i znajomych, głosujcie dalej...

    • 13 3

  • Nie chodzi o certyfikaty tylko o równowagę w systemie.

    Lasy się sadzi a za 50 lat tnie. Poza chronionymi obszarami robi się to na calym świecie. Gorzej, jeżeli więcej się wycina niż zalesia. A na certyfikatach to zbijają majątki firmy certyfikujace. Tak jak na słowach "bio" czy "eko".

    • 6 1

  • Totalne brednie.

    Z certyfikatem czy bez w ostatnich latach Lasy Pańswowe cięły lasy na potęgę. Wycinali gdzie chcieli, co chcieli i o takiej porze roku jaka im odpowiadała, przy okazji niszcząc leśne drogi. Pełna wolna amerykanka podparta wcześniej przygotowanymi planami urządzania lasu. Żadne protesty czy apele o oszczędzenie tego czy innego kawałka lasu nigdy nie były uwzględniane. Dzieje się tak, ponieważ ustawodawstwo polskie daje im nieograniczoną swobodę działania. Dodatkowo sa przekonani, że nikt nie ma pojęcia o lesie, za to oni miają profesjonalną wiedzę i doświaczenie. Sytuacja się uspokoi jak w lasach nie będzie już drzew mających wartość jako drewno.

    • 8 2

  • Tylko ogólnospołeczny protest (1)

    Może przynieść zmiany w zarządzaniu gospodarka leśna! Myślenia i pazerności nie zmienisz, ale można zakazać. A to już coś!

    • 3 2

    • Nic nie da. Ta mafia ma to gdzieś. Kradnie i będzie kradłą dalej bo innej metody nie zna.

      • 2 0

  • Obaj.. panowie są nieprawdopodobnie chciwi. (1)

    Może kiedyś przyjdzie czas by rozliczyć to złodziejstwo...

    • 14 1

    • Jeśli nawet, i tak

      lasu już nie będzie

      • 1 0

  • Nadleśnictwo i leśnicy są zaprzeczeniem swoich ról i funkcji

    Oni powinni dbać o lasy i zwierzęta, tymczasem doprowadzają do największej destrukcji lasów i przyrody jaką kiedykolwiek widziałem. To zwykła korporacja, która dostała miliony hektarów lasów i traktuje to jako plantację. A lasy należą do wszystkich Polaków, a nie tylko naczelników, leśniczych, itd

    • 11 0

  • jestem przeciw tej decyzji

    lasy państwowe to nasze dobro społeczne i nie powinien jakiś Obajtek decydować o tym bez konsultacji społecznych. giną rzeki, zginą lasy, zginą wody gruntowe - nie będzie nas

    • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane