Dziś rano na skrzyżowaniu przed halą Olivia w Gdańsku doszło do poważnego wypadku drogowego, w którym uczestniczyły trzy osoby.
w Gdańsku doszło do groźnego wypadku, w którym trzy osoby odniosły obrażenia. Poszkodowani zostali zabrani z miejsca wypadku przez pogotowie ratunkowe do szpitala.
2010-04-09 10:27
Wiem, że to mało obiektywne , ale połowa kobiet nigdy nie powinna dostać prawa jazdy. Wystarczy ww. sytuacja. Raz jedna wyjechała mi na czerwonym na dodatek robiąc sobie makijaż ..
2010-06-05 11:01
ZDAŻAJĄ SIE SIEROTY ALE MĘŻCZYZNINIE SĄ NIC LEPSI WSZYSCY JESTEŚMY KIEROWCAMI
2010-04-09 10:35
a ile facetów jeżdzi jak siermięgi, nie ma co mówić, i niektóre babki rzeczywiście sie nie nadają, ale nie ma co generalizować-mi wyjechał kiedyś facet który nie rozróżniał kolorów i co? mam mówić że połowa facetów nie wie co to czerwony?
2010-04-12 01:56
to jest choroba a my tu mowimy i waszej naturalnej nieudolnosci.
2010-04-09 12:04
nie, nie masz tak mówić, bo tylko raz Ci się to zdarzyło. jak ktoś jeździ dużo, po mieście, to wie jakimi kierowcami są kobiety. może i nie gorsze od niedzielnych kierowców, kapeluszników itp, ale też się nie nadają. oczywiście ukłon dla pań które potrafią za kółkiem pokazać jak się jeździ.
2010-04-09 10:33
Wiem że to seksistowskie i szowinistyczne, ale jak widzę takie dzwony (wjechanie na luzaku na czerwonym świetle na główną przelotówkę), to od razu myślę sobie: nie dawać prawka głupim babskom!
I też miałem kiedyś podobny wypadek, zajechanie przez kobitę, dzwon, auto do kasacji.
2010-04-09 15:08
drodzy panowie proszę zwrócić uwagę na procent wypadków powodowanych przez kobiety i mężczyzn. To Wam nie powinni dawać praw jazdy. Zresztą dlaczego ocenia się populacje po pojedynczych przypadkach. Ja jężdżę 10 lat i miałam 2 wypadki spowodowane właśnie przez panów. ;)
2010-04-10 15:32
ja też miałam już dwie stłuczki-bo to w moje auto faceci wjechali.Nie każdy mężczyzna ma dryg do prowadzenia auta.
2010-04-10 18:55
Czyli wojna płci trwa.
2010-04-09 18:18
ile procent z wszytskich kobiet mających prawko spowodowało wypadek, a ile procent z wszystkich facetów dopiero wtedy bedziesz miała prawidłowy wynik i nie będzie on taki jak byś sobie tego życzyła. Najgorsi kierowcy to kobiety, osoby starsze i przedstawiciele handlowi, którzy myslą że są nieśmiertelni w swoich yarisach z kratką.
2010-04-09 18:37
kolego to grupa zawodowa, która zaraz po zawodowych kierowcach robi najwięcej kilometrów w ciągu roku. Co oczywiście przekłada się na zdobywanie praktyki i ciągłe doskonalenie umiejętności w prowadzeniu auta w rozmaitych warunkach. A to, że wśród przedstawicieli jest grupa BARANÓW to już jest inna historia.
Nie mierz wszystkich jedną miarą.
Sam pracuję jako handlowiec od ponad 10 lat. Nigdy nie spowodowałem wypadku, manadaty moge policzyć na jednej ręcę.
Pozdrawiam i do zobaczenia na drodze:)
2010-04-09 19:26
ilość robionych km jest właśnie problemem. Często przemieszczam się naszą piekną 7 i widze jak "kratkowcy" nie muszą wyłączać kierunkowskazu bo non stop wyprzedzają. Pamietaj że po kilku godzinach jazdy bez odpoczynku (a kto by odpoczywał jak np. trzeba tego samego dnia pojechać do wawy i spowrotem) spada zdolnośc koncentracji i refleks, a tu juz mały kroczek do zagapienia się i bum.
Problem leży w większej świadomości i odpowiedzialności kierowców. Warto zdjąć nogę zgazu i dojechać do celu. Pozdrawiam.
2010-04-09 20:55
zgadzam sie z Tobą co do ilości km zrobionych "jednym ciągiem". Faktycznie długa nie przerwana jazda nie sprzyja bezpieczeństwu. Ale chyba zgodzisz się ze mną, że "robienie" dużych ilości km sprzyja doskonaleniu umiejętności?
Nie uogólniałbym tematu tylko do trasy nr 7 i kolesi w autach z kratkami. Sam znam takich co lubią sie przechwalać w jakim to czasie przejadą z 3miasta do Wa-wy. Ja już jestem na to za stary. Czasami podrózuję 7-ka z dziećmi i denerwują mnie tacy kolesie. Zdarza się czasem, że poslę takiemu przysłowiową wiąchę przez radio. Niestety to akurat niewiele pomaga.
2010-04-09 18:36
pewnie jeden z nich był przedstawicielem handlowym a drugi ślepym dziadkiem :D
2010-04-10 16:32
Nie ma zasady czy kobiety, czy mężczyźni są lepszymi kierowcami. Albo ktoś jeździ z głową, albo nie. I z płcią niewiele ma to wspólnego.
2010-04-09 10:35
każdy doskonale wie że tu różnic nie ma (kto auto prowadzi) , a statystyki mówią same kto powoduje więcej wypadków. Więc tylko niedowartościowana osoba może wysunąć wniosek że połowa kobiet nie powinna dostać p.j. Takie wypowiedzi są żenujące i śmiać mi się chce jak widzę takie wypowiedzi :) i jak ktoś chce zaprezentować swoja wyższość. Bravo i bardzo mi przykro
2010-04-09 14:00
Kobiety - kierowcy dziela sie na trzy grupy:
1) zle jezdzaca i wiedzaca o tym
2) zle jezdzaca i nieweidzaca o tym, pyszczaca na kazdego, kto zwroci im uwage
3) dobrze jezdzaca i smiejaca sie ze stereotypow, nie da sie ich wplatac w takie dysputy
2010-04-09 15:35
o widzę przemyślana odpowiedź! Tylko najlepsze jest w tym to że ja od samego początku deklaruję chęć pokazu dobrej jazdy samochodem. Niestety muszę już opuścić ta miłą konwersację. Pozdrawiam i jadę wygrzewać się do ciepłego Egiptu - tam to mamy prawdziwych kierowców :)
2010-04-10 08:19
a nie masz przypadkiem fotki na naszej klasie z dzieckiem i samochodem? :)
2010-04-10 12:16
nie niestety nie sprawię Ci tej satysfakcji. dzieci też jeszcze nie mam.
a Ty masz fote przy jakiejś furze bmw`89 ???? albo obciachowym wozie Martini???? a może przy Krzywym Domku??? albo może przy Domu w Szymbarku??? o zgrozo!
2010-04-09 14:19
Jeden sensowny wpis w całej dyskusji :)
Pozdr
2010-04-09 14:39
bo sam go napisałeś :)
2010-04-09 14:25
sponsorowany
2010-04-09 12:10
Wiele kobiet jeździ znacznie lepiej od facetów. A te które mają mniejsze umiejętności zazwyczaj jeżdżą ostrożnie bez brawury. Jeśli słyszymy o tragicznych wypadkach (np .kierowca wjechał w przystanek, zabił kilka osób), bohaterami są mężczyźni nie kobiety. Faktem jest że mężczyźni mają lepsze predyspozycje, tak było do niedawna... . Miałem okazję rozmawiać z pewnym instruktorem jazdy który stwierdził, że ostatnio panowie znacznie gorzej sobie radzą za kierownicą. Widać kilka lat równouprawnienia zrobiło swoje.
2010-04-09 14:32
Co to za rownouprawnienie?!
2010-04-09 20:02
Kobiety nie można porównywać z mężczyzną.. budowa, siła....... zaróno kobiety jak i mężczyźni do pewnych aktywności, zawodów sie nie nadają.. ale równouprawnienie.. to dostrzeganie w kobiecie człowieka, szanowanie jej i pozwalanie na to na co pozwala (a nie każe) się mężczyznom. Jedna i druga strona wykorzystuje swoje "atuty". Jak mężczyzna może pochwalić się swoją siłą to słonia by podniósł a jak mowa o równym traktowaniu kobiet to: "śmigaj do kopalni..."
2010-04-10 08:17
ale to, że mężczyźni nie są predysponowani do mycia podłogi czy wieszania firanek, tak jak kobiety do ciężkiej pracy fizycznej, to już was, drogie panie, nie obchodzi :)
2010-04-09 19:35
może i kobiety powodują mniej wypadków (bezpośrednio)... ale pośrednio są przyczyną wielu wypadków!
Facet z reguły jedzie pewnie, kobieta nie wiedząc czemu może gwałtownie zahamować na prostej drodze bo np. wydawało się jej że widziała meteoryt. I wtedy uderzenie murowane.
Druga sprawa- one nie myślą, nic nie widzą poza swoją kierownicą. Szczerze powiem, rzadko kiedy ustępuję włączającym się do ruchu kobietom, pózniej są tylko z nimi problemy.
2010-04-09 22:31
2010-04-09 11:12
Statystyki mówią też, że więcej mężczyzn ma prawo jazdy oraz, że więcej z nich jeździ regularnie samochodami.
2010-04-09 11:40
tak masz całkowitą rację, bo facet chce zawsze prowadzić autem, a dlaczego??? bo myśli że jest wtedy lepszy, wiesz ogarnia auto itp :))) buhahaha lubie takich pewnych siebie, ale nie w tym rzecz.
2010-04-09 12:03
Lepszy bo ogarnia auto? :D
Kobiety są zbyt spanikowane i roztargnione, żeby mieć we władaniu mordercze 700kg pędzącej blachy.
2010-04-09 12:05
ja się chętnie pościgam
2010-04-09 12:17
2010-04-09 12:21
widzę że macie wolę walki, tylko popatrz na ta całą sympatyczna konwersację, tylko atakujecie, czy nie stać Was na więcej?? , czy ja tu komuś dogryzam, ja na szczęście nie muszę nikogo obrażać i poniżać, nie dowartościowuje mnie to :)
2010-04-09 12:54
nikt Cie nie obraża. po prostu nie umiesz jeździć.
2010-04-09 17:17
2010-04-09 12:57
przepraszam ale TUTAJ WIDAĆ PIĘKNY PRZYKŁAD uwaga! kapitan prędkości się wypowiedział, radze przeczytać!!!! buhahahaa musi mieć dobre źródło wiedzy!
2010-04-09 13:01
Do Kapitana, na czym oparłeś swoją wypowiedź? na stereotypie? To Malgo faktycznie dobre źródło wiedzy.
2010-04-09 13:14
Mordercze 700 kilo,
cudne!!!
2010-04-09 11:57
A teraz spróbuj pracować bez samochodu zamiast siedzieć w domu, coś ugotować i czasem coś posprzątać.
2010-04-09 17:16
2010-04-09 12:01
a wiesz co prowadzę bardzo dobrze prosperująca firme kotku ! dlatego mam sporo czasu na takie zabawy,
2010-04-09 12:06
Wiem, bez sprzątaczki firma upadła by mi w tydzień.
2010-04-09 12:08
ja na szczęście nie mam firmy sprzątającej, ale też bazuje na własnym doświadczeniu, ale z Ciebie mistrz riposty!
2010-04-10 12:00
połowa facetów też nie powinna dostawać prawajazdy z uwagi na chyba juz wrodzone zapędy do łamania przepisów dotyczących prędkości i z uwagi na brak wyobrażni
2010-04-10 10:49
nic nowego nie wymyśliłeś
2010-04-09 11:10
2010-04-09 11:28
A kiedy należy stać. Bo później ktoś tak głupio powie: on też przejechał tylko w innym miejscu i o innej porze ale na czerwonym.
2010-04-09 14:17
ja wiem kiedy można przejechać na czerwonym świetle. nigdy
2010-04-10 08:24
Z doświadczenia wiem, że w sytuacji, gdy jadąc 60 km/h, będąc 10 metrów przed skrzyżowaniem, światło zmieni się z zielonego na czerwone, lepiej przejechać (co nie spowoduje kolizji), niż ostro hamować... ponieważ kobieta jadąca z tyłu może mieć problem z refleksem...
2010-04-10 08:40
światło zmienia się z z zielonego na pomarańczowy z nie z zaskoczenia na czerwony. Co za idiotyczny tekst" z zielonego na czerwony" boszszszszsz
2010-04-09 20:14
sorki ale mi przed maskę wyjechał samochodem mężczyzna.. (z drogi podporządkowanej , był znak stopu) i jak się tłumaczył?? chciał sprawdzić jakie było światło dla mojego kierunku jazdy, bo jak u mnie by było czerwone to on by mógł wyjechć ...
2010-04-09 18:40
podobnie połowa mężczyzn
2010-04-09 12:01
Mnie ostatnio śmignął przed maską facet na baardzo późnym czerwonym. (Jechałem z Głębokiej). Na Elbląskiej widziałem radiowóz drogówki również jadący na czerwonym. Szkoda,że nie miałem jakiegoś aparatu.
2010-04-09 12:55
trzeba było też jechać!
2010-04-09 17:19
2010-04-09 16:24
połowa mężczyzn również.
2010-04-09 16:04
niektóre panie są po prostu nie odpowiedzialne! Są też wyjątki i to liczne że kobiety jeżdżą lepiej i bezpieczniej od panów.
2010-04-09 15:32
nie dość,że jeżdżą bez prawka, to nie jeszcze mózg im odebrano za kółkiem
2010-04-09 10:38
Baba to inny gatunek ;)
2010-04-09 14:24
Baby to w nosie masz, ty bublu genetyczny!
2010-04-09 14:33
2010-04-09 11:13
A twoja ręka tez :P
2010-04-09 11:13
gatunek gada bez jaj
2010-04-09 12:07
faktycznie może mało obiektywne.... ja z kolei mogę dodać (wynika to m.in z codziennych obserwacji), że mało która kobiet jeździ z kulturą tzn. przepuszcza pieszych, wpuszcza przed siebie inne auta. Koleżanka powiedział mi kiedyś, ze to wynika z tego, że trzeba hamować, potem biegi redukować, że dla niektórych kobiet to zbyt wiele!!! Jako przykład podala swoją siostrę, która ciągłą zmianę biegów nie uznaje za konieczną, dlatego przeważnie jeździ na "3"! ... i co ważne, jak jedzie to zawsze ma pierszeństwo, nie zależnie od tego co mówią znaki i kultura jazdy :)
2010-04-09 10:36
Kobiety nie mają wyobraźni za kierownicą.
2010-04-09 10:35
i się z tym zgadzam...
2010-04-09 10:36
widac rodzice Cie wychowali w duchu pradziada :)
2010-04-09 10:28
2010-06-05 10:58
JAZDA Z NADMIERNĄ PRĘDKOŚCIĄ ( 160KM) DOTEGO KIEROWNICĘ TRZYMA JEDNĄ RĘKĄ , JEDZIE SLALOMEM I ROZMAWIA PRZEZ TELEFON TAK JEŻDZĄ SUPER KIEROWCY - FACECI
2010-04-12 21:51
nie jedna kobieta za kierownicą jeździ o niebo lepiej niż tak wszystko wiedzący mężczyźni, ile razy widzimy panów wciskających się na chama w korkach lawirujących pomiędzy autami, panowie jak wy spowodujecie wypadek to nikt nie zastanawia się nad płcią, nie osądzajcie kogoś tylko siebie !!! zapewne autor postu wyżej nie ma żadnego punktu karnego na swoim kącie ??
2010-04-09 21:34
Wiedziałem, że coś będzie. Musiało coś być...
2010-04-09 18:43
z kierownicą w głowie, a lekarz na to:
- Kto Panią tu skierował?
2010-04-09 15:33
palant za kierownicą=wypadek
2010-04-09 10:29
Ile razy na dzień - widzicie kierowcę (głównie kobietę), która wesoło rozmawia sobie przez telefon komórkowy (przy uchu)?
Ja jeżdżę codziennie - i codziennie min. kilka razy widzę takie scenki.
Auto + komórka - a co się dzieje na drodze? A tooo nie waaaażne
Pozdrawiam szoferki :)
2010-06-05 10:46
A mężczyzni są super nie rozmawiają przez komórki nie przekraczają prędkości nie trąbią na innych są super???? wszyscy jesteśmy tacy sami czy to kobieta czy mężczyzna więc nie krytykujmy innych tylko spójrzmy na siebie
2010-04-09 23:15
facet nie rozumie, no cóż.
2010-04-10 07:51
Na szczęście ja jestem mężczyzną.
P.S. mamy tutaj tyle różnorodnie-tematycznych postów. Ciekawe, czy i ja napisałem na temat!?
2010-04-09 21:29
widzę tyle samo mężczyzn co kobiet gadających przez tel, równie dużo mezczyzn nieudacznikow widze za kierownica... Ale najlepszym wytłumaczeniem wypadku jest kobieta kierowca... Pewnie, mezczyzni nidy nie wjezdzaja na czerwonym... A swistak siedzi i zawija...
2010-04-09 20:20
faceci jeszcze czesciej gadaja przez telefon i przy tym jada bardzo szybko i nierozwaznie
2010-04-09 18:37
Ile razy ja widze faceta gadajacego przez telefon w dodatku z otwartym oknem i lokciem na zewnatrz. Juz nie mowiac o tym ze ile razy mialam ochote wyjsc i wybic kierunkowskazy "super" jezdzacemu mezczyznie bo po co mu skoro i tak nie wlacza
2010-04-09 17:27
2010-04-09 14:11
a ty niemasz telefonu nierozmawiales nigdy nigdy??
2010-04-09 17:25
Nigdy nie gadal przez tel podczas jazdy autem, nigdy nie popelnil zadnego wykroczenia, jest najlepszym kierowcą na swiecie i ma najdluższego :)))
2010-04-09 14:57
A ty mądralo ile razy rozmawiałeś przez telefon a ile razy przejechałeś na żółtym i czerwonym?. Właśnie takich gł.... powinno się eliminować z ruchu drogowego. Taki mądry i pewnie wykształcony to napisz co lub kto to jest szoferki .
2010-04-09 10:46
autem. Ona prowadziła (jechaliśmy na uczelnie po jakieś wpisy, trzeba sobie pomagać)
Nagle zadzwoniła jej komórka - ona odebrała na skrzyżowaniu i potem nie przestając rozmawiać chciała ruszyć. Powiedziałem jej z całą stanowczością "WYŁĄCZ TELEFON TERAZ PROWADZISZ" - Trzy razy musiałem to powtórzyć podnosząc głos. W końcu ustąpiła.
Teraz już jak telefon dzwoni podczas jazdy - ona odrzuca połączenie. Zuch kobietka. :)
2010-04-09 12:40
o dwa razy za dużo podnosiłeś głos !;)
2010-04-09 12:15
piję tylko "balentajnsa", palę ....
2010-04-09 11:26
ale jak jakiś dzieciak zaczął się drzeć panicznie do słuchawki, to stwierdziłem, że pogadamy wieczorem u mnie.
2010-04-09 12:02
Ale tu chodzi o starą Kingę
2010-04-09 11:32
ŁAMIESZ OGRANICZENIE PRĘDKOŚCI JADĄC 60 KM/H, TY TEMPA #$#@$@#
2010-04-09 11:12
Zuch bombardier...
nie wróżę wam przyszłości...
2010-04-09 12:33
2010-04-09 11:58
może byś cwaniaku policzył mężczyzn za kierownicą rozmawiających przez tel. Ręczę że naliczyłbyś ich tyle samo
2010-04-09 11:53
Ja widzę często kierowców z komórką przy uchu - niestety z przykrością stwierdzam, że znakomita większość to faceci.
2010-04-09 11:27
... jechał przede mną jakoś koślawo duży czarny SUV - pomyślałem sobie że omija dziury, jadąc szybko co chwile zwalniając. Po wyprzedzeniu okazało się, że kierowcą jest młoda pani, o dziwo brunetka wesoło rozmawiająca przez telefon trzymając go prawą ręką przy uchu.... szlak mnie trafił! chyba bede robil zdjecia i wrzucal na jakas durne demotywatory ...
2010-04-09 11:53
2010-04-09 11:42
Jasne, faceci widzą jak TYLKO kobiety rozmawiają przez telefon... a kobiety widza ciągle facetów rozmawiających w samochodzie. Każdy widzi to co chce moi drodzy.
i wkurza mnie gadanie że kobiety są takie beznadziejne i nie potrafią jeździć. Jasne, zdarza mi się, że za kółkiem patrząc na niektórych myślę 'Boże co za idiotka' ale litości, faceci, czemu nie widzicie jak przedstawiciele Waszej płci szaleją grunwaldzką 120km/h (lajtowa prędkość) i nie włączają kierunkowskazów? Mam prawko niecałe pół roku i czasem normalnie boje się jechać z Gdańska do Sopotu bo co chwilę jakiś pajac (lub pajacówna ;)) pędzi szybciej niż karetka i ciężko to zasygnalizować...
Fakt faktem statystyki pokazują że faceci najczęściej jadą jak szaleńcy a kobiety za mało uważają - np rozmawiając przez telefon.
Amen ;]
2010-04-09 10:42
faceci tez rozmawiaja!!!
2010-04-09 10:36
Nie lubie Cie, ale musze sie zgodzic.
2010-04-21 01:41
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Na pewno wszystko będzie dobrze. Ślę cieplutkie pozdrowienia!
2010-04-14 21:11
Byłam świadkiem wypadku (nie widziałam samego zajścia, lecz usłyszałam huk) i kiedy podbiegłam, już wezwano pogotowie. Zajęłam się podtrzynywaniem 'rozmowy' z panią kierującą samochodem. Mimo, że nie byłam poszkodowana, to emocjonalnie przeżyłam Państwa wypadek, modlę się za wszystkich uczestników tego przykrego zdarzenia. Bardzo się cieszę, że Państwa maleństwo jest całe i zdrowe, na pewno będzie dużą radością dla rodziców! Mam też nadzieję, że Pani i Pani mąż szybko wyzdrowiejecie. Martwię się o kobietę, którą się 'zajęłam', jeżeli miałaby Pani jakieś dobre wieści, to byłabym ogromnie wdzięczna, gdyby Pani je tu zamieściła. Życzę Pani dużo spokoju, na pewno wszystko się ułoży. Pewnie mimo wszystko martwi się Pani, jak na to zareagowało dziecko w brzuszku- mogę tu pocieszyć, że w mojej rodzinie jakoś tak się złożyło, że kilka kobiet miało różnego rodzaju przygody podczas ciąży, a dzieci urodziły się piękne i zdrowe, są już dorosłe, niektóre mają własne rodziny :) Proszę za nic w świecie nie czytać tych zjadliwych komentarzy internautów, to są ludzie, którzy w ten sposób wylewają swoje złe emocje i nie interesuje ich, czy tym kogoś nie krzywdzą. Pozdrawiam ciepło!!
2010-04-15 20:06
Witam serdecznie.
Ja i dziecko jakos sie trzymamy , mysle ze za mc juz wszystkos ie zagoi i będzie ok. Mąz ma złamany kregosłup na 6 kręgu i przez najbliższe 3 mc musi leżęć. A kobieta która spowodowała wypadek według ostanich mi znanych informacji jakie maż otrzymał przy wypisie ze szpitala w tym tygodniu to jej stan sie poleprzył i powinna wyjsc z tego . Bardzo dziękuje za słowa otuchy, i pozostaje sie tylko modlic za to ze żyjemy i obysmy wszyscy wrócili do zdrwia. Pozdrawiam ciepło!!!
2010-04-09 10:28
Poza tym przed egzaminami powinno przeprowadzać jakieś testy na inteligencje. Z całym szacunkiem ale niektóre z pań za kierownicą dysponują rozumem kury.
2010-04-13 14:42
pozdro, wieśmaku...
2010-04-09 22:10
co na tej krzyżówce jest nie zrozumiałe pytam śię za co macie prawko za jajka
2010-04-09 11:30
jest to wynik mojej obserwacji z perspektywy kierowcy. Są to albo zupełnie młodzi, którzy jeżdżą jak wariaci, albo tatusiowie zamulający na drodze. I tak źle, i tak niedobrze.
2010-04-09 11:25
no taaaa... bo ulubionym zajeciem faceta za kierownica jet dłubanie w nosie i zjadanie wykopalisk :) to juz wole makijaz :)
2010-04-09 11:28
Najwyżej w czasie jazdy przycinam paznokle u stóp.
2010-04-09 10:35
Nie obrazaj zwierzat, czego one sa winne?
2010-04-12 12:21
Kobieta? Czy mężczyzna?
Kobiety są sprawczami większej ilości, ale mniej groźnych wypadków. Panowie wg ststystyk gustują w mocniejszych wrażeniach.
2010-04-11 15:15
Typowy Gdański rajdowiec , pozbawiony wyobrażni i umiejętności !!
2010-04-09 12:22
auto od kobiety!!!
100% bezwypadek!!!
osoba niepalaca!!!
serwisowany w ASO!!!
auto garazowane, uzywane tylko w letnie weekendy!!!
10 lat, przebieg 60k km
2010-04-09 17:32
auto od faceta!
100% walone z każdej strony i posklecane na sznurki!
śmierdzące i brudne, kierowca palący!
serwisowany w przydomowym garażu, najtańsze części!
auto niegarażowane, zeżarte tu i tam przez korozję,
3 lata, przebieg w 100% nieprawdziwy (przekręcony licznik)
2010-04-09 20:54
Zdecydowanie wolę pierwszą wersję
2010-04-10 17:50
2010-04-10 17:23
Drodzy interauci to nie ma zanczenia czy kieruje kobieta czy meżczyzna wazne jest to jak kto jeździ a nie jakiej jest płci. A poaztym w tym cąłym wypadku nie chodzi o ocene płci.Każdy wypowiada sie na temat kobiet. A nie w tym problem . Czy ktoś pomyślał o osobach uczestniczacych w tym wypadku???? To jest tragedia dla każdej z rodzin . Pani kierująca samochodem jest w ciezkim stanie w szpitalu i walczy o życie. Kierowca drugiego samochodu forda a nie opla jak tu sie pisze ma pękniety kregosłup i przebywa w szpitalu, a pasażerka jego samochodu cudem unikła utraty dziecka , ma pękniete żebra w mostku , uszkodzoną nogę i ręke a takze powazna rane na szyi.
Więc prosze nie piszmy o wyzszosci kieorwcy meżczyzny nad kobietą !!!!
A wszystko to pisze ta pasazerka forda która dziękuje bogu moze maleństwo przeżyło w brzuszku a reszta jakos sie zagoi .
Pozdrawiam i uważajmy na to felerne skrzyżowanie na kołobrzskiej z grunwaldzką!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
