- 1 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (352 opinie)
- 2 Remont przed budową Drogi Zielonej (30 opinii)
- 3 Oszukane "30 stopni" w majówkę (35 opinii)
- 4 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (276 opinii)
- 5 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (118 opinii)
- 6 Umorzono śledztwo ws. pożaru hali sportowej (56 opinii)
Koniec jednorękich bandytów? Nielegalni mają się dobrze
Z końcem 2015 roku już żadna firma na Pomorzu nie ma aktualnego pozwolenia na urządzanie gier na automatach o niskich wygranych. Jednak wystarczył nam krótki spacer po Głównym Mieście w Gdańsku, by znaleźć cztery lokale z tzw. owocówkami, których celnicy do tej pory nie zlikwidowali.
Żaden automat nie działa legalnie
- Potwierdzam, że żaden podmiot na Pomorzu nie ma już aktualnego pozwolenia na urządzanie gier na automatach o niskich wygranych. Służba Celna nadal kontroluje punkty, w których działają nielegalne (w myśl ustawy o grach hazardowych) automaty do gry - wyjaśnia mł. asp. Marcin Daczko, rzecznik prasowy z Izby Celnej w Gdyni.
Problem w tym, że dwa lata temu w całej Polsce, w tym także w Trójmieście, jak grzyby po deszczu wyrosły liczne salony z tzw. grami owocówkami. Powstawały niemal wszędzie, nawet w byłych kioskach z prasą.
To efekt tego, że dwa lata temu rygorystyczną ustawę hazardową z 2010 r. zakwestionował Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Ta decyzja otworzyła rynek dla działających 24 godziny na dobę punktów z automatami do gier. Teoretycznie znajdują się w nich tzw. automaty o niskich wygranych (AoNW). Punkty te nie są "ośrodkami gry", jak kasyna, co nie zmienia faktu, że automaty w większości w nich były i są nadal nielegalne.
Jedno urządzenie zabierają, staje następne
Celnicy nieustannie je rekwirują, ale jest to walka z wiatrakami, bo wciąż powstają nowe lokale z nowymi automatami. W poniedziałek wystarczył nam krótki spacer po Głównym Mieście, by znaleźć cztery takie salony. Dwa z nich są przy ul. Szerokiej , jeden tuż po skręceniu z Długiego Targu, w bocznej uliczce Ławniczej , i to nieopodal przedszkola. Co ciekawe punkt, który od dawna istniał przy ul. Garncarskiej obecnie zamiast nazwy Hot Sopot ma wielkie naklejki z aparatem fotograficznym, ale w środku są tak jak wcześniej nielegalne automaty.
W 2014 roku na Pomorzu celnicy zajęli 642 takie automaty. Wartość każdego z nich szacowana jest na 12 tys. zł. W 2015 r. na Pomorzu zatrzymano aż 1300 sztuk automatów o wartości ponad 15,5 mln zł.
Opinie (175)
-
2016-01-19 07:42
Walka z wiatrakami?!
nachodzić do skutku. Zatrudnić celnika odpowiedzialnego TYLKO za zbieranie i opróżnianie takich maszyn, podejrzewam że urząd wyszedłby na tym na +, a jak widać klientów nie brakuje.
grunt to robić to regularnie, bez litości i do skutku. nawet codziennie.- 9 1
-
2016-01-19 07:40
Nie tylko nie upadają stare ale powstają nowe np. na ul. Kochanowskiego
- 9 0
-
2016-01-19 06:18
znam takich.. (2)
Dzisiaj wygrałem! 400zł!
A ile wrzuciłeś?
E tam..- 107 0
-
2016-01-19 07:38
Współczuję znajomych...
- 26 8
-
2016-01-19 07:34
no autentyk. spotykam kumpla i
E daj no 2zl na automaty.
I tak nic nie wygrasz.
Ta dopiero co wygrałem 200zl.
I nie masz 2zl?- 66 0
-
2016-01-19 07:21
automaty
Jeszcze na politechnice w pubie automaty mają się dobrze. Dziady siedzą i grają nieroby.
- 12 1
-
2016-01-19 07:10
prawo na siłę próbuje bronić obywateli przed samymi sobą
Zakaz dotyczy m.in. gry przez Internet na zagranicznych serwerach, co najlepiej obrazuje absurdalność przepisu. W Chinach bez mała mają więcej swobód obywatelskich.
Zabrońcie lepiej wódy i papierochów, od tego więcej ludzi umiera.- 12 1
-
2016-01-19 06:19
Wazne, ze utrzymujemy rozrosniete struktury sluzby celnej, ladne siedziby i czyste biureczka.
- 42 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.