• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: zbudowali podjazd, ale miasto go zburzyło

Michał Sielski
21 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Dwa lata temu zbudowaliśmy podjazd, ustawiliśmy poręcze dla niepełnosprawnych czy mam z wózkami, wyłożyliśmy całość kaflami antypoślizgowymi. Teraz wszystko zburzono - skarży się właścicielka sklepu. Dwa lata temu zbudowaliśmy podjazd, ustawiliśmy poręcze dla niepełnosprawnych czy mam z wózkami, wyłożyliśmy całość kaflami antypoślizgowymi. Teraz wszystko zburzono - skarży się właścicielka sklepu.

Zainwestowali kilka tysięcy złotych w podjazd dla samochodów i niepełnosprawnych, który właśnie został zburzony. Urzędnicy twierdzą, że zgodnie z prawem, a o odszkodowaniu milczą. Problem w tym, że w ten sposób utrudnili dostawy do gdyńskiego sklepu.



Czy miasto rzetelnie informuje mieszkańców i przedsiębiorców o remontach?

Sklep "W zgodzie z naturą" mieści się przy ul. Morskiej 112a zobacz na mapie Gdańska. Zajmuje się sprzedażą zdrowej żywności, także dla osób dotkniętych różnego rodzaju schorzeniami.

Przy sklepie nigdy nie było parkingu, ale był szeroki, niemal pięciometrowy chodnik. Można więc na nim było zaparkować samochód, zostawiając zgodnie z przepisami miejsce dla pieszych. Do czasu, aż zaczęła się przebudowa skrzyżowania ul. Morskiej z ul. Kalksztajnów.

Dobudowano pas do skrętu w prawo, więc chodnik został zmniejszony. Nie będzie można się na nim zatrzymywać, ale to nie wszystko.

- Dwa lata temu uzyskaliśmy zgodę na budowę podjazdu. Zainwestowaliśmy własne środki i obniżyliśmy chodnik, wykonaliśmy poręcze dla niepełnosprawnych czy mam z wózkami, wyłożyliśmy całość kaflami antypoślizgowymi. Nagle przyszli robotnicy i, nie uprzedzając nas, zaczęli wszystko skuwać - opowiada Dorota Benkowska, która prowadzi sklep wraz z ojcem.

Rozmowy z robotnikami były bezowocne, więc przedsiębiorcy skontaktowali się z urzędem. A raczej próbowali skontaktować, bo na wysyłane od stycznia pisma nie dostali ani jednej odpowiedzi. Urzędnicy nie odpisują, ale sprawę znają.

- Istniała konieczność rozbudowy tego skrzyżowania, by poprawić płynność ruchu. Poza tym przy sklepie nigdy nie było parkingu i przedsiębiorcy sami podjęli ryzyko prowadzenia działalności bez takiego udogodnienia. Nigdy nie było też legalnego zjazdu do sklepu - wyjaśnia Teresa Horiszna, naczelnik wydziału inwestycji w gdyńskim magistracie.

Z jej argumentacją nie zgadzają się właściciele sklepu.

- Na wszystkie prace mieliśmy przecież zezwolenia z urzędu. Bez nich nie zaczęlibyśmy przebudowywać miejskiego chodnika! Już pal licho odszkodowanie i pieniądze, niech chociaż postawią znak, który pozwoli na pozostawienie samochodu do 10 minut, byśmy mogli przyjąć dostawę towaru - denerwuje się Dorota Benkowska.

Jeśli znak nie stanie, kierowcy i tak będą się tam zatrzymywać. Albo - co gorsze - blokować ulicę, bo innego dojazdu do sklepu nie ma, a palet z towarem nikt na plecach przecież nie przeniesie. Tylko że wtedy na pewno pojawią się strażnicy miejscy lub policjanci, którzy będą mogli wręczyć kierowcy mandat.

- Urzędnicy zamykają nam tym posunięciem możliwość prowadzenia działalności gospodarczej. Chyba że zamierzają dotować dostawy helikopterem - kpi współwłaścicielka sklepu.

- Do tej pory nie było tam zakazu zatrzymywania się, ale szeroki chodnik nie był zbudowany na potrzeby sklepu. O ewentualnych zakazach lub odstępstwach od nich po przebudowie zdecyduje Zarząd Dróg i Zieleni po zakończeniu inwestycji - ripostuje Teresa Horiszna.

Swój finał sprawa znajdzie najprawdopodobniej w sądzie.

Miejsca

Opinie (132) 4 zablokowane

  • Ostatnio miałem okazję przysłuchiwać się rozmowie na temat pewnego letniego projektu

    z trzema panami z UM, gdzie pan vice prezydent S. na czele odpowiadał na pytania w ramach konsultacji.

    Po prostu kolesie ze szkoły i jedna klika trzymająca się stołków.
    Ale dopiero można to zauważyć jak się z nimi bliżej kontaktuje.
    Na folderkach o nowoczesnych gdyńskich inwestycjach wygląda wszystko różowo.

    • 4 0

  • Tak z innej beczki. (2)

    Patrzę na te zdjęcia i mam pytanie. Czemu wszędzie upychana jest ta ohydna kostka?

    • 3 2

    • W tym sezonie to się nosi...

      Jak to mówią laski z działu moda.

      • 2 0

    • a z czego ma być chodnik, z drewna? i tak dobrze, że z tego co widać na zdjęciach

      to kostka niefazowana czyli taka jaka powinna być na chodnikach i drogach rowerowych.

      • 1 0

  • Halewicz na prezydenta!!!!! (2)

    :D

    • 2 0

    • Uzbekistanu...

      • 0 0

    • dobry pomysł

      Zwolniłby wszystkich urzędników, bo urzędnik to samo zło, i osobiście rozpatrywałby każdą decyzję. Po tygodniu na zasadzie rzutu monetą.

      • 0 0

  • Następny przykład

    kretyńskiej swobody urzędników. Kiedy wreszcie urzędy w tym kraju, zaczną być służebne wobec narodu???? Sowietyzacja!!!

    • 5 1

  • (1)

    a gdzie prokurator ?

    • 1 0

    • wc

      • 0 0

  • NA CHODNIKU SIĘ CHODZI, A NIE PARKUJE (1)

    • 9 2

    • chyba ze znaki wskazują inaczej

      • 2 0

  • nie słuchać sie patologi i robić swoje by ten grabówek wreszcie jakoś wyglądał .

    • 3 0

  • Nieroby urzedasy.

    ludzie sami cos robia zeby bylo ladnie a oczywiscie lenie z budzetowy bez odpowiedzialnosci maja to w d... Bo remont nieudolny ulicy... Szkoda gadac. I jak tu ma byc dobrze? Moze pewna pani z um na emwryrurke w koncu????

    • 3 0

  • sąd jest własnością tego samego gangu, co sądzone miasto

    • 4 0

  • mały

    JAKI TAM WIDZICIE PROBLEM !!! MOŻNA ZAPARKOWAĆ KAWAŁEK DALEJ I PALECIAKIEM Z TOWAREM PODJECHAĆ POD SAME DRZWI SKLEPU !!! PO PIĘKNYM RÓWNYM CHODNIKU!!! A CO MAJĄ POWIEDZIEĆ INNI SKLEPIKARZE NP.MONIAK,ŚWIĘTOJAŃSKA ITD... ALE OCZYWIŚCIE ŻE CZŁOWIEK ZAWSZE ZNAJDZIE PROBLEM!!!

    • 2 1

  • CHODNIK JEST DLA PIESZEGO !!! (1)

    LUDZIE OPANUJCIE SIĘ !!!! CHODNIK ZAWSZE BYŁ DLA PIESZEGO !!!

    • 2 1

    • na zdjęciu widzę podjazd dla niepełnosprawnych

      samochód chyba nie wjeżdża na wprost po stopniach?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane