• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy strefy płatnego parkowania mogą działać w soboty? Sprawie przygląda się prokuratura

Piotr Weltrowski
29 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
W Sopocie - w przeciwieństwie do Gdańska i Gdyni - miasto pobiera opłaty nie tylko za parkowanie w dni robocze, ale i w soboty. W Sopocie - w przeciwieństwie do Gdańska i Gdyni - miasto pobiera opłaty nie tylko za parkowanie w dni robocze, ale i w soboty.

Prokuratura przyjrzy się wszystkim lokalnym uchwałom dotyczącym pobierania przez miasta opłat za parkowanie. Pod lupę prokuratorów trafią m.in. uchwały z Gdańska, Gdyni i Sopotu. Największe kontrowersje budzi ta ostatnia, bowiem w Sopocie, wbrew wykładni Naczelnego Sądu Administracyjnego, opłaty pobierane są nie tylko w dni powszednie, ale też w soboty.



Czy strefy płatnego parkowania w Sopocie powinny obowiązywać także w weekendy?

O pobieraniu przez część polskich miast opłat za parkowanie w soboty głośno zrobiło się w całym kraju kilka miesięcy temu. W kwietniu Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że działanie takie jest bezprawne. Rozpatrywana była, co prawda, sprawa pobierania takich opłat w Augustowie, ale wyrok odbił się szerokim echem i sprawił, że z pobierania opłat wycofał się kilka tygodni temu m.in. Wrocław.

Gdyni i Gdańska problem nie dotyczy - w tych miastach strefy płatnego parkowania obowiązują tylko od poniedziałku do piątku. Wyłamuje się najmniejsze z naszych miast.

Sopot - od dawna pobierający opłaty za zostawienie auta w strefie płatnego parkowania także w soboty - póki co nie zamierza przestać w ten sposób zarabiać na kierowcach. Urzędników nie przekonuje argumentacja, iż takie działanie jest niezgodne z ustawą o drogach publicznych, która precyzuje, że opłaty pobierać można za parkowanie w dni robocze. Problemem jest oczywiście definicja dnia roboczego. Sopot nie podziela tej, którą za obowiązującą uznał NSA.

Kilka dni temu w tej właśnie sprawie zaapelowali do miasta przedstawiciele opozycyjnego stowarzyszenia Mieszkańcy dla Sopotu. Jego przedstawiciele złożyli w sopockim magistracie petycję, w której domagają się natychmiastowego zaprzestania pobierania przez miasto opłat za parkowanie w soboty.

Co na to władze Sopotu?

- Strefy płatnego parkowania w Sopocie wprowadzane są na wnioski mieszkańców. Ich celem jest rotacja samochodów i umożliwienie mieszkańcom - którzy otrzymują bezpłatne identyfikatory - dojazdu i zalezienia miejsca parkingowego w okolicach posesji. Mieszkańcy wnioskują o wprowadzanie stref także w dni wolne - bo to wtedy w Sopocie jest najwięcej samochodów. Uważamy, że to samorządy powinny mieć możliwość dowolnej organizacji stref płatnego parkowania zależnie od charakteru danego obszaru i oczekiwań mieszkańców - mówi Jacek Karnowski, prezydent miasta.
Jego zdaniem Sopot jest miastem specyficznym, bo poza miejscami, które określa mianem "biznesowych", jest też wiele "miejsc turystycznych", na które zapotrzebowanie jest właśnie w dni wolne, a nie robocze.

- Przygotowaliśmy wystąpienie do Związku Miast Polskich o podjęcie inicjatywy ustawodawczej w celu zmiany przepisów tym zakresie. Będziemy bronić naszego stanowiska w interesie sopocian - twierdzi Karnowski.
Warto jednak pamiętać, że na takiej polityce miasta tracą nie tylko turyści, ale też mieszkańcy Gdańska i Gdyni. Oni również muszą płacić za parkowanie w mieście w soboty, chociaż sopocianie adekwatnych kosztów nie ponoszą, parkując w weekendy w Gdańsku czy w Gdyni.

Pod lupą prokuratury

Nie jest jednak wykluczone, że Sopot niedługo zostanie zmuszony do zaprzestania pobierania opłat za parkowanie w soboty. W przypadku Augustowa miasto zostało podane do sądu administracyjnego przez prokuraturę. U nas może być podobnie.

- Prokurator krajowy zobowiązał podległ mu jednostki, w tym też naszą, do zbadania zgodności lokalnych uchwał dotyczących stref płatnego parkowania z prawem. Analizy w tym zakresie są już prowadzone, być może pierwsze wnioski poznamy już na początku września - mówi Maciej Załęski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Kontrowersje także w Gdańsku

Od kilku miesięcy opisujemy też narastające z coraz większą siłą kontrowersje dotyczące nadmorskich parkingów w Gdańsku. Tu jednak sprawa ma nieco inny charakter, gdyż dotyczy parkingów prywatnych, działających na terenach wydzierżawionych przez miasto.

Nieco inaczej ma się rzecz z planami miasta dotyczącymi rozszerzenia strefy płatnego parkowania w Śródmieściu. Opisywaliśmy je kilka dni temu - cytowaliśmy również przedstawicieli rady dzielnicy, wedle których zgody mieszkańców na rozszerzenie stref nie ma. Nie padły co prawda argumenty prawne, ale nie oznacza to, że i tej kwestii nie przyjrzy się prokuratura.

- Badamy zgodność z prawem wszystkich lokalnych uchwał o płatnym parkowaniu. Pobieranie opłat za parkowanie w soboty nie jest jedyną kwestią, która interesuje w tym zakresie prokuraturę - mówi Załęski.

Opinie (139) 3 zablokowane

  • Gdańsk też kasuje 24 h przez 7 dni (3)

    Opłata za parkowanie na parkingu nad morzem ( koniec Jana Pawła II) obowiązuje 7 dni w tygodniu i 24 h to nawet na starówce jest bezpłatne parkowanie po 17.oo i w weekendy. Panie redaktorze chyba Pan pisze na temat nie do końca zgłębiony.

    • 9 5

    • To prywatny parking (1)

      nie miasta.

      • 4 4

      • To jest teren miasta a nie prywatny. Według ustawy bezprawnie pobierają opłaty

        Złodzieje!!!!!!!!!!!!!!1

        • 3 5

    • 24/7

      to jeszcze tego nie zniesli??? przeciez tyle krzyku było, p***ć nie parkowac takm nie zarobią.....argument o rotacji nietrafiony kanciarze!!!

      • 3 5

  • Taaa rotacja dla mieszkańców. Zwłaszcza dodanie Rzemieślniczej po tym jak powstała tam szkoła i zaczęły się zjazdy weekendowe. Kto mieszka na tej ulicy?

    • 5 0

  • Kudłaty to powinien postawić bramki przy znakach Sopot (i od strony Gda i Gdy)

    no i kasować za wjazd. Przecież to takie cudowne miejsce, prawdziwa perła Europy, że sam przejazd powinien być obłożony mytem.

    • 14 2

  • (4)

    Wszystkie miejsca parkingowe znajdujące się w miastach na terenie należącym do gminy powinny być płatne przez okrągły rok w systemie godzinowym lub abonamentowym. Spółdzielnie mieszkaniowe, wspólnoty lub właściciele prywatni niech regulują to wg własnych potrzeb. To gminy powinny decydować o wysokości opłat na swoim terenie. Błyskawicznie z miast znikną gruchoty i złom. Gdy do kosztu samochodu i paliwa doliczymy koszty parkowania to naraz komunikacja miejska stanie się atrakcyjnie tania. Z miast znikną korki.

    • 8 11

    • Popieram (1)

      Miasto ponosi koszty budowy i utrzymania miejsc postojowych więc powinno pobierać opłaty przez cały rok., za wszystkie miejsca postojowe w mieście. Ale w zamian powinno je sprzątać i odśnieżać, a także inwestować i budować nowe garaże podziemne i naziemne. Stojące na trawnikach samochody to efekt "darmochy' i braku dyscypliny u kierowców, a kasa za mandaty również powinna wpływać na inwestycje w tym zakresie.

      • 7 2

      • Co do utrzymania i dbałości o tereny należące do gminy, spółdzielni lub prywatnych właścicieli - pełna zgoda. Za dużo u nas terenów zaniedbanych, które wyglądają jakby nie miały właściciela. Dotyczy to zarówno placów jak i chodników, jezdni oraz zieleni miejskiej.

        • 1 0

    • komunista (1)

      • 0 4

      • Komuniści to ci, którzy uważają że wszystko powinno być za darmo i według potrzeb. Dlatego PIS rozdając darmowe pieniądze jest na ścieżce i na kursie do prawdziwego lewactwa.

        • 1 0

  • Jeden wielki wałek

    Z tymi firmami prywatnymi wiparking.pl do prokuratury!!!!.

    • 7 3

  • Dlaczego jeszcze komunikacja miejska jest platna skoro parkingi są bezpłatne!!

    • 2 2

  • Nie ma Najwyższego Sądu Administracyjnego jest za to Naczelny Sąd Administracyjny

    • 2 0

  • Urzędy Skarbowe pod lupę prokuratury!

    Izba Skarbowa w Bydgoszczy, wbrew opinii NSA, każę opodatkować ryczałty za używanie samochodów prywatnych do celów służbowych. Kiedy prokuratura się tym zajmie?

    • 2 0

  • Dziwię się, że ten "kurort", (3)

    przez który przejeżdża 60 tys, samochodów na dobę nie wprowadził jeszcze opłaty za oddychanie.

    • 12 2

    • (1)

      powinien dodatkowo wprowadzić opłaty za przekroczenie granicy miasta Sopot, tj. za wjazd i wyjazd z Sopotu. To by się Karnowski wzbogacił wówczas

      • 6 1

      • Opłata rogatkowa jest tak stara jak istnieją miasta. Nie ma nic wspólnego z bogaceniem się Karnowskiego. Część miast na świecie nadal ma opłaty za wjazd do pewnych stref miejskich.

        • 1 1

    • hahahaha pobiera - uzdrowiskowe

      • 0 0

  • A co z Deweloperami np. Hossa Garnizon???? (4)

    A co z Deweloperami np. Hossa Garnizon, czy tam nie obowiązuje plan zagospodarowania, Hossa zdziera od mieszkańców 7 dni w tygodniu od 8-20.

    • 6 2

    • (2)

      To taki sam teren jak np spółdzielni mieszkaniowych. To właściciele terenu powinni decydować o wysokości opłat parkingowych. Dotyczy to własności gminy, własności spółdzielni, własności wspólnoty mieszkaniowej czy też prywatnego właściciela. Zamiast słowa zdziera wystarczy napisać pobiera i cieszyć się, że od 20 do 8 rano parkowanie jest bezpłatne :)

      • 7 0

      • (1)

        Właścicielem układu komunikacyjnego jest HOSSA a właścicielem budynku i terenu pod nim wspólnota, która jest zarządzana przymusowo przez HOSSA. Biz. W mieście można było przystąpić do procesu zbiorowego a tutaj nie za bardzo bo jakby to było gdyby HOSSA. Biz pozwala HOSSĘ :(

        • 0 0

        • Można też kupić mieszkanie w innym miejscu. Nie ma przymusu mieszkania w mieście lub konkretnym budynku.

          • 0 0

    • uważają że jak postawią

      Planszę z samochodziki to ich przepisy PoRD dotyczą tylko w zakresie odholowywania samochodów

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane