• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Flaga kaszubska załopocze nad Górą Gradową

Rafał Borowski
17 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

We wtorkowe południe na maszt na szczycie Góry Gradowej w Gdańsku zostanie uroczyście wciągnięta flaga w czarno-żółtych barwach. Wydarzenie będzie jednym z elementów obchodów Święta Flagi Kaszubskiej. Organizatorami wydarzenia są Hevelianum - na terenie którego znajduje się maszt - Fundacja Kaszuby oraz stowarzyszenie Kaszëbskô Jednota. Może wziąć w nim udział każdy zainteresowany, wstęp wolny.



Czy masz kaszubskie korzenie?

Święto Flagi Kaszubskiej jest obchodzone stosunkowo od niedawna. Po raz pierwszy obchodzono je w roku 2012, a jego inicjatorem było stowarzyszenie Kaszëbskô Jednota (pol. Wspólnota Kaszubska) z siedzibą w Redzie.

W związku z tym, że Gdańsk jest uznawany za historyczną stolicę Kaszub, również i tutaj od kilku lat obchodzi się to święto. Na maszt na szczycie Góry Gradowej, które znajduje się na terenie Hevelianum, wciągana jest flaga symbolizująca tożsamość Kaszubów.

W tym roku uroczyste wciągnięcie czarno-żółtej flagi odbędzie się w samo południe. Wstęp wolny, ale należy pamiętać o obostrzeniach związanych z pandemią koronawirusa.

- W obecnej sytuacji epidemicznej warto podkreślić, iż teren Hevelianum jest na tyle rozległy, że uda się nie tworzyć zgromadzenia i każdy będzie mógł swobodnie obejrzeć wciągnięcie kaszubskiej flagi na najwyższy maszt w Gdańsku. Oczywiście zalecamy zabranie maseczek ochronnych - zachęca Anna Tracz z Działu Marketingu Hevelianum.
Kaszubska flaga składa się czarno-żółtych - a właściwie czarno-złotych - barw, które odnoszą się do herbu przedstawiającego czarnego gryfa na złotym polu. Ten herb był symbolem dynastii Gryfitów, która przez ok. 500 lat rządziła większością Pomorza. Pod koniec XIX wieku działacze kaszubscy zaczęli używać go jako symbolu swojego regionu. Warto wspomnieć, że od 2002 r. herb został ustanowiony także symbolem województwa pomorskiego.

Natomiast Święto Flagi Kaszubskiej upamiętnia wydarzenia, które miały miejsce 18 sierpnia 1929 r. w Kartuzach. Kaszubskie barwy zostały nie tylko po raz pierwszy oficjalnie wywieszone, ale również obronione przed ich przeciwnikami.

- Odbył się wtedy zjazd założycielski Zrzeszenia Regionalnego Kaszubów, czyli pierwszej masowej organizacji kaszubskiej, która powstała w okresie międzywojennym. Nie należy jej mylić z obecnie istniejącym Zrzeszeniem Kaszubsko-Pomorskim. Podczas tego zjazdu po raz pierwszy w nowożytnej historii wywieszono flagę kaszubską. Spotkało się to z agresją władzy sanacyjnej, która przysłała policję i chciano ją ściągnąć. O mały włos nie skończyło się rozruchami, bo uczestnicy nie chcieli pozwolić na zdjęcie flagi i dopięli swego. Na pamiątkę właśnie tego wydarzenia, czyli nie tylko wywieszenia, ale i obrony tych barw, data 18 sierpnia została kilka lat temu uznana za Święto Flagi Kaszubskiej - wyjaśnia Karol Rhode, prezes stowarzyszenia Kaszëbskô Jednota.
Z badań socjologów wynika, że w naszym kraju żyje ok. pół miliona osób o kaszubskich korzeniach. Poza granicami Polski przebywa kolejne kilkaset tysięcy, w tym liczne na terenie Niemiec, Kanady, Stanów Zjednoczonych i Brazylii. Łącznie liczba osób o kaszubskich korzeniach na całym świecie jest szacowana na blisko milion. Natomiast podczas spisu powszechnego, przeprowadzonego w naszym kraju w 2011 r., tożsamość kaszubską zadeklarowało w różnych wariantach ok. 230 tys. osób.

Wydarzenia

Święto flagi kaszubskiej

uroczystość oficjalna

Miejsca

Opinie (490) ponad 50 zablokowanych

  • Ci też zaczynają się panoszyć... (1)

    .... pewnie tęczowym pozazdrościli, kaszubi chcą zaistnieć.

    • 9 2

    • Istnieli od wieków. Czemu mieliby zniknąć?

      Już był taki jeden malarz, co chciał czystości narodowej i budował komory gazowe. Tego byś chciał?

      • 3 0

  • Znowu ta kaszubska propaganda (34)

    Banda historyczno-geograficznych ignorantów próbuje nam wcisnąć związki z jakimś ludem, który od setek lat biega po lasach i mieszka w starych, drewnianych chatach. To tak jakby w Lublinie zrobić święto flagi ukraińskiej. Brzmi absurdalnie? Nie bardziej niż ten cyrk. Kto lubi przesolony chleb ze smalcem lub słuchać zniekształconego niemieckiego - proszę bardzo, niech jedzie do Kartuz czy do Kościerzyny. Gdańsk zostawcie dla ludzi cywilizowanych

    • 20 21

    • (33)

      "Jakimś ludem"? Serio? Zjedz cywilizowanego snikersa przed wypowiedzią na publicznym forum...

      • 6 4

      • (32)

        Przylazłeś tu tylko po to aby udzielić tej wspaniałej porady? No dobra, możesz już wracać do kopania ziemniaków

        • 2 5

        • (31)

          "Zniekształcony niemiecki" - to jesteś ty.
          Acha - i nieco głuchawy.

          • 6 3

          • (30)

            Cóż za elokwencja, widać nick masz nieprzypadkowy.

            • 2 6

            • (29)

              Się zajmij swoim mafochem, wasza elokwencjo alternatywna.

              • 2 4

              • (28)

                Odsyłam cię do ostatniego zdania w moim oryginalnym poście. Chociaż pewnie jesteś zawzięty kaszubo, co nie?

                • 3 4

              • (27)

                Odsyłać to możesz swój stolec do rodzinnych Pipokraszek-Wodźków nad Bugiem. Naprawdę myślisz, że nie mam nic innego do czytania, niż popiardywań ciubaryckiego ścier*wa?

                • 2 3

              • (26)

                Już się tak nie nakręcaj, pruski dziedzicu trzech kóz i świni. Jesteś już i tak czerwony, więc wiele ci nie trzeba. I tak, sądzę, że nie masz nic innego do roboty, co właśnie widać.

                • 2 4

              • (25)

                Nie bardzo rozumiem, ale to dobrze. Gdybym rozumiał kretynów twego pokroju, to by było niepokojące.
                A więc nie martw się o mnie, spleśniały odpadzie z linii produkcyjnej MOM.

                • 1 3

              • Nie masz co się silić na barwne epitety. Nie robisz w ten sposób żadnego wrażenia. Może na twojej wiosce ktoś to doceni. Ale nie w Gdańsku, to nie jest kaszubenland.

                • 3 3

              • (23)

                Przy okazji - skasowali twój ostatni komentarz, droga małpko. Zabawne, zaczynasz "dyskusję" pejoratywnymi opisami, nie na temat, a potem się żalisz, że ci to nie odpowiada i wycofujesz się? Tak żałosne, że aż zabawne. Dam ci tę satysfakcję i odpiszę co właśnie czynię :) bo to widać na kilometr, że bez tego forum nie masz życia ani innych przyjemności. Jak nie tu to przeniesiesz się do innego tematu i tam będziesz swoje jałowe przepychanki uskuteczniał. Biedaku, nie wiem co chcesz osiągnąć w ten sposób, ale wszystko tak wygląda, że się dowartościowujesz, bo tylko za pośrednictwem kabla możesz zgrywać kogoś kim nie jesteś. Wyłączysz komputer/telefon, rozejrzysz się i co? No właśnie. Ale kompromituj się dalej, mi to nie przeszkadza. Miłego stukania w klawiaturę.

                • 3 3

              • (22)

                O, redakcja strzeliła mafocha...
                Cóż, gratuluję znajomych. Z nimi nie wygram...
                Przy okazji widać kto tu pisze...
                W każdym razie - wiesz co myślę o kreaturach twego rodzaju i to mi wystarczy.
                Oraz o mocno alternatywnej "wiedzy historycznej", charakterystycznej dla słoików.
                EOT
                A ty sobie troluj dalej...
                Skoro masz imprimatur.

                • 1 3

              • (21)

                Teraz to dowaliłeś do pieca z tymi znajomymi :) folię na głowie też nosisz, spiskowcu? Gdańsk nie jest kaszubskim miastem, więc jeśli ktoś tu jest słoikiem to ty. Ja jestem u siebie i żaden zawzięty internetowy frustrat tego nie zmieni. Ciekawe jak długo wytrwasz w swoim postanowieniu. Przerwa od forum na pewno dobrze ci zrobi. Wyjdź na dwór, dotleń się. Tylko załóż maseczkę, bo inni ludzie, zwłaszcza osoby wrażliwe, mogłyby się poczuć niekomfortowo. Pozdrawiam cieplutko

                • 2 3

              • Tak sobie czytam... (20)

                I nigdzie nie widzę, żeby Małpa twierdził, że Gdańsk jest "kaszubskim miastem" - jak to ująłeś.
                To raczej Ty ciągle o tym wspominasz.

                Małpa się wzbudził na Twoją definicję języka kaszubskiego, jako "zniekształconego niemieckiego".
                No i trochę racji ma, chociaż Małpa.
                Kaszubski jest bowiem językiem z grupy wielecko-lechickich i nie ma żadnego związu z grupą germańską.
                Rozumiesz? Prasłowianie zachodni - Wieleci i Obodrzyce, prawdopodobnie mogliby się porozumiewać ze współczesnymi Kaszubami.
                Język kaszubski nie ma żadnych głosek, ani zasad gramatycznych wspólnych z językiem niemieckim. Znaki się zdarzają, jednak ich wymowa jest różna.
                Pewnie chodzi Ci o wtręty niemieckojęzyczne, które czasami da się słyszeć?
                Owszem, ale teraz uważaj...
                Jest to G W A R A języka kaszubskiego, wytworzona przez lata współistnienia dwóch języków na jednym obszarze.
                Analogicznie, jak gwara śląska. Jest gwarą języka polskiego i zawiera nawiązania do języków: niemieckiego i czeskiego.

                Także możliwe, że o ile kupiłeś, czy wynajmujesz mieszkanie w Gdańsku - to jesteś "u siebie".
                Ale nie stąd. Ludzie kulturalni i cywilizowani interesują się bowiem otoczeniem kulturowym, w którym przyszło im istnieć.
                To tak w nawiązaniu do "ostatniego zdania" Twojego "oryginalnego posta".

                No i...
                Niesmakiem trochę napawa fakt istnienia redakcyjnych troli.
                Wiadomo, że zawsze będą górą, gdyż jak co do czego - odpowiedni pracownik wywali po prostu niewygodną treść.
                Nie jest to dobre dla dyskusji jako takiej.
                Nigdy nie spotkałem się, żeby w wątku była usuwana wypowiedź, bez zaznaczenia tego faktu...
                Owszem - cały wątek, czy informacja inicjalna - jak najbardziej.

                Nie bardzo czaję o co z tą folią na głowie chodzi, ale faktem jest niezaprzeczalnym, że Twoje nie do końca uprzejme i szkalujące posty nie zostały usunięte, zaś Twego oponenta - i owszem. To daje do myślenia...

                A Lubelszczyzna i Galicja, to mniej-więcej tak się mają do siebie, jak Kaszuby i Kujawy. Dając przykład flagi ukraińskiej w Lublinie, dodaj jesz

                • 2 3

              • (19)

                No popatrz, nie wiedziałem, że wielkość posta jest ograniczona...
                Kończąc.

                Dając przykład flagi ukraińskiej w Lublinie, dodaj jeszcze flagę litewską w Toruniu.

                Ot - i taka jest ta Twoja wiedza i dobre wychowanie... Że o logice nie wspomnę, bo i ona się przydaje przy poprawnym układaniu zdań.

                • 1 4

              • (18)

                No nieźle. Myślisz, że zmiana nicku i formy wypowiedzi sprawi, że nikt się nie skuma? Ja takiej ściemy nie kupię. Ale niech ci będzie, panie (internetowy) mecenasie. Robi się coraz zabawniej.

                1. Co do Gdańska jako rzekomo kaszubskiego miasta - zwróć uwagę na kontekst w jakim padły te słowa i jakiego tematu to dotyczy. Może sam dojdziesz do tego, że twe słowa nijak się mają do tego. Poza tym parę zdań później próbujesz przemycić swoją opinię na ten temat. Coś słabo u ciebie z konsekwencją.

                2. Wzmianka o prasłowaniach zupełnie jest niepotrzebna. Ci zachodni zostali w dużej mierze wynarodowieni, podobnie jak bałtyccy Prusowie. Jest cała masa Niemców, których przodkowie byli Słowianami lub Bałtami ale już nimi nie są, bo ich kultura została zastąpiona kulturą najeźdźców. Nikt ich nie wymordował, nie wysłał na inną planetę. Od tego czasu o którym wspominasz minęło dostatecznie wiele lat, w trakcie których tak samo kaszubi byli poddani podobnym procesom. Ty też z prasłowianami masz niewiele wspólnego. Taki argument tym bardziej śmieszy w kontekście tego rejonu świata, gdzie ludzie migrowali na prawo i lewo.

                3. Jestem i pochodzę z Gdańska jak moja rodzina. Nie jesteśmy przybyszami zza Buga, jak pewnie ci się wydaje. Co ciekawe, wielu z tych przybyszy osiedlało się nie tylko w Gdańsku, ale też na kaszubach. Dlatego też zanim zaczniesz machać tym ostrzem, upewnij się, że trzymasz za rękojeść.

                4. Otoczenie kulturowe? Jest w nim wiele innych elementów, dzięki czemu nie muszę się interesować tym co u was się dzieje.

                5. Jeśli jakimś cudem jesteś tym za kogo się podajesz, pewnie nie wiesz jak wyglądał ten skasowany komentarz. Dlaczego więc się udzielasz na ten temat? Twoje dywagacje stają się wtedy nie warte funta kłaków. Jeśli jednak jest tak jak pisałem na wstępie - sam dobrze wiesz, czemu poleciał ten komentarz na śmietnik.

                6. Zamiast Lublina może być równie dobrze Rzeszów albo Przemyśl, co kto woli. Analogia będzie taka sama.

                • 2 3

              • (17)

                Jak się nauczysz stosowania form grzecznościowych, to możemy dalej korespondować.
                Nawet, jeśli będziesz pisał dalej takie bzdury jak dotychczas. I manifestował totalne niezrozumienie słowa czytanego.

                Przykład - ad.6.
                Zielona Góra i Szczecin również?

                • 1 3

              • (16)

                Myślę, że w temacie form grzeczniościowych nie powinny wypowiadać się osoby, które raz, że dały już swoisty popis kultury wypowiedzi, dwa, że teraz unikają tego tematu, trzy, że pozostawiają rozmówcę bez odpowiedzi na zadane pytania. Groteska.

                Co do tej flagi - wstaw dowolną flagę w dowolne niepasujące miejsce. Wyjdzie z tego dokładnie taki sam absurd.

                • 2 3

              • (15)

                Ale Lublin i Ukrainę, to przecież Ty "wstawiłeś"...
                I wiesz co? Idź do kuchni (jeśli masz) i otwórz lodówkę (jeśli wiesz co to jest).
                I teraz...
                Jeśli wyskoczy Małpa i Cię ugryzie, to...
                Ale spox, to się leczy. Nie chodzi tu o ugryzienia małpy, bynajmniej.

                • 1 3

              • (14)

                Czyżbyś pochodził z Lubelszczyzny że to cię tak poruszyło?

                Nie ma sprawy, trzymaj się tej wersji. Problem tylko, że każdym kolejnym postem staje się to coraz bardziej widoczne. Podobno tylko tak sobie czytałeś co tu się dzieje - ale w porządku, to jest internet, tutaj każdy może być kim chce.

                • 2 2

              • (13)

                Rusza mnie każda niedorzeczność.
                Rzeczywiście, za każdym kolejnym postem staje się to coraz bardziej widoczne...
                Żenada.

                • 1 3

              • (12)

                Słuchaj lk, daj se już siana.
                Przecież widzisz, że to jakiś paranoik, albo inny przygłup.
                Biedny człowiek w sumie, albo może jakieś nadwrażliwe dziecko?
                Szkoda pary.

                • 1 3

              • Nic na to nie poradzę, że prostej aluzji nie zrozumiałeś.

                Teraz już piszesz jednocześnie na telefonie i na kompie? Uważaj, tylko się nie pomyl, bo cały misterny plan diabli strzeli. Swoją drogą to ciekawe, do czego zdolni są internetowi herosi, aby postawić na swoim. Niezła desperacja. Coś jednak jest w tej opinii o zawziętości kaszubów - a jeszcze nie tak dawno chciałeś zakończyć temat. Na szczęście jest inaczej :)

                • 3 2

              • (1)

                Tak patrzę i widzę, ale to właśnie o dziwo Mavoth ma rację. Dziwisz się że masz kasowane komentarze? Nie tak się Małpa umawialiśmy...

                • 3 2

              • Miałem już coś napisać, ale widzę, że misterny plan już zdążył szlag trafić. Wielka szkoda. Zatem w skrócie - kaszubi bezprawnie próbują zawłaszczać Gdańsk dla siebie, pisząc alternatywną wersję historii i wojując na forach. Masz już jakieś refleksje, czerwona małpko z czarnym podniebieniem?

                • 3 2

              • (8)

                lk
                No, grubo jest.
                Skasowali mój komentarz (znowu), chociaż nic takiego nie zawierał. Za to pochlast podszywa się pod Ciebie. To chyba naprawdę jakiś nadworny fajans redakcyjny...
                Odezwij się jeśli możesz, jeśli może masz coś wspólnego z IT, to dla id wrzuć hex df 32 83 3b z podstawy Intela.
                A jak nie, to się nie przejmuj - takie stworzenia są rozpoznawalne i tak.

                • 1 3

              • Coś długo ci zeszło. Zacząłem się już martwić. Widzę, że niezły z ciebie spiskowiec. A to podobno ja jestem paranoikiem :) Odpływasz w takie odmęty absurdu, że zaczynam ci współczuć. Z drugiej strony lubię słuchać te wszystkie teorie spiskowe, więc kontynuuj

                • 3 2

              • Faktycznie, coś jest nie tak. Nie przejmuję się, ale możesz mi powiedzieć co to za liczby i jak zrobić z nich użytek? Nie pracuję w IT, ale może uda mi się znaleźć kogoś co orientuje się w tym temacie

                • 2 2

              • (5)

                malpa.,
                Te poprzednie 2 wpisy nie są moje. Dziamdziak zaczyna się podszywać. No, to już degrengolada jest...
                Nie będę wskazywał o które posty chodzi - faktycznie, są rozpoznawalne.
                Najgorsze jest jednak pomieszanie paranoi i niekonsekwencji. Zobacz, niedawno byliśmy jedną osobą - a już jesteśmy w zmowie... Niedługo się pewnie pobijemy.
                Acha - i fajną identyfikację zaproponowałeś. Chyba nie do przejścia dla głąbów. :-)

                A co do samej flagi kaszubskiej wiszącej nad Gdańskiem.
                Gdańsk oczywiście nie jest miastem kaszubskim. Jednak leży na Pomorzu, który to obszar zamieszkują przeważnie Kaszubi. Dlatego Kaszuby są dla Gdańska naturalnym zapleczem, a więc nic się nikomu nie stanie, jak ta bahna sobie tydzień w roku powisi.
                Kaszubski język zaś nie jest żadnym zepsutym niemieckim, tylko odrębnym językiem - co stwierdziłem w jednym z moich poprzednich postów.
                Jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Fajnie byłoby podyskutować, bo to ciekawe zagadnienie - a my się tu przepychamy z jakimś matołkiem.
                Zatem, jeśli czytasz jeszcze ten zapomniany już raczej wątek - odpisz proszę.

                • 1 3

              • Eee, powtarzasz się. Na wstępie wspomnę, że swojego zdania nie zmieniłem, że grasz na 2 instrumenty. Nie wiem jaka motywacja tobą kieruje, ale się domyślam. Mówisz o rozpoznawalności - nawet nie wiesz ile razy się "wyłożyłeś" - podam te bardziej oczywiste:

                - Ik pojawia się na forum w momencie kiedy temat już znika z głównej, a nigdzie wcześniej pod tym tematem nic nie napisał. Chyba wiemy jak działa forum (zwłaszcza ty droga małpko, twoje "mądrości" regularnie pojawiają się na tym portalu). Przypadkiem przechodził z tragarzami?

                - kwestia usuwania komentarzy. Zacznijmy od tego, że pojedyncze wypowiedzi też trafiają do kosza, więc piszesz bzdury. Przede wszystkim - o jakiej "niewygodnej treści" piszesz Ik? Skąd wiesz, co zawierała skasowana wypowiedź małpy, która pojawiła się na forum kilkanaście godzin przed twoim "przybyciem", kiedy komentarz był już na śmietniku?

                - w banalny sposób dobierasz swoje "instrumenty" - w zależności od tego, co napisałem w odpowiedzi. Nie wierzysz? Sprawdź. Ale w tym przypadku już możesz mieć zagwozdkę ;)

                - do tego dochodzi, ogólnie rzecz ujmując, konstrukcja wypowiedzi. Szczegółów nie zdradzę, nie mam w zwyczaju pomagać internetowym trollom.

                Pisałeś o paranoi i niekonsekwencji? Czekaj, czekaj. Odsyłam do 2ego zdania w tej wypowiedzi jak i swoich wcześniejszych postów. Pod tym względem masz już zagadkę rozwiązaną.
                A teraz ty: znajomi w postaci "odpowiednich pracowników" portalu; imputacje o moim podszywaniu się; stosowanie mało wymyślnych, acz specyficznych form "identyfikacji" (gratuluję wiedzy z technikum/szkoły policealnej).

                Wracając do tematu - ciekawi mnie co rozumiesz pod pojęciem naturalnego zaplecza dla kaszubów, a także jak definiujesz Pomorze. Nie wiem jak bardzo trzeba nagiąć fakty aby 200 tys. kaszubów stanowiło większość przy 2,5-4mln (bez/z Zach-Pom.).
                Dlatego też kończ waść, wstydu se oszczędź, bo jak już wspominałem - jak wojujesz tym ostrzem, upewnij się, że trzymasz za rękojeść. Albo zajmij się czymś pożytecznym.

                • 3 2

              • (3)

                lk :
                Dokładnie tak samo uważam.
                Nawet Wolne Miasto - to przecież nie było obwarowane grodziszcze, a organizm miejsko-wiejski.
                Moim marzeniem, jako Gdańszczanina z dziada-pradziada (blisko 300 lat), jest swoista fuzja Wolnego Miasta Gdańska i Autonomii Kaszubskiej. Postrzegam to, jako najkorzystniejsze warunki dalszego rozwoju mojego Miasta. Oczywiście, żaden żmijuk pokroju naszego trefnisia tego nie skuma. Tym bardziej, że moje marzenie sięga również weryfikacji rodowodu, a więc ofoszone odchody typu wiadomego, byłyby po prostu wydalone.
                Polska okupacja Gdańska spowodowała jedynie napływ różnego śmiecia, co to np. nieproszone wcina się w dyskusję kulturalnych ludzi. I to barachło głosuje później na różnych iczów, uków i inną ... ze wschodu...
                Zatem kaszubską flagę nad Gdańskiem postrzegam jako mądry gest polityczny.
                Który - co oczywiste - winien być stosowany z umiarem.
                Ja już chyba będę kończył; w sumie wszystko zostało powiedziane...
                Dziękuję zatem za kulturalną wymianę poglądów, było bardzo miło.
                Do następnego razu!

                • 1 5

              • I tym razem małpa wskakuje! Tak czułem. Ale do rzeczy:

                - O WMG masz jeszcze bardziej znikome pojęcie, niż o Gdańsku jako takim. Pewnie nie uwierzysz, ale Wolne Miasto nie obejmowało ziem kaszubskich (co najwyżej zahaczało o pojedyncze kaszubskie wioski). Dlatego ta koncepcja pozostanie tam gdzie jej miejsce - w sferze mokrych snów i urojeń internetowego warchoła.

                - O swoim pochodzeniu już ci wspominałem, więc nie będę się powtarzać. Albo nie rozumiesz, albo wydaje ci się, że wiesz wszystko lepiej. No właśnie - wydaje.

                - Moje ulubione - weryfikacja rodowodu. Uważaj, aby ktoś twojego rzekomo 300-letniego rodowodu nie zweryfikował. Brzmi to tym bardziej zabawnie, patrząc na twój stan wiedzy o regionie na temat którego się wypowiadasz.

                - Po raz kolejny piszesz o kulturze i po raz kolejny dajesz piękny popis w tym zakresie. Śmieszy niezmiennie.

                - Z tą okupacją też się popisałeś - aby się przypadkiem nie okazało, że rodowity kaszubek-megaloman przybył ze wschodu i osiedlił się w Przodkowie. Tak, bardzo wielu kaszubów to też przesiedleńcy, tak samo jak reszta Pomorza .Jak dla mnie możecie się odłączyć od Polski - nie trzeba będzie więcej łożyć na was z podatków, skończy się wyłudzanie dofinansowań na "podtrzymywanie kultury kaszubskiej". Aha - język też zmieńcie - taki dumny naród będzie używać języka okupanta jak jakaś afrykańska kolonia? Macie podobno swój :)

                Kończysz? Czy jako Ik dorzucisz coś jeszcze, ale nieco spuścisz z tonu? Stajesz się przewidywalny do bólu.

                Miło, że zdradziłeś w końcu swoje "poglądy" na ten temat. To tak, jakby ktoś miał wątpliwości, czy coś z tobą jest nie tak. Sam się podsumowałeś lepiej, aniżeli ktokolwiek by to zrobił. Dawno się tak nie uśmiałem.

                • 3 2

              • (1)

                malpa::'
                No więc nasze poglądy są właściwie zbieżne. Przynajmniej w kwestiach poruszonych w artykule.
                Również dziękuję za miłą dyskusję. W zalewie dysmózgów pokroju tego tam ..., naprawdę budującym jest spotkać kogoś normalnego.
                I chyba trzeba zacząć segregować rozmówców, mając świadomość tego, że gó*wno zawsze się będzie butów czepiać...
                Do następnego, pozdrawiam.

                • 1 5

              • Mógłbyś chociaż publikować odpowiedzi w jakimś sensownym odstępie czasu dla zachowania minimum pozorów. Nie wspominając już o twojej pseudo dyskusji. Nawet ślepy zauważy brak jakiejkolwiek faktycznej interakcji między wypowiedziami. Poza tym popracuj nad utemperowaniem swojej koprofilii, niewiele rzeczy tak cię zdradza jak to. Do tego te wybiórcze podejście do kultury wypowiedzi. Ośmieszasz się coraz bardziej. Każda twoja kolejna wypowiedź to coraz więcej desperacji i absurdu. Na co ci to było? W innych tematach też dajesz czadu. Myślisz, że tego nie widać? Pamiętaj - co raz trafi do sieci, tam już zostanie. Tyle dobrego dla ciebie, że piszesz pod pseudoninem i nie kalasz swojego nazwiska i swojej rodziny.

                • 7 2

  • ja mam korzenie niemieckie (6)

    w części. Jak na prawdziwego Gdańszczanina przystało, hehe;)

    • 8 4

    • Gdańsk to polskie miasto (1)

      Wara od niego!

      • 0 8

      • jakie polskie aktualnie jest pod polska okupacja..........ale to sie zmieni wkrotce............

        • 2 0

    • gdańszczanim powinien znać zasady ortografii języka, w którym mówi

      • 1 0

    • (2)

      Taaaa. Ty i niemieckie korzenie. Pradziadki i prababki pewnie urodzone przed pierwszą wojną w zaborze rosyjskim jako obywatele Imprerium Rosyjskiego i poddani cara, dziadkowie urodzeni na terenach obecnej Białorusi, Litwy albo Ukrainy i w 1946 do Gdańska przyjechali?

      • 0 3

      • zastanawia mnie

        dlaczego trojmiasto pl skasowało komentarz napisany po niemiecku, który był rzeczowy i w żaden sposób nie był obraźliwy

        • 0 0

      • ojojo

        nie połam się z tym fantazjowaniem. Pra pra dziadek urodzony w Niemczech, pradziadek już w WMG.

        • 1 0

  • Transakcja wymiany walut (1)

    ludzie ktorzy nie widza zwiazku gdanska z kaszubami ........nie zasluguja by mieszkac w gdansku....te ziemie sa etnicznie kaszubskie czy to sie komus podaba czy nie......................ale sloiki z mazur i reszty polski oraz przesiedlency z kresów nie maja kaszub to ignoranci i antki bose......................

    • 9 13

    • Niezle uprzedzenia

      • 0 0

  • "Kaszub gorszy od Krzyżaka".. (1)

    • 3 9

    • Nie mówi się,,kaszub"(to jest nazwa pociągu), poprawnie mówi się Kaszuba

      • 6 2

  • Co za bzdury

    Kaszuby to mieszkają we wiochach, Wejherowo, Puck, czy z drugiej strony Kartuzy, czy Kościerzyna. Niech tam sobie te flagi wieszaja od Gdańska wara. Gdańsk nie ma nic wspólnego z kaszubami!

    • 6 11

  • Od kiedy Gdańsk to kaszuby? (2)

    Czy widział ktoś kiedyś prawdziwego Gdańszczanina z czarnym podniebieniem?

    • 9 6

    • Jaki z ciebie Gdańszczanin skoro twoi dziadkowie dopiero po wojnie tu przyjechali. Zza Buga albo centralnej Polski.

      • 3 2

    • Ludzi do psów porównujesz?

      • 2 1

  • Awantura o flagę

    Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta.
    Powiesić flagi ze słowiańskim symbolem słońca, to może społeczeństwo oprzytomnieje, że nie warto się kłócić, tylko zgodnie działać dla dobra wspólnego.

    • 2 2

  • W Gdańsku nie ma prawdziwych Gdańszczan. (5)

    Do końca 1947 r. w zorganizowanych transportach wysiedlono z Gdańska 126 472
    Niemców.

    Pod koniec 1948 r. mieszkało tu 101 873 przesiedleńców z Polski centralnej
    oraz 26 629 przybyszów zza Buga.

    Poważnym problemem, przed jakim stanęły władze gdańskie, było uregulowanie sytuacji
    prawnej obywateli byłego Wolnego Miasta Gdańska. W tym celu, na mocy rozporządzenia
    wojewody z 16 lipca 1945 r., rozpoczęto akcję weryfikacji narodowościowej. Polegała ona na
    stwierdzeniu polskiego pochodzenia byłych obywateli gdańskich (Niemców i Polaków) i przeprowadzeniu wyraźnego podziału między ludnością polską a niemiecką. Do końca 1948 r. zweryfikowano pozytywnie 13 424 osoby.

    13.424 osoby! Tylu prawdziwych Gdańszczan zostało w tym mieście po wojnie. Więcej tu jest Bosych Antków zza Buga i ich potomków, niż Gdańszczan!

    • 19 7

    • może być

      u mnie połowa rodziny Niemcy i WGM i okolice, połowa z południa Polski, już po wojnie. Ale nigdy nie było tu takiego bałaganu, jak całe te PGRy na wschodzie, gdzie wysiedlono Niemców, a sprowadzono gamonów, którzy zaniedbali wszystko, ledwo gospodarstwa umieli prowadzić, jeśli w ogóle. Osady na końcu świata, gdzie ludzie siedzieli tylko, żeby kosić zborze i doić krowy.

      • 3 0

    • nie kochany- urodziłam się w Gdańsku, więc jestem Gdańszczanką! czy ci sie podoba czy nie!

      a te analizy możesz sobie...

      • 1 2

    • Gdansk od wiekow jest miastem imigrantow, kazdy Gdanszcznin ma korzenie gdzies w Europie

      • 2 1

    • Zgadza sie.... (1)

      Jednymi z tych prawdziwych Gdańszczan jest moja rodzina. Nadal mieszkamy w naszym kochanym Gdańsku.

      • 0 0

      • mozecie miec chorobe psychiczna tak was jest niewiele

        • 0 1

  • kilo

    Świetopełek pierszy udukumentowany pomorski władca nie był piastem tylko pomorzaninem kaszubem bo te tereny zasiedlili kaszubi...............dotarło słoiki i niedouki..
    pozniej weszli tu prusacy i polacy podbili te ziemie....wiec czas na powrót do korzenia....

    • 9 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane