- 1 Z dworca na Jasień 80 zł (300 opinii)
- 2 Auto wjechało w pieszych i w budynek (243 opinie)
- 3 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (53 opinie)
- 4 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (101 opinii)
- 5 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (186 opinii)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (245 opinii)
Kontrola CBA w Gdańskich Autobusach i Tramwajach
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego prowadzą kontrolę dokumentacji przetargowych w spółce Gdańskie Autobusy i Tramwaje. Kontrola dotyczy przetargów przeprowadzanych przez gdańskiego przewoźnika od 2016 r. i potrwa do końca marca.
Informację o kontroli w siedzibie GAiT podała Polska Agencja Prasowa. Wiadomo, że funkcjonariusze sprawdzają dokumenty związane z przetargami z trzech ostatnich lat.
- Kontrola dotyczy wybranych zamówień publicznych udzielanych i realizowanych przez GAiT w latach 2016 - 2019 r. - mówi nam Alicja Mongird, rzecznik prasowy GAiT.
Kontrola rozpoczęła się pod koniec grudnia i ma potrwać do końca marca 2019 r. CBA na razie nie udziela szczegółowych informacji na temat zakresu kontroli.
O wszystkich przetargach realizowanych przez gdańską spółkę pisaliśmy w tym miejscu. W ostatnim czasie spółka kupiła m.in. 15 nowych tramwajów, 14 używanych autobusów z Niemiec czy ogłosiła zamiar wynajmu 48 autobusów.
Opinie (201) ponad 10 zablokowanych
-
2019-01-10 08:57
Znajda druga afere melexowa jak w urzedzie.
Mozna patrzec ale nie widziec.
- 16 3
-
2019-01-10 08:56
nareszcie!!!!
- 34 3
-
2019-01-10 08:53
Naredzcie.Dlaczego tak pozno i dlaczego kontrola od 2016roku dopiiero?
Nie stwierdzono zadnych nieprawidlowosci.
- 31 4
-
2019-01-10 08:50
Bardzo dobra wiadomość!
Jak dla mnie ruchy w tej spółce świadczą o jej zadłużaniu na potęgę, żeby później to sprywatyzować za przysłowiową złotówkę i nagle ogłosić cud! To co się teraz dzieje w tej spółce świadczy o wielkich nieprawidłowościach, a nikt z tego nie wyciąga wniosków. W normalnej spółce już by dawno zarząd z dyrekcją został pociągnięty do odpowiedzialności!
- 61 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.