• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Enka" za kratami. 150 niebezpiecznych więźniów ubranych na czerwono

Szymon Zięba
4 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Czerwony kolor stroju wyróżnia osadzonych "szczególnie niebezpiecznych". Czerwony kolor stroju wyróżnia osadzonych "szczególnie niebezpiecznych".

"Enek", czyli osadzonych "szczególnie niebezpiecznych" w aresztach i zakładach karnych przebywa ok. 150. Wyróżniają ich czerwone stroje i specjalne zasady traktowania. Jak wygląda praca z takimi osobami? Kiedy przyznaje się status osadzonego "niebezpiecznego"? Opowiadają o tym gdańscy pracownicy służby więziennej.



Odwiedzał(a)byś bliską ci osobę, gdyby trafiła do więzienia?

Odpowiadają za najpoważniejsze przestępstwa i przebywają na specjalnych oddziałach aresztów śledczych i zakładów karnych. Raczej unika się mieszania ich z innymi osadzonymi. Status "enki" (od litery N), czyli więźnia szczególnie niebezpiecznego, nadaje im natomiast komisja penitencjarna, która zbiera się nie rzadziej niż raz na trzy miesiące.

- W jednostkach penitencjarnych w lutym tego roku przebywało 147 osadzonych o takim statusie - informuje ppor. Natalia Niema-Nowak z Aresztu Śledczego w Gdańsku.
Przestępcy, by dostać czerwony, więzienny drelich, muszą spełnić określone przesłanki. Jedną z nich jest popełnienie przestępstwa o bardzo wysokim stopniu społecznej szkodliwości.

- Osadzonego, który stwarza poważne zagrożenie społeczne albo poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa zakładu, kwalifikuje się do kategorii osadzonych "niebezpiecznych". Wówczas przebywa on w wyznaczonym oddziale mieszkalnym przeznaczonym dla tej kategorii skazanych - tłumaczy ppor Niema-Nowak.
Czerwony kolor stroju wyróżnia osadzonych "szczególnie niebezpiecznych". Czerwony kolor stroju wyróżnia osadzonych "szczególnie niebezpiecznych".

Co trzeba zrobić, żeby dostać status więźnia niebezpiecznego?



Chodzi o osoby skazane za przestępstwa m.in.:
  • zamachu na niepodległość lub integralność Rzeczypospolitej Polskiej lub prezydenta,
  • popełnione ze szczególnym okrucieństwem,
  • związane z wzięciem lub przetrzymywaniem zakładnika,
  • z użyciem broni palnej,
  • a także stwarzające poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa zakładu, w którym przebywają

Od funkcjonariuszy słyszymy, że chodzi o więźniów, którzy np. napadli na strażnika albo mają na koncie ucieczkę.

Pełen katalog przestępstw, które mogą być kwalifikowane do kategorii niebezpiecznych, określa Kodeks karny wykonawczy.

Więźniowie szczególnie niebezpieczni. Lista przestępstw



Czerwony kolor stroju wyróżnia osadzonych "szczególnie niebezpiecznych". Czerwony kolor stroju wyróżnia osadzonych "szczególnie niebezpiecznych".

Bez prywatnego ubrania i pod ścisłym nadzorem. Życie "enki" za kratami



Przepisy ściśle określają także warunki, w jakich takie osoby mają odbywać karę.

  1. Cele "enek" oraz miejsca i pomieszczenia wyznaczone do pracy, nauki, przeprowadzania spacerów, widzeń, odprawiania nabożeństw, spotkań religijnych i nauczania religii oraz zajęć kulturalno-oświatowych, z zakresu kultury fizycznej i sportu muszą być wyposażone w odpowiednie zabezpieczenia techniczno-ochronne.
  2. Co więcej, cele pozostają zamknięte całą dobę i są częściej kontrolowane niż te, w których osadzeni są inni skazani.
  3. "Enki" mogą uczyć się, pracować, bezpośrednio uczestniczyć w nabożeństwach, spotkaniach religijnych i nauce religii oraz korzystać z zajęć kulturalno-oświatowych, z zakresu kultury fizycznej i sportu tylko w oddziale, w którym są osadzeni.
  4. Poruszanie się "enek" po terenie zakładu karnego odbywa się pod wzmocnionym dozorem i jest ograniczone tylko do niezbędnych potrzeb.
  5. Strażnicy przeprowadzają kontrolę osobistą takich skazanych przy każdorazowym wyjściu i powrocie do cel, a spacer odbywa się w wyznaczonych miejscach pod wzmocnionym dozorem, podobnie jak widzenia z gośćmi "z zewnątrz".
  6. Widzenia mogą być udzielane w sposób uniemożliwiający bezpośredni kontakt z osobami odwiedzającymi, jeżeli zachodzi poważne zagrożenie bezpieczeństwa osób odwiedzających. Decyzje w tej sprawie podejmuje dyrektor zakładu karnego.
  7. W czasie takich widzeń skazani nie mogą spożywać artykułów żywnościowych i napojów.
  8. I w końcu skazani nie mogą korzystać z własnej odzieży i obuwia.


Ze względów bezpieczeństwa i mając na celu założenia programu, skazani przystępują do programu w ramach indywidualnych rozmów, które odbywają się pod nadzorem funkcjonariuszy działu ochrony i zabezpieczeń architektonicznych uniemożliwiających bezpośredni kontakt. Ze względów bezpieczeństwa i mając na celu założenia programu, skazani przystępują do programu w ramach indywidualnych rozmów, które odbywają się pod nadzorem funkcjonariuszy działu ochrony i zabezpieczeń architektonicznych uniemożliwiających bezpośredni kontakt.

Praca z niebezpiecznymi więźniami



Służba więzienna oraz wychowawcy starają się jednak, by również i takie osoby miały szansę na resocjalizację.

Organizowane są m.in. specjalne programy, które mają podnieść kompetencje społeczne w zakresie radzenia sobie z trudnymi emocjami i napięciem.

Mają także zapobiegać negatywnym skutkom izolacji, zwłaszcza wobec skazanych odbywających długoterminowe kary pozbawienia wolności.

- W trakcie realizacji zajęć rozmowy koncentrują się na zagadnieniach emocji oraz umiejętności ich rozpoznawania u siebie i innych, przemocy i jej skutkach dla ofiary i agresora, problematyce stereotypów i uprzedzeń w relacjach społecznych. Poruszona zostaje również tematyka mechanizmów psychologicznych prowadzących do podejmowania zachowań o charakterze samoagresywnym - opisuje ppor Niema-Nowak.
Skazani mają w ten sposób zostać sprowokowani do refleksji nad indywidualnymi sposobami budowania relacji z otoczeniem. Mają też zostać zmotywowani do podjęcia pracy nad poprawą tych relacji trenowania umiejętności rozpoznawania i skuteczniejszego kontrolowania emocji.

- Praca nad sobą ma charakter ciągły, zaś działania wychowawczo-psychologiczne mają na celu zmotywowanie skazanego do zmiany postawy życiowej - podsumowuje funkcjonariuszka.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (120)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane