- 1 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (91 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (197 opinii)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (598 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (85 opinii)
- 5 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (520 opinii)
- 6 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (321 opinii)
Jarmark św. Dominika bardziej artystyczny
W sobotę po raz 750 zaczyna się Jarmark św. Dominika. Jak na okrągły jubileusz przystało będzie kolorowo i hucznie. Nie zabraknie też zmian i nowości.
Jarmark św. Dominika od zwykłego odpustu Dominikanów, rozrósł się do największej imprezy plenerowej w Europie. Tylko w zeszłym roku odwiedziło go ok. 7 mln osób.
Wielu jednak zarzucało organizatorom, Międzynarodowym Targom Gdańskim, że z roku na rok gdański Jarmark zamienia się w zwykły rynek z chińskimi ciuchami i podróbkami perfum, a coraz mniej jest tego, co stanowiło jego urok - klimatycznych straganów z artystycznym rzemiosłem i pchlego targu z unikatami.
Teraz wszystko ma się zmienić. Przede wszystkim straganów nie zobaczymy już na ulicach: Długa , Długi Targ, Targ Rybny , Warzywnicza , Piwna i Wartka . Natomiast jarmarczne kramy na Targu Węglowym stać będą tylko do 15 sierpnia, by potem ustąpić miejsca kolejnej imprezie - Festival Solidarity of Arts.
Także budki z piwem, kapustą i grillowaną kiełbasą nie będą już straszyć na Targu Rybnym, nieopodal Hotelu Hilton, przeniesiono je bowiem na Targ Węglowy. Pchli targ, który co roku przyciąga miłośników antyków "na każdą kieszeń" znajdziemy z kolei na ul. Świętojańskiej, Groblii IV, U Furty i Podwalu Staromiejskim.
Jak zapowiada organizator, w tym roku tandeta będzie, jednak w ograniczonym zakresie. - Zapewne znajdą się też stoiska z chińskimi wyrobami, jednak nowe lokalizacje w większości przeznaczone są na asortyment artystyczno-rzemieślniczo-kolekcjonerski, którego w tym roku będzie więcej niż dotychczas- podkreśla Joanna Czauderna-Szreter.
750. Jarmark św. Dominika rozpocznie i zakończy się hucznie. Na otwarcie przewidziano liczne imprezy w tym grę na gigantycznym, 3-tonowym bębnie, fajerwerki i wiele wydarzeń artystycznych. - Pojawi się też 14 gdańska brama, która stanie między Zieloną Bramą a Długim Targiem, która będzie zliczać przechodzące przez nią osoby. Każdy tysięczny przechodzień będzie witany fanfarami - dodaje.
Zobacz na stronie www.trojmiasto.pl/jarmark jakie jeszcze wydarzenia będą odbywać się podczas tegorocznego Jarmarku.
Na odcinku od ul. Kołodziejskiej do Targu Drzewnego obowiązuje ruch dwukierunkowy, a ul. Szeroka jest ulicą bez przejazdu.
Wjazd na teren Starego i Głównego Miasta dla osób uprawnionych odbywa się ulicami: Szeroką, Złotników, Św. Ducha i Kozią. Natomiast wyjazd z terenu Starego i Głównego Miasta możliwy jest ul. Kozią, Św. Ducha.
Wyłączono z ruchu ogólnego fragment ul. Szerokiej od Żurawia do ul. Grobla I i II.
Wydarzenia
Opinie (190) ponad 20 zablokowanych
-
2010-07-30 12:21
I znów będzie...
...sznurek, mydło i powidło. Jak co roku wielki badziew
- 6 4
-
2010-07-30 12:43
Coraz gorszy ten jarmark
Nie pojadę bo z tego co czytam to nie ma po co
- 8 3
-
2010-07-30 13:03
to kicz nie jarmark (1)
poza nazwa to same ukradzine rzeczy bez cla ,jedzenie bez jakosci a piwo bez piany wstyd
- 10 2
-
2010-07-30 13:23
jarmarczny kicz po prostu... czyli wszystko w normie
- 2 0
-
2010-07-30 13:08
malomiasteczkowe zony
zenada wystarczy wlaczyc media to jest jarmark caly rok
- 6 1
-
2010-07-30 14:02
ten jarmark to jakaś parodia jarmatku. szmira pomieszana z żenadą jak co roku.
mieszkam w gdańsku 30 lat i wstyd mi za to miasto.głupie rządy i złodziejstwo. syf . bałagan.
- 5 3
-
2010-07-30 14:06
kicz i śmiech na sali a wieś tańczy i śpiewa.
- 5 5
-
2010-07-30 14:07
dominikański syf i badziewie.
- 5 4
-
2010-07-30 14:09
zbiorowisko złomu dla naiwnych za kase. śmieszna sprawa.
- 6 3
-
2010-07-30 14:24
NIE "na Brzeźno" (1)
TYLKO "do Brzeźna"!!!
- 7 2
-
2010-07-31 08:27
Nie masz racji
Zwrot "na" jest typowym gdańskim użytkiem wskazującym miejsce. W zwrocie "na" można wskazywać na wszystkie dzielnice i historyczne miejsca w Gdańsku w zwrocie "do" choć to z kolei standardowa poprawność polszczyzny tylko na niektóre. Nie da się powiedzieć jedziemy - do Orunii albo - do Przymorza ale - do Wrzeszcza czy - na Wrzeszcz jak najbardziej.
Niestety to znikające typowo lokalne zjawisko a upartość wyrażania opinii bez znajomości zagadnienia jest zdumiewająca.- 0 0
-
2010-07-30 14:34
Trochę Obiektywizmu (2)
Widzę, że najwięcej do powiedzenia to mają Ci, co po pracy jadą do swoich bloków na „wspaniałych osiedlach” lub do domków za miasto niekiedy już za granicami administracyjnymi Gdańska. I oni wszyscy z autopsji wiedzą na pewno jak to wygląda i jak to się odbywa w samym sercu jarmarku. Żeby było jasne nie mam nic przeciw tej imprezie, bo i faktycznie przyciąga turystów i jest to jakaś promocja dla miasta. Lecz w cieniu oficjalnych imprez z naszymi włodarzami na głównych ulicach pozostaje to wszystko, o czym się głośno nie mówi a najgorsze, że się z tym nic nie robi. Już kiedyś pisałem jak to wygląda oczami przeciętnego mieszkańca mieszkającego na Starym Mieście – dla tych, co mówią, że Gdańsk nie ma starówki to właśnie jest to- i w Głównym Gdańsku. Nie jest to tak różowo jak na folderach i w telewizji. Ten cały bałagan mnóstwo samochodów pijanych ludzi śmierdzących miejsc w bramach i podwórkach. Ludzie ze starego miasta też mają prawo do tego, aby mieszkać zgodnie z tym jak chcą zważywszy na to, że płacą jak za zboże a w zamian dostają albo jakieś obietnice bez pokrycia i wieczny bałagan. Oni nie jeżdżą na spacery na osiedla położone poza centrum przeważnie spacerują po naszej pięknej starówce. Co do blokowania imprez jak ktoś napisał, a co za impreza była zablokowana przez mieszkańców Starego Miasta ? A niby, jaka i gdzie miałaby się odbyć pytam, bo nie wiem może jakaś tam była?. Kończąc Jarmark tak oczywiście z lepszą organizacją dbaniem o wszystkich w szczególności o mieszkańców bez tandety z kulturą przez wielkie K sprzątaniem i pilnowaniem porządku. Zapraszamy wszystkich do Gdańska!
- 8 3
-
2010-07-30 23:17
tu wpisują właściciele sklepów i boksów w tunelu
krytykują bo boją się o swoich dzierżawców, by nie uciekli.
- 0 0
-
2010-07-31 07:57
Brawo
Zamieszkiwanie w Centrum jest czasem uciążliwe ale najbardziej uciążliwe jest właśnie tłumaczenie tym z "górnego tarasu" że tu Nikt Nikomu nie utrudnia życia, że to włodarze miasta spinają przeciw sobie grupy mieszkańców naszego grodu. Niestety dają sobie wmówić manipulację i potem piszą to co zasłyszeli. Szkoda bo wszyscy mamy wspólne problemy, zwłaszcza komunikacyjne ale zatomizowanie na poszczególne dzielnice czy grupy mieszkańców ułatwia dokonywanie najdziwaczniejszych manewrów z unikaniem odpowiedzialność za miasto, włącznie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.