• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolarze ścigali się po al. Armii Krajowej

ms
22 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
aktualizacja: godz. 14:48 (22 maja 2016)

Choć pisaliśmy o tym wcześniej przypominamy, że w związku z wyścigiem kolarskim Colnago Lang Team Race, w dniu 22 maja wyłączony z ruchu jest fragment al. Armii Krajowej w Gdańsku.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Aktualizacja, godz. 14:45 Al. Armii Krajowej została właśnie otwarta dla ruchu

Czytaj także: 1100 kolarzy na maratonie w Gdańsku

Całkowite zamknięcie ulicy pomiędzy skrzyżowaniami z ul. Szczęśliwą i al. Sikorskiego nastąpiło o godz. 10. Ulica na tym odcinku będzie zamknięta do godz. 15.
Sugerowane objazdy na czas zamknięcia dla ruchu fragmentu al. Armii Krajowej w Gdańsku. Sugerowane objazdy na czas zamknięcia dla ruchu fragmentu al. Armii Krajowej w Gdańsku.

Po godzinie 15 ruch na tym fragmencie będzie sukcesywnie przywracany. Zalecane objazdy prowadzą ulicami: Kartuska, Jabłoniowa, Warszawska, Witosa, Cienista.

Wyścig kolarski na al. Armii Krajowej w Gdańsku



Wyścig w Gdańsku to nie lada gratka dla tych, którzy lubią duże prędkości. Stosunkowo płaska trasa poprowadzona jest szeroką aleją Armii Krajowej. Rywalizacja odbędzie się na rundzie liczącej 12,5 km. Uczestnicy mogli wybrać jeden z dwóch dystansów - Mini (50 km) lub Maxi (87,5). Na krótszym mogą startować kolarze urodzeni w 2000 roku oraz starsi, na dłuższym pełnoletni.

Miasteczko wyścigu działa przy skrzyżowaniu al. Armii Krajowej z ul. Łostowicką. W sumie rywalizacja toczy się w pięciu kategoriach wiekowych wśród mężczyzn oraz w czterech kategoriach wiekowych wśród kobiet.

Korek na obwodnicy (8 opinii)

Korek na obwodnicy, zakorkowany zjazd do Auchan w stronę Gdyni
Korek na obwodnicy, zakorkowany zjazd do Auchan w stronę Gdyni
ms

Wydarzenia

Colnago Lang Team Race, Gdańsk 2016 (5 opinii)

(5 opinii)
70 zł
zawody / wyścigi

Zobacz także

Opinie (150) ponad 10 zablokowanych

  • (2)

    Powinna być o tym informacja , człowiek niestety nie każdy ma dużo czasu w nd, ja np nie mogę dostać się do szpitala , pozdrawiam wszystkich frajerów myślących że samochodem w nd jeździ się tylko na zakupy

    • 19 5

    • (1)

      I była, frajerze.

      • 5 4

      • gdzie? nie chodzi o portale internetowe. chodzi o oznaczenie ulic w tygodniu. Skoro można było z soboty na niedzielę powiesić tablicę informującą, że 22.05 zamknieta jest AK, to można było równie dobrze powiesić ją już w czwartek lub w piatek, żeby mieszkańcy mogli zaplanować sobie przejazdy. Po ilości samochodów stojących w korku wnoszę, że mało kto o tym wiedział...

        • 3 4

  • (9)

    Droga ta jest zamknięta dla rowerów 365 dni w roku, jak jeden dzień jest zamknięta dla samochodów, to wielkie halo. Normalnie żałosne spasione leszcze.

    • 7 35

    • porąbana impreza w niedziele. (3)

      debile w niedziele zamykaja najbardziej newralgiczne ulice. zero dojazdu na cmentarz, zero informacji od której do której godziny. niech kolarze scigaja sie po lesie albo w nocy. jestem tak wkurzona na to wszystko straciłam cały dzień jezdzac po zakorkowanych uliczkach aby wydostać sie do centrum wrzeszcza.

      • 10 5

      • ok, następnym razem zamkniemy w tygodniu

        • 2 2

      • To się wkurzaj - twój problem. Nikogo on nie obchodzi :)

        • 1 2

      • Wystarczy zamknąć wszystkie ulice na 365 dni w roku i korki znikną!

        • 0 0

    • (1)

      bo to droga dla samochodów a nie rowerów, ścieżki rowerowe są w innych miejscach

      • 7 4

      • I one są otwarte dla samochodów i pieszych 365 dni w roku w charakterze parkingów i poszerzonych chodników

        A jak dla rowerów droga samochodowa jest raz udostepniona to wielkie larum. Imto nie dla garstki, 1100 pozytywnie zakręconych osób, które promują zdrowy tryb życia, to chyba szlachetny cel, a nie jakaś chora demostracja.

        • 4 6

    • mogli chociaz lepiej informowac

      jak był maraton PZU to wzdłuż ulic była informacja tydzień przed

      • 1 0

    • (1)

      Spasiony leszczu jezdzij sobie swoim rowerkiem póki możesz bo niedługo ci doje.iemy OC i nie będzie cie na ten rower stać cwaniaczku w za ciasnych gaciach. A jakbym debile musial z lostowic dziecko do szpitala dowieźć to rozumiem ze chu. z nim bo dla was trzeba ulice zamykać, podle bydlo bez krzty inteligencji - pewnie pisowce na bank bo to mózgu nie ma w ogóle.

      • 0 2

      • Ten rower kosztuje pewnie dwa, jak nie cztery razy tyle co Twój samochód, więc głupia gadka kogo na co stać.
        W sytuacjach krytyczny do szpitala dziecko dowiezie karetka lub lpr.

        • 0 0

  • Gdynia (1)

    W Gdyni na minimum tydzień przed zamknięciem jakiekolwiek ulicy w związku z takimi imprezami wiszą duże tablice z informacja jaka ulica na jakim odcinku będzie zamknięta którego dnia i od której do której godziny.
    Myślę że tego tu zabrakło. Sama idea fajna tylko trzeba informować ludzi żeby każdy się przygotowal.

    • 15 2

    • dokładnie tak. Jeżdżę AK kilka razy dziennie w tygodniu. Generalnie samochodem jeżdżę codziennie głównie w obrębach AK, Kartuskiej, Moreny, Wrzeszcza, Zaspy, w aucie dzień w dzień spędzam minimum godzinę i jeżdżąc, obserwuję okolicę. NIGDZIE nie było informacji o tym, że 22.05 będzie zamknięty przejazd!!!!! Dziś moja codzienna godzin a w aucie to bezsensowna godzina w korku, ostatecznie przepadło mi zarezerwowane wejście na basen. :/

      • 1 2

  • Może jeszcze obwodnicę zamknijcie, żeby można było sobie rowerem pojeździć...

    • 16 3

  • zgroza

    Jeden wielki jaaaaddddd
    Ludzie! uśmiechnijcie się do siebie,będzie wam lżej!
    Nie macie większych problemów jak to,że nie lubicie albo nie możecie pojeździć rowerkiem?

    I po co te nerwy ? słonko świeci ,nie mamy trzęsień ziemi ani powodzi jako tako ze zdrowiem i kasą ....raz lepiej,raz gorzej ale.....

    Żyj i daj żyć innym!!!!

    • 11 9

  • Kiepskie oznaczenia objazdów (1)

    Niestety nie wiedziałam o tym wydarzeniu wcześniej, dowiedziałam się dzisiaj, kiedy próbowałam dostać się z Moreny na Kokoszki. Sugerowany objazd przez Kartuską - ok pojechałam. Na końcu Kartuskiej stoi policjant, blokuje przejazd. innymi drogami nawigacja się gubi i każe zawracać na AK. Teraz po mapce widzę, że powinnam jechać drogą, która była w międzyczasie oznaczona jako "objazd obwodnica". No niestety, nie wpadłabym na to, że "objazd obwodnica" to objazd na osiedla... Gdybym wiedziała wcześniej, pojechałabym przez ul. Słowackiego/Budowlanych, zamiast pchać się na Kartuską... a Kartuską i AK przecinam co dzień, jadąc do pracy, wystarczyłoby powiesić już w piątek tablicę, że w niedzielę przejazd będzie zamknięty... nie każdy ma tyle czasu, żeby śledzić wszelkie portale internetowe i wyławiać takie informacje zawczasu :(

    • 10 5

    • Fakt, trudno się domyślić, że kokoszki znajdują się za obwodnicą.
      Codziennie jedziesz przez Gdańsk do pracy i potrzebujesz do tego nawigacji?

      • 0 0

  • W niedzielę to do kościoła na mszę (6)

    W niedzielę to do kościoła na mszę trzeba iść a nie do pracy czy na zakupy. To jest jedyny dzień w tygodniu który należy spędzić z rodziną. No chyba że większość wierzących która tutaj się udziela wierzy tylko na pokaz lub jest innowiercami. Wtedy stanowicie mniejszość więc nie mówcie większości co ma robić i jak postępować.

    • 4 16

    • (4)

      Zacznijmy może od tego, że teoretycznie nie żyjemy w państwie wyznaniowym. Poza tym sa zawody, ktore wymagają pracy w niedzielę - policjanci, lekarze, strażacy, straż miejska, kierowcy komunikacji miejskiej, taksówkarze, ludzie od energii elektrycznej, wodociągów, pracownicy stacji benzynowych, ludzie odpowiedzialni za zaopatrzenie sklepów na poniedziałek rano... itp itd... nie wierzę że nigdy nie korzystałeś i nie zamierzasz korzystać z pracy tych osób w niedzielę.

      • 4 3

      • (3)

        Nigdy nie korzystałem i nie zamierzam korzystać z usług tych osób w niedzielę i święta. Kto zmusza taksówkarza do pracy w niedzielę i święta ? Taksówkarz pracuje na własnej działalności gospodarczej i sam sobie jest szefem. To on wybiera kiedy pracować. Jeśli jest pazerny na pieniądze to będzie jeździć w niedziele i święta.

        • 1 4

        • Mistrz gatunku z cyklu 'w piętkę gonię 24/7' Nie napiszę, że świętszy od papieża, bo akurat Franciszek ma racjonalne

          podejście do życia w przeciwieństwie do Ciebie;)
          Rozumiem, że nie skorzystasz z pomocy straży pożarnej, kiedy w niedzielę bądź święto zacznie Ci się fajczyć chałupa, nie wezwiesz karetki do chorego członka rodziny i nie zadzwonisz po taxi w razie nagłej potrzeby? Nie wykręcisz też 112, kiedy komuś stanie się krzywda?
          Jesteś też na tyle w swoich przekonaniach na tyle konsekwetny, że nie używasz w niedziele i święta wody, prądu i nie korzystasz pod żadnym pozorem z komunikacji miejskiej ani nawet z sygnalizacji świetlnej na przejściach dla pieszych, prawda?
          Bo nie wiem czy masz świadomość, ale wszystko to nie działa samo i siłą woli, ale przede wszystkim dzięki pracy (także w niedziele i święta) ludzi z krwi i kości. Często wierzących i mających - tu ciekawostka - rodziny na utrzymaniu i rachunki do zapłacenia... I - tu kolejny news - wiele z tych osób bazuje na własnej działalności gospodarczej, bo taki wymóg stawia coraz częściej pracodawca....

          • 4 1

        • (1)

          Nie życzę Ci tego, absolutnie, ale wyobraź sobie taką sytuację: jesteś na obiedzie rodzinnym w niedzielę, dziecko przebiega koło kuchenki i wylewa na siebie czajnik z wrzątkiem Trzeba jechać do szpitala. Nie masz samochodu. Co robisz? jedziesz tramwajem? wątpię - wzywasz albo karetkę albo taksę. Podobne przykłady można mnożyć - pożar, zalanie, wypadek drogowy itp. Nie zamierzasz korzystać z usług tych osób w święta i niedziele? spoko, ale wydaje mi się, że łatwo się mówi, a jak przychodzi co do czego, to się psioczy, czemu jeszcze nie przyjechali, co tak wolno, niech szybciej pracują, niech są.... ręce opadają, jak czytam takie rzeczy.

          • 1 1

          • zresztą, co ja mówię, jakim tramwajem, przecież tam pracuje motorniczy ;) dorabia sobie, skubany, nie? :P rozumiem, że osoba wierząca powinna męczeńsko zanieść dziecko na rękach. Szkoda tylko męczeństwa tego dziecka... Powiesz, że to skrajny przykład i wyjątkowa sytuacja. No i racja - ale takie sytuacje zdarzają się codziennie różnym ludziom, także w dni "święte". Po to właśnie w/w osoby pracują w niedziele i święta.

            • 1 1

    • a po kosciele obowiazkowo zakupy w biedrze

      • 0 1

  • MTB na 2 asfaltowych pasach.... (3)

    Naprawde jakis mysliciel to wymyslil....z prawdziwym MTB nie ma to nic wspolnego... Trzeba im dac jakas gorke w lesie (w koncu mamy od czegos ten Park Krajobrazowy) i niech ja katuja caly dzien... a tak organizatorzy katuja kierowcow...

    • 10 9

    • Jakie MTB (2)

      Kolego, to był wyścig szosowy!

      • 5 1

      • (1)

        .. ale byli tacy, co pojechali na MTB ;)

        • 0 0

        • I co z tego?

          • 0 0

  • AK w strine obwidnicy jrszcze zamknieta

    • 3 3

  • Po co?

    Dlaczego takie imprezy nie są organizowane w godzinach porannych?

    • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane