Invest Komfort kupił dwie miejskie działki przy ul. Orłowskiej, obok Maxima w Gdyni. Firma za teren o powierzchni 3707 m kw. zapłaciła ponad 23 mln brutto, czyli ponad 18 mln zł netto.
Przypomnijmy:
- działki wchodziły wcześniej w skład terenów, które miasto próbowało sprzedać razem z byłym klubem Maxim oraz przedwojennym pensjonatem Czerwony Dwór,
- sprzedaż całości została w ubiegłym roku zablokowana z powodu roszczeń spadkobierców właścicieli majątku w Kolibkach,
- prezydent Gdyni zdecydował więc sprzedać tę część terenu, której roszczenia nie obejmują.
Nowy właściciel działek przy Maximie
W piątkowym przetargu było dwóch oferentów. Najwyższą kwotę za działki przy ul. Orłowskiej 17 zaoferowała firma Invest Komfort. Firma wylicytowała je za 23 miliony 32 tysiące 242 złote brutto.
- Działki to teren niezabudowany, porośnięty krzewami i częściowo ogrodzony, posiadający jednak dostęp do podstawowego uzbrojenia - mówi Agata Grzegorczyk, rzecznik gdyńskiego magistratu.
Zgodnie z aktualnym planem miejscowym, sprzedane działki mogą być w przyszłości zabudowane obiektami o funkcjach turystycznych i kulturalnych lub budownictwem wielorodzinnym.
Maxim pozostaje na swoim miejscu
Maxim był lokalem legendarnym, nie tylko w Gdyni. Klub rozsławił zespół Lady Pank, który swój przebój "Tańcz, głupia tańcz" rozpoczął wersem: "U Maxima w Gdyni". Za czasów PRL-u Maxim cieszył się renomą najbardziej ekskluzywnego lokalu w Trójmieście. Balowała tu zarówno bohema, jak i trójmiejski półświatek.
Klub działał do 2004 roku. Od tego czasu sam budynek stoi nieużywany. Już dawno zamienił się w ruinę. Już w 2008 roku władze Gdyni, które odzyskały teren od dawnego dzierżawcy, tłumaczyły, że budynek nadaje się tylko do rozbiórki.
Sama saga ze sprzedażą terenu po dawnym klubie i sąsiadujących działek ciągnie się od ponad dekady. Najpierw nie było chętnych ze względu na wysoką cenę, a późniejsze przetargi rozbijały się początkowo o skargi dotyczące nowych planów miejscowych dla Orłowa, a później (i ostatecznie) o roszczenia spadkobierców.
Za to Maxim niszczał i niszczeje. Ostatnio pojawiła się nawet propozycja rozbiórki obiektu, ale ostatecznie miasto zdecydowało się tylko na prace porządkowe i zabezpieczające.
Maxim na początku 2022 roku