- 1 Oficjalne wyniki wyborów do Europarlamentu (500 opinii)
- 2 Na tych rondach kierowcy głupieją (124 opinie)
- 3 Sześć dzielnic Gdyni bez ciepłej wody (175 opinii)
- 4 Konkurs. Złóż życzenia i leć dokąd chcesz (24 opinie)
- 5 Siatki bezpieczeństwa na Trasie Kaszubskiej (20 opinii)
- 6 Dzwoniła pod 112, by zamówić alkohol (35 opinii)
Gdyńska wizja: miasto bez noclegowni
Jak chce to zrobić, skoro dziś w mieście jest 550 bezdomnych, a według szacunków MOPS ledwie 35 proc. z nich ma szanse na wyjście z bezdomności? Władze miasta przekonują, że najważniejsza jest profilaktyka, by ludzi bez dachu nad głową nie przybywało.
Nie chodzi jednak o bezrefleksyjne zamykanie przytułków bez zwracania uwagi na los bezdomnych, lecz o takie podejście do problemu, by noclegownie były ostatecznością.
- Schroniska dla bezdomnych to zło konieczne. Sami widzimy, że są początkiem uzależnienia od opieki społecznej. Poza tym postępuje w nich degradacja społeczna, bo na bezdomnych mają wpływ ludzie z przeszłością kryminalną czy uzależnieni - przyznaje Bogdan Palmowski z Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Dobroczynnego, prowadzącego dwie z trzech gdyńskich placówek, które nie należą do MOPS-u. - Tak samo jak odchodzimy od dużych domów dziecka, powinniśmy rezygnować z noclegowni i schronisk. W to miejsce lepiej wprowadzać indywidualne programy i przede wszystkim zapobiegać. Schroniska to getta, lecz na razie nic lepszego nie wymyślono - dodaje Bogdan Palmowski.
Piotr Olech, socjolog i dyrektor biura Pomorskiego Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności przekonuje, że walka z bezdomnością to sprawa niełatwa.
- Skuteczna walka z bezdomnością musi być oparta na czterech filarach - przekonuje i zaczyna wyliczać: - Po pierwsze profilaktyce i prewencji, dzięki którym jak najmniej osób stawałoby się bezdomnymi. Po drugie interwencji i ratownictwie - tak by zabezpieczyć najważniejsze potrzeby ludzi bezdomnych (chronić ich życie, zdrowie). Tu wiedzę miejsce dla streetworkingu, ogrzewalni i noclegowni. Po trzecie opiece nad ludźmi, którzy nie mają szans na usamodzielnienie się. Muszą oni otrzymać pomoc, np. w domach dla bezdomnych czy domach pomocy społecznej. Wreszcie integracji, by jak najwięcej osób wychodziło z bezdomności. Tu można wykorzystać schroniska aktywizacyjne i tzw. mieszkania wspierane. W moim odczuciu muszą istnieć wszystkie filary.
Dziś w Gdyni jest ok. 550 bezdomnych, natomiast miejsc w schroniskach jest nieco ponad 300. Wielu nocuje więc - często na własne życzenie - w okolicach dworców, w altanach, stojących na bocznicach wagonach, kanałach.
4 grudnia odbędzie się liczenie bezdomnych w całym województwie pomorskim. Badania prowadzane są co dwa lata, teraz odbędą się po raz piąty. Wynika z nich, że w roku 2007 w całym województwie pomorskim było 2,2 tys. bezdomnych, o 300 mniej niż dwa lata wcześniej.
- Będziemy również prosili o informacje na temat przyczyn bezdomności. Okazuje się bowiem, że wśród kobiet najczęściej jest to przemoc rodzinna - mówi Maciej Dębski z Uniwersytetu Gdańskiego, który zajmie się opracowaniem badania.
Opinie (138) ponad 20 zablokowanych
-
2009-11-19 14:42
bezdomni - pod sejmu (3)
i pikieta w obronie bezdomności...
w siedzibie guzikiewicza do wypożyczenia opony, syreny, pałki,
flacha dykty na łeb gwarantowana
kotleciarze już protestują
na co czekacie?
a swoją drogą - kogo jeszcze kaczyńscy wyprowadzą na ulice?
byli już górnicy, rolnicy, stoczniowcy, lekarze, nauczyciele
teraz kotleciarze
na koniec pozostaną dziwki - bo ich profesja zagrożona - społeczeństwo biednieje
i tyłek nie szaleje...- 6 4
-
2009-11-19 14:52
Ale po co dziwki specjalnie wyprowadza na ulice?
Przeciez one juz tam sa.
- 2 0
-
2009-11-19 14:59
(1)
"byli już górnicy, rolnicy, stoczniowcy, lekarze, nauczyciele teraz kotleciarze"
Zapomniales o celnikach, policjantach i tzw. kupcach.
Ten narod nie nadaje sie do rzadzenia przez najlepszego na swiecie, wybitnego meza stanu, dotknietego palcem bozym PRemiera Tuska. Po prostu za slabi jestescie i zbyt niewdzieczni na tak ogromna dawke szczescia i POmyslnosci na raz. Padnijcie na kolana i blagajcie POkornie, zeby Slonce Peru nie zamienilo was na jakis inny, lepszy narod, ktory dorosl do jego wielkosci.- 3 0
-
2009-11-19 16:31
w peru dali mu czapeczke i podziekowali:-) w telawiwie dali mycke i też podziekowali
- 2 0
-
2009-11-19 14:45
Wyborcy PiS to ludzie biedni, przestraszeni światem, gorzej wyklształceni. Nie potrafią się odnaleźć po 89 roku. (5)
- 8 6
-
2009-11-19 16:12
Świetnie ujęte, dodam od siebie....miłośnicy kotów, zazwyczaj bez prawa jazdy i konta w banku, o wzroście przykrym w odbiorze. (4)
jest taki jeden w Sopocie, spełnia te wszystkie warunki a nawet więcej, lubi przykozaczyć tu na forum :-)
- 1 1
-
2009-11-19 16:15
oj nie wywołuj wilka z lasu...
bo to jest prawdopodobnie ten o kim ja myślę...
- 0 0
-
2009-11-19 16:32
POpatrzcie no ludzie jak sie toto wyrobiło na irlandzkim POmywaku:-) (2)
jak gacie w kroku
- 1 4
-
2009-11-20 08:35
gallux ty sopocki menelu (1)
znowu szczekasz !
zbieranie puszek nie idzie?
na jabola nie styka?
weź się trollu za zamiatanie ulic bo POmywak to dla ciebie za wysoki poziom!- 1 0
-
2009-11-20 09:09
Zaszczytna słuzba dla Peło przy POmywaku została POwierzona tobie.
Dla ciebie to optymalny POziom, ktorego nawet nie masz szans przeskoczyć.
Dawno cie trollu nie było na tym forum, czyzby zsyłka z kuchni na kibel bez dostępu do sieci?- 0 0
-
2009-11-19 14:57
!!!!!!!!!!!!!! (9)
Mam 30 lat, nie mam już rodziców, jestem sama, dom w którym mieszkałam zburzono - bo groził zawaleniem, nie mam stałego zameldowania a moim mieszkaniem jest wynajęta kawalerka. Jeśli zachoruję, lub stracę pracę nikt się nie ulituje, nie pomoże, nie przygarnie, można mnie wywalić bez mrugnięcia okiem i będę BEZDOMNA. Czy ja też BĘDĘ POSTRZEGANA JAKO MARGINES? Wiem widok bezdomnego to przykra sprawa, bo pachną fatalnie i wyglądają żle...ale oni myślą o zdobyciu jedzenia a nie mydła, a w zime ciężko się umyć na plaży. Pomoc społeczna to bujda, moja znajoma na niepełnosprawne dziecko dostaje 150 zł, a jest sama i pracuje po 12 godzin dziennie podobnie jak ja żeby przeżyć. Dajcie ludziom prace, obniżcie podatki i zapewnijcie młodym lepszy start a nie wizje pracy w markecie, bez perspektyw na własne mieszkanie.
- 19 3
-
2009-11-19 15:15
(2)
trzeba było się uczyć Alka a nie teraz marudzić
- 0 8
-
2009-11-19 16:02
a ja się nie zgzadzam, że było się trzeba uczyć
może spójrzmy trochę szerzej:
1.nie każdy ma predyspozycje do zdobycia dobrego wykształcenia
2.ludzie bez wykształcenia też są potrzebni - żeby zajmować nie wymagające kwalifikacji stanowiska, np. kasjerka w markecie, sprzątacze itp.
ale co najważniejsze moim zdaniem:
3. płaca za pracę na niższych stanowiskach powinna zapewniać bezpieczne życie - dach nad głową, opiekę zdrowotną, czas na wypoczynek - czyli to wszystko co mają Ci z wykształceniem tylko o niższym standardzie poprzez analogię niższe stanowisko pracy - niższy standard życia - ale nadal standard
niestety w Polsce do tego jeszcze daleko...- 6 1
-
2009-11-19 22:57
Bzdury
W normalnych krajach ludzie uczą się dla własnej satysfakcji, a nie dla przetrwania. Każdy powinien meć takie samo prawo do życia na w miarę wysokim poziomie, a nie na skraju biedy. Wykształcenie nie powinno o tym decydować aż tak jak to jest w Polsce.
- 0 2
-
2009-11-19 15:25
zamiast marudzić (2)
typowo polskie; marudzenie, narzekanie i robienie z siebie męczennika. Ciesz się Anka że żyjesz w Polsce a nie Bangladeszu, że masz komputer ( więc i prąd ) że masz obie ręce i nogi.
Wstydź się brac pieniądzez opieki społecznej! - to także moje pieniądze z moich podatków. zamiast narzekać i pisać durne posty weź swoje życie w swoja dłoń. zapisz sie do szkoły ( kursy, przekwalifikowania, jezyki itp ) pomyśl trochę i poszukaj lepszej pracy. narzekając i pracując 12 godzin w jakiejś lipnej pracy nie zmienisz swojego losu. WSZYSTKO ZALEŻY OD CIEBIE!- 3 4
-
2009-11-19 23:00
To nie jej wina
Taki Niemiec pracujący na kasie w Lidlu w Berlinie może się utrzymać BEZ PROBLEMU. A jak straci pracę, to mu i tak łatwiej niż Polakowi.
- 0 0
-
2009-11-19 23:35
Debilu przeczytaj uważnie jej post!
Wiele osób ma podobny problem jak Alka. Ja także zdaję sobie sprawę z tego, że na starość pójdę pod most. Pracuję, zarabiam, wynajmuję mieszkanie, ale emerytura na to nie wystarczy. Jeśli przydarzy się jakaś choroba nie pozwalająca pracować to na ulicę trafimy jeszcze szybciej, z ewentualnej renty nikt mieszkania nie da rady wynająć.
- 0 1
-
2009-11-19 17:03
Alka, jesteś dzielna, dasz sobie radę!!!
Może zamieszkaj z kolezanką, będzie taniej. Znajdź sobie fajnego chłopaka ( prawda jest taka, że jest ich jak na lekarstwo - niestety :( Nie poddawaj się, będzie dobrze:)))
- 2 2
-
2009-11-19 22:52
Smutne
Twój post to niestety wizytówka sytuacji w naszym kraju...
"Pomoc społeczna to bujda, moja znajoma na niepełnosprawne dziecko dostaje 150 zł, a jest sama i pracuje po 12 godzin dziennie podobnie jak ja żeby przeżyć."
Szlag mnie trafia na myśl jak życie w Polsce jest zorganizowane. Właśnie to zmusza nas do emigracji, która sama w sobie też jest chora. To sprawia, że wększość z nas nie chce słyszeć o patriotyźmie. Mieliśmy komunizm, a teraz z jednego chorego sysemu wpadliśmy w inny.- 0 0
-
2009-11-23 21:40
Ja Cię przygarne jak jesteś ładna.
- 0 0
-
2009-11-19 14:57
error
- ty masz racje - ja pracuje i się nie poddaje , ty pracujesz i się nie poddajesz to i on też może
- 3 0
-
2009-11-19 16:02
polityka lokalowa miasta Gdynia sama powoduje bezdomnosc (1)
jestem "normalna" osoba, nie alkoholikiem czy narkomanem, ukonczylam studia wyzsze i mam "dobra"prace jednak nie stac mnie na wynajem prywatnego
mieszkania! dotychczas mieszkalam wraz z mama i mlodszym bratem w lokalu socjalnym a w listopadzie 2008r zostalam wymeldowana na "ulice" przez Urzad Miasta Gdyni ze wzgledu na to iz dochody moje + renta mojej mamy przekroczyly o 12zl limit na mieszkania socjalne!! bylam nawet na rozmowie u wiceprezydenta miasta a On bezczelnie prosto w oczy mi powiedzial ze ich to nic nie obchodzi i mam sobie sama radzic!! i ze na pewno mam jakis znajomych ktorzy mnie przygarna!!!
Żenada!! ;(- 13 0
-
2009-11-23 21:41
Ja przygarne, jak jestes wykształcona to pewnie i nie głupia, lubię ambitne kobiety. ;)
- 0 0
-
2009-11-19 16:10
Jeszcze trochę,
a szczurkowe dokwaterują po jednym bezdomnym na rodzinę. I będziemy mieć Gdyni Rodzinne Domy dla Bezdomnych.
- 6 1
-
2009-11-19 16:49
uwilbiam bezdomnych , codziennie zima boje sie wracac do domu, potem telefon na straz miejska i ufff juz moge poczuc sie troszke bezpieczniej bo nikt nie siedzi pod moimi drzwiami, ale to moze byc tylko chwila - polecam, starowiejska w Gdyni
- 2 0
-
2009-11-19 16:54
Niech Gdynia
wywozi bezdomnych do Gdańska, bo tam się chwali ogromnymi dokonaniami Piotr Olech, socjolog i dyrektor biura Pomorskiego Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności. I otrzymuje największe Granty w tym zakresie:))
Tylko nie do lasu jak to robili policjanci zdaje się z Pelplina:))- 5 1
-
2009-11-19 16:54
Bezdomni z wyboru :( (1)
Wielu bezdomnych to są bezdomni z wyboru. Są alkoholikami, nie pracują, maltretują swoje rodziny, jeżeli pracują - to tylko dorywczo, nie płacą alimentów, ukrywają się przed komornikiem, wymiarem sprawiedliwości :((( PAT!
- 4 4
-
2009-11-19 17:44
skoro są bezdomni, to nie rozumiem jak mogą maltretować rodziny?
albo jak nie pracując można płacić alimenty??
jak mogą pracować inaczej niż dorywczo skoro nie mają meldunku, a bardzo często nawet dowodu??
widać, że twoje pojecie o bezdomności wyrobiły ci "wysokie obcasy" albo inny pudelek- 4 0
-
2009-11-19 17:42
aleś mundry !...
Pamiętaj!- niedlugo ty będziesz emerytem ! a po drodze w codziennych modlitwach proś Boga żeby nie zostać rencistą ...
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.