• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Emerycie ustąp miejsca!

tom
3 kwietnia 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Rząd podjął długo oczekiwaną decyzję w sprawie ograniczeń zatrudnienia emerytów. Zmiana prawa ma stworzyć miejsca pracy dla wchodzących na rynek roczników wyżu demograficznego. Przyjęte przez rząd rozwiązania są kompromisem między wcześniejszymi propozycjami Jerzego Hausnera, ministra pracy. Nie brano pod uwagę propozycji całkowitego zakazu pracy emerytów.

- Przyjęliśmy kilka założeń, ale nie zakaz łączenia dochodów z zarobków z pobieraniem emerytur i rent - powiedziała "Głosowi" Jolanta Banach, wiceminister pracy. Niefortunne byłoby osłabienie motywacji do zatrudniania osób niepełnosprawnych, zarówno po stronie pracodawców, jak i pracobiorców.

Rząd przyjął ostatecznie rozwiązanie zawierające elementy dwóch wcześniejszych propozycji. Podwyższona ma zostać składka na fundusz pracy za emerytów i rencistów. Pracodawcy będą płacili 7-krotnie wyższą składkę, niż za innych pracowników. Wynosić ma ona 17,15 proc. Do funduszu pracy ma corocznie wpływać z tego tytułu 30 mln zł. Rząd chce również, by emeryci nie mogli być zatrudniani w swoim ostatnim zakładzie pracy przez 2 lata po przejściu na emeryturę. To rozwiązanie ma charakter przejściowy i obowiązywałoby do końca 2004 r., czyli przez okres, w którym na rynek pracy wejdzie pokolenie wyżu demograficznego.

- Chodzi o to, aby emerytura w praktyce nie stawała się drugim wynagrodzeniem - stwierdził minister Hausner. - Rada Ministrów uznała, że w obecnej sytuacji na rynku pracy te dwa rozwiązania są rozwiązaniami rozsądnymi, respektującymi wszystkie podstawowe zasady - i sprawiedliwości społecznej, i solidarności społecznej.

Czy tak będzie w istocie, trudno przewidzieć, nie jest bowiem pewne, czy w miejsce zwolnionych emerytów i rencistów przyjmowani będą akurat absolwenci szkół. Ograniczenia nie obejmą pracowników zakładów pracy chronionej oraz profesorów szkół wyższych.
Głos Wybrzeżatom

Opinie (26)

  • A czy to jest zgodne z Konstytucją?

    Śmiem wątpić!

    • 0 0

  • A czy to jest prtal regionalny?

    smiem watpic!
    :)

    • 0 0

  • słusznie...

    • 0 0

  • Jeżeli zdecydowali się na pobieranie forsy od państwa i nadal pracują na tych samych posadach co przed emeryturą to chyba jest to naciąganie kogoś.To że są niskie emerytury , to się zgadzam, powinno się zezwolić na dorabianie dorywcze, od czasu do czasu a nie na pełne etatyi na tych samych stołkach.

    • 0 0

  • Do Kici

    Przecież oni pracowali kilkadziesiąt lat na swoje emerytury, oddając składki na ZUS! Jakim prawem można im to zabierać czy ograniczać!!! To się przecież im należy!!!
    Gdybym był w takiej sytuacji, zastanowiłbym się nad pozwainem państwa o zwrot składek wraz z odsetkami!

    • 0 0

  • Uciekam z tego chorego burdelu

    nazywanego przez niektorych ich "ojczyzna"

    • 0 0

  • A co ma sobie biedny emeryt dorabiac na portierni

    Rząd znalazł kozła ofiarnego. Za bezrobocie odpowiedzialni są emeryci, którzy całe życie pracowali po to żeby dostać 500zł emerytury. Oczywiście mogą sobie dorabiać, ale po warunkiem, że nie za dużo, bo młody człowiek z radością pobiegnie pracować na portierni albo na parkingu za 500zł. Jakoś nie mogę się dopatrzeć w tym sensu.

    • 0 0

  • Granda

    Do Kici: stosując Twoją logikę, można by np. zająć konta bankowe ludzi, którzy mają wysokie dochody, bo i tak mają z czego żyć i dać pieniądze po trochu bezrobotnym, a w większości na służbowe samochody urzędników.

    Emerytura to nie żadna łaska państwa, tylko prawo człowieka, do jego własnych piweniędzy. Proponuję w ogóle zabrać ludziom prawo do wszyskich efektów ich pracy, zobaczymy, kto w takiej Polsce będzie chciał coś robić i tworzyć miejsca pracy.

    A poza tym cała ta afera to sprytne posunięcie rządu, bo nie ma to jak odwrócić uwagę społeczną od siebie, napuszczając na siebie jakieś dwie duże grupy społeczne.

    A poza tym przypominam, że Minister Hausner publicznie w radiu Z popełnił karygodna gafę, udowadniając że nie wie, że od emerytów pracodawca płaci ZUS. Po tkiej "wpadce" szanujący się polityk mający choć odrobinę honoru powinien strzelić sobie w łeb, albo przynajmniej zniknąć raz na zawsze z życuia publicznego. A tutaj - wytłumaczenie godne 10 letniego smarkacza i sprawa cudownie ucichła.

    • 0 0

  • Widze, że wielu z was nie zrozumiało artykułu. Nikt nie zakazuje emerytom czy rencistom w ogóle pracować, a jedynie ogranicza możliwość pobierania wynagrodzenia z 2 źródeł. Czyż nie jest paranoją otrzymywania renty inwalidzkiej i jednocześnie praca na tym samym stanowisku co przed uzyskaniem renty?

    • 0 0

  • Scenariusz Liberalno-Demograficzny

    Jak tak dalej pójdzie, to zostaną stworzone regionalne ośrodki opieki społecznej, w których emeryci po przekroczeniu 65-tego roku życia będą ustawowo zobowiązani do przemeldowania się (bo jak będą w kupie, to łatwiej się nimi bedzie opiekować). Swoje emerytury będą ochotniczo wpłacać na obowiązkowy Fundusz Świadczeń "Godna Jesień Życia". A drobne prace w hutach, kopalniach i kamieniołomach będą przeznaczane na obiadową wkładkę mięsną.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane