- 1 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (127 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (230 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (74 opinie)
- 4 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (56 opinii)
- 5 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (663 opinie)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (95 opinii)
Jak radzić sobie z ulotkami w skrzynkach pocztowych?
Atrakcyjna chwilówka, oferta telewizji kablowej i internetu, gazetka marketu, promocje w pobliskiej pizzerii - takie ulotki każdego dnia znajdujemy w swoich skrzynkach na listy. Czy to legalne, jaki ma z tym związek Poczta Polska oraz jak pozbyć się problemu związanego z kilogramami zbędnej makulatury w naszych skrzynkach pocztowych?
Kto wrzuca ulotki do naszych skrzynek pocztowych?
- Mam prośbę, na serio. Czy moglibyście zająć się kwestią spamowania ulotkami w skrzynkach pocztowych? Przoduje w tym [tu pada nazwa jednej z telewizji kablowych - dop. red.]. Od lat wrzucają do skrzynek po kilka ulotek tygodniowo. Raz zadzwoniłem do tych kilku numerów i zgłaszał się jakiś regionalny przedstawiciel nieznający "opiekuna", którego nazwisko było na ulotce. Zdradził, że te ulotki wrzucają przypadkowi roznosiciele ulotek i oni nie mają kontroli nad ich liczbą i adresami, pod które je wrzucają - napisał jeden z naszych czytelników.
Sprawdzamy więc jego sygnał.
Przede wszystkim należy zacząć od tego, że skrzynki pocztowe na naszych klatkach schodowych nie są własnością Poczty Polskiej. Należą do spółdzielni mieszkaniowej, wspólnoty lub po prostu właściciela nieruchomości.
Zgodnie z § 6 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Administracji i Cyfryzacji z 3 kwietnia 2014 r. w sprawie oddawczych skrzynek pocztowych - każdy operator pocztowy ma prawo dostępu do nich.
- Doręczanie druków bezadresowych jest usługą pocztową i zgodnie z ustawą z 23 listopada 2012 r. Prawo pocztowe jest świadczona przez operatorów pocztowych. Nasi listonosze mają obowiązek doręczania druków bezadresowych nadanych na określony obszar. Sposób organizacji doręczania druków bezadresowych stanowi tajemnicę przedsiębiorstwa zgodnie z art. 11 ust. 2 Ustawy z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji - informuje Justyna Siwek, rzecznik prasowy Poczty Polskiej.
Nie wieszajmy jednak psów na listonoszach, bo oni odpowiadają tylko za małą część papierowego spamu w naszych skrzynkach. Zdecydowaną większość ulotek roznoszą osoby, które są wynajęte przez prywatne firmy. Podmiotów oferujących taką usługę na rynku są tysiące.
Mamy prawo do tego, by ulotek nie dostawać
Mamy pełne prawo, by ulotek nie dostawać. Reguluje to art. 63a Kodeksu wykroczeń mówiący:
"Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny".
Tyle teoria, ale w praktyce każdy z nas wie, jak to wygląda.
Co zrobić, aby reklam i ulotek nie dostawać?
Mało kto wie, że np. Poczta Polska nie doręcza druków bezadresowych (ulotek i reklam) do punktów doręczeń (nasze skrzynki pocztowe), co do których złożono żądanie ich niedoręczania.
A zatem: jeśli nie chcemy dostawać ulotek doręczanych przez listonosza, to możemy ten fakt zgłosić na poczcie właściwej dla naszego miejsca zamieszkania.
- Osoba, która nie chce otrzymywać ulotek, może w formie pisemnej zgłosić to w swojej placówce pocztowej, pod warunkiem iż jest to osoba pełnoletnia, będąca właścicielem lokalu lub nieruchomości, bądź jest głównym lokatorem albo pełnomocnikiem osób wymienionych w pkt. 1 - mówi Justyna Siwek.
Warto jednak zaznaczyć, że zgłoszenie takiego żądania jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na umieszczenie przez Pocztę Polską stosownego oznakowania na naszej skrzynce, niebędącej własnością Poczty Polskiej.
Co zrobić, żeby ulotek nie dostarczały nam osoby wynajęte przez prywatne firmy?
W tej kwestii warto podpatrzeć pomysły mieszkańców z całego kraju i z zagranicy. Jednym z najpopularniejszych rozwiązań jest umieszczenie na skrzynce naklejki z informacją, że nie życzymy sobie dostarczania do niej ulotek i reklam.
Szkopuł w tym, że dostarczyciele ulotek wcale nie muszą się tym przejmować.
Możemy także poprosić spółdzielnię o zamontowanie skrzynki tylko na reklamy. To może przynajmniej częściowo ograniczyć problem.
"Niektórzy wyliczają, że z jednego drzewa powstaje 8500 kartek papieru, i twierdzą, że na produkcję tony papieru potrzeba 17 drzew. Oszczędzanie papieru ma (...) wpływ na ochronę środowiska, ale praktycznie jest nieistotne dla trwałości lasów. Problemem przy produkcji papieru jest raczej duże zużycie wody i używanie ogromnych ilości środków chemicznych, a nie wycinka drzew" - przekonują leśnicy na stronie internetowej Lasów Państwowych.
Załóżmy, że faktycznie drzewa nie są masowo wycinane na potrzeby produkcji papieru. Ale mimo wszystko, czy w dobie cyfryzacji, gdy praktycznie wszystko, co czytamy na co dzień, czytamy w wersji elektronicznej, ktoś jeszcze wierzy w skuteczność takiej formy reklamy?
Opinie wybrane
-
2021-09-26 10:16
(16)
Jeden kartonik na klatce przy skrzynkach pocztowych i tam te ulotki wrzucać. Będzie karton pełen to do śmieci do odpowiedniego kontenera na papier i o problemie. Niech dostawcy tych reklamówek widzą ze nikt tego nie przegląda tylko od razu wywala.
- 110 16
-
2021-11-07 23:54
Ulotki
No też racja ;)
- 0 0
-
2021-09-27 08:15
a może by tak opodatkować firmy roznoszące ulotki za wywóz śmieci ?? skoro niechciana makulatura trafia do całego osiedla wszystko ląduje w koszy tak czy siak właściwym lub nie i koszty ponosimy my mieszkańcy . Może oduczą się?? i zostawią 1 ulotkę w miejscu do tego przeznaczonym czyli na tablicy ogłoszeń na drzwiach :)
- 6 0
-
2021-09-26 22:39
Nie działa to na nich, niestety
- 1 0
-
2021-09-26 19:10
Jest, tylko niestety mieszkańcy zaczęli używać tego jako śmietnik od wszystkiego.
- 3 0
-
2021-09-26 16:16
Ja zebrałem około 50 ulotek pobliskiej picceri i rzuciłem je im na posadzkę. (6)
Po pierwszym razie nie było efektów. Następnym razem wszedłem do picceri z większą ilością ulotek, darłem je na małe kawałki i rozrzucałem na posadzkę. Kiedy wyskoczył do mnie ktoś z obsługi, dostał plaskacza od sąsiada tak, że usiadł. Do naszego bloku już nie przynoszą swoich wątpliwych reklam. Ale do wszystkich będzie trudno trafić.
- 13 16
-
2021-09-26 23:00
następnym razem weź karabin i rozstrzelaj kucharzy z tej picceri
- 7 0
-
2021-09-26 19:58
50 ulotek pobliskiej picceri i rzuciłem je im na posadzkę. (1) (2)
Pic na wodę. Nie ma piccerii. Picceri tym bardziej nie ma. Ale zaistniałeś.
- 11 4
-
2021-09-27 12:13
Jest smażalnia śmierdzideł i trucizn.
- 0 0
-
2021-09-27 08:18
No właśnie! Jest pitceria!
- 3 1
-
2021-09-26 17:26
brawo, tak trzeba działać (1)
jak do mnie dzwoni do domofonu taki cwaniak, to zawsze mu zakazuję wejścia, i upewniam się że nie wejdzie - a jak wejdzie, to schodzę na dół, opier... i wypraszam gościa.
- 6 6
-
2021-09-26 20:00
a jak wejdzie, to schodzę na dół, opier... i wypraszam gościa.
Ależ ty się nachodzisz...podziwiam
- 13 2
-
2021-09-26 13:57
U mnie tak jest.
Stoi kosz i wszyscy wrzucają te śmieci a potem do śmietnika.
- 15 0
-
2021-09-26 12:10
(1)
Osoba, która roznosi te ulotki ma płacone od sztuki. Nie ma nic wspólnego z treścią na ulotkach a tym bardziej nie interesuje go co sie z nimi dzieje.
- 47 0
-
2021-09-26 16:18
I ma nakaz od swoich
przełożonych, aby ulotki wrzucali wyłącznie do skrzynek.
- 35 0
-
2021-09-26 10:30
(1)
dostawce ulotek nie interesuje czy ktos je czyta czy nie..
- 65 0
-
2021-09-27 08:47
dostawcy
- 2 0
-
2021-09-26 19:42
Tylko nieudolne firmy reklamują się przez ulotki, dobra pizzeria myjnia itp nie muszą się reklamować w tak nieudolny sposób, (3)
a co do gazetek sklepowych zawsze można wejść na stronę danej sieci
- 63 18
-
2021-09-27 12:21
Moja 70letnia mama nie ma jak sprawdzić w sieci a liczy każdy grosz i korzysta z promocji w tych gazetkach (1)
- 0 0
-
2021-09-27 13:17
Powinna być możliwość zapisania się
Tylko dla chętnych, jak do newslettera.
- 1 0
-
2021-09-27 11:00
Do dobrej pizzerii nie przyjdzie student, Ukrainiec, czy seba z karyną.
Niska cena wymusza niższą jakość, a ta z kolei wydatki na reklamę.
- 1 0
-
2021-09-26 10:47
Te ulotki, gazetki, reklamy są od lat problemem (6)
Czasami jest ich tyle w skrzynce że ledwo listy wyjąłem, to jest zaśmiecanie i nic więcej, jeszcze ktoś wrzuca kartki takie jak "kupię mieszkanie w tej dzielnicy" itd, albo "wynajmę mieszkanie "
- 146 7
-
2021-09-26 20:45
(1)
Sąsiednie mieszkanie stało puste przez 1,5 roku, mimo że śmieci z jego skrzynki wchodziły już do mojej, to ulotkarze i tak wpychali kolejne
..- 9 1
-
2021-09-27 15:04
Zobaczyłbyś roznoszących ulotki u mnie na dzielnicy to byś zrozumiał dlaczego
- 0 0
-
2021-09-26 11:21
Próbowałam (3)
Próbowałam walczyć z ulotkami w mojej skrzynce. Kilkukrotnie naklejałam naklejkę na moją skrzynkę pocztową, że nie życzę sobie wrzucania żadnych ulotek, reklam, gazetek, itd. Po dwóch dniach od naklejenia - naklejka była zrywana. To walka z wiatrakami. I niestety świadczy to o naszym społeczeństwie i braku szacunku do czyjegoś zdania. Polska to nie Ameryka. W Ameryce byłby proces i odszkodowanie dla osoby udręczonej ulotkami.
- 18 2
-
2021-09-26 22:35
Problemy z d***
bo to taki problem, że wychodzisz z siebie, albo nie śpisz po nocach? Wyjmij ulotki, połóż na skrzynce, ale je wyrzuć - to takie ciężkie?
- 4 9
-
2021-09-26 14:39
(1)
1. dobry papier lub tektura i dobry klej do tego typu połączeń - trudno to zerwać
2. można także zamówić tabliczkę u grawera i przykręcić solidnie do skrzynki
3. kamera na klatce (koszt niewielki) i w razie prób usunięcia etykiety (przy solidnym mocowaniu potrzeba narzędzi i siły, to już podpada pod niszczenie mienia) zgłoszenie do prokuratury
powinno pomóc- 7 7
-
2021-09-26 15:42
obudź się
- 8 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.