• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co dalej z dawnym sanatorium w Orłowie?

Patryk Szczerba
3 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Kiedyś Dom Profilaktyczno - Wypoczynkowy "Zdrowie" był chlubą Gdyni. Dziś - niezabezpieczony - niszczeje... Kiedyś Dom Profilaktyczno - Wypoczynkowy "Zdrowie" był chlubą Gdyni. Dziś - niezabezpieczony - niszczeje...

Mieszkańcom Orłowa marzy się, by dawny Dom Profilaktyczno-Wypoczynkowy "Zdrowie" zobacz na mapie Gdyni stał się ponownie wizytówką Orłowa. Do ich spełnienia droga jednak jeszcze daleka.



... a do środka może dostać się bez problemu każdy chętny. ... a do środka może dostać się bez problemu każdy chętny.
Mijają lata, a budynek położony w jednym z najbardziej malowniczych miejsc w Gdyni, jeszcze w latach 90. tętniący życiem straszy swoim wyglądem. Co więcej, zagraża bezpieczeństwu mieszkańców, którzy co kilka dni zgłaszają policji lub straży miejskiej problemy z dzikimi lokatorami i narkomanami grasującymi po opuszczonej ruderze. Nie brakowało również pożarów. Akty wandalizmu nasilają się zwłaszcza latem. Konkretnych pomysłów na rozwiązanie sytuacji na razie jednak brak.

- Kilkukrotnie interweniowaliśmy w Urzędzie Miasta z uwagi na pojawiające się w tym budynku z dużą częstotliwością zagrożenie. Chodzi nie tylko o kłopoty z nachalnymi "dzikimi lokatorami", ale także o takie kwestie jak zaprószanie ognia i pożary, które mogłyby zagrozić okolicznym budynkom. Kończyło się na przyjeździe patroli policji lub straży miejskiej - tłumaczy Sławomir Kitowski, prezes Towarzystwa Przyjaciół Orłowa.

Czy w Orłowie jest potrzebny nowy hotel?

Policjanci ciągle tłumaczą, że niewiele więcej mogą zrobić oprócz przyjmowania zgłoszeń od mieszkańców i wysyłania na miejsce patroli.

- Od czerwca tego roku policjanci pojawiali się na miejscu dziewięć razy. Jeden raz sprawa dotyczyła kradzieży, pozostałe interwencje związane były z zakłócaniem spokoju przez osoby przebywające na miejscu. Jest to jedno z miejsc, które uważamy za niebezpieczne i wciąż staramy się przekonywać właściciela, by zabezpieczył odpowiednio teren - mówi kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy KMP w Gdyni.

Kiedyś, jak podkreślają mieszkańcy, obiektu pilnował stróż, część budynku była zamknięta, a przed wchodzeniem na teren dawnego sanatorium ostrzegały specjalne tablice informacyjne. Teraz do środka może wejść każdy. Na jego wyburzenie i budowę nowego budynku w tym miejscu trzeba będzie jeszcze poczekać.

- Trwają prace nad nowym planem zagospodarowania przestrzennego okolic Kępy Redłowskiej wraz z przyległymi do rezerwatu obiektami, w tym także dawnym sanatorium. To trudny proces, ponieważ w projektach trzeba uwzględnić racje konserwatora zabytków oraz obrońców przyrody. Zapisy planu na pewno będą dopuszczały zabudowę hotelową w tym miejscu i powstania od podstaw nowego obiektu - wyjaśnia Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.

Ma on zostać uchwalony w połowie 2013 roku i dopiero po tym czasie można się spodziewać konkretnych działań inwestycyjnych.

- Oczywiście przy pewnych uwarunkowaniach można byłoby rozbierać ten budynek już teraz. Wierzymy, że uchwalenie planu, w którym jasno będzie wykazane, że chcemy, żeby w tym miejscu był hotel, zachęci inwestorów do podjęcia energicznych działań związanych z zagospodarowaniem miejsca, które dziś nie jest najlepszą wizytówką dzielnicy i całego miasta. - zaznacza Marek Stępa.

Trojmiasto.pl ma swoją redakcję w Gdyni!
Dzięki temu będziemy jeszcze bliżej mieszkańców Gdyni i ich problemów.
Pracujemy na trzecim piętrze Transatlantyka, przy
Placu Kaszubskim 17/307 zobacz na mapie Gdyni.
Piszcie do nas na adres
gdynia@trojmiasto.pl, dzwońcie pod nr 58 321 95 50 lub po prostu przychodźcie.

Opinie (98) ponad 10 zablokowanych

  • a jaka kasa wchodzi w rachube ,ile trzeba dać ?

    • 4 2

  • Zupełnie jak w Misiu. Zobaczcie sobie dzieci jak komuna dbała o zdrowie ludzi pracy (2)

    Fundusz Wczasów Pracowniczych miał swoje ośrodki w każdej miejscowości wypoczynkowej. W Sopocie był dom wczasowy "Leśnik" i jeszcze kilka innych, których nazw nie pamiętam, był tam chyba jeszcze "Chemik" i "Złoty Kłos".
    A dziś? Głodowe pensje, dawne sanatoria w ruinie, kolejki do specjalisty po kilka, a nawet kilkanaście miesięcy czekania.
    Zaraz powie ktoś, że jestem sfrustrowany. Zaprzeczam. Zauważam kilka pozytywów. To Zielona Wyspa, znaczy się Druga Irlandia, 3000 kilometrów autostrad, podatek liniowy 3 x 15, JOW-y... no nie, aj em sorry, JOW-y zostały zmielone:-)))))

    • 20 2

    • A 3 milionow mieszkan kolego to sie doliczyles....... (1)

      • 3 2

      • 160 000 Polaków skorzystało z programu "Rodzina na swoim", który właśnie się kończy

        • 4 0

  • zrobić tam lokum dla niezadowolonych z wszystkiego !

    to dla nich idealne miejsce, od nazwy po wyglą. Jeden zrobi sobie żłobek drugi tunel pod lub nad ul.Pucką a jeszcze inny będzie udawa,że szuka pracy.

    • 6 5

  • WOW

    jakie ładne widoki, gdybym była bezdomnym sama bym tam spała , wanna, balkonik full wypasik

    • 2 3

  • .....

    Choć ten właściciel mógł zabezpieczyć wejście tylko ewentualnie do piwnicy zostawić wejście

    • 1 2

  • Wyburzyć!

    Zburzyć!!!!!!!! Co to jest za guano i postawić nową biedronke!!!

    • 4 4

  • A mieszkańcom Orłowa nie marzy się

    żeby woda w morzu u ujścia Kaczej była czysta ???

    • 13 1

  • (1)

    Gdy inwestujesz Gdynia.

    • 16 14

    • gdy czytasz takie komentarze - myślisz: debil

      • 7 12

  • Zawsze można zasłonić kotarą

    To w Gdyni sprawdzona metoda

    • 50 13

  • okleić reklamą tak jak na Alei Zwycięstwa...

    luka w prawie i tyle w temacie ....

    a to niejedna taka porzucona rudera w Gdyni....

    a tak serio - racje konserwatorów i tak pójdą na bok...

    • 33 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane