• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowcy patrzyli na płonące auto. Pojazd spłonął

Maciej Naskręt
26 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Poranny pożar Forda Focusa na Karwinach.
  • Dogaszanie pojazdu na Karwinach.
  • Wrak Forda Focusa, który zapalił się w czwartek rano na Karwinach.
  • Dogaszanie pojazdu przez strażaków.

38-letnia nauczycielka musiała samodzielnie radzić sobie z płonącym samochodem, bo choć minęło ją kilkudziesięciu kierowców, w kluczowym momencie nikt jej nie pomógł.



Czy obsługiwałeś kiedyś gaśnicę samochodową?

Czwartek rano. Kobieta w wieku 38 lat prowadzi samochód marki Ford Focus. Porusza się jedną z najważniejszych ulic Gdyni - Chwaszczyńską zobacz na mapie Gdyni. Trwają godziny szczytu, jest kilka minut po godz. 8. Nagle spod samochodu zaczyna się wydobywać dym, który wypełnia kabinę auta.

Kobieta nie może dalej jechać i zjeżdża z głównej ulicy do zatoczki autobusowej. Po wyjściu z samochodu usiłuje uratować rzeczy, które ma w bagażniku. Wypakowuje siatki z klasówkami, bo jest nauczycielką. Uratowane przed ogniem przedmioty odrzuca na trawnik kilka metrów dalej. Próbuje gasić ogień, ale pojazd cały staje w płomieniach. Ogień trawi jej auto z każdą sekundą.

W tym czasie przejeżdża obok niej kilkadziesiąt samochodów. Gdy niewielki ogień można jeszcze ugasić, nikt się nie zatrzymuje, by pomóc. A przecież można by zminimalizować skutki pożaru do momentu przyjazdu jednostki straży pożarnej. Na oczach przejeżdżających osób pojazd spala się doszczętnie.

Kobiecie pomogli strażnicy miejscy. Było już jednak za późno na ratowanie samochodu. Pasażerka była w szoku i funkcjonariusze zadbali o jej bezpieczeństwo i zdrowie.

- Uspokajali ją, podawali jej wodę - mówi Danuta Wołk-Karczewska, rzecznik prasowy Komendy Straży Miejskiej w Gdyni.

Strażacy są zaskoczeni takim zachowaniem świadków tragedii.

- Choć było wiele zgłoszeń o pożarze tego pojazdu, trudno wyjaśnić, dlaczego żadna z przejeżdżających osób nie pofatygowała się, by ratować chociażby mienie pozostawione w aucie. Mało tego, przecież mogły w środku pojazdu być nawet inne osoby. Każdy może znaleźć się w takiej sytuacji - mówi Tadeusz Konkol, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.

Zgodnie z polskim prawem świadkom zdarzenia grozi kara jedynie za nieudzielenie pomocy medycznej. Za to grozi nawet do trzech lat więzienia. Żaden jednak z przepisów nie określa kary w sytuacji nieudzielenia pomocy w ratowaniu mienia.

Trzeba przyznać, że rozprzestrzenionego pożaru samochodu nie sposób ugasić kilogramowymi gaśnicami, które powinny być w każdym aucie. Strażacy jednak podkreślają, że wiele osób nie wie nawet, jak użyć gaśnicy.

- A wystarczy przecież wyjąć zawleczkę, uderzyć dnem gaśnicy o twarde podłoże, by zmieszać znajdujący się w niej proszek. Jeśli pali się komora silnika, tak przygotowaną gaśnicę należy skierować w tzw. grill samochodu i uruchomić. Najważniejsze jest pierwsze uderzenie strumienia proszku, nie używamy gaśnicy na próbę wcześniej - mówi Konkol.

Nie wolno wtedy podnosić klapy komory silnika, bowiem dostarczymy tlenu do miejsca ognia, co zwiększy rozmiar pożaru samochodu.

Film czytelnika z płonącego auta na Chwaszczyńskiej


Kolejny film obrazujący pożar auta na ul. Chwaszczyńskiej.

Opinie (361) ponad 10 zablokowanych

  • (60)

    Takiego pożaru nie ugasi się gaśnicą. Ford g*wno wort.

    • 106 323

    • Próbowałeś? (20)

      Tu chodzi też o pomoc tej kobiecie w opuszczeniu auta!

      • 99 19

      • ona opuscila auto (6)

        potem ratowala bagaz

        wiec w czym problem?

        • 31 73

        • (5)

          W tym ze nikt sie nie zainteresowal, kobieta mogla byc w szoku a srodku mogl ktos byc.
          Kary finansowe dla wszystkich ktorzy przejechali.

          • 94 24

          • jakie kary? (4)

            a gdzie homologowany rejestrator tego wykroczenia???

            • 18 30

            • ale filmiki na trójmiasto to przysłali. (2)

              Pomóc po co ? Wystarczy ze się pochwali co się ma na kamerce.

              • 55 2

              • To taki neorusycyzm (1)

                • 9 0

              • rus to dawny wiking który palił mordował i gwałcił podbijane tereny obecnej rosji

                • 0 1

            • debilizm nie jest wykroczeniem

              grunt aby film wyszedl, co za palanty jezdza ta ulica ?

              • 27 2

      • (12)

        tak probowalem. nie ugasisz samochodu nawet trzema gasnicami. dlatego poza polska zaden inny kraj nie ma tak debilnych przepisow zobowiazujacych do wozenia gasnicy, bo wszedzie juz ten temat dawno przerobili.

        • 44 9

        • Ta pół kilowa gaśnica faktycznie nie ugasi pożaru (9)

          Przepis chyba tylko pod lobby producentów sprzętu p.poż, tak jak mówisz.

          Taka 2 kilowa to może by coś dała.

          • 38 2

          • (5)

            szczerze mowiac watpie aby 2kg dala rade. po za tym wez sobie w samochodzie woz 2kg gasnice.

            • 11 5

            • banda de... (2)

              Ty nie masz jej tempaku na plecach nosić niczym główny bohater filmu ognisty podmuch tylko wozić w bagażniku a może sie przyda....

              • 13 11

              • (1)

                To wprowadzmy ustawowy obowiazek wozenia parasola, kompresora, skrobaczki, miotelki, rekawic, maski p-gaz, skafandra. Przecież mogą się przydać!

                • 10 12

              • Widziałeś kiedyś, jak płonie żywcem człowiek w samochodzie? To dalej nie woź gaśnicy.

                • 15 6

            • 2kg ,a 1kg znacznie sie nie rozni w gabarycie, chyba, że ktoś jeździ Ford Ka ;P (1)

              • 4 0

              • smart

                Albo smatem gdzie przestrzeń bagażową ograniczona do wielkości małego plecaka...

                • 2 0

          • A o czym jest artykul?

            10 kierowcow x 2 kg = 20kg...
            Wlasnie o tym pisze autor ciolku...

            • 50 4

          • dlatego woże 1kg w kabinie, a 2kg w bagażniku (1)

            • 5 1

            • profilajtyka p.poz.

              Ja to woze 6 gasnic w wozie...

              Dwie w bagazniku. Jedna w uchwycie przy silniku. Dwie przy fotelu kierowcy i jedna...noz ku ... wiedzialem ze zapomne...;)

              • 4 2

        • A czemu Niemcy mają gaśnice przy siedzeniu?

          Dla jaj?
          Nie znasz sie to idz dalej ogladac TVM a nie gadasz glupoty...

          • 18 3

        • jedna nie ugasi...

          Kilka juz może coś zdziałać.

          • 15 0

    • "Choć było wiele zgłoszeń o pożarze tego pojazdu, trudno wyjaśnić, dlaczego żadna z przejeżdżających osób nie pofatygowała się" (5)

      bardzo łatwo wyjaśnić. Ludzi się od szeregu lat tresuje, że mają nie podejmować działań samodzielnie, ale "powiadomić służby". I to właśnie zrobili!

      • 64 9

      • I tak powinno być (3)

        Pożar auta to niebezpieczna sytuacja a ratowanie dobytku z bagażnika w takim momencie to narażanie swojego życia. Co komu po bohaterstwie jeżeli zginie od wybuchu?

        • 43 9

        • od wybuchu (1)

          ojej, zmartwiles mnie :) A jesli to byl diesel no to rzeczywiscie grozil potezny wybuch. Haha

          • 12 14

          • Takiś mądry?

            Skąd wiesz jakie to auto jak się pali na środku drogi? A wiesz co przewozi w tym bagażniku? Już nie raz musiałem udzielać pomocy właśnie takim co to "myśleli" i "wiedzieli lepiej". Prawdopodobieństwo wybuchu płonącego auta jest bardzo niskie ale nie zerowe i nigdy nie przewidzisz czy akurat to które ratujesz tego nie zrobi.

            • 24 3

        • tak, tak wybuchnie

          jak w szklanej pułapce 18 i 1/2. Podskoczy do góry i eksploduje.
          Ludzie, nie bójmy się pomagać innym

          • 11 6

      • w ten sposób niszczy się naturalny odruch, że człowiek człowiekowi pomaga

        • 26 3

    • tyle wart co i Ty

      • 10 2

    • :) (1)

      Nie każda MORDA pasuje do forda :)

      • 31 13

      • Co prawda to prawda,slaba marka.G$%no wort.

        • 4 27

    • co za burak

      • 18 0

    • Bo do forda trzeba lorda (11)

      Niebawem kupuje Mondeo

      • 21 8

      • Brawo! Sam mam od 4 lat forda focusa w dieslku i jakoś nic sie nie psuje (6)

        a smigam sporo km rocznie jak na przecietniaka bo jakies 25tys km, samochod kupiony uzywany po firmie z niemeic z przebiegiem 160tys, typowa polisingowka, POLECAM FORDY W DIESLU silniki common rail sa ciche i maja bardzo ładne przyspieszenie ktore zadziwia tych z vw i audi hehe

        • 9 10

        • (3)

          common rail już w osobówkach montują? a mi się wydawało że tylko w traktorach i kombajnach...

          • 5 9

          • w traktować i wieśvagenach (2)

            To tylko pompowtryski.

            • 3 5

            • Deszcz pada wicher wieje

              Honda stoi i rdzewieje

              • 1 0

            • Akurat pompowtryski to najbardziej efektywny system.

              Jednak ruch ekooszolomski wymusil bardziej ekologicznego common raila

              • 0 0

        • To ile ma lat, tak z 8 w sumie?

          • 1 2

        • Jak go nie używasz tylko trzymasz w tym dieselku, to i nie masz powodów do narzekań.

          Dla ścisłości dodam, że nie mam żadnych uprzedzeń do Forda ani żadnej innej marki pojazdów.

          • 0 0

      • Mondeo ... (3)

        sypia sie jak zloto, ja w moim 12 latku po 230 tys robilem dwumase, poza tym raz alternator, raz amory + sprezyny i paskudne klocki hamulcowe wiele razy. Serio same zmartwienia. Obys tez tyle mial zmartwien. Ford go..no wort ;)

        • 5 6

        • Jak na 12 lat jeżdżenia nie tak źle ;)

          • 6 2

        • Jak sie kupuje auto ktore z wiekiem i przebiegiem ma niemql gwarantowqne problemy z dwumasa to tak jest. Tak jqkbys kupil smarta i narzekal na brak miejsca

          • 3 2

        • klocki hamulcowe i amortyzatory zużywają się w każdym aucie

          Dobrze, że nie narzekasz, że musiałeś łac to paskudne paliwo i wwciąż się z używało

          • 11 1

    • wystarczy pekniety przewod paliwowy

      albo przetarty kabelek. Nowe auta plona :P

      • 8 0

    • Każdy ogien da sie ugasic,tylko trzeba chcieć pomóc.... (6)

      Jestem strażakiem a zarazem ratownikiem medycznym i powiem szczerze większość ludzi to śmierdzące sieroty,najlepiej nagrać kamerką film,wrzucić do neta tak aby pokazać się jako nie wiadomo kto,bylem widziałem ale nie pomogłem bo nie moglem,bo się spieszyłem do pracy itp.Z kamerkami czy widzami akcji z smartfonami robiącymi zdjęcia z akcji ratowniczych spotykam się za każdym razem ale z pomocą to dużoooo rzadziej jak i przy reanimacji jak i pomocy przy wypadkach komunikacyjnych bo każdy się boi nie ma czasu,jest obojętny na tragedie innych do momentu kiedy przychodzi mu samemu wołać POMOCY czy prosić o pomoc bo prosić można ale pomagać wg większości już nie.Tak samo i z tym fordem ok 10 gasinć i prosta technika gaszenia przy uchylonej masce silnika i auto nie zapłonie doszczętnie conajmniej do przyjazdu JGR albo nawet uda się ugasić pożar całkowicie ale ludzie trzeba chcieć pomóc bo dziś widzisz jak pali się czyjś samochód a jutro to może być twój

      • 76 5

      • Bzdury (4)

        Podstawowa zasada - ratujesz życie ludzkie a nie mienie. Narażanie zdrowia po to aby uratować nawet swój samochód to głupota.

        • 13 24

        • Dla niektórych samochód to ważna część mienia wiec robi wszystko by uratowac jak najwięcej (3)

          A jak ktoś posiada AC to nawet palcem nie kiwnie aby ugasić auto czasem może swego czynu żałować jak przychodzi moment wypłaty odszkodowania z ubezpieczalni które jest okrojone z każdej strony

          • 12 5

          • jeśli ktoś świadomie naraża swoje życie (2)

            dla ratowania mienia...to chyba nie zasługuje, by to mienie posiadać...a jeśli mówimy o ratowaniu cudzego mienia...możesz robić ze swoim życiem, co chcesz, ja mam rodzinę i jestem im winien swoje życie bardziej, niż innym osobom.

            • 8 12

            • Jesteś kolejnym znieczulonym

              A skąd pewność w takiej sytuacji, gdy w aucie nie ma innych osób? Np dziecka w foteliku? Teraz, po fakcie, wiemy już, że na szczęście nie było, ale tam na tej ulicy żaden z kierowców beztrosko mijającym płonące auto nie mógł o tym wiedzieć. I żaden nie zareagował!!!

              • 4 0

            • ...

              *czy w aucie nie ma

              • 0 0

      • 'dużoooo rzadziej'

        jak już to duuuużo rzadziej - raczej tak się wypowiadamy

        • 0 9

    • Nie każda morda pasuje do Forda.

      • 4 1

    • tak rodzi sie znieczulica

      • 5 1

    • ale dlaczego tylko jeden

      • 0 0

    • ford

      Nie każda morda pasuje do Forda buraku

      • 0 2

    • ale jeździsz jak Lord

      ale jeździsz jak Lord

      • 0 0

    • Liczą się sekundy

      Podczas gaszenia samochodu należy pamiętać o tym by nie podnosić maski tylko ja lekko uchylić tylko tyle by zmieściła sie dysza od gaśnicy i jak najszybciej to jest możliwe dzięki takiemu działaniu wiekszosc pożarów samochodów da sie ugasić i najważniejszy jest czas reakcji

      • 2 0

    • znawca

      Nie każda morda pasuje do Forda

      • 1 0

    • Nie każda morda pasuje do forda. I gratulacje dla "asów" którzy tylko przejechali i nic nie zrobili. Ważny film. BRAVO

      • 3 0

    • :)

      Pożar może się przytrafić w każdym samochodzie, i nie musi to być Ford.

      • 3 0

  • W tym świecie większości egoistów zapatrzonych tylko na siebie, czego oczekujecie? (11)

    • 307 20

    • spieszyli sie do pracy

      • 29 15

    • (3)

      Ludzie są od szeregu lat tresowani, że mają nie podejmować działań samodzielnie, ale "powiadomić odpowiednie służby". I to właśnie zrobili! O co pretensje? Że dali się fest wytresować?

      • 23 16

      • Ty już tu przestać co wątek spamować o tym, że ludzie są tresowani i nie mają podejmować żadnych działań... (2)

        Nieznajomość prawa pewnie i nie raz Ci jeszcze zaszkodzi i innym podobnie myślącym. Nikt nie zabrania podejmować działań, trzeba tylko wiedzieć jak się zachować, a to jest kwadrans lektury, na co Cię najwidoczniej nie stać! Ludzie w dzisiejszych czasach to mendy społeczne, nastawione od pierwszej sekundy "NA NIE" do drugiego. Ludzie byli do siebie serdeczni i pomocni w PRLu, kiedy kościół katolski był zesłany do podziemi i nie prał ludziom mózgów! ...a teraz gdy katolstwo rządzi tym krajem i wszędzie się panoszy, to mamy jak mamy, bliźni nie pomoże bliźniemu... no chyba, że za pieniądze... o to nauka kościoła katolskiego w praktyce.

        • 20 14

        • dziękuję za potwierdzenie mojej teorii
          wybaczam ci tytuł niepasujący do treści wpisu

          • 1 3

        • za PRLu kościół miał o wiele większy wpływ na ludzi niż dzisiaj

          • 1 0

    • szczesliwe miasto pomocnych ludzi

      • 8 0

    • oczekujecie... że ktoś podbiegnie i nagra na fejsa

      • 3 0

    • to naprawdę straszne, jestem w szoku, ci ludzie co przesłali filmiki powinni być pociągnięcie do odpowiedzialności za nie (1)

      udzielenie pomocy!!!!

      • 6 1

      • A komu mieli udzielać pomocy?

        Pomoc udziela się ludziom. A niby komu tu mieli pomagać? Swoimi 1kg gaśniczkami nic i tak by nie zrobili, a mogli narazić swoje zdrowie, gdyby opona lub bak wybuchł.

        • 0 4

    • oczekuje że 100% przejeżdżających obok uzna że należy udzielić pomocy

      zatrzyma się i będzie próbowała ugasić pożar...w jakim zezwierzęconym społeczeństwie ja żyję, pracowników biedronek i hal montażowych... koszmar!

      • 2 0

    • O godzinie 8 jedzie siędo pracy. Egoistami są nasi pracodawcy.. Który by ci uwieżył, ze gasiłeś auto.

      • 2 4

  • Pożar auta (14)

    W takim wypadku jak ten gaszenie gaśnicą samochodową nie ma sensu. Najlepiej aby poszkodowany odszedł na bezpieczną odległość od auta i powiadomił jak najszybciej straż pożarną. Nawet 10 gaśnic samochodowych nie dałoby rady.

    • 135 60

    • taki pożar mozna bardzo łatwo stłumić zwykłym kocem (9)

      • 12 31

      • Kupionym w każdym sklepie (1)

        z pościelą.

        • 38 4

        • I kazdy wozi taki kocyk w bagazniku.

          • 2 0

      • no patrz (2)

        ciekawe ile osob wozi ze soba koc na takie wypadki

        ja nie

        • 21 3

        • (1)

          a ja wożę koc i rekawice azbestowe
          ponoć są tańsze niż gaśnica (też wożę)
          dostałem je w prezencie, dzięki ci Św. Mikołaju

          • 8 2

          • koc tez azbestowy?

            • 0 1

      • najlepszy do gaszenia jest taki koc co wiele pikników widział: lekko przychlapany keczupem i piwem, a do tego miejscami obspermiony i obsikany jak ktoś popuścił z wrażenia

        • 18 6

      • oczywiscie, wystraczy szczelnie owinąć auto ;]

        • 16 0

      • Daj mi ten koc (1)

        na jedna noc :-b

        • 9 0

        • koc z zapachem kota - jest najlepszy na wszystko!

          • 0 2

    • najlepiej ogólnikowo stwierdzić że nie ma sensu i mieć d_pie

      • 11 5

    • Głupia baba pewnie nie miała gasnicy a jak nawet miała to nie wiedziała gdzie

      Albo nie umiała użyć

      • 4 32

    • gg

      Raz napotkaliśmy płonące auto na sporym parkingu pod Mławą. Akurat to był spory parking więc wielu kierowców zatrzymało się i dostarczyło te małe, samochodowe gaśnice.

      Mogę powiedzieć ze zużyto co najmniej 50 (słownie PIĘĆDZIESIĄT) gaśnic i pożar się tylko wzmógł.

      Gdzies mialem zdjecie stosu zuzytych gaśniczek.

      Naprawdę nie ma co nawet próbować gasić, może to coś daje jak gdzieś coś się lekko tli.

      • 10 1

    • Fakt, w momencie kiedy samochód płonie już tak jak na zdjęciach to nie ma sensu, ale na pewno na samym początku pojawił się mały ogień który własnym moczem można było zgasić.

      • 1 0

  • (10)

    Taka polska rzeczywistość stać z boku i patrzeć.

    • 179 18

    • boheterzy i bohaterki za kierownica

      oby kiedys wam sie tak dzialo i w srodku byly wasze dzieci - niech wam tez nikt nie pomaga - daje do myslenia?

      • 13 5

    • Dokładnie i kręcić telefonem (1)

      a później jeszcze przesłać taki filmik na trójmiasto.pl a tu oczywiście go opublikują...

      • 14 0

      • Pomijam zasadność gaszenia auta "mini gaśnicą"- nie znam się, ale...

        czy któryś z "nagrywaczy" filmiku pomyślał, żeby tak zwyczajnie, po ludzku zatrzymać się i pomóc choćby ratować rzeczy? A gdyby w środku pojazdu w foteliku było dziecko i kobieta z nerwów nie mogłaby go odpiąć? Albo starsza niedołężna osoba, której można byłoby pomóc?
        ps. współczuję kobiecinie, bo traumę będzie miała chyba na całe życie...

        • 3 0

    • (3)

      a co mieli zrobic? kazdy kto mial juz do czynienia z pozarem samochodu wie, ze gasnica (nawet trzema) nic nie zrobi. te gasnice w tej wielksoci to jest pic na wode. tylko w polsce sa tak glupie przepisy, ze trzeba wozic gasnice ze soba. dobrze ze nie trzeba wozic kamizelki ratunkowe na wypadek gdyby sie wpadlo do wody.

      • 11 6

      • dopiero sie tlulo, a nie mocno palilo.. czytasz? umiesz ocenic sytuacje czy bezmysle "nie da sie bo nie" (2)

        • 6 3

        • s*alo sie. to sa fanaberie maciusia dzienniikarzyny, ktory liczyl w ten sposob na rosnaca dramaturgie zdarzenia.

          • 8 1

        • Jak było zwarcie instalacji to nawet jak się tli guano zrobisz takimi gaśnicami w spraju, w ogóle jak Ci odpali ta gaśnica.

          • 4 0

    • Patrzeć ??

      To już nie jest na topie, teraz się filmuje a potem wysyła na trójmiasto.pl. Później się wchodzi na stronkę i patrzy jaki fajny film się na grało, na portal społecznościowy można to wrzucić, oczywiście nie omieszkać umieścić odpowiedniej adnotacji że jest się autorem tego bestseleru.

      • 11 0

    • to nie rzeczywistosc jest winna, ale zwykły brak jaj

      • 5 0

    • i bardzo dobrze oby takich wiecej było to mniejsze korki bedą

      • 0 3

  • (11)

    Każdy pożar można zgasić gaśnicą w zarodku, trzeba tylko chcieć i mieć jaja.

    • 198 14

    • w zarodku tak, kiedy ogień jest malutki, ale wtedy przeważnie się go nie widzi (7)

      jak zaczną palić się elementy gumowe i plastikowe to uwierz mi, że gaśnicą nie nie zdziałasz

      • 22 2

      • gaśnicą 0,5kg może nie (6)

        kto jest świadomy ten wozi przynajmniej 2kg. Proszek gaśniczy ma dwojakie zadanie: rozkłada się z wydzieleniem gazu inertnego (z reguły CO2) oraz zeszkliwienie na gorących punktach.

        • 8 1

        • (5)

          tak, w samochodzie 2kg gasnica i jeszcze z CO2, o czym ty czlowieku rozmawiasz? moze jeszcze armatke wodna na przyczepie.

          • 18 4

          • Dwutlenek jest elementem miotającym (wyrzucającym) z łuski proszek. (4)

            2 kg daje jaką taką szanse przy lekko uchylonej masce, ale tylko w pierwszej minucie. Później radzę oddalić się na bezpieczną odległość. No chyba, że trzeba kogoś wyciągnąć z auta. Tu trzeba ważyć ryzyko.

            • 6 0

            • (2)

              wymieniaj teraz kto wozi w samochodzie 2kg (sprawna) gasnice.

              • 4 3

              • ale jak dwóch ma po jednokilogramowej, to razem... kompinuj Forrest kompinuj

                • 10 1

              • ja

                z przodu pod fotelem pasazera mam 1x1kg + w bagazniku 2x1kg :)

                • 1 1

            • Ale z was wiesniaki. Tak sie znacie. Za kierownica byla kobieta. Zaraz padnie argument o egzakinie na prawko. Ja jako kobieta widzac ze mi sie ogien spod maski wydostaje w zyciu bym jej nie uchylila zeby zdusic ogien w zarodku. Kobiety bywaja dobrymi kierowcami ale w zyciu nie znaja sie tak na samochodach i nie wiedza jak zareagowac bo nie wiedza o spieciach w instalacji, laniu na grill itd. Tego nie ucza na egzaminie. Kazdy jezdzi i nie kalkuluje czy mou sie cos spali. Cwaniaki pisza a nien pomogl nikt. Zawsze buractwo ma najwiecej do powiedzenia na forum. Tacy szczesliwi tam jestezcie w tej gdyni a jeden drugiemu wilkiem.

              • 6 4

    • Znałem kilku takich co "mieli jaja"

      i często tyle z nich zostawało.

      • 20 7

    • Napierw trzeba mieć rozum... (1)

      później "jaja".

      Ps - jaja maja kobiety, mężczyźni posiadaja jądra

      • 10 2

      • na początku nie mają, i na starość tez nie mają

        za babą nie nadążysz

        • 0 0

  • Przecież w filmach każdy samochód natychmiast wybucha! (1)

    Dlaczego dziwić się ludziom, którzy nie chcieli narażać się na śmierć?

    • 106 35

    • tylko amerykańskich :)

      • 1 0

  • Dlatego bezsensem jest obowiązek posiadania gaśnicy w aucie. (13)

    Po pierwsze większość nie wie jak tego użyć, po drugie większość ludzi ma je przeterminowane, bo kto wymienia gaśnice co 2 lata, a po trzecie taka gaśnica i tak raczej nic nie ugasi.

    • 81 24

    • tak, najlepiej się od razu iść powiesić, a wcześniej samochód utopić w Wiśle

      • 8 5

    • (8)

      Termin ważności to jest ściema. Hermetycznie zamknięty w gaśnicy, środek gaśniczy raczej nie ulega degradacji, a jego właściwościowi gaśnicze nie zanikają. U mnie w zakładzie (duża firma produkcyjna) legalizacja gaśnic polega na przyklejeniu nalepki z datą legalizacji na następny rok. Czy naklejka ma jakieś magiczne właściwości?

      • 16 2

      • co bardziej świadomi sprawdzają ciśnienie w gaśnicy (1)

        proszek natomiast ulega zbrylaniu, przez co właściwości gaśnicze ulegają pogorszeniu.

        • 6 2

        • Dokładnie, do tego sporo pracowników kradnie gaśnice lub je niszczy (dorośli ludzie!) nie mówiąc już że nie którzy nie potrafią nawet zawleczki wyciągnąć (glównie kobiety).

          • 2 0

      • nie do końca

        w zależności od typu gaśnicy może nie być jak piszesz.
        proszek nie jest pakowany hermetycznie, w środku jest najczęściej kartridż z CO2 który wypycha proszek przy użyciu.
        Ja, gdyby moje auto zaczęło się palić, to biorę tylko dzieci z auta i odchodzę.
        Że nie wspomnę że jak nowe auta mają nowy czynnik klimy i ci się zacznie fluorowodór wydzielać to możesz parking pod rivierą cały wyplenić z ludzi. Doszczętnie i na śmierć.
        Nikt nie może mnie zmusić do ratowania mienia kosztem narażenia własnego życia/zdrowia.
        Mam GAP, więc o kasę się nie martwię.

        • 1 1

      • to powiedz to (4)

        wrednej babie z policji wypisującej mandat za nieważną gaśnicę

        • 5 4

        • Gaśnica nie musi być "ważna". (3)

          Wożenie przeterminowanej gaśnicy nie jest wykroczeniem! Polecam lekturę kodeksu drogowego. Za brak gaśnicy jest mandat, za przeterminowaną nie ma.

          • 6 0

          • ja dostałem 50 (2)

            a milicjant powiedział, że auto i jego wyposażenie ma być sprawne, a gaśnica nie ma atestu

            • 0 1

            • Atest a termin ważności to dwie różne sprawy.

              • 0 0

            • Nasuwa sie pytanie czy umysl tego funkcjonariusza byl atesrowany ..?

              • 1 0

    • (1)

      oczywiscie ze nic nie ugasi, a juz na pewno nie ugasi oleju ktory wyciekl na kolektor od ktorego zajelo sie wszystko inne.
      dlatego zaden inny cywilizowany kraj nie naklada obowiazku wozenia g*wno wartej gasnicy.

      • 12 1

      • tadek ty jesteś tyle warty ile gaśnica, według twojej wiedzy

        • 0 2

    • Oj ugasi, ugasi...

      ...palące się przewody liczników Energi (po wymianie) w budynku wielorodzinnym.
      Fakt nie była to jedna gaśnica a 5. Gdyby nie one i szybka pomoc przypadkowych kierowców budynek by spłonął i kto wie co (kto) jeszcze. A tak to tylko przez tydzień prądu nie było, w którym Energa zadbała o przyrost naturalny :)
      Tak więc warto je mieć. Ja mam dwie, aktualną i przeterminowaną :P

      • 0 0

  • Wiele osób nie wie nawet jak użyć gaśnicy. (2)

    Powinni się zapisać na kurs - ich auta kiedyś też mogą płonąć.

    • 57 7

    • i co to da??? 1kg gaśnicą nie zdziałasz zbyt wiele

      • 5 5

    • niektórzy ...

      Niektórzy kierowcy nawet nie wiedzą gdzie mają gaśnicę!

      • 5 1

  • (7)

    Skoro nie można ugasić gaśnicą małego pożaru auta, to po co te gaśnice w samochodach?

    • 86 9

    • (2)

      bo ktos bez mozgu tak kiedys wymyslil.

      • 15 1

      • (1)

        Bo takich baranow w rzadzie wybrales kolego ;)

        • 7 4

        • Na bank to ich wina
          Bo za nim PO sprawiało władzę, to te gaśnice nie były obowiązkowe
          Nie jestem fanatykiem tej partii, ale jak się czyta takie bzdety to coraz bardziej wątpie by ten naród cokolwiek osiągnał po mimo wolności

          • 4 2

    • Te pytanie trzeba było zadać lobby producentów sprzętu p.poż.,

      kiedy z rządzącymi razem przy wódce ustawę pisali.

      Większość ustaw w tym marionetkowym kraju jest na zamówienie.

      • 20 0

    • Gaśnicą samochodową można co najwyżej gasić świeczki na torcie (1)

      • 9 3

      • Na swoim to mozesz gasic,a pozniej zjesc ;)
        Ja wole dmuchnac,tort:)

        • 2 2

    • Widzisz, jedną nie, ale dwiema lub trzema już łatwiej

      Kiedyś na parkingu supermarketu widziałem jak kierowca ugasił pożar silnika. Tyle, że jemu zaraz pomogło dwóch innych, zanim nawet zdążyłem sam wyjść z auta. Ta kobieta nie miała tyle szczęścia do bliźnich.

      • 2 0

  • x (3)

    Nie ma co się dziwić. Wszyscy przejeżdżający byli bardzo zajęci nagrywaniem filmów. Jeżeli zaczęli by gasić nie widzieli byśmy takiej atrakcji 😨

    • 185 7

    • Gdy ten co nagrywał przejeżdżał, to juz było za późno.

      Pomóc mieli ci, co widzieli dym/ogień spod maski auta.

      • 4 4

    • I tu się mylisz

      sytuacja sprzed kilku lat: samochód na wysokości LOTu w Gdańsku zaczał się palić. Jako że działo się to vis-a-vi przystanku autobusowego to widownia niemała. Gaśnica mała samochodowa własciciela auta nie nie przyniosła rezultatu, wieć towarzystwo z palącego samochodu zaczeło zatrzymywać jadące auta i prosić o gaśnice. Po około 5 minutach mieli około 25-30 GAŚNIC !! zużytych ułożonych na jezdni. Gasili na różne sposoby. Maska lekko uniesiona, maska całowicie podniesiona, po jednej gasnicy na raz użytej, po 3 gasnice na raz użyte, od dołu i spodu na raz użyte itd. Po bardzo nerwowym zachowaniu właściciela auta podejrzewam że nie miał ubezpieczenia AC. Tak czy siak, po 8min przyjechała policja busem. Wysiadło 2 dzentelmenów z gasnica dużą (nie wiem ile kilową), podniosło maskę do góry (czyli teoretycznie niezgodnie ze sztuką gaszenia), psikneli centralnie na silnik, ogień ugasili, a dodać muszę że był niemały. Po 10 min przyjechala straż pożarna.
      Po tym co widziałem to mała, samochodową gasnicą to można, ale co najwyżej niedopałek gasić jak na fotel upadnie. Zresztą nigdzie na zachodzie nie ma obowiązku wożenia gasnicy ze sobą. Oni wiedzą że kierowca gaszać samemu auto może zrobić sobie więcej krzywdy niż to wszystko warte.

      • 4 0

    • I to chyba jest najleprza wypowiec na ten temat.

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane