- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (403 opinie)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (276 opinii)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (54 opinie)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (112 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (325 opinii)
Czytelnik: Perony SKM zatrzymały się w czasie
- Wiek XXI, modernizacje, na każdym kroku widać postęp, ludziom żyje się lepiej, wszyscy czerpiemy korzyści z technologii... Ale czy tak jest naprawdę czy to tylko pozory? Podróż SKM pokazuje, że bliżej nam jednak do stwarzania pozorów postępu - pisze nasz czytelnik, pan Maciej.
Od kilku miesięcy żona jeździ do Gdyni na Wzgórze św. Maksymiliana na badania, czasami korzystając z usług SKM. Pracuję i nie mogę za każdym razem jej towarzyszyć, więc musi podróżować sama, a raczej sama z synkiem, który jeszcze jeździ w wózeczku.
Otóż od kilku tygodni zmaga się z problemem, jak opuścić peron na Wzgórzu św. Maksymiliana, gdzie nie działa winda.
Przez pierwszych kilka dni myślała, że "winda się zepsuła, czekają na części, zdarza się". Jednak po ponad miesiącu było już tylko pytanie: czy winda kiedykolwiek zadziała?
Doznania zapachowe nie do zapomnienia
We wtorek, 7.09.2021 r., miałem tę nieprzyjemność towarzyszyć wybrance i poczuć, jak to jest korzystać z infrastruktury SKM.
Zaczęło się na przystanku początkowym w Gdyni-Cisowej, gdzie już na samym początku okazało się, że cuda inżynierii nie zaświadczymy, więc wózek trzeba było znieść po schodach - ale co to dla faceta, dam radę.
Przystanek SKM Orłowo przejdzie remont
Na szczęście druga winda działała - moja radość była ogromna, lecz tylko przez chwilę. Do czasu, kiedy otworzyły się drzwi windy. Nawet poeta nie opisałby zapachu, a raczej odoru, który wydobywał się z jej wnętrza.
Ale cóż, kręgosłupa na śmietniku nie znalazłem, odwracam głowę, biorę wdech powierza i wchodzę z wózkiem, byle jak najszybciej się wydostać. Żona nie była na tyle odważna i postanowiła pójść po schodach.
Uff, jakoś poszło, w głowie się kręci, ale dotarłem, jestem na peronie.
Po co windy, które nigdy nie działają?
Jest winda, a na niej z daleka widoczna naklejka informującą o awariiWjeżdża najnowszy nabytek SKM "Impuls". Otwierają się drzwi, ale podesty, które niby mają zniwelować przestrzeń między pociągiem a peronem, nie wysuwają się. Jakoś daję radę, to tylko jeden krok.
Jesteśmy w pociągu, po chwili stacja Gdynia-Wzgórze św. Maksymiliana i czas wysiadać.
Jest winda, a na niej z daleka widoczna naklejka informującą o awarii. Żona z uśmiechem na twarzy oświadcza: "przynajmniej dzisiaj nie muszę nikogo prosić".
Starsza pani z rowerem tylko zerknęła w kierunku miejsca, gdzie znajduje się winda, i zrezygnowana udaje się w kierunku schodów.
Tak będzie wyglądał przystanek SKM Leszczynki po remoncie
Wracając do domu, oznajmiam żonie, że pojedziemy pociągiem z Gdyni Głównej - tam w razie niesprawnej windy zawsze można wjechać podjazdem, który znajduje się przy wejściu na peron. Próbujemy z windą, działa. Drzwi powoli rozsuwają się i po raz kolejny smród aż w oczy szczypie. Detergenty wymieszane z moczem...
Nie ma przejścia, ale jest deska
Rezygnujemy, idziemy do pierwszego wejścia i wjeżdżamy podjazdem. Jesteśmy na peronie, podjeżdża pociąg do Gdyni-Chyloni, wsiadamy. Z Chyloni do domu niedaleko. Obieramy kierunek na windę, a tam... nie ma awarii! Myślę, że to już koniec tej męczarni. Niestety nie, ponieważ w Chyloni trwa przebudowa placu dworcowego. Ale ktoś pomyślał i wstawił deskę, po której można wciągnąć wózek po schodach.
Wchodzę, wciągam wózek, a drewniana kładka się rozchodzi... Ktoś zapomniał przymocować prowizoryczne deski.
Sporo było ostatnio informacji, ile pieniędzy SKM dostała na modernizację infrastruktury, ale co z tego, skoro użytek z tego żaden?
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie wybrane
-
2021-09-13 08:06
(12)
No dobra. Wszystkie te miejsca są skomunukowane niskopodlogowymi trolejbusami. Może jednak lepiej tak skoro podróż SKM wymaga pisania felietonów?
- 51 228
-
2021-09-14 01:41
A może jednak poprawić warunki działania SKM, skoro już jest zbudowana i inwestuje się w nią pieniądze? Nikt raczej nie ma w najbliższych planach pomysłu na jej zlikwidowanie, więc fajnie żeby wszystko działało jak powinno prawda?
Czy może lepiej codziennie przekierowywać wszystkich pasażerów na niskopodłogowe trolejbusy? Będą na pewno szczęśliwi i zadowoleni :)- 2 1
-
2021-09-13 18:40
Bo powinny działać
Poczekaj aż ty kiedyś będziesz miał problem d**ilu
- 9 0
-
2021-09-13 09:35
(2)
Nie masz racji.W latach 60 tych między wagonem a peronem nie było przepaści,było bezpiecznie,teraz,kiedy jestem już wiekowa,żeby dojechać do Gdańska tłukę się z przesiadkami,dwa autobusy i tramwaj z Oliwy,policz ile to czasu zajmuje,zamiast 0.5 h (z Gdyni).A w PKP po staremu,nie widzą problemu.
- 20 2
-
2021-09-13 10:52
w tym czasie jak sobie jedziesz darmowym autobusem ktoś właśnie pracuje na twoją emeryturę
ktoś też zarabia na to żebyś te busy w całym trójmieście miała za darmo, a ty narzekasz? lepiej się przyznaj że skmką nie jedziesz bo tam emeryt musi bilet kupić a w autobusie nie musi
- 7 30
-
2021-09-13 10:35
Kurdę, jak nie było przepaści?
Pamiętam jak byłem mały i się skakało na schodki ;D
- 12 6
-
2021-09-13 09:34
SKM jest szybsza jak ktoś odpowiednio blisko mieszka i miejsce docelowe jest blisko przystanku.Do tego wypunktoano całą prawde wiec po co pisać bzdury o zgłaszającym?Z tymi samymi problemam borykamy sie od lat-winda jest ale jak by jej nie było...
- 28 2
-
2021-09-13 09:17
pan Maciej pewnie od niedawna mieszka w Trójmieście i widać pierwszy raz w życiu musiał korzystać z SKM stąd jego zaskoczenie , więc informuję pana ,że są jeszcze w 3city miejsca gdzie czas się zatrzymał nie tylko w PRL-u ale i na początku XX w. i to nie na przedmieściach ale w centrum - jest jednak jakaś nadzieja pod tytułem "rewitalizacja" tych
pan Maciej pewnie od niedawna mieszka w Trójmieście i widać pierwszy raz w życiu musiał korzystać z SKM stąd jego zaskoczenie , więc informuję pana ,że są jeszcze w 3city miejsca gdzie czas się zatrzymał nie tylko w PRL-u ale i na początku XX w. i to nie na przedmieściach ale w centrum - jest jednak jakaś nadzieja pod tytułem "rewitalizacja" tych miejsc . Windy w SKM niszczy "patola" stąd te zapachy, kałuże i dewastacja -niektórzy jeszcze nie dorośli do korzystania z udogodnień cywilizacyjnych. W Sopocie na Przylesiu jedna z mieszkanek załatwiała się w windzie w czasie jazdy z 10 piętra na parter -jej tłumaczenie brzmiało " przecież płacę za sprzątanie"
- 26 0
-
2021-09-13 08:56
(3)
Trajtki to następny poroniony pomysł. Zajmują tyle samo miejsca co autobusy. Jeżdżą wolniej. Co do środowiska to są już autobusy np na wodór dużo bardziej ekologiczne od elektrycznych pojazdów minionej epoki!
- 9 22
-
2021-09-13 19:16
A wiesz z czego wodór się robi? (2)
Albo chemiczne pozyskanie z metanu, albo węgla, co powoduje że jest bardziej nieekologiczny od diesla, albo z hydrolizy, która wymaga władowania 2kW na każdy 1kW z ogniwa paliwowego, które równie dobrze mogą być podane przez szelki do trajtka, albo w baterię.
Dodajmy, że w Polsce dalej energia jest pozyskiwana głównie z węgla, więc nie istnieje i nie ma prawa bytu coś takiego jak ekologiczny wodór.
Polecam publikacje naukowe czytać, niż mądrości z internetów lub telewizji.- 12 3
-
2021-09-13 22:12
(1)
A ekologiczni ześwirowani myślą ze prąd robią chomiki albo jest z chmur
- 8 4
-
2021-09-14 05:31
A to nie chomiki????
- 5 0
-
2021-09-13 08:43
Dyżurny świr jak zwykle czujny.
- 40 6
-
2021-09-13 10:29
W Gdańsku (2)
W Gdańsku na dworcu od kilku lat nie jest lepiej. Kiedyś po przeprowadzce do Gdańska z Gdyni jechałam po zaświadczenie do lekarza z noworodkiem. Winda w Gdańsku owszem działała ale zabudowali przejście. Ludzie dawno się porozchodzili a ja cały wózek z gondola musiałam znosić po schodach, teraz za to nie ma szans dostać się do kasy biletowej.
- 47 6
-
2021-09-13 12:53
(1)
W Gdańsku przy hotelu nad tunelem prowadzącym do dworca głównego winda działa i nigdy mnie nie zawiodła. Ale doznania zapachowe nie do zapomnienia :-).
- 5 0
-
2021-09-14 00:08
Przy każdej windzie w PKP powinna wisieć maska p/ gazowa .Wtedy można byłoby bez problemu z niej korzystać ! Wstyd dla PKP za taki Syf !
- 3 1
-
2021-09-13 08:43
Perony w Tczewie to hit. (9)
Schody do nieba. Kiedyś musiałam jechać pociągiem na badania z dziećmi. Pech chciał, że przez Tczew. Tam nie ma wind. Można zgłosić przejazd PKP wcześniej i liczyć, że ktoś pomoże. Tylko że mając 6min na przesiadkę i roczne bliźniaki trudno ryzykować. I o ile bez problemu tramwaj, potem skm srodmiescie, to pkp Tczew nie jest do pokonania niestety.
- 70 10
-
2021-09-14 09:25
Windy w Tczewie są ..
Pani opinia wprowadza w błąd. W Tczewie są windy.
- 1 1
-
2021-09-13 09:52
bzdury (2)
Windy w Tczewie sa od kilkunastu lat tylko z drugiej strony schodów ,popytać popatrzeć bo widać myślenie boli lepiej bzdury napisać
- 14 3
-
2021-09-13 10:45
Zamiast montażu porządnego oznakowania lepiej chodzić i popytać... ręce opadają
- 11 5
-
2021-09-13 10:05
znaczy, są _ukryte_ windy?!
cool- 9 8
-
2021-09-13 09:52
Są windy!
Trzeba przejść pod tą kładką i tam są.
- 10 1
-
2021-09-13 09:36
PRL
Zapraszam na PKS Gdańsk. To dopiero podróż w czasie
- 21 2
-
2021-09-13 09:31
WIndy
Na stacji w Tczewie są windy za schodami!!!!
- 11 0
-
2021-09-13 09:17
Zmodernizowali dworzec i zainstalowali schody ruchome, kilka tyg. temu. W Tczewie
- 8 2
-
2021-09-13 09:15
Przecież są windy, były nawet przed remontem. To, że niedziałające to już inna kwestia, jednak są, tak więc Tczew nie odstaje od niskich standardów trójmiejskich.
- 24 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.