- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (85 opinii)
- 2 Nowe oblicze Wroniej Górki na Aniołkach (25 opinii)
- 3 Zamkną ulicę w Sopocie na 3 miesiące (17 opinii)
- 4 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (49 opinii)
- 5 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (44 opinie)
- 6 Z dworca na Jasień 80 zł (589 opinii)
Ekshibicjonista w lesie przy Kaczych Bukach
Nasza czytelniczka, która biegała w lesie niedaleko Kaczych Buków, padła ofiarą ekshibicjonisty. Nieznany mężczyzna zbliżył się do niej i w rozpiętych spodniach zaczął się onanizować. Na szczęście napadniętej kobiecie, oprócz przykrego przeżycia, nic się nie stało. Napastnikowi udało się zbiec.
Na ścieżce, która prowadziła od szlabanu grodzącego wjazd do lasu ku kładce nad torami kolejowymi, zdała sobie sprawę, że ktoś biegnie tuż za nią, w nienaturalnie bliskiej odległości.
Gdy czytelniczka odwróciła się, przeżyła szok.
- Miałam wrażenie, jakby ktoś chciał mnie chwycić. Zatrzymałam się. Za moimi plecami, w odległości dosłownie 10 cm znajdował się nieznany mi mężczyzna. Nie miał na sobie maski, był cały zaczerwieniony na twarzy. Odruchowo przeprosiłam go, bo myślałam, że on też biegnie i zawadzam mu drogę. Odparł, że nic nie szkodzi. Nagle zdałam sobie sprawę, że mężczyzna ma rozpięte spodnie, penisa na wierzchu i onanizuje się. Na szczęście nie dotknął mnie - relacjonuje pani Ewa*.
Rzuciła się do ucieczki, wyjęła z kieszeni telefon i odruchowo zadzwoniła po męża, który akurat był w domu. Gdy zmierzał żonie na ratunek, dostrzegł w oddali mężczyznę, który wybiegał z lasu i kierował się w stronę Fikakowa.
Czytelniczka opisuje napastnika w następujący sposób - to mężczyzna w wieku ok. 35 lat, dobrze zbudowany, o wzroście ok. 180 cm. Miał ciemne, krótko przystrzyżone włosy. Na twarzy nie było zarostu. Był ubrany w ciemne dżinsy i czarną kurtkę puchową. Cechą charakterystyczną mężczyzny było dość wysokie czoło.
- Gdy mąż dotarł do mnie, to byłam w takim szoku, że z początku nie byłam nawet w stanie wyjaśnić, co mi się przytrafiło. Potrzebowałam trochę czasu, aby ochłonąć. Ok. godz. 11 zadzwoniłam bezpośrednio na komisariat policji w Redłowie. Policjant poinformował mnie, że powinnam od razu zadzwonić na numer alarmowy 112. Wtedy by przyjechali i złapali tego człowieka. A tak, to jest musztarda po obiedzie. Nie zaproponowano mi przyjścia na komisariat i złożenia zawiadomienia. Proszę mnie zrozumieć, w takiej sytuacji nie myśli się racjonalnie - uzupełnia pani Ewa.
Policjanci potwierdzili, że czytelniczka skontaktowała się z dyżurnym komisariatu policji w Redłowie, ale przedstawili inną wersję rozmowy. Jednocześnie podkreślili, że pani Ewa powinna była niezwłocznie skontaktować się z nimi.
- Do dyżurnego zadzwoniła kobieta i zgłosiła, że widziała obnażającego się mężczyznę. W rozmowie zgłaszająca przekazała, że sytuacja miała miejsce dwie godziny temu. Dyżurny tą informację przekazał patrolom. Oczywiście to miejsce objęliśmy swoim nadzorem, będziemy tam kierować patrole. Apelujemy, żeby w takich sytuacjach niezwłocznie kontaktować się z policjantami za pośrednictwem numeru alarmowego 112 - komentuje asp. Jolanta Grunert, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
* imię zostało zmienione
Miejsca
Opinie (314) ponad 100 zablokowanych
-
2020-11-12 10:23
Zawodowiec
Hmm..biec z prąciem w ręce to przy dobrych wiatrach można go nawet złamać. Ryzykant.
- 1 0
-
2020-11-12 10:10
Świr
Broń gładkolufowa i strzał prosto w kochones. Odechciało by mu się wietrzyć
- 1 0
-
2020-11-10 16:19
dziwne to trochę (5)
....jak można biec z rozpiętymi jeansami i z ......w garści, trochę trudne raczej technicznie
- 38 3
-
2020-11-12 09:29
Spróbuj a sie przekonasz
- 0 0
-
2020-11-10 17:20
(2)
Zależy w jakim tempem się biegnie.
- 2 0
-
2020-11-10 17:23
Galopem, galopem (1)
- 5 1
-
2020-11-10 18:38
Na koniu!
Czy z koniem? :D :D
- 8 0
-
2020-11-10 18:06
Lata wprawy...
Trening czyni mistrzem.
- 4 0
-
2020-11-12 08:26
Pewnie batman
Napewno to jakiś k...si...a...dz eh
- 3 1
-
2020-11-12 05:27
Wykastrować łobuza
- 1 0
-
2020-11-10 17:26
Kilka razy już był (1)
Pracuje w rejonach Polifarbu i taka sytuacja była już w zeszłym tygodniu i tydzień wcześniej. Ogólnie to zdążą się co jakiś czas. W godzinach porannych wyskoczył z krzaków na grupkę. Było to zgłoszone i od tamtej pory RAZ był tam patrol policji w tych godzinach.... A jak kiedyś ten mężczyzna nie zaprzestanie tylko na onanizowaniu...? Wtedy bedzie dopiero "musztarda po obiedzie"....
- 23 12
-
2020-11-12 00:22
Może ten gość odpowiada za ta tragedię która zdarzyła się przy giełdzie warzywnej?? Zamiast się śmiać to pomyslcie
- 0 1
-
2020-11-11 23:03
Ja nie słyszałem o ekshibicjoniście który by komuś zrobił krzywdę.
- 3 1
-
2020-11-11 22:32
To bylo live performance
- 4 1
-
2020-11-11 22:27
Nie piętnujcie go, bo zaraz lewactwo podniesie krzyk, że to człowiek lgbtqz
i należy mu się szacunek.
- 3 2
-
2020-11-11 19:45
no i co takiego (1)
a co ona zobaczyła innego niz ma w domu no co ? ofiarą padla sr*m ze śmiechu
- 0 2
-
2020-11-11 20:53
Penisa
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.