• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabytkowa willa Orla w Gdyni dalej niszczeje

Patryk Szczerba
19 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

Zabytkowa willa Orla na Kamiennej Górzezobacz na mapie Gdyni płonęła w zeszłym roku. Miejscy urzędnicy obiecali, że obiekt należący do prywatnych właścicieli zostanie zabezpieczony, ale tak się nie stało - do budynku nadal bez problemu można się dostać.



Zwracasz uwagę na niszczejące i niezabezpieczone zabytki?

W maju 2016 roku strażacy przez cztery godziny walczyli z pożarem zabytkowego budynku przy ul. Kasprowicza 2 zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Spłonęło wyłącznie poddasze, choć pierwsze informacje od strażaków mówiły, że budynek spalił się doszczętnie.

Dewastacja przed i po pożarze

O tym, że może do takiej sytuacji dojść, od dłuższego czasu informowali mieszkańcy. Obiekt pozostawał od lat niezabezpieczony, dostęp do niego nie był w żaden sposób utrudniony, co było skrzętnie wykorzystywane przez wandali i amatorów alkoholu. W willi dochodziło do "imprez", w kierunku przechodniów leciały cegły, elementy dachu i butelki.

Postępującą degradację miało zakończyć zeszłoroczne zdarzenie, ale jak relacjonują nasi czytelnicy, obiekt tylko przez krótki czas był chroniony przed postronnymi osobami.

- Dostęp do niego od dłuższego czasu znów jest nieograniczony. Można wejść do środka lub przed budynek, więc praktycznie nic się nie zmieniło. Po co zatem były te zapowiedzi dotyczące działań związanych z zabezpieczeniem tego miejsca, skoro nic z nich nie wynika? - pyta pan Tomasz, jeden z mieszkańców Kamiennej Góry. - Może trzeba kolejnego pożaru. Wiosna za pasem, więc bywalców przybędzie i zagrożenie wzrośnie.
Tuż po zeszłorocznym pożarze na miejscu zjawili się przedstawiciele Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Zapowiadali, że z budżetu zostanie zlecona ekspertyza, która odpowie na to, jak zabezpieczyć obiekt, który wraz z działką wyceniany jest na 6 mln zł i jakich wymaga remontów, by zostały zachowanie jego zabytkowe walory.

Ekspertyza gotowa, co z działaniami?

Jak się dowiedzieliśmy, dokument jest już gotowy. Sęk w tym, że na razie nic z tego nie wynika. Działania w tej sprawie prawdopodobnie zostaną podjęte dopiero w tym roku, ale o konkrety trudno.

- W najbliższych dniach wydamy nakaz odpowiedniego zabezpieczenia - zapowiada Marcin Tymiński, rzecznik Pomorskiego Konserwatora Zabytków. - Nie jestem jednak w stanie określić czasu, który zostanie wyznaczony właścicielom.
Zabezpieczenie budynku ma doprowadzić do tego, by możliwy był tam w przyszłości remont, na który potrzebne są dużo większe środki. W zeszłym roku wśród zapowiedzi przewijała się opcja wnioskowania o fundusze na wykonanie remontu zastępczego do Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. Obecnie o tym rozwiązaniu jest cicho.

- Trudno będzie liczyć także na inicjatywę właścicieli, skoro budynek do teraz nie został zabezpieczony. Powód jest taki sam jak zawsze - brak pieniędzy. Prawdopodobnie obiekt pozostanie w takim stanie jeszcze przez lata, chyba że znajdzie się chętny zainwestować w tym miejscu - mówi jedna z osób otoczenia wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Budynek znajdujący się przy ul. Kasprowicza 2 to jeden z kilkunastu najcenniejszych budynków w tej części Gdyni. Zbudowany w 1927 roku dla inż. Franciszka Drobniaka na bardzo stromym stoku, swoim wyglądem nawiązuje do drewnianych domów zakopiańskich. Do rejestru zabytków został wpisany w 1984 roku.
  • Willa Orla niszczeje, a dostać się do niej to żaden problem, mimo zeszłorocznych obietnic o jej zabezpieczeniu.
  • Willa Orla niszczeje, a dostać się do niej to żaden problem, mimo zeszłorocznych obietnic o jej zabezpieczeniu.
  • Willa Orla niszczeje, a dostać się do niej to żaden problem, mimo zeszłorocznych obietnic o jej zabezpieczeniu.
  • Willa Orla niszczeje, a dostać się do niej to żaden problem, mimo zeszłorocznych obietnic o jej zabezpieczeniu.
  • Willa Orla niszczeje, a dostać się do niej to żaden problem, mimo zeszłorocznych obietnic o jej zabezpieczeniu.

Miejsca

Opinie (96) 9 zablokowanych

  • Nie chcę zapeszać. (7)

    Z tego co pamiętam, pożar tej willi w zeszłym roku, był własnie po takim waszym artykule jak ten!

    • 66 1

    • Pożary zabytków (5)

      Pożary są nieodzownym elementem gospodarki zabytkową zabudową i to dotyczy wszystkich gmin, nie tylko w Gdyni, ale także w Sopocie i w Gdańsku, po prostu taniej wychodzi spalić i zniszczyć,sprzedać prywatnemu, co zabytku nie chce, ewentualnie odbudować niby w tej samej formie (z betonu, patrz ul Kościuszki 66a w Sopocie), niż przywracać do stanu pierwotnego zgodnie z ze sztuką renowacji. Smutne to i prawdziwe.

      • 9 1

      • Ta "zabytkowa" zabudowa pięknością nie grzeszy (1)

        ot, góralska chatka nad morzem

        • 3 8

        • Była piękna, ale ktoś ją zaniedbał...

          I w dość rzadkim na tych terenach stylu zakopiańskim :(

          • 0 0

      • No i

        Ubezpieczyciel za szkode wyplaci :-)

        • 1 0

      • Dokladnie trafione..

        • 0 0

      • To jest prywatna własność i zawsze była

        • 1 0

    • Właściciele chcą 7 milionów!

      Z tego co pamiętam jak widziałem te wille na Olx że 2 lata temu.
      Może teraz cena jest inna?

      • 0 0

  • Następny pożar wykreśli ją z rejestru zbytków (5)

    i o to chodzi...

    • 92 0

    • i bardzo dobrze.

      • 5 13

    • Właścicielom (3)

      Nakładać kary, co miesiąc, do oporu. Albo sprzedadzą albo wyremontują.

      • 16 3

      • bo? (2)

        kto jest w ogole wlascielem?

        • 4 1

        • (1)

          Kościół Najświętszej Marii Panny Wspomożenia Wiernych w Rumi. I co teraz?

          • 6 6

          • Nie pp dol. tzn nie klam.

            • 4 5

  • Dlatego nalezy to rozebrac, a dzialke sprzedac. Nie widze powodu, zeby ladowac publiczne pieniadze w jakas rudere z ktorej nie bedzie zadnego pozytku dla publiki.

    • 51 36

  • Zabytkowa? (3)

    Zabytkowe to są Wawel, zamek Książ, twierdza Malbork...
    W pierwszej lepszej wsi można znaleźć czynne obory starsze od tego "zabytku"...

    • 58 47

    • z Wawelu robi się niestety (1)

      partyjną szopkę

      • 19 10

      • będziemy te trumny z Wawelu wywlekali nedługo

        • 2 1

    • twierdza Malbork a to dobre?!!!

      • 5 10

  • Nie rozumiem.. (7)

    Wykup zabytkowego terenu lub budynku powinien prawnie właścicieli do czegoś zobowiązywać. Czemu w naszym kraju zabytek może niszczeć, a wobec zaniedbujących go właścicieli nie wyciąga się na bieżąco konsekwencji. Nie stać ich na ochronę i odnowienie, to niech przekażą temu, kogo na to stać.

    • 54 6

    • (5)

      Problem zaczyna się trochę wcześniej: czemu takie nieruchomości są w ogóle sprzedawane w ręce prywatne skoro nabywca i tak nic nie może z tym praktycznie zrobić?
      Skoro jest to zabytek i przedstawia jakąś wartość historyczna, to po wyremontowaniu za publiczne pieniądze, powinien służyć publice, a nie być odgrodzony i niszczeć od nowa.

      • 12 0

      • (4)

        We Włoszech można było (nie wiem czy nadal tak jest) wykupić za niewielkie pieniądze niszczejący budynek, warunkiem było jego kompletne odnowienie, nawet dla własnego użytku. To że jest sprzedawany do rąk prywatnych to jedno, ale na jakich warunkach bardziej mnie martwi.

        • 9 1

        • (2)

          No wiec albo będą egzekwowane warunki/nakazy, albo niech następuje przepadek nieruchomości na rzecz skarbu miasta/panstwa/konserwatora w przypadku gdy nabywca się nie wywiązuje.

          • 4 0

          • a wlasnie ..czy konserwator jakos dzialal w tym temacie? (1)

            Monitowal slal pisma,nakladal czy w nosil o kary za brak zabezpieczenia budynku,Co w tej sprawie robil na przestrzeni,, wiekow konserwator"?Moze chociaz korygowal ekspertyze?Moze chociaz spotykal sie z developerem inwestorem aby omowic harmonogram i terminarz ratowania budynku/? Poprosimy o pelny raport/.

            • 6 1

            • A inni proszą o polską pisownię z używaniem polskich liter.

              • 0 5

        • To był zawsze prywatny budynek

          • 0 0

    • kwestia kto ustali to cos zabytkiem

      i w jakim celu, druga kwestia, jeśli urzędas zatwierdzi coś zabytkiem wbrew woli właściciela to nie ma się co dziwić że potem płonie.....myle się?? I jeśli urzedas zatwierdzi coś zabytkiem to niech remontuje za swoje a nie nakazuje właścicielom gdy tego nie chcą, to tak jakby tobie ktoś kazał cos zrobić we własnej chacie za 100000 zł i oczywiście ty musisz pokryć te koszty.

      • 0 0

  • współczesna Gdynia. miasto z najlepszym prezydentem (5)

    a obraz nędzy i rozpaczy. Jedyne zadbane miejsca to te dwa muzea. Reszta czyli drogi chodniki zabytki miejsca reprezentacyjne - tragedia!

    • 48 22

    • Kostka bauma szczelnie pokryta samochodami.

      • 7 3

    • zazdrościsz (2)

      Pewnie że najlepszym prezydentem.
      Teraz możesz hejtowac.

      • 5 7

      • najlepszy, bo masz trzynastke miejski trollu? (1)

        • 5 6

        • znów przegrałeś na argumenty

          i pozosał ci tylko bezsilny jazgot

          • 1 1

    • uważasz, ze z publicznych pieniędzy

      Należy ten prywatny budynek odbudować? Na pewno nie ma na to zgody wszystkich podatników. Pomóc właścicielom trzeba ale nie wyręczać. Chyba , ze potem będa sie dzielic zyskami z miastem - to raczej żart, bo prawnie niemozliwy

      • 1 0

  • Jest też kilka podobnych obiektów w Gdańsku i Sopocie, może się nimi zajmiecie? (5)

    Trójmiasto stronnicze: sukcesy przeważnie to w Gdańsku, a Gdynia kłopoty

    • 19 20

    • Chyba sukcesy w sprzedaniu nie jednego terenu developerom.... (1)

      W gdansku jestesmy liderem...masz racje.

      • 5 4

      • W Gdańsku chociażby ostatnio miasto zainwestowało w dolną bramę czy zabytkowy budynek na Oruni

        • 2 0

    • wymień sukcesy Gdyni, pomóż redaktorom:). (1)

      • 9 3

      • Same plany i wizualizacje ;) Największy sukces to "lotnisko" w Kosakowie ;)

        • 5 3

    • W Gdańsku też stoi od groma niszczejących zabytków

      jakiś czas temu np. paliła się (sama) dawna zajezdnia w oliwie, a na Morenie sukcesywnie niszczą się (same) drzewa w zabytkowym parku dworu Migowo. jest jeszcze całe mnóstwo smakowitych kąsków dla deweloperów

      • 7 2

  • (2)

    Cyt:,,Zabytkowa willa Orla na Kamiennej Górze płonęła w zeszłym roku. Miejscy urzędnicy obiecali, że obiekt zostanie zabezpieczony, ale tak się nie stało."

    Co? obiecali i olali to teraz dac zakwaterowaniew tej willi tym co tego nie upilnowali wtedy moze i na ogrodzenie sie znajdzie i na remont? Jak dlugo tam juz nikt nie mieszka tzn jak dlugo trwa to urzednicze zaniechanie i ile czasu trzeba bylo czekac na ekspertyze?

    • 16 5

    • który urzędnik obiecał a olał sprawę? szczur powinien go wywalić na zbity pysk! (1)

      • 2 3

      • Budynek jest prywatny. Dlaczego miasto ma płacić?

        • 4 1

  • a co z zabytkową zajezdnią męża posłanki PiS? (1)

    • 49 8

    • zajezdnia?

      Ma się dobrze ledwie nadpalona, o co ten krzyk, przyjdzie czas to się dopali, tereny drożeją, na razie pisiury doją gdzie indziej.

      • 11 4

  • okropne (4)

    Dlaczego nie sprzedano jej chętnym? Nie było chętnych? Ja nie rozumiem jak można tak zdewastować swoją własność,przecież to ogromny majątek.Pamiętam ja zwiedzałam Gdynię , po przeprowadzce z innego miasta( około 17 lat temu), gdy zobaczyłam ten dom , wędrując po uliczkach Kamiennej Góry, stałam w zachwycie z otwartą buzią, ale zachwyt przerodził się zdumienie, dlaczego coś tak niezwykłego w tak niezwykłym miejscu jest ruiną.

    • 37 0

    • Nie sprzedano, gdyż cena była absurdalna. (1)

      • 6 0

      • no tak

        Jest takie powiedzenie "chytry traci dwa razy", a pazerny...?

        • 2 0

    • ty tak nie stajaj z otwartym aparatem gęmbowym ,bo ci mucha wpadnie albo liść (1)

      • 0 1

      • albo ktoś tam cos wsadzi....

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane