W niedzielę po godz. 18 na ul. Marynarki Polskiej 
w Gdańsku dachował samochód. Pojazd marki Seat wypadł z drogi i znalazł się na torach. Kierujący to 36-letni mieszkaniec Gdańska, który nie odniósł żadnych obrażeń. W wydychanym powietrzu miał 1,6 promila alkoholu.
2018-03-04 20:54
Brawo idioto odrazu zabrać mu prawo jazdy
2018-03-04 20:56
2018-03-04 20:58
Kiedyś go sprawdza i od razu dać mu taki mandacik żeby się zesr.l
2018-03-04 21:12
Że go spotkała kontrola drogowa
2018-03-04 20:42
Na 100% "Jestem z Gdańska!" na ramce.
2018-03-04 20:38
100 tyś grzywny,15 lat więzienia i zapłata za całą akcję a nie tylko do 2 lat więzienia śmiechu warte i zwykła kolizja a czemu nie zagrożenie w ruchu lądowym przecież mógł ten bandzior zrobić innym krzywdę na drodze i dla takich prawo jest łaskawe hańba
2018-03-04 20:32
Pijany to ma zawsze szczęście. Dobrze że nikogo nie zabił.
2018-03-04 20:24
2018-03-04 20:22
Brajanek i Dzesika czekają na tatusia
2018-03-04 20:14
przynajmniej nie wpadł do stawku ;)
Kto przejeżdżał obok Garnizonu to wie wtf.
dobrego wieczoru wszystkim.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
