• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy dawny McDonald we Wrzeszczu zostanie zburzony?

bra
13 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Budynek po barze Mc Donald's we Wrzeszczu stoi pusty od ponad 2,5 roku. Jego właściciel zastanawia się, czy go nie zburzyć i w to miejsce nie wybudować czegoś innego. Budynek po barze Mc Donald's we Wrzeszczu stoi pusty od ponad 2,5 roku. Jego właściciel zastanawia się, czy go nie zburzyć i w to miejsce nie wybudować czegoś innego.

Zlokalizowany w centrum Wrzeszcza zobacz na mapie Gdańska budynek, gdzie przez blisko dwie dekady działał McDonald's, stoi pusty od przeszło dwóch i pół roku. Jeśli już pojawiają się chętni, to chcą nająć mniejsze powierzchnie, ale właściciel nie zgadza się na ich podział. Rozważa natomiast zburzenie obiektu.



Stołujesz się w barach szybkiej obsługi?

McDonald's otwarty w 1994 roku przy ul. Partyzantów 6 we Wrzeszczu był drugim barem szybkiej obsługi tej znanej światowej marki w Trójmieście. W sąsiedztwie baru działało wtedy targowisko nazywane Manhattanem (dziś jest tu centrum handlowe), a za jego "plecami" powstawało centrum handlowe Sukces (dziś stoją tu wieże Quattro Towers).

Czytaj także: Tłumy i elity. Tak w latach 90. otwierano McDonaldsa

Bar działał przez blisko 20 lat, klienci mieli możliwość odwiedzenia go po raz ostatni w listopadzie 2013 roku. Od tego czasu budynek stoi pusty. Mimo że jest zlokalizowany w ścisłym centrum Wrzeszcza, to do tej pory nie znalazł się nikt, kto miałby na niego jakiś pomysł.

- Pojawiają się różni chętni, z branży gastronomicznej, handlowej czy medycznej. Nikt nie chce jednak wynająć budynku w całości, są zainteresowani mniejszą powierzchnią. A ja nie chcę dzielić budynku na małe lokale - przyznaje właściciel, Tadeusz Kulczycki.
Trzykondygnacyjny obiekt ma 960 m kw. powierzchni całkowitej i ok. 830 m kw. powierzchni użytkowej. Za jego wynajęcie właściciel życzy sobie 50 zł za m kw.

- Gdyby taki obiekt stał w równie atrakcyjnym miejscu w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu czy nawet Poznaniu, to już dawno by coś tam powstało - przekonuje Tadeusz Kulczycki. - Myślałem, że w Gdańsku będzie podobnie, ale okazało się, że lokalnie nikt nie chce w coś takiego inwestować.
Właściciel zapewnia, że budynek jest w bardzo dobrej kondycji technicznej, posiada klimatyzację, a we wnętrzu znajduje się chłodnia i mroźnia oraz urządzenia do produkcji coca-coli.

To wszystko nie działa jednak na wyobraźnie potencjalnych inwestorów. Co zatem stanie się z budynkiem?

- Chodzą mi takie myśli po głowie, żeby go zburzyć i postawić coś nowego - przyznaje właściciel.
Co ciekawe - dla tego miejsca, w samym centrum Wrzeszcza, nie obowiązuje żaden miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, więc mogłoby tam powstać praktycznie wszystko.

Pusty budynek po McDonaldzie we Wrzeszczu

bra

Opinie (327) 9 zablokowanych

  • No wielka szkoda tego budynku :(

    • 0 0

  • W 80 latach to była mekka graczy.

    Miejsce kultowe. Całe kieszonkowe tam można było roztrwonić

    • 1 0

  • Komisariat

    Obecne władze MSWiA reaktywują dawne komisariaty policji, bądź co bądź MO ale komisariat Milicji był w tym budynku wiele lat....:)

    • 1 0

  • Pan Tadeusz K...

    Pan Kulczycki to właściciel tego "hotelu" Villa Eva ? w którym żaden z pracowników nie ma normalnej umowy, tylko 1/2 etatu średniej krajowej ? Jak to możliwe, nikt tego nie sprawdza ? Pseudo "byznesmen" który położył Porsche na ołtarzu...

    • 1 1

  • (9)

    szkoda tego budynku :(

    • 145 59

    • (2)

      Jest brzydki jak donald

      • 22 20

      • paskudne są jedynie przybudówki z lat 90. (1)

        Sam budynek jest ostańcem po całej grupie podobnych obiektów w tym miejscu. Z tego względu warto by było go zachować.

        • 37 8

        • jeszcze w na sosnowej i w okolicach stoi parę takich

          • 2 0

    • (2)

      ty tak poważnie?
      Szkoda ci jakiegoś szkaradnego budynku?
      Szkoda to jak ludziom dzieje się krzywda!

      • 9 18

      • tak! (1)

        mi też szkoda budynku!

        • 15 6

        • jedni w starych budynkach widzą piękno, dla innych jest szkaradny
          też mi go szkoda

          • 9 0

    • pamiętam jak go jeszcze nie było

      jakoś w okolicach 2000r,
      tych wieżowców za nim też nie było,
      też można je zburzyć

      • 11 3

    • pod tym McDonaldem było kiedyś miejsce spotkań, umówień się - na randki ..
      :)

      coś jak pod budynkiem Lotu w głównym - punkt orientacyjny

      • 13 0

    • Mnie też jest go szkoda. Niedawno przechodziłam koło tej kamieniczki i nadziwić się nie mogłam jak można było tak ją oszpecić tymi przeszkleniami.

      • 15 5

  • W maku jadłem dwa razy w życiu i za każdym razem miałem potem sr*czkę przez kilka dni.

    • 0 1

  • nie jesteśmy ani w Warszawie, ani w Krakowie, ani itd.

    Po co tak gadać? A gdyby taki lokal stał w Nowym Jorku, to dopiero by się cieszył popularnością! Do jakich konkretnie punktów w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu porównuje pan to miejsce, że uważa je za równie atrakcyjne?

    • 3 0

  • Mówiłem już od dawna, żeby zrobić tam najlepszy klub w Trójmieście!

    Na każdym piętrze co dzień była by inna muzyka i klimat, każdy by znalazł tam coś dla siebie! Na dole wejście, kanapy, palmy, wielki bar i oświetlone ściany wizualizacją a na środku fontanna. Są tam też podziemia i to nie małe, tam bym zrobił typową posiadówkę-domówkę. Każdy palący i chcący poleżeć na kanapie znalazł by tam dla siebie miejsce w klimacie reggae. Na drugim piętrze już typowy klubik pokroju Parlamentu, są tam w koło wielkie balkony dla palaczy mogłyby służyć, oczywiście nie miała by tam powstać mordownia żadna. A po wyżej typowe disco polo i eventy typu wesela. DLACZEGO NIKT NIE MYŚLI W TYM MIEŚCIE?

    • 2 0

  • a może by tak...... (1)

    skoro nie ma pomysłu - a jest w dobrym stanie i ma odpowiednie wyposażenie i LOKALIZACJĘ - to może.... agencja jakaś ( może być - towarzyska ! ) . Jest przecież w podobnej lokalizacji na Kołobrzeskiej.... BA ! sa nawet DWIE !! i jakoś nikomu nie przeszkadzają... a jaki komfort z dojazdem !! a tak na serio : ponad DWA LATA !! ? stoi i gnije ??? - ssss ! niezły - organizacyjny ....... BARDAK !! jak mówią na wschodzie .... :D!

    • 3 1

    • a w tej agencji pracowałaby np Twoja córka...

      tez tak lekko bys pisał?

      • 0 0

  • Może jakiś niewielki burdelik? (3)

    Koszty wynajmu by się szybko zwróciły

    • 7 3

    • może Twoja córka by sie tam zatrudniła?

      zanim lekko stwierdzisz : "burdelik" pomyśl.

      • 0 0

    • 50 tys. miesięcznie szybko by się zwróciło? (1)

      to ile pań musiałoby tam pracować, aby zysk przewyższył wpływy, a przecież panie darmo nie pracowałyby...

      • 0 0

      • napewno Ty tam nie bedziesz zarządzał skoro masz problemy z okresleniem liczby pracownikow

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane