• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdyńska wizja: miasto bez noclegowni

Michał Sielski
19 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Tylko 5-10 proc. bezdomnych "mieszka" na ulicy, reszty często nigdy nie spotkamy. Tylko 5-10 proc. bezdomnych "mieszka" na ulicy, reszty często nigdy nie spotkamy.

Jak chce to zrobić, skoro dziś w mieście jest 550 bezdomnych, a według szacunków MOPS ledwie 35 proc. z nich ma szanse na wyjście z bezdomności? Władze miasta przekonują, że najważniejsza jest profilaktyka, by ludzi bez dachu nad głową nie przybywało.



Czy problem bezdomności można rozwiązać?

- Kiedyś myśleliśmy jak im pomóc, by nie przebywali na ulicach i nie zamarzali. Wtedy myśleliśmy o tworzeniu noclegowni. Dziś musimy się zastanawiać jak je likwidować - przekonuje wiceprezydent Gdyni Michał Guć.

Nie chodzi jednak o bezrefleksyjne zamykanie przytułków bez zwracania uwagi na los bezdomnych, lecz o takie podejście do problemu, by noclegownie były ostatecznością.

- Schroniska dla bezdomnych to zło konieczne. Sami widzimy, że są początkiem uzależnienia od opieki społecznej. Poza tym postępuje w nich degradacja społeczna, bo na bezdomnych mają wpływ ludzie z przeszłością kryminalną czy uzależnieni - przyznaje Bogdan Palmowski z Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Dobroczynnego, prowadzącego dwie z trzech gdyńskich placówek, które nie należą do MOPS-u. - Tak samo jak odchodzimy od dużych domów dziecka, powinniśmy rezygnować z noclegowni i schronisk. W to miejsce lepiej wprowadzać indywidualne programy i przede wszystkim zapobiegać. Schroniska to getta, lecz na razie nic lepszego nie wymyślono - dodaje Bogdan Palmowski.

Piotr Olech, socjolog i dyrektor biura Pomorskiego Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności przekonuje, że walka z bezdomnością to sprawa niełatwa.

- Skuteczna walka z bezdomnością musi być oparta na czterech filarach - przekonuje i zaczyna wyliczać: - Po pierwsze profilaktyce i prewencji, dzięki którym jak najmniej osób stawałoby się bezdomnymi. Po drugie interwencji i ratownictwie - tak by zabezpieczyć najważniejsze potrzeby ludzi bezdomnych (chronić ich życie, zdrowie). Tu wiedzę miejsce dla streetworkingu, ogrzewalni i noclegowni. Po trzecie opiece nad ludźmi, którzy nie mają szans na usamodzielnienie się. Muszą oni otrzymać pomoc, np. w domach dla bezdomnych czy domach pomocy społecznej. Wreszcie integracji, by jak najwięcej osób wychodziło z bezdomności. Tu można wykorzystać schroniska aktywizacyjne i tzw. mieszkania wspierane. W moim odczuciu muszą istnieć wszystkie filary.

Dziś w Gdyni jest ok. 550 bezdomnych, natomiast miejsc w schroniskach jest nieco ponad 300. Wielu nocuje więc - często na własne życzenie - w okolicach dworców, w altanach, stojących na bocznicach wagonach, kanałach.

4 grudnia odbędzie się liczenie bezdomnych w całym województwie pomorskim. Badania prowadzane są co dwa lata, teraz odbędą się po raz piąty. Wynika z nich, że w roku 2007 w całym województwie pomorskim było 2,2 tys. bezdomnych, o 300 mniej niż dwa lata wcześniej.

- Będziemy również prosili o informacje na temat przyczyn bezdomności. Okazuje się bowiem, że wśród kobiet najczęściej jest to przemoc rodzinna - mówi Maciej Dębski z Uniwersytetu Gdańskiego, który zajmie się opracowaniem badania.

Opinie (138) ponad 20 zablokowanych

  • bezdomni - pod sejmu (3)

    i pikieta w obronie bezdomności...
    w siedzibie guzikiewicza do wypożyczenia opony, syreny, pałki,
    flacha dykty na łeb gwarantowana
    kotleciarze już protestują
    na co czekacie?
    a swoją drogą - kogo jeszcze kaczyńscy wyprowadzą na ulice?
    byli już górnicy, rolnicy, stoczniowcy, lekarze, nauczyciele
    teraz kotleciarze
    na koniec pozostaną dziwki - bo ich profesja zagrożona - społeczeństwo biednieje
    i tyłek nie szaleje...

    • 6 4

    • Ale po co dziwki specjalnie wyprowadza na ulice?

      Przeciez one juz tam sa.

      • 2 0

    • (1)

      "byli już górnicy, rolnicy, stoczniowcy, lekarze, nauczyciele teraz kotleciarze"

      Zapomniales o celnikach, policjantach i tzw. kupcach.
      Ten narod nie nadaje sie do rzadzenia przez najlepszego na swiecie, wybitnego meza stanu, dotknietego palcem bozym PRemiera Tuska. Po prostu za slabi jestescie i zbyt niewdzieczni na tak ogromna dawke szczescia i POmyslnosci na raz. Padnijcie na kolana i blagajcie POkornie, zeby Slonce Peru nie zamienilo was na jakis inny, lepszy narod, ktory dorosl do jego wielkosci.

      • 3 0

      • w peru dali mu czapeczke i podziekowali:-) w telawiwie dali mycke i też podziekowali

        • 2 0

  • Wyborcy PiS to ludzie biedni, przestraszeni światem, gorzej wyklształceni. Nie potrafią się odnaleźć po 89 roku. (5)

    • 8 6

    • Świetnie ujęte, dodam od siebie....miłośnicy kotów, zazwyczaj bez prawa jazdy i konta w banku, o wzroście przykrym w odbiorze. (4)

      jest taki jeden w Sopocie, spełnia te wszystkie warunki a nawet więcej, lubi przykozaczyć tu na forum :-)

      • 1 1

      • oj nie wywołuj wilka z lasu...

        bo to jest prawdopodobnie ten o kim ja myślę...

        • 0 0

      • POpatrzcie no ludzie jak sie toto wyrobiło na irlandzkim POmywaku:-) (2)

        jak gacie w kroku

        • 1 4

        • gallux ty sopocki menelu (1)

          znowu szczekasz !
          zbieranie puszek nie idzie?
          na jabola nie styka?
          weź się trollu za zamiatanie ulic bo POmywak to dla ciebie za wysoki poziom!

          • 1 0

          • Zaszczytna słuzba dla Peło przy POmywaku została POwierzona tobie.
            Dla ciebie to optymalny POziom, ktorego nawet nie masz szans przeskoczyć.
            Dawno cie trollu nie było na tym forum, czyzby zsyłka z kuchni na kibel bez dostępu do sieci?

            • 0 0

  • !!!!!!!!!!!!!! (9)

    Mam 30 lat, nie mam już rodziców, jestem sama, dom w którym mieszkałam zburzono - bo groził zawaleniem, nie mam stałego zameldowania a moim mieszkaniem jest wynajęta kawalerka. Jeśli zachoruję, lub stracę pracę nikt się nie ulituje, nie pomoże, nie przygarnie, można mnie wywalić bez mrugnięcia okiem i będę BEZDOMNA. Czy ja też BĘDĘ POSTRZEGANA JAKO MARGINES? Wiem widok bezdomnego to przykra sprawa, bo pachną fatalnie i wyglądają żle...ale oni myślą o zdobyciu jedzenia a nie mydła, a w zime ciężko się umyć na plaży. Pomoc społeczna to bujda, moja znajoma na niepełnosprawne dziecko dostaje 150 zł, a jest sama i pracuje po 12 godzin dziennie podobnie jak ja żeby przeżyć. Dajcie ludziom prace, obniżcie podatki i zapewnijcie młodym lepszy start a nie wizje pracy w markecie, bez perspektyw na własne mieszkanie.

    • 19 3

    • (2)

      trzeba było się uczyć Alka a nie teraz marudzić

      • 0 8

      • a ja się nie zgzadzam, że było się trzeba uczyć

        może spójrzmy trochę szerzej:

        1.nie każdy ma predyspozycje do zdobycia dobrego wykształcenia
        2.ludzie bez wykształcenia też są potrzebni - żeby zajmować nie wymagające kwalifikacji stanowiska, np. kasjerka w markecie, sprzątacze itp.

        ale co najważniejsze moim zdaniem:
        3. płaca za pracę na niższych stanowiskach powinna zapewniać bezpieczne życie - dach nad głową, opiekę zdrowotną, czas na wypoczynek - czyli to wszystko co mają Ci z wykształceniem tylko o niższym standardzie poprzez analogię niższe stanowisko pracy - niższy standard życia - ale nadal standard

        niestety w Polsce do tego jeszcze daleko...

        • 6 1

      • Bzdury

        W normalnych krajach ludzie uczą się dla własnej satysfakcji, a nie dla przetrwania. Każdy powinien meć takie samo prawo do życia na w miarę wysokim poziomie, a nie na skraju biedy. Wykształcenie nie powinno o tym decydować aż tak jak to jest w Polsce.

        • 0 2

    • zamiast marudzić (2)

      typowo polskie; marudzenie, narzekanie i robienie z siebie męczennika. Ciesz się Anka że żyjesz w Polsce a nie Bangladeszu, że masz komputer ( więc i prąd ) że masz obie ręce i nogi.
      Wstydź się brac pieniądzez opieki społecznej! - to także moje pieniądze z moich podatków. zamiast narzekać i pisać durne posty weź swoje życie w swoja dłoń. zapisz sie do szkoły ( kursy, przekwalifikowania, jezyki itp ) pomyśl trochę i poszukaj lepszej pracy. narzekając i pracując 12 godzin w jakiejś lipnej pracy nie zmienisz swojego losu. WSZYSTKO ZALEŻY OD CIEBIE!

      • 3 4

      • To nie jej wina

        Taki Niemiec pracujący na kasie w Lidlu w Berlinie może się utrzymać BEZ PROBLEMU. A jak straci pracę, to mu i tak łatwiej niż Polakowi.

        • 0 0

      • Debilu przeczytaj uważnie jej post!

        Wiele osób ma podobny problem jak Alka. Ja także zdaję sobie sprawę z tego, że na starość pójdę pod most. Pracuję, zarabiam, wynajmuję mieszkanie, ale emerytura na to nie wystarczy. Jeśli przydarzy się jakaś choroba nie pozwalająca pracować to na ulicę trafimy jeszcze szybciej, z ewentualnej renty nikt mieszkania nie da rady wynająć.

        • 0 1

    • Alka, jesteś dzielna, dasz sobie radę!!!

      Może zamieszkaj z kolezanką, będzie taniej. Znajdź sobie fajnego chłopaka ( prawda jest taka, że jest ich jak na lekarstwo - niestety :( Nie poddawaj się, będzie dobrze:)))

      • 2 2

    • Smutne

      Twój post to niestety wizytówka sytuacji w naszym kraju...

      "Pomoc społeczna to bujda, moja znajoma na niepełnosprawne dziecko dostaje 150 zł, a jest sama i pracuje po 12 godzin dziennie podobnie jak ja żeby przeżyć."

      Szlag mnie trafia na myśl jak życie w Polsce jest zorganizowane. Właśnie to zmusza nas do emigracji, która sama w sobie też jest chora. To sprawia, że wększość z nas nie chce słyszeć o patriotyźmie. Mieliśmy komunizm, a teraz z jednego chorego sysemu wpadliśmy w inny.

      • 0 0

    • Ja Cię przygarne jak jesteś ładna.

      • 0 0

  • error

    - ty masz racje - ja pracuje i się nie poddaje , ty pracujesz i się nie poddajesz to i on też może

    • 3 0

  • polityka lokalowa miasta Gdynia sama powoduje bezdomnosc (1)

    jestem "normalna" osoba, nie alkoholikiem czy narkomanem, ukonczylam studia wyzsze i mam "dobra"prace jednak nie stac mnie na wynajem prywatnego
    mieszkania! dotychczas mieszkalam wraz z mama i mlodszym bratem w lokalu socjalnym a w listopadzie 2008r zostalam wymeldowana na "ulice" przez Urzad Miasta Gdyni ze wzgledu na to iz dochody moje + renta mojej mamy przekroczyly o 12zl limit na mieszkania socjalne!! bylam nawet na rozmowie u wiceprezydenta miasta a On bezczelnie prosto w oczy mi powiedzial ze ich to nic nie obchodzi i mam sobie sama radzic!! i ze na pewno mam jakis znajomych ktorzy mnie przygarna!!!
    Żenada!! ;(

    • 13 0

    • Ja przygarne, jak jestes wykształcona to pewnie i nie głupia, lubię ambitne kobiety. ;)

      • 0 0

  • Jeszcze trochę,

    a szczurkowe dokwaterują po jednym bezdomnym na rodzinę. I będziemy mieć Gdyni Rodzinne Domy dla Bezdomnych.

    • 6 1

  • uwilbiam bezdomnych , codziennie zima boje sie wracac do domu, potem telefon na straz miejska i ufff juz moge poczuc sie troszke bezpieczniej bo nikt nie siedzi pod moimi drzwiami, ale to moze byc tylko chwila - polecam, starowiejska w Gdyni

    • 2 0

  • Niech Gdynia

    wywozi bezdomnych do Gdańska, bo tam się chwali ogromnymi dokonaniami Piotr Olech, socjolog i dyrektor biura Pomorskiego Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności. I otrzymuje największe Granty w tym zakresie:))

    Tylko nie do lasu jak to robili policjanci zdaje się z Pelplina:))

    • 5 1

  • Bezdomni z wyboru :( (1)

    Wielu bezdomnych to są bezdomni z wyboru. Są alkoholikami, nie pracują, maltretują swoje rodziny, jeżeli pracują - to tylko dorywczo, nie płacą alimentów, ukrywają się przed komornikiem, wymiarem sprawiedliwości :((( PAT!

    • 4 4

    • skoro są bezdomni, to nie rozumiem jak mogą maltretować rodziny?
      albo jak nie pracując można płacić alimenty??
      jak mogą pracować inaczej niż dorywczo skoro nie mają meldunku, a bardzo często nawet dowodu??
      widać, że twoje pojecie o bezdomności wyrobiły ci "wysokie obcasy" albo inny pudelek

      • 4 0

  • aleś mundry !...

    Pamiętaj!- niedlugo ty będziesz emerytem ! a po drodze w codziennych modlitwach proś Boga żeby nie zostać rencistą ...

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane