• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Komunikacyjne cuda w Trójmieście

(boj)
8 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Trasa Kwiatkowskiego połączy estakadę wiodącą z portu z obwodnicą Trójmiasta. Koszt budowy to 240 mln zł. Trasa Kwiatkowskiego połączy estakadę wiodącą z portu z obwodnicą Trójmiasta. Koszt budowy to 240 mln zł.
Linia tramwajowa na Chełm, która zacznie powstawać jesienią pobiegnie wzdłuż ul. Armii Krajowej... Linia tramwajowa na Chełm, która zacznie powstawać jesienią pobiegnie wzdłuż ul. Armii Krajowej...
Najpóźniej we wrześniu drogowcy zabiorą się za budowę Trasy Kwiatkowskiego w Gdyni. A za dwa lata - choć dziś to brzmi jak sen szaleńca - w Gdańsku ruszy budowa linii tramwajowej na Morenę. Wszystko dzięki pieniądzom z Brukseli.

Za miesiąc ruszy wreszcie ostatni etap najstarszej inwestycji drogowej nowoczesnej Europy. Wiceprezydent Gdyni Marek Stępa na razie jest tajemniczy, ale przyznaje: - Wszystko jest zapięte na ostatni guzik. Niewykluczone, że prace rozpoczną się jeszcze przed początkiem września.

Trasa Kwiatkowskiego połączy estakadę wiodącą z portu z obwodnicą Trójmiasta. Koszt budowy to 240 milionów złotych. Trzy czwarte z tego pokryje Unia Europejska. Prace potrwają 20 miesięcy. Pierwszy etap budowy tej drogi rozpoczął się w... 1974 r.

Jakby tego było mało gdyńskie trolejbusy dostały nową pętlę. Zakończyła się rozbudowa sieci w dzielnicy Dąbrowa. Jej ostatnim elementem był obiekt na Kaczych Bukach. - To jest sukces na miarę krajów najbardziej dbających o środowisko naturalne, takich jak Szwajcaria. Wprowadzamy takie same trolejbusy oraz instalowane są takie same rozwiązania techniczne w zakresie sieci - wyjaśnia dyrektor Zarządu Komunikacji Miejskiej Olgierd Wyszomirski.

Wcześniej gdyńskie trajtki dostały nową pętlę na Miętowej. W sumie powstało ponad 10 kilometrów nowej trakcji.

Za to ekspansję tramwajową zapowiadają władze Gdańska, które zapowiadają budowę linii tramwajowej na... Morenę. To druga po trasie na Chełm proekologiczna inwestycja transportowa w grodzie nad Motławą. Tramwaj pojedzie z pętli na Siedlcach. Wyjaśnia Antoni Szczyt, zastępca dyrektora wydziału polityki komunalnej gdańskiego magistratu: - Nowe tory zaczniemy układac od dzisiejszej pętli tramwajowej, poprzez ul. Nowolipie, aż do Schuberta. Ale to na razie melodia przyszłości. Do połowy przyszłego roku musimy przygotować całą dokumentację. Inwestycja ma kosztować około 200 milionów złotych. To starczy na nowe tramwaje, budowę nowej i modernizację części starej linii.

Projekt ma także dostać wsparcie z Unii Europejskiej, a pierwsze prace budowlane powinny ruszyć za dwa lata. Przypomnijmy, że budowa linii tramwajowej na Chełm ruszy już jesienią br. Latem rozstrzygnięto przetarg na firmę, która położy tory i wybuduje przystanki tramwajowe.
(boj)

Opinie (111) 10 zablokowanych

  • o matko -juz sie boję -widząc jakie cuda do tej pory wyczyniano z komunikacja w Gdańsku w minionych latach

    a co z Łostowicką ulicą , będzie poszerzana czy nie i kiedy ??

    • 0 0

  • pod gorke

    Z tego co kiedys slyszalem, linia tramwajowa na morene nigdy nie doszla do skutku z powodu wysokosci - pod gorke tramwaje, zwlaszcza przy deszczu/przymrozku nie podjada. Ale jesli to nie problem to moze na niedzwiednik i zlota karczme tez od razu pociagna kilka trajtkow? :)

    • 0 0

  • tramwaj na Morenę???

    A ja myślałam,że zrobią na Chełm i na Orunie poźniej??? Nawet miejsce jest na to:((( Może kiedyś.... Im więcej tramwajów tym lepiej!!

    • 0 0

  • Queen

    Najlatwiej smiac się nie posiadajac elementarnej wiedzy o zbiorokomie, w tym tramwajach. Ja takową posiadam i mogę spokojnie podpierać swoją krytykę dla tego środka transportu.
    Wiec powtorze może nieco jasniej iż, powinno się unikać zwłaszcza takiej sytuacji, gdy człowiek chce przejechać z jednego końca miasta na drugi, to jest skazany na tramwaj, gdyż nie ma linii autobusowej. Czy tramwaj jest taki znowu ekonomiczny - nie zawsze. Bardzo ekonomiczny byłby przy jeździe 10-20 km/h (tramwaj jest tym oszczędniejszy im wolniej jedzie), co w komunikacji jest nie do przyjęcia.
    A teraz do wujka dobra rada BAM... Tramwaje też stoją w korkach (często wywołanych przez siebie samych) a poza tym drastycznie utrudniają ruch innym pojazdom. Co innego metro, które w ogóle nie utrudnia ruchu żadnemu autobusowi (ani innemu pojazdowi). Ja jestem przeciw tramwajom, natomiast jak najbardziej popieram rozbudowę kolei SKM.
    Czy takie znowu tanie w eksploatacji są tramwaje? Nie powiedziałbym tego. Trzeba oprócz kosztu energii (w zimie także do ogrzewania - w autobusie wykorzystuje się ciepło z układu chłodzenia silnika) doliczyć koszty usuwania wykolejeń (w Gdańsku są pewnie prawie codzennie), związane z tym przerwy w ruchu trwające nieraz blisko godzinę (i dany odcinek jest wówczas bez komunikacji), wypadki (nie tylko w czasie jazdy - wykolejenia, ale też i potrącenia pasażerów wsiadających i wysiadających z tramwaju przez inne pojazdy - w autobusach wymiana pasażerów odbywa się z chodnika, więc nie ma takiego niebezpieczeństwa).
    Wiec i w Twoim przypadku proponuje najpierw liznac nieco tematu, a dopiero pozniej wysylac mnie na bieszczadzka wies.

    • 0 0

  • Transport szynowy!

    Popieram rozwoj komunikacji zbiorowej w Gdansku, w szczegolnosci tramwajow. Wielce raduja mnie takze nowe autobusy niskopodlogowe w naszym miescie, chociaz z powodu chronicznej niecheci do korkow drogowych staram sie nie korzystac z autobusow.

    Z niecierpliwoscia oczekuje momentu, kiedy ktos na powaznie zainteresuje sie budowa linii kolejowej z Wrzeszcza, przez Niedzwiednik, Morene i Auchan do Portu Lotniczego i stamtad dalej do Osowy i Gdyni. Oczywiscie wiadomo, ze jest to inwestycja na olbrzymia skale, ale nie takie inwestycje dochodzily do skutku na swiecie. Sadze, ze Polska bedac krajem coraz nowoczesniejszym i ciagle sie rozwijajacym nie moze bac sie tego typu wyzwan, tylko podejmowac je, gdyc moga one przyniesc w przyszlosci wiecej korzysci niz strac.

    • 0 0

  • A kiedy SKM na lotnisko???

    no kiedy PACANY??

    • 0 0

  • Tramwaje są spoko!

    Mag_Gdynia, ty chyba żyjesz we własnych fantasmagoriach! Piszesz, że w Gdańsku "chyba co dzień" wykoleja sie tramwaj. Otóż przez kilka lat jeździłem codziennie przez pół Gdańska (Przeróbka - Przymorze) i wykolejenia zdarzyły mi się DWA! Pasażerowie wsiadają do tramwajów z OGRODZONYCH przystanków, więc potrącenia mogą się zdarzać jedynie wtedy, gdy ludzie przechodzą przez ulicę. Faktem jednak jest, że mogli by nasi włodarze leposzy tabor zakupić, bo ten pogierkowski złom jest żenujący

    • 0 0

  • wujek (?!) dobra rada do MAG

    Jestem ciocią...(żoną, matką itd.)
    Temat przerabiam codziennie: pracuję "w terenie", od nastu lat nie rozstaję się z biletem "sieciówką"; od miejsc zamieszkania do siedziby zakładu pracy zawsze miałam ponad 7 km. Kasi "Czarnej Żmiji" dwukrotnie zdarzyło się uczestniczyć w wykolejeniu tramwaju. Mnie raz - w latach 80-tych, kiedy jeszcze byłam uczennicą. Wypadki z udziałem tramwaju są wielokrotnie rzadsze od autobusowych (spora część tras tramwajowych jest WYDZIELONA z jezdni); wsiadanie i wysiadanie - jak wyżej; ogrzewanie: jeszcze nie zdarzyło mi się jechać w zamarzniętym tramwaju, a w zaszronionych od wewnątrz autobusach - często. Jeżeli nie będzie problemów z podjazdem pod górę, to odchodzi też odwieczny problem autobusów nie dojeżdżających po każdych opadach śniegu do Jasienia, Kowali itp. wysoko położonych osiedli. "Czarna Żmija" też potwierdzi, że np. ul. Łódzka zablokowana przez ślizgający się autobus może być zmorą mieszkańców (zmotoryzowanych i nie) kilku osiedli.
    Wychowałam się w bloku przy torach tramwajowych; pamiętam z wczesnego dzieciństwa potworne, zgrzytające dźwięki, jakie wydawały ówczesne tramwaje (początek lat 70-tych), szczególnie drażniące w nocy (istniały linie nocne). Dało się wtedy wyspać, więc obecne, tylko dzienne, cichutkie w porównaniu do tamtych tramwaje - na pewno nie spowodują palpitacji serca u normalnych ludzi. No chyba, że ktoś jest "uczulony" na tramwaje...

    • 0 0

  • i jeszcze o metrze...

    Zapoznaj się z wynikami badań geologicznych obszaru Gdańska. Zarówno centrum jak i sporo innych dzielnic to tereny podmokłe. Budowa metra w takich warunkach byłaby zbyt kosztowna, żeby realnie można było kiedykolwiek się jej podjąć. Zresztą temat metra w Gdańsku był wielokrotnie poruszany i zawsze upadał z ww. powodów.

    • 0 0

  • Remont Podwala i objazdy.

    11-08-06 godz 09.00
    Towarzysze Adamowicz i Szczyt wykazali już szczyt głupoty, wprowadzając zakaz skrętu z ulicy Nowe Ogrody w 3-go Maja i kierując cały ruch na Plac Rakowy.
    Nie omieszkam nazwać ich publicznie durniami do N-ej.
    Co jeszcze zrobia c partacze i nieudacznicy, abysmy dłużej stali w korkach.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane