- 1 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (304 opinie)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (417 opinii)
- 3 Auto wjechało w pieszych i w budynek (275 opinii)
- 4 Upiorne syreny i największe pożary (7 opinii)
- 5 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (67 opinii)
- 6 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (113 opinii)
Krzysztof Klenczon będzie miał swoją ulicę w Sopocie?
Fundacja "Sopockie Korzenie" chce nazwać jedną z sopockich ulic imieniem Krzysztofa Klenczona, m.in. wokalisty i gitarzysty Czerwonych Gitar. Władze miasta, z którym kariera muzyka była silnie związana, nie mówią nie.
- W Sopocie odbywały się bardzo ważne dla polskiego rocka wydarzenia, w których wielu z nas uczestniczyło, teraz zaś chcemy uchronić je od zapomnienia - mówi Wojciech Korzeniewski, prezes "Sopockich Korzeni", a zarazem jeden z największych w Trójmieście znawców i orędowników polskiego rocka.
Jak przyznaje, spotkał się już w tej sprawie kilka razy z władzami Sopotu, które wyraziły zainteresowanie inicjatywą. - Wcześniej jednak, przed wyborami, były to tylko luźne rozmowy. Teraz złożyliśmy już na piśmie oficjalny wniosek w sprawie nadania jednej z sopockich ulic imienia Krzysztofa Klenczona - tłumaczy.
Władze miasta inicjatywą są zainteresowane. - Rzeczywiście, w tym roku przypada kilka rocznic, które mogą być dobrą okazją do uhonorowania w ten sposób Klenczona. Myślę, że pochylimy się nad tym tematem w najbliższym czasie - mówi Joanna Cichocka-Gula, wiceprezydent Sopotu.
Najprawdopodobniej nazwiskiem Klenczona zostanie nazwana jedna z niewielkich uliczek gdzieś w okolicy, w której znajdował się niegdyś założony przez inną z legend polskiego rocka - Franciszka Walickiego - klub Non Stop, czyli w dolnym tarasie miasta.
Tymczasem w Stanach Zjednoczonych, gdzie Klenczon spędził ostatnie lata życia przed tragicznym wypadkiem drogowym, w którym zginął, powstaje obecnie film o jego życiu i twórczości. Kręci go Helena Giersz, Polka, znana wcześniej z produkcji za oceanem filmów animowanych.
Opinie (113) 3 zablokowane
-
2011-07-15 15:30
To wspaniałe
Zginął wielki muzyk ,wielki człowiek ,miał 39 lat.Bardzo dobry pomysł dla skromnego polaka
- 0 0
-
2011-02-06 16:20
takie same cioty jak te beatlesi tylko w wydaniu PRLowskim - Boziu czegoś ty nie grzmiał !!! (9)
całe szczęście, że tu Polska, i takie ciotowate wyjce szybko znikają i spadają na drzewa ;))))))))
W Polsce rządzą rock, metal i pank !!!! hough.... to jest muzyka
o dzsiejszych czasach nie wspominam bo żrzygać sie chce- 1 49
-
2011-04-28 11:45
margareta
sam jesteś ciotowaty i na dodatek nic nie wiesz na temat tamtych czasów...poczytaj sobie może cokolwiek na ten temat!
- 0 0
-
2011-02-06 23:26
Ciotko klotko...
Gdyby nie Beatlesi to kilka gatunków muzyki pewnie by nie powstało, na pewno nie powstałoby tez wiele zespołów. Szczerze mówiąc wątpię by ci się chciało, ale naprawdę warto zagłębić się w ich twórczość. To byli wizjonerzy, to byli geniusze. Grali utwory zwiastujące różne gatunki muzyczne, nim one w ogóle powstały. Posłuchaj sobie "Tomorrow never knows" a może zrozumiesz - inni tak zaczęli grać 30 lat później.
Garniturki założyli na jakiś czas, kazał im manager Brian Epstein. Długo się jednak w nich nie gotowali.
A gdybyś, cioteczko, spotkał Lennona w Hamburgu w 1960-tym, gdzie parę miesięcy grali rock and rolla w tamtejszych klubach, pewnie byś od niego dostał w ryja i się popłakał.
Dzieci neostrady, kufa mać.- 5 1
-
2011-02-06 19:05
(2)
Hmmm... Rock, metal i pank? A może rock, metal i punk? To po pierwsze.
Po drugie - osobiście uważam, że warto zapoznać się z różnymi gatunkami muzycznymi. The Beatles był bardzo dobrym zespołem. Warto poznać później wydane utwory.- 6 0
-
2011-02-06 19:23
"The Beatles był bardzo dobrym zespołem." (1)
the Beatles zapoczątkowało ere ciot na scenie - Garniturki, krawaciki, obcsłe spodnie rurki i spiewają jęczą jak to jeden drugemu wiecie co....
to wstyd dla świata i dla Liverpoolu, byłem, nawet w ich muzeum ;D ( fajne miasto, pracowałem na zmywaku - z żart ;D ale cioty tam do dzisiaj zostały ;-//
idziesz ulicą i się zastanawiasz czy to facet (nie napisze mężczyzna) czy 16 - letnia nastolatka której jeszcze piersi nie urosły
minusiarze jak pomyślicie to niestety przyjdzie Wam się zgodić ;] z moim myśleniem chyba, że też juz zciotowaliście totalnie- 0 15
-
2011-02-06 22:26
Taka prawdo, a o jakich późniejszych utworach piszę? Czy je znasz? Owszem, nie lubię części utworów wcześniejszych, ale późniejsze są bardzo dobre, niektóre psychodeliczne, zaskakujące. Dlatego nie pozwolę o tym zespole powiedzieć, że byli beznadziejni. Pomyślałam, choć nie jestem "minusiarzem". Niestety, mojej opinii nie zmienisz. Za bardzo cenię takie utwory, jak "Lucy in the Sky with Diamonds", "Strawberry Fields Forever", "Hey Jude", żebym miała zmienić zdanie.
- 6 0
-
2011-02-06 22:12
Ale się synku zaplułeś.
Nie jesteś przypadkiem kryptogejem, który rozpaczliwie próbuje uciec od swej seksualnej orientacji?
Albo tata kochał za bardzo.- 8 0
-
2011-02-06 19:09
widze że same ramole tutaj... (1)
więc minusują
przecież za ich czasów młodosci tylko piosenka radziecka i czerwone gitary - więc co się dziwić ;P
moja babcia też się tym zachwyca a na wszystko inne mówi szatany ;P- 0 14
-
2011-02-06 20:12
człowieku odlep wreszcie się od neta ,bo żenadę siejesz.....
- 9 0
-
2011-02-06 17:02
tylko sie nie udus jadem przy rzyganiu
- 11 3
-
2011-04-17 20:59
ulica Klenczona
popieram , bardzo dobry pomysl
- 0 0
-
2011-03-31 21:14
ulica Krzysztofa Klenczona
Bardzo fajny pomysl.Ja urodzilem sie w Sopocie i znalem osobiscie Krzyska bardzo kontaktowy i mily czlowiek. Nigdy "Nie zadzieral nosa" Wspominam Go bardzo cieplo. Duzo Jego muzyki bylo nie tylko w Non-stopie. Gral razem z "Czerwonymi Gitarami" w sali resteuracji turystycznej Grand Hotelu. Uwazam ze zasluguje aby Jego imieniem byla nazwana jedna z ulic kochanego Sopotu. Serdecznie pozdrawiam wszystkich sympatykow talentu Krzyska Klenczona
- 0 0
-
2011-03-08 11:14
Zgadzam się należy mu się ulica to jest najlepszy muzyk
- 0 0
-
2011-03-02 12:45
ulica im. Krzysztofa Klenczona
skoro różni politycy maja swoje ulice, a niekoniecznie czyms pożytecznym się zasłuzyli, to ulica Krzysztofa jak najbardziej powinna powstać. Ma ja już Warszawa, czemu nie Sopot??? Wypowiadam się jako zagorzała fanka Krzysztofa. Tyle lat nie ma go na świecie, a ludzie wciąż słuchają Jego piosenek i nadal Go kochają.
- 0 0
-
2011-02-26 21:40
Krzysztof Klenczon
Gradzl ;
I Krzysztof Klenczon (absolwent Seminarium Nauczycielskiego w Oliwie, przy ul. Krzywoustego i mąż Bibinki Truskolaskiej) i Czesław Wydrzycki to kawał realnej historii kultury Trójmiasta, Europy i świata.
Takie są fakty.
GRĄDŹL
Bibinka byla z domu Cywinska-Plater nie Truskolaska, Mamusie pomyliles.
Mieszkali na Wita Stwosza zanim wyzwolili sie z PRLu
Zam ja osobiscie...- 1 0
-
2011-02-06 17:42
Szczytno (2)
Jestem ze Szczytna, gdzie urodził i wychował się Krzysztof Klenczon!
Jestem również za tym, aby tak wielki artysta, choć trochę zapomniany był uhonorowany :)- 20 1
-
2011-02-06 18:02
sęk w tym, że Klenczon urodził się w Pułtusku... (1)
- 3 0
-
2011-02-26 21:30
Klenczon
Moze ze wiesz ale mieszkal w Sopocie ul. Kosciuszki 15
- 0 0
-
2011-02-07 08:32
A sopocki Czesław (NIEMEN) Wydrzycki ? (3)
Dobry pomysł dla Sopotu.
Ale to właśnie w Sopocie (w suterynie domu nr 5 przy ul. Alfonsa Chmielewskiego) przez prawie rok swoje pierwsze koncerty dla garstki przyjaciół dawał ok. 1960 roku ówczesny kierowca miejskiego pogotowia ratunkowego = Czesław Wydrzycki; znany potem jako NIEMEN.
Co prawda w Gdańsku istnieje skwer (niwidocxzny obecnie) im. Czesława NIEMENa (dawna część ogrodu studenckiego ŻAKa - już bez muszli koncertowej) -ale to przecież p. Czesław zaczynał przede wszystkim w Sopocie !
I Krzysztof Klenczon (absolwent Seminarium Nauczycielskiego w Oliwie, przy ul. Krzywoustego i mąż Bibinki Truskolaskiej) i Czesław Wydrzycki to kawał realnej historii kultury Trójmiasta, Europy i świata.
Takie są fakty.
GRĄDŹL- 6 1
-
2011-02-09 12:22
JEST RONDO NIEMENA W SOPOCIE OD KILKU LAT
PRZY ALMIE W KIERUNKU OPERY LEŚNEJ POZDROWIEŃKA
- 0 0
-
2011-02-07 09:50
tak jest..!
zgadza się....niemena sopot tez powinien upamiętnic! teraz młodziez nie ma zielonego pojęcia o tym -jak wiele dla nas znaczyła ich muzyka-kocham muzyke tamtych lat-rosło się na niej...bieda była,ale muzycznie trójmiasto kwitło-rodziły się cudne rzeczy ,ktore poruszać będą jeszcze nie jedno pokolenie-jestem pewna!
- 1 1
-
2011-02-07 09:00
A wiesz gdzie mieszkal Czesiu ????
W Gdyni na Plycie Redlowskiej ( za komuny Mahnhattan )
Pozdrawiam wszystkich Plytowiczow- 0 0
-
2011-02-06 14:17
To ludzie nie warci nic... (8)
Dlaczego niby ma mieć swoją ulicę?
- 10 98
-
2011-02-06 14:26
(3)
jestem pod wrażeniem, masz ego nadęte jak balon gamoniu
- 28 5
-
2011-02-06 21:07
a kto wg ciebie jest wart? (2)
doda?
- 5 3
-
2011-02-07 00:33
(1)
ciekawe że w Polsce nie ma ulic muzyków, w Wa-wie jest Lennona ale to zadupie. np. w NYC jest Joey Ramone Square, u nas nie może być Klenczona albo Ciechowskiego? taki blamaż dla miasta? więcej dystansu i luzu!
- 4 0
-
2011-02-09 00:10
Paweł
nie pier...
- 0 0
-
2011-02-07 09:01
Oj Pawelku
Pawelku a co ty jestes WART ?????
PROSTACZKU JEDEN- 0 0
-
2011-02-06 23:12
Prócz "plus" i"minus" powinna być opcja "?" (2)
bo tego debi... nie rozumiem zupełnie
- 2 1
-
2011-02-06 23:22
Widocznie nie masz jednego jądra.
Czyli masz tylko pół muzgu. dlatego nie rozumiesz zupełnie.
- 0 3
-
2011-02-06 23:21
Widocznie nie masz jednego jądra.
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.