- 1 Oddam drzewa na Spacerowej bez żalu (161 opinii)
- 2 Zamkną ulicę w Sopocie na 3 miesiące (42 opinie)
- 3 Mapa pożarów aut w Trójmieście (94 opinie)
- 4 Z dworca na Jasień 80 zł (620 opinii)
- 5 Utwardzą prowizoryczny parking przy hali (7 opinii)
- 6 Nowy płot przy ul. Stolarskiej. Kto go postawił i po co? (39 opinii)
Co dalej ze Złotym Ulem? Na pewno nie zastąpi go dyskoteka
Pusty od kilku miesięcy Złoty Ul przy ul. Bohaterów Monte Cassino zostanie podzielony na trzy części i wynajęty kilku najemcom. Ma tu powstać knajpka, galeria sztuki i być może biura.
Niepłacącym dzierżawcą był Marius Olech, znany trójmiejski biznesmen, który na początku lat 90. pojawiał się nawet na listach najbogatszych Polaków. Później jego nazwisko pojawiało się w mediach w nieco bardziej kontrowersyjnych okolicznościach, także w kontekście afery Amber Gold.
Jego restauracja również pracowała na kontrowersyjną sławę. W 2008 roku to właśnie przed nią doszło do głośnej bójki, w której uczestniczył m.in. mistrz świata w boksie Dariusz Michalczewski. Wcześniej, zarówno bijący, jak i pobici (mieszkańcy Warszawy, którym obrońca Michalczewskiego wyciągał przed sądem m.in. związki z tamtejszą mafią), gościli właśnie w Złotym Ulu, przy stoliku właściciela restauracji.
Jak się dowiedzieliśmy, już po przejęciu lokalu, Olech spłacił niewielką część długu wobec miasta, ale urzędnicy i tak chcą skierować przeciw niemu pozew do sądu.
- Musimy jeszcze oszacować koszt naprawy zniszczonej przez najemcę elewacji. Zostaną włączone do pozwu z tytułu zaległości czynszowych - mówi Anna Dyksińska z biura prezydenta w sopockim magistracie.
Nie bacząc na losy procesu, Sopot chce znaleźć kolejnego najemcę lokalu przy Monciaku. Do lokalu po restauracji dołączono sąsiadujące z nią pomieszczenie dawnej cukierni i całość podzielono na trzy mniejsze lokale.
Pierwszy lokal ma powierzchnię 490,52 m kw. (przyziemie) i piwnicę o powierzchni 112,61 m kw. Może być przeznaczony na działalność gastronomiczną, z wyłączeniem jednak funkcji rozrywkowej, co wyklucza powstanie w tym miejscu np. dyskoteki.
Drugi z lokali jest mniejszy, bo ma zaledwie 71,15 m kw. (na piętrze budynku) i dodatkowo 6,23 m kw. przyziemia. Może tu działać zarówno gastronomia, jak i biuro.
Ostatni z lokali, który miasto chce wydzierżawić, ma powierzchnię 194,45 m kw. (przyziemie) wzbogaconą o piwnicę wielkości 99,35 m kw. Ten lokal może być przeznaczony na gastronomię i galerię.
W sierpniu ogłoszony zostanie przetarg dotyczący długoletniej dzierżawy wszystkich tych lokali. Cena wywoławcza metra kwadratowego będzie wynosić 49,08 zł.
Miejsca
Opinie (118) ponad 10 zablokowanych
-
2013-07-19 14:40
Ja wiem...
...że nie spłaci zadłużenia tak jak ten od Galaxy co to sobie nowy lokal prowadzi. Bo to "Kocham Sopot" jest...
- 16 1
-
2013-07-19 14:11
ciekawe (1)
Ciekawe czy Ziół tam jeszcze tyra jako kelner ?
- 5 3
-
2013-07-19 14:37
Tak,od pół roku błąka się między pustymi stolikami i zawodzi "Oddajcie mi moje napiwki"
Jak jaki duch czy inny przeklętnik...
- 6 0
-
2013-07-19 14:03
KOMU WYNAJĄC
A może by tak szanowna p. Gessler zajęła się Złotym Ulem...
- 21 12
-
2013-07-19 13:59
w Sopocie brakuje BIBLIOTEKI MULTIMEDIALNEJ
Gdańsk powinien być dla Sopotu wzorem!
- 18 2
-
2013-07-19 13:58
Jaki jedyny? W Gdyńskim Expresso od 6 rano można było herbatkę z prądem wypić. A kelner p. Stasio... . Łezka w oku się kreci.
- 11 1
-
2013-07-19 13:35
Jakich obiektów jest zbyt mało przy ul. Bohaterów Monte Cassino w Sopocie? (1)
A gdzie odpowiedzi:
-burdeli
-lumpeksów
-fastfoodów
-sklepów z resztkami (fabryczne resztki materiałowe)
-pasmanterii
-lombardów
-przedszkola i żłobka
-kiosku ruchu
Oczywiście w tym miejscu nie da się prowadzić innej działalności niż ta która została zaprezentowana w ankiecie...- 25 1
-
2013-07-19 13:55
Tak ku....a i napisz jeszcze zyby pomnik `Kartofla` postawic!
- 9 11
-
2013-07-19 13:26
Na wagary tam łaziłem. Ale to było jeszcze w latach (2)
osiemdziesiątych. Piło się pepsi z advocatem - wyjątkowa ulepa:-)
- 53 1
-
2013-07-19 13:38
Bywały tam tacy prlowscy celebryci jak...
Peter i ktoś kogo wszyscy nazywali "Tomaszewskim" ze względu na podobieństwo. Lata 80-te oczywiście. A swoją drogą jak to możliwe, że ktoś nie płaci przez 2 lata i dalej tam picuje. Polskie prawo, żałosne....
- 20 0
-
2013-07-19 13:29
ja to na wagary
chodziłem z kolegami z klasy, adwokatów jeszcze wtedy nie znałem i nie potrzebowałem :)
- 15 1
-
2013-07-19 13:36
Poprosze Burger Kinga
- 16 10
-
2013-07-19 13:25
martwe miejsce...
żaden biznes gastronomiczny tam nie pójdzie, ruch przeniósł się na dół Monciaka...
pozostają tylko wspomnienia...- 54 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.