- 1 Cztery pociągi dziennie z Gdyni do Pragi (116 opinii)
- 2 Pechowe miejsce. Obiekt do rozbiórki (92 opinie)
- 3 Mężczyzna z autobusu sprawcą pobicia (112 opinii)
- 4 Sklep "Cyrkiel" zostanie zlikwidowany (184 opinie)
- 5 Oficjalne wyniki wyborów do Europarlamentu (901 opinii)
- 6 Co robił Black Hawk nad Trójmiastem? (71 opinii)
Gdańsk rusza na wojnę z graffiti
Gdańsk idzie śladem Gdyni i chce jej wzorem powołać zespół do walki z nielegalnym graffiti. W Komendzie Miejskiej Policji w Gdyni podobna grupa działa od 2008 r.
- Problem nielegalnego graffiti jest szczególnie namacalny i bolesny w mojej dzielnicy, czyli śródmieściu Gdańska, ale dotyczy właściwie wszystkich dzielnic. Na najbliższym środowym posiedzeniu komisji, które będzie się odbywało w siedzibie gdańskiej Straży Miejskiej, zaproponuję panu komendantowi powołanie specjalnego zespołu, działającego wraz z policją, by móc skutecznie przeciwdziałać problemowi - mówi Aleksandra Dulkiewicz.
Czy jest to możliwe? - Jak najbardziej - mówi rzecznik gdańskiej straży miejskiej Miłosz Jurgielewicz. - Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że taki zespół już istnieje. Zarówno w Straży Miejskiej, jak i Policji są ludzie, którzy zajmują się tematem graffiti i współpracują ze sobą na co dzień - dodaje Jurgielewicz.
Ważna jest też współpraca z mieszkańcami, a pod tym względem nie jest najlepiej. W 2012 roku Straż Miejska w Gdańsku otrzymała od mieszkańców jedynie trzy zgłoszenia pod numer alarmowy dotyczące nielegalnego graffiti. W tym roku - jedno.
W Gdyni jednak policja nie tylko czeka na sygnały, ale przede wszystkim działa samodzielnie. Grupa do walki z nielegalnym graffiti działa od 5 lat. Policjanci dokumentują zniszczenia, robią zdjęcia, infiltrują środowisko grafficiarzy.
- W 2011 roku policjanci zatrzymali 42 osoby, które usłyszały 447 zarzutów niszczenia mienia, a straty powstałe w wyniku ich działania opiewają na kwotę 500 tys. złotych. W 2012 roku zatrzymali 48 osób, które usłyszały 339 zarzutów, straty opiewają na kwotę powyżej pół miliona złotych - mówi Michał Rusak rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. - "Grafficiarze" w wyrokach Sądu są zobowiązywani do naprawy zniszczonego mienia, poprzez zapłatę odszkodowania, co jest karą bardzo dotkliwą - dodaje.
Miejsca
Opinie (194) 3 zablokowane
-
2013-03-17 17:43
Każdy budynek ma właściciela - jest to uszkodzenie mienia, często znacznej wartości
od tego jest policja i sądy.
Gmina Gdańsk niech idzie na wojnę z biedą , przerostem urzędniczym , bezrobociem i korupcją.
A ponadto niech dobrze wywiązuje się ze swoich ustawowych zadań.
Dziękuję za uwagę.- 6 0
-
2013-03-17 17:48
To co jest na zdjęciu to nie graffiti.
- 7 2
-
2013-03-17 18:00
(1)
a wystarczy spisywać z dokumentów z imienia i nazwiksa i adresu zamieszkania tych którzy kupują puszki ze sprayem. nie tylko w Gdańsku ale w całej Polsce. Gdańsk juz wygląda jak Getto. Zacznijmy dbać o swoje miasto. A tych zakapturzonych powinno się wsadzać do więzień na 5 lat za znaczne zniszczenie mienia.
- 10 3
-
2013-03-17 20:17
Żeby pojawił się nielegalny habdel sprayem?
Eeee...
- 1 0
-
2013-03-17 18:00
Zmienić KW.
Grzywna od 5000 zł +naprawienie szkody. Jak nie ma kasy - to chłosta. 10% z grzywny idzie dla osoby która dostarczyła dowód mazania po murach w postaci filmu wskutek którego ujęto sprawcę na gorącym uczynku.
- 8 2
-
2013-03-17 18:06
a co z wszechobecnymi tablicami, szmatami i przyczepami reklamowymi?
Miasto wygląda jak śmietnik.
- 12 1
-
2013-03-17 18:07
a jak się ma pełnomocnik (2)
prezydenta Gdańska ds estetyki miasta. Miał opracować koncepcję uporządkowania reklam. Siedzi i dłubie palcem w nosie czy w tyłku? Bo ani efektów ani koncpecji
- 12 0
-
2013-03-17 18:13
(1)
no architektura także nic w tej sprawie nie robi. Tam powinny być ciągłe kontrole wydajności, bo co przychodzę z projektem, to zawsze kogoś nie ma i mówią że jest na wizji he he he .Znając życie wali w domu projekt za projektem.
- 3 0
-
2013-03-17 19:36
że się z ciekawości zapytam
o jaką wizję chodzi?
1. przypalają i mają wizje?
2. są na wizji w TV?
3. budynki przez nich zaprojektowane się zawalają i co rusz prokurator wzywa ich na wizję lokalną?- 1 0
-
2013-03-17 18:09
(1)
z tą plaga powinna walczyc architektura Miasta i plastyk miejski. A dla wspólnot powinny byc specjalne środki finansowe na doprowadzenie tego badziewia na murach do normalności. Masz sąsiada w kapturze który wieczorami wychodzi malowac mury dzwoń na Policję i straz miejską
- 7 2
-
2013-03-18 16:43
nie chcialbym byc twoim sasiadem, pewnie masz 5 kotow i po zadnym nie sprzatasz.
- 0 0
-
2013-03-17 18:10
Wyobraź sobie , jestem strażnikiem miejskim. Widzę chłoptasia , który pali na przystanku (1)
więc podchodzę i mówię:
Za palenie jest 500zł mandatu , co prawda takiego mandatu nie ma zapalenie , ale klient o tym nie wie,
więc, mówię dalej, albo pozbierasz teraz 10 petów i idziesz wolny albo będzie mandat 500zł
No i koleś cały czerwony zbiera te pety...
Zasłyszane od w/w strażnika.- 6 2
-
2013-03-18 15:01
Szkoda, że to napisałeś
Metoda świetna, ale pewnie już nie będzie tak skuteczna u tego strażnika. A tak było o te 10 kiepów mniej...
- 0 0
-
2013-03-17 18:18
Gdańsk ruszyłby na wojnę z graffiti
gdyby ogłoszono w mediach nagrodę w kwocie n.p. 2 tyś. złotych za wskazanie z dowodem (zdjęcia , film )lub złapanie wandala na gorącym uczynku.
- 9 1
-
2013-03-17 18:26
moje niespelnione marzenie... (1)
to zlapac graficiarza na goracym uczynku.
Gwarantuje,ze juz nigdy taka mysl przez glowe mu nie przejdzie!- 10 2
-
2013-03-17 18:33
nie uda Ci sie to kladac spac po dobranocce
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.