Zmiana organizacji ruchu na skrzyżowaniu ul. Łostowickiej i ul. Wilanowskiej spowodowała, że mieszkańcy południowych dzielnic Gdańska spóźnili się do pracy nawet o godzinę.
Wielkie korki tworzyły się od rana na Chełmie po zamknięciu części ul. Witosa. Utrudnienia związane są z budową linii tramwajowej na Orunię Górną.
Korek na ul. Wilanowskiej w Gdańsku. Film nadesłany przez pana Jarosława, czytelnika trojmiasto.pl.
od strony Ujeściska i Zakoniczyna. kompletnie zatkało skrzyżowanie ul. Łostowickiej, ul. Warszawskiej i ul. Wilanowskiej. Pokonanie tego skrzyżowania i całej ul. Wilanowskiej, co zwykle zabiera ok. 5-7 minut, teraz zajmowało nawet 45 minut. Tyle samo trwał przejazd ul. Warszawską w stronę Chełmu
i ul. Zaroślak . Tam jednak czekał na nich już korek na Trakcie św. Wojciecha . i ul. Małomiejską . i ul. Małopolskiej. Widziałem, jak wielu kierowców zostawiało auta na przydrożnych parkingach - relacjonował pan Marcin, który stał w korku na ul. Wilanowskiej.
2010-11-23 14:18
Jak jade rano Armii Krajowej i widze zjeżdzający z Chełmu do Centrum tramwaj to dziękuje bardzo za ZKM...nabity do granic możliwośći, ludzie przy szybach na glonojada ot taki gdański standard komunikacji miejskiej. Jeśli to komuś odpowiada to jego sprawa, ja z warunków rodem z czasów wywózek na Sybir nie zamierzam korzystać...postoje w korku we własnym aucie.
2010-11-23 14:32
Tylko ze Ty na Armii Krajowej stoisz, a my w tym scisku jedziemy ;)
Ciekawy jestem jakie podałbys rozwiązanie ścisku w tych tramwajach? Juz w tej chwili tramwaje zjeżdzając co ok 3 min. Chciałbys częściej?
Zreszta jedynka jeżdzi w miarę luźna, więc to tylko kwestia wyboru.
2010-11-23 19:53
nie wyboru tylko destynacji - jak jedzie się do Oliwy to kto wsiądzie w 1, czy 7?! myślenie nie boli. a ja chcę, żeby jeździły częściej bo takie JEST zapotrzebowanie! metro w Londynie, czy w Paryżu, na niektórych liniach w godzinach szczytu jeździ co MINUTĘ!
2010-11-24 11:43
a paryskie czy londyńskie korki też chcesz ?
2010-11-24 20:09
a od kiedy metro stoi w korkach w tychże miastach? chętnie się dowiem. ps masz jakieś problemy z czytaniem ze zrozumieniem?
2010-11-23 20:03
To se wybieraj jedynke....
2010-11-23 19:34
2010-11-24 18:26
Temat stary jak rzeka! Prawoskret w AK z zielonym !
2010-11-23 11:10
na spacerowej jest tak codziennie
2010-11-24 16:25
Na Małomiejskiej i Trakcie też to samo. 45 minut do Dworca z Oruńskiego Przedmieścia i jeszcze w jakich miłych okolicznościach.....
Ale Przegubowców na Orunię nie wysyłajcie........ Na Chłemie się lepiej spiszą ....
2010-11-23 11:19
skoro kolejny raz Osowa wybrała Adamowicza to niech teraz nie narzeka bo winni to nie są jacyś oni tylko konkretni urzędnicy
2010-11-23 13:48
wypraszam sobie!
2010-11-23 14:29
no ale jakiej znajomości prawideł polskiego języka spodziewać się po mieszkańcach podgdańskich wiosek :P
2010-11-23 15:34
Z Warszawej nie, za to ze Stalowy Woli, z Kolbuszowy i z Suchy Beskidzki tak, polonisto od siedmiu boleści. :P
2010-11-23 11:46
buahahhahahahahahahhahahahahhahaha
proszę jeszcze nie skonczyli łostowickiej a tu drugi remont - to jest paranoja
2010-11-23 11:37
Jechałem sobie spokojnie tempem 12-14km/h ROWERKIEM.
Miałem pelerynę więc deszcz nie zmoczył mi nawet butów.
W tym czasie kierowcy samochodów przejechali 750 metrów.
2010-11-23 11:39
idiota to pożyteczne stworzenie do czasu gdy nic nie mówi
2010-11-23 11:49
Kupiłem mu semestralny i jeździ do szkoły tak jak ja jeździłem 30 lat temu
2010-11-23 13:13
wydaje mi się, że trzylatkowi nie wolno się samemu poruszać autobusem. ale mogę się mylić...
2010-11-24 16:08
3 latek do szkoły? do której klasy chodzi?
2010-11-23 20:35
a dzieciak w korku sterczy w autobusie ściśnięty, super tata z ciebie :D
2010-11-24 07:47
Czy ten argument Ci wystarcza?
2010-11-23 11:52
2010-11-24 08:26
A główka pracuje?
2010-11-23 13:40
torebkę na ramię, torbę z ciuchami na fitness, dziecko i psa, a w drodzie powrotnej nie zapomnij o zakupach...
2010-11-23 13:45
Czemu zawsze jak wytykamy lenistwo i wożenie tyłka to się oburzają matki z piątką dzieci i zakupami ważącymi 70kg. To nie do was!
2010-11-23 12:09
Po pierwsze- 90% tych którzy mogliby dojeżdżać rowerem- nie ma co z nimi zrobić gdy dojedzie do pracy/ szkoły.
Po drugie - moja córka wraca autobusem z Jasienia na Karczemki. Na przystanku czeka nieraz po 30-40 minut. O której musiało by wstawać dziecko lat 10 żeby zdażyć autobusem do szkoły ( których jest w Trójmieście za dużo) na godzinę 7.30? O 6.30? Czyli kompletnie po ciemku.
Po trzecie- przejedź rowerkiem górny odcinek Kartuskiej. Może przezyjesz, jeżeli jakiś tir nie zepchnie cię do rowu. Tam nie ma nawet poboczy, o chodnikach dla pieszych nie wspomnę.
Jak nie ma się o czymś pojęcia to lepiej milczeć.
2010-11-23 12:38
2010-11-23 13:25
do domu
2010-11-23 12:25
I tak się ludzie męczą, a jeszcze ich prowokujesz na forum. W ten sposób tworzy się właśnie qwas. Szanujmy się na drodze i tyle.
2010-11-23 12:18
w tym roku zrobiłem 1400km rowerem. Aż mi go h..je ukradli. Ze świętokrzyskiej do Gdańska w 50 minut. A dzieci to wymówka - są w co 10 samochodzie. Wygodniej jest dupę autem wozić i na pieszych trąbić! To przynajmniej nie narzekać, nie narzekać tylko kwitnąć w korkach z honorem;)
2010-11-23 11:04
Nikt nie patrzy na znaki to się robią korki. Żadna nowość.
2010-11-23 11:33
2010-11-23 11:40
ludzie mogą w 5 osób jednym samochodem do centrum jechać a nie każdy dupe wiezie i płacze że się nie posuwa. Połowa by mogła na piechotę chodzić ale przecież deszczyk spadł więc trzeba dziecko do szkoły zawieść bo kaloszy nie założy. Po to od tygodnia była tablica żeby się przygotować! Pojechać rowerem, przejść pieszo, umówić z sąsiadem.
2010-11-23 12:08
zapraszam Cię abyś z dzielnic południowych - komunikacją miejską lub piechota odstawił dzieci (jedno do szkoły drugie do przedszkola - których jest 'zatrzęsienie' na południu) a potem w ten sam sposób dotarł do pracy, jeżeli wyrobisz się w mniej niż 2 godziny gratuluję, od 8 lat mieszkam na południu i oprócz wykonania 100m ul. Świętokrzyskiej i 100m ul. Niepołomickiej nic nie zostało zrobione (nie licząc mnóstwa nowych osiedli). Super promocja do osiedlania się w Gdańsku i wychowywania przyszłych Gdańszczan. Zamieszkanie w Gdańsku było największym moim błędem życiowym - pracuję od 10 lat w Gdyni i niestety mam porównanie rozwoju 2 miast.
2010-11-23 12:26
Ja od 2 lat jeżdżę do Gdyni z Ujeściska i zajmuje mi to max. 1,5 godziny wożenie du..y niejaki bob i to komunikacją. Chudnij
2010-11-23 12:29
tylko nijak nie jestem w stanie zwieźć w ten sposób dzieci do przedszkola i szkoły (na razie są za małe na samodzielny dojazd)
2010-11-23 12:32
Spacerek! Też nie umiesz?
2010-11-23 12:36
Wszędzie daleko nie? Chcę mieszkać w mieście, ale z dala od hałasu i od Centrum, ale żeby wszystko było blisko, ale nie za bardzo bo hałas. Sklepy blisko, ale trochę dalej bo te dostawy. Komunikacja zła bo daleko, ale protestujmy bo za blisko!!! Polak maruda!
2010-11-23 12:40
sprawa jest prosta - nie mogę znaleźć odpowiedzi jak można pozwolić na budowę kilkudziesięciu osiedli przy zachowaniu sieci drogowej z lat 50tych, po prostu nie zgadzam się z tą polityką, a nie marudzę
2010-11-23 14:09
to po co kupowales tam mieszkanie??? trzeba bylo wybrac lepszego dewelopera i kupic mieszkanie na normalnych dzielnicach a nie na zadupiu
2010-11-23 18:51
Jesteś dupkiem. W tym chorym mieście są chore ceny i normalny człowiek może kupić mieszkanie tylko na "peryferiach". No ale gdańszczanie to z reguły gnoje "wielkomiejskie", którym to do głowy nie przychodzi, bo mają mieszkanie po babci.
2010-11-24 14:22
a co do "Re. W Gdańsku najgorsi są LUDZIE." to uważam, że nie masz pojęcia o czym właściwie piszesz. Właśnie o takich ludziach jak ty pisze w moim poprzednim poście.
Ludzie, którzy zajmują się planowaniem zabudowy są odpowiedzialni za aktualny stan rzeczy a nie wolny rynek. Gdyby nie były wydawane pozwolenia na budowę tych wszystkich osiedli deweloperzy zabraliby się za budowę w innych częściach miasta to jest całkiem logiczne. Jednak pomyśl mistrzu ekonomii, że gdyby nie te wszystkie TANIE mieszkania to gDAŃSK w ogóle by się nei rozbudowywał. Stanąłby w miejscu i mieszkalibyście dalej w tej zapyziałej wsi. A JAKO ŻE KUPIŁEM MIESZKANIE NA POŁUDNIU I PŁACĘ TUTAJ PODATKI TO KU**A MAĆ MAM PRAWO WYMAGAĆ, OCENIAĆ I NARZEKAĆ! A wszystkich gDAŃSZCZAN, których denerwuje moje skamlenie mam serdecznie w .... Tak jak i ciebie.
2010-11-23 21:22
Gadanie, na takich na przyklad Stogach tramwaj jest od zawsze, w kilkanascie minut jest w centrum i jest masa pastwisk i ogrodkow do zabudowania. Malym kosztem jest tez zrobiona dwupasmowka, jedno pasmo juz jest wzdluz tramwaju. Blisko las i morze - raj w srodku miasta. A "bandziorki" zniklyby wtedy w tlumie. Ale ziemia drozsza pewnie o 10zl na metrze to deweloperzy nie buduja...
2010-11-23 17:54
Mieszkam tutaj od 2,5 roku niedaleko ulicy Pagórkowej przy ul. Kartuskiej. Komunikacja miejska w tej części Gdańska jest tragiczna. Jednak nie to jest najgorsze w tym mieście. Dużo gorsi są ludzie, którzy tu żyją, tak zwani "rodowici gdańszczanie". Nie chce sprowadzać wszystkich do jednego poziomu ale cholera mnie bierze czytając, jak jeden dzieciak z drugim głoszą, że jedyny słuszny wybór to mieszkanie w ścisłym centrum miasta. Dyskusja z wami chyba nie ma sensu bo sprowadza się do tego samego jak dyskusja z moim kolegą, który uznał, że jeżdżenie samochodem po trójmieście jest idiotyzmem. Tyle, że on mieszka z rodzicami w starej kamienicy zaraz przy gdańskiej starówce. Kiedy imbecyle zrozumiecie, że Gdańsk nie może rozwijać się dalej na północ tylko musi, MUSI rozbudowywać się też na południe.
A pajaców z pomysłami porzucenia samochodów generujących korki oraz komunikacji miejskiej, której koniec końców w Gdańsku NIE MA na rzecz jazdy na rowerze pozwolę sobie pominąć bo nie mam na was siły.
2010-11-24 00:06
A nie pomyślałeś, że Gdańszczan (jak to ich nazywasz "rodowitych"), którzy przez kupnem mieszkania POMYŚLELI i wydali więcej kasy na mieszkanie w lepiej skomunikowanej dzielnicy (często zamiast stanu surowego kupując mieszkanie do remontu w starym budownictwie, decydując się na nieco mniejszy metraż itp) tak by dzieciaki miały blisko do szkoły i przedszkola, cholera bierze kiedy czytają wieczne marudzenie tych co chcąc zaoszczędzić kupili mieszkanie w dzielnicach bez infrastruktury?
Przecież każdy kto kupował tam mieszkanie wiedział (a przynajmniej powinien wiedzieć) w co się pakuje. Nikt ich tam pod przymusem nie osiedlał.
Nie twierdze jednak, że wszyscy powinni mieszkać tylko w ścisłym centrum tak jak Ci się wydaje.
To oczywiste, że wciąż potrzeba dużo nowych mieszkań a miasto musi się rozwijać na południe ale oprócz tego w lepiej skomunikowanych dzielnicach jest jeszcze wiele miejsc, które również można zabudować.
Przecież wszystkie dzielnice w pobliżu torów SKM i między nimi a morzem są dość dobrze skomunikowane i nie brakuje tam podstawowej infrastruktury. Dzieci można w kilka minut odprowadzić do szkoły, w wielu przypadkach zamiast samochodu można skorzystać z komunikacji miejskiej a miłośnicy aktywności fizycznej nie maja problemów by przemieszczać się na rowerem bo nie brakuje dobrych ścieżek.
Zamiast tak intensywnie (że infrastruktura nie nadąża) zabudowywać południe deweloperzy mogli stawiać również więcej nowych mieszkań w innych częściach miasta. Problem w tym, że bardziej opłacało im się zabudowywać tanie grunty na obrzeżach bo ludzie chętnie kupowali tańsze mieszkania. Kupowali niezważając na wszelkie ich braki i wady.
Kto wie, może sytuacja wyglądał by inaczej gdyby nie na rynku było tak wielkiego zapotrzebowania na nowe mieszkania a ludzie nie brali wszystkiego jak leci.
Na nowych osiedlach nie ma często nawet takich podstawowych elementów jak choćby wózkarnie ale po co je budować skoro ludzie i tak kupią mieszkania...
Racje mają Ci którzy piszą, że razem z osiedlami powinna powstać odpowiednia infrastruktura. To, że jednak powstały osiedla bez infrastruktury to również wina ludzi którzy tak ochoczo te mieszkania kupowali mimo oczywistych braków.
Gdyby te mieszkania nie schodziły to deweloperzy nie budowali by tam kolejnych bloków albo sami zadbali o poprawę infrastruktury chociażby budując przy nich przedszkola itp.
Miejscy urzędnicy i planiści niestety nie mieli kontroli nad szybkością zabudowy tych (w większości prywatnych) terenów. To oni co prawda odpowiadają za plan zagospodarowania ale dziwne by było gdyby przewidzieli tam inne funkcje niż mieszkalna. Resztę zrobił wolny rynek.
Teraz miasto ma obowiązek zorganizowania komunikacji do nowych osiedli i powinno to jak najszybciej zrobić ale oczywiste jest, że nie wszystko powstanie od razu.
Podsumowując, miasto musi się rozwijać na południe ale to jak ten rozwój wygląda w dużej mierze zależy o rynku czyli po części od samych kupujących.
W sporej mierze sami są sobie winni, że teraz stoją w korkach odwożąc dzieci do przedszkola... i choć współczuje im i uważam, że miasto powinno się tym szybko zająć to wkurza mnie ich ciągłe narzekanie i obwinianie wszystkich innych niż siebie za to w jakiej się znaleźli sytuacji.
2010-11-23 20:21
w każdym razie nie większe niż żabianka czy przymorze, bo jak w końcu ten tramwaj powstanie, to dojedzie się do centrum szybciej niż z w/w dzielnic...kwestia tylko zdywersyfikowania dojazdów, a nie trzepania 100 nowych osiedli wokół jednej starej jednopasmowej drogi
2010-11-23 12:37
oczywiście ok 1,5 godziny spacerkiem - gratuluję pomysłu, świat nie jest taki prosty jak się wydaje
2010-11-23 19:44
Ile lat mają Twoje dzieci?
2010-11-24 08:38
zasłanianie się dziecmi - kto kazał ci dzieci robić? Nie masz dzieci - nie masz problemów, proste. Ale lepiej pokomplikować sobie życie, żeby nudno nie było, co??:)
2010-11-23 21:02
jak wyżej.
2010-11-23 12:21
nie płacz tylko się przeprowadź. oszczedzasz zasiedlając peryferie, więc tracisz czas w korkach.
2010-11-23 12:31
a jak mi się świat nie podoba to mogę odejść lub polecieć na marsa, nie na tym polega rozwój miasta, że wszyscy mieszkają w centrum, tylko na rozsądnym planowaniu - dla przykładu gdy jestem w Warszawie poruszam się tylko komunikacja miejską gdyż całkowicie spełnia swoje zadanie - w Gdańsku jest po prostu paranoiczna (proponuje m.in sprawdzić ceny biletów miesięcznych i zakres)
2010-11-23 14:07
bilet miesieczny na tram+autobus kosztuje niecale 100zl
skoro to dla ciebie duzo to tym bardziej nie stac ciebie na mieszkanie w centrum. kazdy zdrowo myslacy czlowiek nie wyprowadza sie na paryferie gdanska. nie trudno bylo sie domyslic jak bedzie wygladal dojazd itd.
Najpierw sprawdza sie polaczenia komunikacyjne a potem kupuje mieszkanie. a u nas to zawsze na odwrot a potem lament na forach.
polecam przymorze i osiedle 3 zagle
2010-11-23 15:11
Jak w temacie: bob ma rację... Nie można oskarżać kogoś, że kupił mieszkanie w złym miejscu i cierpi z własnej winy :/ Bzdura. Miasto powinno NAJPIERW zbudować drogi, a potem zezwalać na budowę nowych osiedli... niestety w Gdańsku wciąż wybierany jest BUDYŃ, który tylko leci na kasę inwestorów, ale dróg budować nie zamierza...
A ludzie nie są jedynie super bogaci, którzy mogą mieszkać w centrum i biedni, którzy nie mają prawa do zakładania rodzin i mają mieszkać w socjalu albo z rodzicami do końca życia :/ Co za logika.. jak mnie stać na mieszkanie - to je kupuję, bo gdzieś mieszkać trzeba. A dojazd powinien być zapewniony....
2010-11-23 17:22
...mieszkam już ponad 40 lat na Żabiance na końcu ulicy Gospody. Oświetlenie ulicy zrobili chyba z 10 lat temu. A nawierzchnię jezdni i chodnik wykonali dopiero teraz jak postawili Ergo Arenę. A że co poniektórzy pyszczyli, to te roboty nie wykonano w/g projektu. Jak mały deszczyk popada, to jest takie miejsce które notorycznie było i jest zalewane i trzeba uciekać przed każdym przejerzdżającym autem. Z tego powodu na chodniku jest pełno błota i śmieci naniesionych przez wody opadowe, których nikt nie sprząta. Jedynie jezdnię przy krawężnikach mechanicznie w nocy zamiatają. A wy chcielibyście od razu wszystko. Poczekajcie trochę jak wam coś poważnego wybudują to i drogi z oświtleniem doprowadzą ...cierpliwości KOCHANI. A tramwaj to mieliśmy od początku tylko mijankowy po jednym torze. A dziś jak tam koś napisał to macie bardzo dobrze bo każdy woli jechać w korku aby tylko nie zrobić za duo kroków.
2010-11-23 15:30
Lilifka ale rozumiesz, że miasto nie może zakazać budowania osiedli, tak? Mamy wolny kraj a to oznacza możliwość budowania osiedli w kiepsko skomunikowanej dzielnicy i tyle w temacie.
2010-11-23 16:11
No nie do końca. Jest jeszcze coś takiego jak plany zagospodarowania przestrzennego, w których miasto może ograniczyć budowę osiedli. Tylko że do tego to trzeba dobrych władz miejskich, a nie takich tam budyniów...
2010-11-23 13:45
wierzysz w to co piszesz?
2010-11-23 11:06
a jakoś nikt z organizatorów remontu nie wpadł na genialny pomysł żeby bokiem zrobić jakiś dodatkowy przejazd/objazd tymczasowy choćby z płyt betonowych....
2010-11-23 11:13
"Trzeba będzie tam wykonywać głębokie przekopy, niejednokrotnie W POPRZEK jezdni"
nie dałoby się tego zrobić
2010-11-24 07:50
a tak to się korkuje
2010-11-24 11:31
w ramach tymczasowej organizacji ruchu będzie można ześrodkowego pasa skręcać w prawo
2010-11-24 11:34
skad to info?? o dodatkowym pasie??
2010-11-23 21:32
2010-11-24 08:52
beznadziejne oznakowanie jak zwykle, tuż przed samym skrzyżowaniem, jak już tkwisz na nieodpowiednim pasie, masakra!!!
kiedy nasi drogowcy nauczą się oznaczać i zabezpieczać remontowane drogi???
2010-11-24 08:48
a widziałaś te debilne znaki?
2010-11-23 18:59
2010-11-23 22:44
;)
2010-11-23 21:09
uważać, a nie narzekać jak budują. Niech budują, malkontencie.
2010-11-23 20:42
za wszystko, co nam dał. Wam, wyborcy peło, budyń mógłby napluć w twarz a powiedzielibyście że to deszcz
2010-11-23 12:42
stójcie w korkach nie tylko 4-godziny, ale nawet 4-lata!!!!
Ministrant przez 12-lat nie zrobił zadnej nowej drogi w waszej dzielnicy, a mimo to wybraliście go, teraz zamyka wam te zbudowane za komuny, gdy innych nowych dróg, gdzie mozna by spokojnie objechać remontowana ulice nie ma!
Brzydzi mnie PiS, ale ciesze sie, ze wasz bog wynagradza was za wybór ministranta .stójcie w korkach, nawet 4-lata!!!
2010-11-23 20:23
2010-11-23 19:09
A wystarczyło by położyc plyty za stacją od wilanowskiej do milskego.i ddatkowo po c te swiatła tm działaja
2010-11-23 15:13
Mieszkam na osiedlu Zakoniczyn od 20-stu lat.Jak się tu wprowadzałem do wybudowanego domu dookoła były pola i łąki.Ale były plany zagospodarowania przestrzennego o wybudowaniu Nowej Łódzkiej.Właścicieli gruntów pod drogę wywłaszczono 15-cie lat temu i tylko po to aby ziemia leżała odłogiem tyle czasu.Zakończenie inwestycji na skrzyżowaniu Łódzkiej i Świętokrzyskiej i tak nic nie pomoże bo wszyscy spotkamy się na zakorkowanej od Chełmu Armii Krajowej,nie licząc dojazdu do pętli na Świętokrzyskiej.
2010-11-23 11:39
2010-11-23 12:27
Gdańsk stoi od ponad 1000 lat
2010-11-24 13:45
pieniacze niemożliwi wyszczekane komunistyczne urzędniczyny bez kultury i bez honoru. Pyskacze bojowo nastawieni do wszystkiego co jedzie pod ich domkiem szeregowym. Droga publiczna ale łapkami sięgają daleko i kolegów mają jeszcze tam i tu. Taki typek życ nie da normalnym. i nie bredzcie że tak nie jest bo skoro nie ma powodu aby szeroka droga była jednokierunkowa to chodzi albo o pieniądze albo o kumoterstwo pana prokuratora.
2010-11-24 09:12
ale bez przesady droga do traktu zakorkowana prawie od kowal, warszawska właściwie od ujeścisko stoi, platynowa cała stoi do ronda i do traktu-może po wyborach jednak by się ktoś postarał żeby to usprawnić remonty remontami a cierpliwość nie ma tu nic do rzeczy jeśli ludzie będą się tygodniami spóźniać do pracy to niektórzy zostaną bez tej pracy, więc mądre głowy gdańskie może by zadziałały coś w tej kwestii???????????????? byliśmy na wyborach więc wymagajmy a nie prośmy o cierpliwość!!!!
2010-11-24 10:37
Tramwaju na Kowale chyba nie będzie? czy będzie?
2010-11-24 12:56
nie będzie ale korek kwitnie.....
2010-11-24 12:44
szkalowaniem na takie argumenty szkoda słów
2010-11-24 12:51
skoro sa uklady i mowienie o tym glosno komus przeszkadza, to tylko potwierdza... uklady
2010-11-23 13:14
Ta wypowiedź kierowana jest do osób, które nie dowożą dzieci do szkoły, nie są niepełnosprawne, nie są w ciąży oraz nie są w żaden inny sposób ograniczone ruchowo.
Zamiast wozić swoje leniwe, zatłuszczone dupska w "jednoosobowych" samochodach proponuję przesiąść się na rower, a gwarantuję, że problem zakorkowanych ulic będzie wywoływał jedynie uśmiech na twarzy. I nie ma co się skarżyć na pogodę, brak ścieżek rowerowych, czy inne pierdoły, bo sam jeżdżę codziennie do pracy i wiem o co kaman. Zamiast puszczać z dymem miliony złotówek z rury wydechowej, lepiej zainwestować je w jakiś rower (nie musi być mega wypas) i dobry ubiór. Gwarantuję, że zwróci się bardzo szybko, a z czasem to i na inne przyjemności będzie.
P.S.
Pozdrawiam (przez kupę kamieni) debili kierowców, którzy przy skrzyżowaniach zatrzymują się na przejściach dla pieszych i rowerzystów, wiedząc, że nie będą w stanie z nich szybko odjechać.
2010-11-23 16:44
Jeszcze jedno Twoje zdanie, a Ci nabluzgam...
Zawożę dziecko do szkoły a biuro mam w Gdyni przy obwodnicy. Mam fruwać ?????
Poza tym chciałbym zobaczyć Cię na tym pie.. rowerze zimą, przy -1 stopniu celsjusza i na nieodśnieżonych chodnikach, z wiszącymi na metr gilami z nosa, zap..cym 20 km do pracy !!!
2010-11-24 12:42
Nabluzgaj lepiej "Kolesiowi w lustrze" i naucz się czytać ze zrozumieniem: "Ta wypowiedź kierowana jest do osób, które nie dowożą dzieci do szkoły, nie są niepełnosprawne, nie są w ciąży oraz nie są w żaden inny sposób ograniczone ruchowo. . . . "
2010-11-23 19:41
Spróbój wziąźć 20 kg sprzętu do pracy w 5 dużych pakunkach i do tego zmuś 3- 4 pracowników by dojeźdzali do pracy 20-30 km to wtedy zrozumiesz po co są samochody. My żyjemy w 21 wieku i te "śmierdzące" pojazdy są naszymi narzędziami pracy. A do biura nie musisz jeździć rowerem jest autobus.
2010-11-23 21:30
Przecież napisał: "Ta wypowiedź kierowana jest do osób, które nie dowożą dzieci do szkoły, nie są niepełnosprawne, nie są w ciąży oraz nie są w żaden inny sposób ograniczone ruchowo."
2010-11-23 20:21
2010-11-23 13:47
Masz jakieś przećwiczone warianty?
2010-11-23 14:04
Ja jeżdżę do Wrzeszcza Świętokrzyską, a potem wałem wzdłuż Traktu Św. Wojciecha, ale jak się boisz (tam nie ma ścieżek rowerowych), to możesz: Płocka=>Wilanowska=>Witosa (dasz radę)=>Cienista=>Zaroślak=>Toruńska
2010-11-23 14:13
Świętokrzyska ma dla mnie zbyt hardcorowe pobocza, ale o trasie Wilanowska-Witosa-Cienista właśnie myślałem. Na Witosa jest ścieżka rowerowa, czy jak, chodnikiem?
2010-11-23 14:25
Jeśli jest w miarę bezpiecznie, to śmigam ulicą (nie wiem czy po chodnikach w ogóle można poruszać się rowerem), ale gdy robi się zbyt extremalnie to daję chodnikiem. Na Witosa nie ma ścieżki (nie licząc skrawka przy pętli). Dalej już jest elegancko.
2010-11-23 14:19
Rower ok-ale po proszę ścieżki rowerowe własnię na dzielnice południowe i Orunie to przerzuce średnio zatłuszczony tyłek na rower. Nawet o 5 rano i z z powrotem o 20
2010-11-23 13:40
co najmniej 3 środkami komunikacji miejskiej...
Niestety mieszkam na Chelmie...
I co? proponujesz rowerek?
2010-11-23 14:05
czytaj ze zrozumieniem
2010-11-23 14:00
Jeździsz rowerem? Nie masz tłustej d...? Więc skąd tyle jadu? W czym ci przeszkadzają ludzie stojący w korkach? Prawdziwy biker kocha swój rower i jest pozytywnie nastawiony do świata. Popracuj nad sobą :)
2010-11-23 13:25
LECZENIA CIEBIE NIKT SIE NIE PODEJMIE ZA POŹNO
2010-11-23 13:26
2010-11-24 12:42
miastem trzeba zarzadzac wystarczy otworzyc lipowicza w 2 kierunkach i korki bedą mniejsze o połowę
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
