Do dwóch lat więzienia grozi Markowi S., zastępcy naczelnika Sztabu Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. W sobotę, pod Koszalinem, zatrzymała go drogówka. Policjant z ponad 30-letnim stażem pracy prowadził auto mając około 2,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
2012-03-30 13:28
to teraz psy sami siebie do pierdla wsadzają?
2012-03-30 14:29
Ciekawe gdzie trafią ci policjanci, którzy odważyli się zatrzymać taką ważną w policji personę? Dostaną medale i premię, a następnie wyśle się ich na jakieś tam policyjne zesłanie. Przecież mogą zrobić to jeszcze raz!!
2012-03-30 14:46
...wydalony na emeryturkę bo i tak już za długo "służył"
2012-03-30 15:43
a nie że ma blache i wszystko mogę nie ma zmiłuj pożyje bez pracy te dwa lata to sobie uświadomi że miał 10000 na reke a teraz ma niecały 1000 i zobaczy jak to łatwo się zyje i bardzo dobrze mu tak!! popieram niech każdy radiowóz sprawdza swoich przełożonych czy to na suszare czy na alkomat polak jest polakiem nie może być wśród nas że ktoś jest wyżej traktować każdego tak samo
2012-03-30 16:11
Dobrze mu tak !! Teraz zobaczy jak wygląda prawdziwa praca w cywilu za marne 1200 zl
2012-03-30 20:51
Tr\zeba się było uczyć to miałbyś dużo więcej niż 1200
2012-03-30 17:17
Napisali że z ponad 30 letnim stażem pracy - powinno być że jechał Z pracy. Taki przykład daje policja obywatelom. Powinni być wzorem dla ludzi, świecić przykładem a jak jest każdy widzi. Naczelnik zabija chłopa i wychodzi bo chwilowo niepoczytalny albo komandofoki mylą piętra i gnoją normalnych ludzi i wszystko w świetle prawa. Amen
2012-03-30 18:04
policjant to tez czlowiek...wiec co w tym dziwnego ze wypil? na cale szczescie nie puscili go a sprawy nie wyciszyli!
2012-03-30 18:50
U nas w województwie sprawy by nie było...
2012-03-30 18:21
VÓDKI MU DAJCIE I NA EMERYTURKĘ
2012-03-30 18:48
Opinia została zablokowana przez moderatora
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
