• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak bardzo gdańscy są gdańszczanie?

Maciej Naskręt
14 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Gdańszczan urodzonych w Gdańsku w kwietniu 2016 roku mieszkało prawie 237 tys. Gdańszczan urodzonych w Gdańsku w kwietniu 2016 roku mieszkało prawie 237 tys.

Tylko nieco ponad połowa gdańszczan urodziła się w Gdańsku. Gdzie zatem przyszli na świat pozostali? Odpowiedź na pytanie zdołał znaleźć zespół geografów z Katowic. Analiza m.in. obala stereotypy o gdańskich "słoikach" z Warmii i Mazur.



Czy urodziłeś się w Trójmieście?

Firma Wbdata specjalizująca się w opracowaniu analiz przestrzennych przygotowała bardzo ciekawą mapę, która może mocno zmienić wiele stereotypów o migracji ludności do Gdańska z innych zakątków Pomorza, Polski, czy nawet świata.

Jej opracowanie nie było proste.

- Dane o miejscu urodzenia mieszkańców Gdańska dostaliśmy od urzędników z magistratu. Musieliśmy jednak je przetworzyć w arkuszu kalkulacyjnym i nanieść na mapę. To była praca, która pochłonęła nam najwięcej czasu - mówi Wojciech Brol z Wbdata.
Podkreślmy, że przy tej analizie brani byli pod uwagę tylko ci mieszkańcy, którzy są zameldowani w mieście.



Według zespołu geografów, analizując mapę przedstawiającą odsetek urodzeń, można stwierdzić, że obszar oddziaływania zawiera się w województwie pomorskim lub jego bliskim sąsiedztwie. Jak można było przypuszczać, najwięcej osób urodziło się w Gdyni (27 590) oraz w Sopocie (4 733), tam też jest największy odsetek mieszkańców, którzy mieszkają obecnie w Gdańsku.

Co ciekawe miast, w których urodziło się ponad 1000 obecnych mieszkańców Gdańska było 22, łącznie z Gdańskiem.

Kim jest i skąd pochodzi "gdański słoik"?

Badanie danych pokazuje, że bardzo stereotypowy "gdański słoik", jak mówi się o mieszkańcach przyjeżdżających do Gdańska przede wszystkim za pracą i powracających do rodzinnego miasta w celu uzupełnienia zapasów, nie pochodzi z Warmii i Mazur, czy też Podlasia. To głównie mieszkańcy Kaszub i Kociewia, Mazowsza, a nawet Małopolski osiedlają się w Gdańsku. Nie ma jednak dowodów, że uzupełniają zapasy przy okazji każdego weekendu.

Dla przykładu ze stolicy województwa warmińsko-mazurskiego, czyli Olsztyna, który ma ok. 175 tys. ludności, przeniosło się do Gdańska ok. 2 tys. osób. Natomiast z dużo mniejszego Starogardu Gdańskiego, położonego na Kociewiu i zamieszkiwanego przez 48 tys. osób, przeniosło się nad zatokę 2,5 tys. mieszkańców.

Odsetek mieszkańców danej gminy, którzy mieszkają obecnie w Gdańsku. Odsetek mieszkańców danej gminy, którzy mieszkają obecnie w Gdańsku.
Duża migracja spoza kraju do Gdańska

Przyglądając się danym naniesionym na mapę, dotyczącym miejsc urodzenia poza granicami Polski, największe skupiska miast są na Kresach Wschodnich, z samego Wilna pochodzi 2 tys. Gdańszczan, ze Lwowa 540, ze Stanisławowa (Iwano-Frankowska) 105, kilkadziesiąt osób urodziło się na wschodniej Ukrainie ogarniętej obecnie wojną.

Kierując się na zachód od Polski duże skupiska tradycyjnie są na Wyspach Brytyjskich, z Londynem, w którym urodziło się 281 osób, oraz Dublinem - 63. Patrząc na północ od Gdańska mamy Skandynawię, tradycyjny kierunek nowej polskiej migracji zarobkowej, szczególnie Norwegię.

Z ciekawostek można wymienić, że jest pięcioro gdańszczan urodzonych w Meksyku i Limie oraz Perth. Natomiast z Kuwejtu jest 18, Taszkentu 20, a Chennai sześć.

Komu służą tego typu analizy?

Warto podkreślić, że tego rodzaju dane nie powstają ot tak, bez przyczyny. Często podobne zestawienia zamawiają lotniska bądź linie lotnicze. Mogą one oszacować liczbę potencjalnych pasażerów przed uruchomieniem połączenia.

Póki co, nie powstała tego rodzaju mapa dla Sopotu. Jednak firma Wbdata zapewnia, że w przyszłości pojawi się podobna analiza dla Gdyni.

Opinie (295) 10 zablokowanych

  • Eh (8)

    Moja rodzina została z Gdańska wypędzona po wojnie mimo tego, że byli Polakami. Tylko dlatego że babcia chodziła do niemieckiej szkoły. Za kogo ma się ona w takim razie uważać?

    • 81 19

    • za "tutejszą" (3)

      Tak jeszcze przed wojną odpowiadali chłopi np. na Polesiu na pytanie jakiej są narodowości. I gdyby tak każdy odpowiadał może nie byłoby tylu wojen...

      • 31 3

      • Tutejsi (2)

        Kto ty jesteś- mały kmiotek,
        jaki znak twój-sierp i młotek,
        a gdzie żyjesz- między swymi.
        w jakim kraju- ja nie znaju.

        • 8 18

        • o ile wierszyk zabawny

          i zawiera dużo prawdy, to zdajesz sobie sprawę, ze idea państwa narodowego to raptem z 200 lat? wcześniej wszyscy byli dla siebie 'tutejsi', ewentualnie tego czy innego króla...

          • 9 1

        • Zabolało kmiotków- no i dobrze, ma boleć.

          • 4 8

    • (3)

      Oczywiście...
      Wszyscy Niemcy byli niewinni po wojnie, a jeśli już mieli mundur to kolejarski lub pocztowy... żenada.
      To po prostu naród ze zrytą psychą, wierzący w to co mówi wódz i robiący to co im się powie.
      Nie lubię Niemców właśnie za obłudę i brak ludzkich uczuć, wychodzi na to, że np. SS to była garstka jakiś wywrotowców, do tego potępiania podczas wojny przez Niemców.

      • 10 14

      • Buehehehe!

        To tak jak u nas - TK to jakaś garstka sędziów, którzy nic nie znaczą i nic nie mogą... Wywrotowcy, którzy burzą porządek! Do tego potępiani przez Polaków!
        :D

        • 3 1

      • Brunon Zwarra - 'Wspomnienia gdańskiego bówki'. 5 tomów, ale szybko się czyta.

        W ostatnim uwagi np. o zdobywaniu mieszkań zaraz po wojnie kosztem wcześniejszych lokatorów, w tym... Polaków - m.in. z wykorzystaniem szykan przy procedurach weryfikacji obywatelstwa i tzw. rehabilitacji. Decyzje często uznaniowe a kryteria niekiedy wątpliwe + łapóweczki i protekcje.
        Z problemem zetknęłam się też w opracowaniach naukowych, więc Addy raczej wie, o czym pisze.

        • 15 1

      • ss to w sporej czesci austriacy np.80%,,obzlugi'' obozow to austriacy.

        • 3 5

  • Poczucie lokalnego patriotyzmu

    W Gdyni z racji krótkiej, ale wielkiej historii miasta jest o wiele większe przywiązanie do miasta. Ludzie po kilku latach mieszkania tutaj nie chcą się nigdzie ruszać. A coś takiego jak lokalny patriotyzm funkcjonuje na całego ;) I dlatego m. in. Gdynia i Gdańsk nie będą jednym miastem, ani tworem. Gdynia i Gdańsk to dwie zupełnie historie, ludzie w nich mieszkający. Co by nie powiedzieć Gdynia powstała z marzeń, marzeń o wielkiej i dumnej Polsce, a Gdańsk jest miastem o wiele dłuższej historii, w ktorej często nie był stricte polskim miastem i głównie zamieszkanym przez Niemców. Gdynia Miasto z Morza i z Marzeń brzmi dumniej od Gdańsk - Morze Możliwości czy od historycznego Wolne Miasto Gdańsk. Nawet jeśli ludzie mieszkający w Gdyni są w niej przesadnie zakochani.

    • 7 8

  • Ludzie. Spokój. Przecież wszystkie miasta nasze są! Bo polskie. Kiedy przestaniemy się dzielić i obracać? W każdym mieście znajdą się perełki i miejsca do omijania szerokim łukiem. Ludzie totalnie świetni i kompletne buraki. Ot życie. Ale ile można pluć jadem?

    • 12 3

  • (9)

    Gdansk to brudne,smierdzace,szare miasto z najgorszymi drogami i chodnikami w Polsce do tego najwieksza korupcja,miasto biedronek ludlow,galerii i betonowych klockow

    • 31 66

    • Zapominasz o spacjach po przecinku.

      • 0 0

    • Popieram (4)

      Mieszkam tam od dwóch lat. Obleśne miasto, chłopy źle ubrane, kobiety paskudne jak pazury gargamela. Reszta trójmiasta jak najbardziej

      • 11 25

      • Pomorzanin (3)

        To sie wyprowadż skoro ci sie nie podoba Gdańsk albo przestań głupoty gadać ja mieszkam od urodzenia blisko 70 lat i Gdańsk pieknieje z dnia na dzien

        • 15 3

        • Myślący (2)

          Kończe obecny kontrakt i tyle mnie widzicie. Nikt i nic mnie tu nie zatrzyma.

          • 4 9

          • Spadaj (1)

            Nie przydasz sie tutaj. Sciana wschodnia jest dla ciebie dobra. Albo szafa u mamy.

            • 6 4

            • Sopot za drogi i przeraklamowany, ewentualnie Gdynia, ale też nie wszędzie

              • 3 2

    • (1)

      Co to jest ludl?

      • 11 6

      • Debilu zasciankowy gacie

        • 1 8

    • już czas na terapię

      • 7 3

  • W badaniu jest jeden błąd (1)

    A dokładnie taki, że przez długi czas mieszkańcy Oliwy i Żabianki przynależeli do szpitala w Gdyni przez to spora część gdańszczan urodziła się w Gdyni, bo nie było Szpitalu na Zaspie jeszcze.

    • 9 2

    • Zgadza się. Sporo osób z mojego rocznika urodziło się w Gdyni. Moją mamę też mieli tam wieść ale kończyli zaraz zmianę i "nie chciało im się" więc pojechali do Klinicznego. PRL :)

      • 3 0

  • To nie problem słoików czy ich braku a podejścia "gdanszczan" - tych bardziej czy mniej rodowitych: (3)

    w Dublinie, Londynie, Warszawie czy Wrocławiu nie spotkałem się z taką zadziornością/zawiścią/ wobec przyjezdnych. Świadczy to niestety o dużej zaściankowości tego niegdyś otwartego hanzeatyckiego miasta, dziś zdominowanego przez nastroje nie wiem, chyba wsi kielecko-stanisławowskiej a może rzeczywiście kociewsko-kaszubskiej?

    • 11 5

    • Dobre, piszesz o otwartości jednocześnie hejtując w jednym zdaniu połowę ludności Gdańska

      • 2 0

    • urodziłam sie w Gdańku

      i naprawdę nie uważam się za lepszą gdańszczanke Proszę cie nie wkładaj kilku głupków do jednego worka z normalnymi ludżmi.

      • 3 0

    • Gdańsk nigdy nie był otwarty

      To przyjemny mit, nie mający nic wspólnego z rzeczywistością. Przyjezdnych przyjmowano, owszem, ale liczyło się tylko kilka możnych rodów. Reszta to siła robocza.

      • 2 2

  • sposrod tych kilkudziesieciu ukraincow

    12 mieszka w mieszkaniu obok mnie

    • 7 0

  • ciekawe, co z niezameldowanymi osobami? czy wliczyli

    takich moze w trojmiescie byc nawet kilkadziesiat tysiecy. Ja mieszkam od 10 lat, ale wciaz zameldowany jestem u rodzicow, na Pomorzu jakby cos. Wg tej bazy tylko troche ponad 100 ludzi sie odemnie do gdanska przeprowadzila

    • 9 0

  • Taa

    Gdansk to chyba najbardziej skorumpowane miasto. No ale nie ma sie czemu dziwic Peło, Budynie itd. ława oskarżonych dluga jak ...

    • 7 9

  • (2)

    Podejrzewam że jest kwestią czasu gdy gmina Żukowo zostanie włączona do Gdańska

    • 24 12

    • (1)

      nawet na mapie tak jakoś do siebie pasują.. jakby to ktoś już dawno temu zaplanował

      • 0 0

      • to ciekawe

        bo w samym pomorskim jest wymieniona masa wioseki miasteczek, gdzie nie ma i nie bylo porodowek

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane