- 1 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (440 opinii)
- 2 Były wiceprezydent Gdańska skazany (90 opinii)
- 3 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (84 opinie)
- 4 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (305 opinii)
- 5 Kredkami w kierowców przy przejściu (80 opinii)
- 6 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (158 opinii)
Gdańsk zleca analizę ruchu z ostatnich siedmiu lat, by wyciągnąć wnioski
Gdańscy drogowcy szukają wykonawcy raportu o bezpieczeństwie w ruchu na ulicach miasta. Analiza ma uwzględniać szczególnie najmniej chronionych użytkowników dróg: pieszych, dzieci, rowerzystów i motocyklistów, a także młodych kierowców, zbadać przyczynę wypadków czy określić miejsca, w których w latach 2013-2019 najczęściej dochodziło do zdarzeń drogowych. To pozwoli na wdrożenie w przyszłości odpowiednich działań zapobiegawczych.
Z jednej strony jest punktem wyjścia do dyskusji o koniecznych zmianach w mieście, z drugiej - pomaga w koncepcyjnej pracy radom dzielnic i urzędnikom. Korzystają też sami mieszkańcy - np. przy podejmowaniu różnego rodzaju inicjatyw społecznych (fachową wiedzę można później wykorzystać przy opracowaniu projektów w Budżecie Obywatelskim).
- Nie ma wymogu prawnego robienia takiego opracowania - podkreśla Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - Po 2012 roku korzystaliśmy z danych udostępnianych przez policję z systemu SEWIK [System Ewidencji Wypadków i Kolizji - dop. red.] oraz z bazy danych udostępnianej przez Pomorską Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Jak dodaje, wspomniana baza przestała być aktualizowana w 2017 roku i stąd decyzja o wykonaniu raportu BRD dla Gdańska za lata 2013-2019.
RAPORT BRD z 2012 r.
Analiza ma uwzględniać:
- rodzaje zdarzeń drogowych
- miejsca występowania zdarzeń drogowych
- porę występowania zdarzeń drogowych
- przyczyny i okoliczności zdarzeń drogowych
- ofiary wypadków drogowych
- sprawców wypadków drogowych
W raporcie uwzględnione mają być także zachowania uczestników ruchu oraz przedstawione tendencje zmian dla poszczególnych grup ryzyka i problemów w latach 2013-2019. Znajdzie się w niej także wykaz miejsc niebezpiecznych obejmujący przyczyny i okoliczności zdarzeń drogowych (skrzyżowania, ulice) ze szczególnym uwzględnieniem niechronionych uczestników ruchu drogowego. Jednym z punktów dokumentu ma być też analiza porównawcza dla Głównego i Starego Miasta.
- Raporty BRD są źródłem informacji o charakterze i przyczynach zdarzeń drogowych na sieci dróg w Gdańsku. Stanowią podsumowanie problemów w ruchu drogowym i wskazują obszary wymagające poprawy, podjęcia działań. Pozwalają również na analizę efektywności wprowadzanych zmian. Relacje pomiędzy liczbą i ciężkością i miejscem wypadków drogowych pozwalają na ocenę ich lokalizacji, przyczyn i okoliczności, a w efekcie wdrożenie odpowiednich działań zapobiegawczych - mówi Kiljan.
Opinie (234) ponad 10 zablokowanych
-
2020-06-01 11:06
Nic o stanie dróg? (1)
A szkoda
- 59 13
-
2020-06-01 12:05
rowerowych?
wiekszosc nadaje sie do delegalizacji. prawda
- 3 6
-
2020-06-01 11:57
wystarczy stanąć na chwilę przy dowolnym skrzyżowaniu żeby wiedzieć:
- przejeżdżanie na czerwonym świetle
- nie zatrzymywanie się na zielonej strzałce
- przekraczanie prędkości
- wymuszanie pierwszeństwa przez skręcające samochody- 14 3
-
2020-06-01 11:56
Brak wskazania
Bezmyślni i zadufani w sobie. ...Ponieważ z każdej z wymienionych grup to właśnie ci powodują wypadki. Nie umieją przewidzieć zachowań innych jak i swoich dostosowując do tego co w danej chwili jest na drodze. Preferujący własne potrzeby nad potrzeby innych. Zwykłe :" bo mnie się spieszy" jakby spieszyć się nie musieli inni. I to w jednakowym procencie kierowcy piesi i wszyscy inni.
- 10 1
-
2020-06-01 11:32
Dziwna sprawa, przeciez można sie zwrocic do policji
Oni przecież mają statystyki dot. wypadków
Z drugiej strony były podejmowane różne decyzje bez żadnych raportów, a więc można było. Pieniądze wyd,uczone w błoto.- 9 0
-
2020-06-01 11:23
a dlaczego nie ma w opracowaniu wg. miejsca zamieszkania ?
- 0 6
-
2020-06-01 11:17
nadmierna prędkość?
Zdecydowanie większość dróg nie nadaje się do przepisowej jazdy a o przekraczaniu prędkości nie wspomnę! Słabo oznakowane (zmazane pasy), śliskie pasy na przejściach kiedy zmokną (serio?!). Nieadekwatne oświetlenie ścieżek rowerowych oraz przejść dla pieszych (zwłaszcza w okolicach szkół). Łatane jezdnie asfaltem różnej jakości, które powodują, że skaczemy jak króliczki na niektórych trasach. Kierowcy którzy wiecznie się gdzieś spieszą...? gdzie się tak spieszysz? dzisiaj Ci się udało, a jutro możesz nie mieć nogi po wypadku... Rowerzyści którzy zamiast zwolnić pędzą wprost na pieszych i ścinają bo nie chce im się czekać na światłach. Piesi wiecznie z nosem w telefonie. To się musi źle skończyć, i oczywiście tak jest. Może chwila refleksji by się przydała, po co tak wszędzie pędzić, przyjechać 5 minut później ale bezpieczniej, nie ryzykować całej rodziny, jak nie swojej to w innym aucie.
Czas na zmiany, zacznijmy od siebie.
Pozdrawiam- 24 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.