• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia wykupi Park Kiloński

Michał Sielski
29 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zieleń w Gdyni. Zadbana tylko w centrum?
Park Kiloński już na pewno nie zostanie zabudowany ani nawet ogrodzony. Park Kiloński już na pewno nie zostanie zabudowany ani nawet ogrodzony.

- Wolimy zapłacić, niż pozwolić na zabudowę parku - mówi wiceprezydent Gdyni, Marek Stępa. Dzięki temu oraz dzięki nowemu planowi zagospodarowania przestrzennego, Park Kiloński nie zmieni się w kolejne osiedle.



Czy miasto powinno kupować grunty, na których znajduje się park?

Park Kiloński to praktycznie jedyne rekreacyjne miejsce w Chyloni. Mieszkańcy są do niego przyzwyczajeni, więc gdy przed rokiem okazało się, że park wraca w ręce przedwojennych właścicieli, którzy mieli plany jego zabudowy, od razu zaczęły się protesty.

Gdynia szybko przystąpiła do uchwalania planu zagospodarowania przestrzennego, który zakładał przeznaczenie terenu na miejsca rekreacyjne, ogólnodostępne.

Właściciele nie dawali jednak za wygraną, zastanawiali się nawet, czy nie ogrodzić części parku płotem. W świetle prawa mogliby to zrobić, gdyż nie jest to inwestycja wymagająca pozwoleń. Budowę ogrodzenia wystarczy zgłosić w urzędzie.

- Dlatego wolimy zapłacić i wykupić ten fragment Parku Kilońskiego, żeby nie dopuścić do takiej sytuacji - mówi wiceprezydent Gdyni, Marek Stępa.

Park Kiloński znajduje pomiędzy ulicami Morską, Wiejską i Chylońską zobacz na mapie Gdyni. To ponad 3 ha powierzchni rekreacyjnej. Rosną w nim stare drzewa, krzewy, są alejki spacerowe. W okolicy płyną rzeka Chylonka oraz potok Kiloński.

Opinie (91) 1 zablokowana

  • Kocham GDYNIĘ

    • 9 8

  • Jakie kochane, dobre misie...

    A jak przy Dworze Marysieńki przyrżnięto drzewa w połowie, żeby "jaśnie państwu" widoku na morze nie przysłaniały, to miasto się tłumaczyło, że to jest takie konieczne "cięcie sanitarne" - znaczy dla dobra drzewostanu. :)
    A dookoła drzewa rosną po staremu i mają się dobrze, bez "opieki" miasta.

    • 22 0

  • Prawo własności jest święte!!!

    właściciele mieli rację że chcieli ogrodzić swój teren-bo jest po prostu ich. To tak samo jakby ktoś w Twoim ogródku zrobił drogę z której korzystają wszyscy a Ty nic nie mógłbyś zrobić.

    • 6 6

  • wykup to dobry pomysł - cała ta kawlkada mniej lub bardziej mądrych komentarzy jest mniej ważna od pytania zasadniczego - ZA

    ILE GMINA GDYNIA WYKUPI TEN TEREN? Bo że prawo własności jest święte to racja - właściciel może postawić co chce na tym terenie .

    • 2 4

  • (2)

    Po raz kolejny właściciele zostaną obrabowani jak za PRlu. Miasto wyceni ziemię jako tereny zielone i dostana parę złotych za ziemię wartą dużych pieniędzy. I to jest właśnie Gdynia kradzież w majestacie prawa.

    • 6 6

    • Otóż to! Miasto w bandycki sposób obrabowało właścicieli, uchwalając plan zagospodarowania obniżający wartość nieruchomości.

      • 2 4

    • Spółka

      z oo , Szczurek- Stępa wie dobrze co robi , brawo chłoptasie !!!

      • 1 0

  • Ale dlaczego kosztem wszystkich Gdynian mieszkańcy Chyloni mają mieć miejsce" drinkowania"? (1)

    Ciekaw jestem czy takim gestem zostaną obdarowani mieszkańcy innych dzielnic.
    Budowa domów to zarobek dla kasy miejskiej a park to dodatkowe pieniądze które trzeba wydać z kieszeni Gdynian na utrzymanie obiektu.

    • 3 13

    • a wnuki będą się bawić na balkonie...

      • 5 0

  • teraz to szybko wykupić ....

    a w latach 80-tych przepychanka o ten teren była niezgorsza.Był plan wybudowania tam basenu,był nawet zapłacony projekt tyle że Lasy Państwowe się nie zgadzały.Teraz te Lasy mają teren ogrodzony,ładny park wewnątrz i budynek - tyle że nie dla wszystkich.A mogło być tak pięknie....

    • 5 0

  • czy to tam gdzie były kiedyś ogródki działkowe

    ?????

    • 2 0

  • Chylońska jak to sopocianin nazwał ,,chołota" przynajmniej pisać poprawnie po polsku potrafi w przeciwieństwie do hołoty sopockiej

    • 5 2

  • Do budowy ogrodzenia można przystąpić, jeżeli w terminie 30 dni od daty doręczenia zgłoszenia właściwy organ nie wniesie sprzeciwu w drodze decyzji. A w tym przypadku urzad ma podstawy do wniesienia sprzeciwu.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane