• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Były radny PO wystartuje w wyborach na prezydenta Gdańska

Ewelina Oleksy
16 lutego 2024, godz. 20:00 
Opinie (329)
Mariusz Andrzejczak, były radny PO, wystartuje w wyborach na prezydenta Gdańska. Mariusz Andrzejczak, były radny PO, wystartuje w wyborach na prezydenta Gdańska.

- Będę startował w wyborach na prezydenta Gdańska. Czasami człowiek dorasta i nabywa takich kompetencji, że może być samodzielny - mówi nam Mariusz Andrzejczak, były miejski radny PO. Zarejestrował już własny komitet wyborczy i kompletuje skład kandydatów do Rady Miasta Gdańska. Chce wystawić listy w każdym okręgu.



Jak oceniasz decyzję Mariusza Andrzejczaka o starcie w wyborach z własnego komitetu?

Mariusz Andrzejczak w ostatnich latach zniknął ze sceny politycznej Gdańska. Wcześniej, w latach 2015-2018, był miejskim radnym PO. Do tej partii należał od 2006 r. Do Rady Miasta Gdańska wszedł na miejsce Małgorzaty Chmiel, która w trakcie kadencji samorządowej dostała się do Sejmu.

Wcześniej Andrzejczak był aktywnym radnym dzielnicy Oliwa, a także założycielem Stowarzyszenia Przyjaciół Oliwy. W czasie kampanii samorządowej w 2018 r. wspierał kandydaturę Jarosława Wałęsy, który ubiegał się o stanowisko prezydenta Gdańska.

Drugi oficjalny kandydat w wyborach na prezydenta Gdańska



Teraz Mariusz Andrzejczak chce wrócić do samorządu.

- Potwierdzam, będę startował w wyborach na prezydenta Gdańska - powiedział w rozmowie z Trojmiasto.pl.
Tym samym jest drugim, po Aleksandrze Dulkiewicz, oficjalnym kandydatem na to stanowisko.

PO nie wystawi kandydata na prezydenta Gdańska, bo popiera Aleksandrę Dulkiewicz PO nie wystawi kandydata na prezydenta Gdańska, bo popiera Aleksandrę Dulkiewicz

Wystawi też listy kandydatów do Rady Miasta Gdańska



Andrzejczak zarejestrował już swój własny komitet wyborczy pod nazwą: KWW Mariusz Andrzejczak Dla Gdańska.

Zapowiada, że wystawi też swoje listy do Rady Miasta Gdańska. Właśnie trwa ich domykanie.

- Zamierzam wystawić listy we wszystkich okręgach wyborczych. Myślę, że część nazwisk, które się na nich pojawią, dla niektórych będą znane. Wśród kandydatów na radnych będą społecznicy, przedstawiciele organizacji pozarządowych, osoby, które kiedyś były w samorządzie i mają w tym doświadczenie. Póki co nie uchylę rąbka tajemnicy, kto konkretnie, bo ten proces trwa - mówi nam Andrzejczak.
Mariusz Andrzejczak był radnym PO w poprzedniej kadencji Rady Miasta Gdańska. Mariusz Andrzejczak był radnym PO w poprzedniej kadencji Rady Miasta Gdańska.

Co w programie wyborczym?



Pytany o program wyborczy odpowiada, że chce go oprzeć na kilku filarach. Wśród tych najważniejszych wymienia m.in. kwestie związane z gospodarką morską i rozwojem portu czy kwestie zabezpieczenia miasta przed powodzią.



Planuje też przedstawić własny pomysł na poprawę stanu edukacji w Gdańsku - proponuje stworzenie drugiego, samorządowego systemu, który zapewni dzieciom i młodzieży m.in. lepszy dostęp do zajęć dodatkowych.

Chce też zająć się tematem GPEC-u, a konkretnie tym, by to miasto stało się 100-proc. właścicielem tej spółki ciepłowniczej, czyli wykupiło w niej udziały.

- Chcę zaproponować gdańszczanom inne zarządzenie miastem, bo mam wrażenie, że Gdańsk cofnął się o dekadę lub nawet dwie, jeśli chodzi o inwestycje i stan infrastruktury miejskiej. Tak złego stanu dróg i chodników nie było od lat. Potrzebne są duże zmiany - mówi Andrzejczak.

Władze PO: "wykluczymy go z partii"



Decyzją Andrzejczaka o samodzielnym starcie w wyborach są zaskoczeni działacze PO. Władze ugrupowania zapowiadają nawet, że spotka się ona z konsekwencjami, którymi w takim przypadku jest wykluczenie z partii.

siedziby partii politycznych w Trójmieście - sprawdź, gdzie są



- Zasada jest prosta i jasna dla wszystkich członków PO - start z innego komitetu niż oficjalnie zarejestrowana lista naszego ugrupowania oznacza usunięcie z naszych szeregów. To działanie automatyczne, wynikające z mocy statutu Platformy Obywatelskiej. Czekamy na oficjalne rejestrowanie kandydatów w PKW i wtedy będziemy wiedzieć, czy takie decyzje zapadną - mówi nam Piotr Borawski, szef gdańskiej PO.

Andrzejczak: "nie jestem już w partii"



Sam Andrzejczak mówi tymczasem, że członkiem PO już nie jest, dlatego swojego ruchu nie nazywa woltą.

- Moje członkostwo w PO wygasło już jakiś czas temu, co jest nawet potwierdzone przez biuro krajowe PO. Dostałem w tej sprawie pismo 30 stycznia tego roku. Od 5 lat nie uczestniczę w zebraniach koła, od kilku lat nie płacę składek członkowskich. Po jednym roku niepłacenia składek nie jest się członkiem PO. Sytuacja jest więc dosyć jasna i zamknięta, ale złego słowa o koleżankach i kolegach z PO nie powiem - podkreśla Andrzejczak.
Znamy jedynki na listach Koalicji Obywatelskiej i Wszystko dla Gdańska Znamy jedynki na listach Koalicji Obywatelskiej i Wszystko dla Gdańska

Dlaczego zatem nie idzie do wyborów z PO?

- Czasami człowiek dorasta i nabywa takich kompetencji, że może być samodzielny i iść własną drogą. Im więcej konkurencji i pomysłów, tym lepiej dla Gdańska - odpowiada nam Andrzejczak.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (329)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane