- 1 Samolot stanie na rondzie przy lotnisku (145 opinii)
- 2 Koncert Podsiadły: praktyczne informacje (141 opinii)
- 3 14 mln zł odszkodowania za Westerplatte (520 opinii)
- 4 Piękne i niebezpieczne zjawisko nad morzem (37 opinii)
- 5 Błyskawiczna podróż ze stolicy i w góry (304 opinie)
- 6 Koci celebryta Rysiek ma swoją rzeźbę (84 opinie)
W Gdańsku, Sopocie i Gdyni właściciele psów mają obowiązek niezwłocznego zebrania odchodów ich pupili z ulicy. Niestety, rzeczywistość jest inna. Przekonaliśmy się o tym, gdy stopniał śnieg.
Surowe czasy
W Trójmieście za pozostawienie odchodów pupila na ulicy grozi od 50 do 500 zł mandatu. - Skończyły się czasy litościwe, a zaczęły czasy restrykcyjne - mówi Mariusz Kowalik, rzecznik gdańskiej Straży Miejskiej, która wystawia ok. 300 mandatów rocznie.
W skrajnych przypadkach sprawa psiej kupy trafia do Sądu Grodzkiego. - Tak się dzieje wówczas, gdy osoba nie chce przyjąć mandatu - mówi Dariusz Wiśniewski, komendant Straży Miejskiej w Gdyni.
Czy psie odchody na ulicy zagrażają zdrowiu, np. naszych dzieci? Andrzej Jagodziński, z wojewódzkiego sanepidu uważa, że nie. Jego zdaniem, psy bezwzględnie jednak nie powinny załatwiać się w piaskownicy.
Bartłomiej Szostakowski z towarzystwa, które zajmuje się identyfikacją psów, uważa, że pojawienie się nawyku zbierania odchodów po pupilu wymaga czasu. - O kagańcach, smyczach i sprzątaniu zaczęło się mówić dopiero w połowie lat 90. - mówi Szostakowski. - Zanim to wejdzie ludziom w nawyk, przeminie minimum jedno pokolenie. Jednak i tak jest lepiej niż było. W lecie na plaży śladów po psach nie widać. Najgorzej jest na wiosnę, gdy to, co zapadło się w śniegu, staje się widoczne.
Gdzie to robić?
Właściciele psów zwracają uwagę na fakt, że w mieście brakuje wyznaczonych miejsc, gdzie psy mogłyby się załatwiać. Mieszkanka Przymorza, właścicielka mieszańca, przyznaje, że kup nie zbiera. - Nie mam torebek, a poza tym nie wiedziałabym, gdzie to wyrzucić, bo przecież do normalnego śmietnika chyba nie - mówi pani Joanna. - Rażą mnie kupy na chodniku, szczególnie na Starym Mieście, sama chodzę ze swoim psem w krzaki.
|
Opinie (168) 1 zablokowana
-
2006-04-12 11:20
baja
Czyli chciałaś powiedzieć nie wszyscy to plebs niektórzy są lepsi i mieszkają w domkach. Plebs może sprżatać ale właściciele domków nie bo i po co.
- 0 0
-
2006-04-12 11:24
gdańszczanka
"..a skad wziasc torebki??
Niby trzeba sprzatac...a torebki to skad wziasc?? co mam chodzic z siatami zeby jakies torebki nosic ze soba?? Jak chca zeby wlasciciele psow sprzatali to niech postawia automaty z woreczkami, obok smietnik i napewno wiekszosc osob posprzata po swoim pupilu!! :D.."
Posiadanie psa to nie obowiązek to własny wybór- 0 0
-
2006-04-12 11:32
NN,
mylisz się, SPRZĄTAM po plebsie, który łazi w okolicy, wypije piwo i walnie butelkę, która się rozbija w drobny mak. Że nie wspomnę o całej masie śmieci papierowych, plastikowych i.t.p. Zdarza się również, że plebs narąbie mi pod płotem...
- 0 0
-
2006-04-12 11:36
gdynianka
Popieram! Niech postawią automaty z woreczkami i śmietnik. Na co wkońcu idą te podatki od psów? Jeszcze gorzej mnie wkurza jak koty się załatwiają na klatkach!
- 0 0
-
2006-04-12 11:37
Do gdanszczanki
Moze jeszcze automat do wycierania tylka kundlowi ?
Malo jest foliowych darmowych siatek-torebek ?
Moze wogole niech ktos z opieki nad zwierzetami lekko pukajac do drzwi o 6:00 rano zabiera pieska na spacerek ?- 0 0
-
2006-04-12 11:38
starsze pokolenie często nie chce sprzątać
Miałem przez rok goldena, po którym sprzątałem. Tym sprzątaniem zaraziliśmy paru sąsiadów, dzięki czemu na trawnikach w okolicy zrobiło się całkiem przyjemnie. Natomiast moja mama ma małego psa i nie chce jej sie sprzątać. Kilkakrotnie zwracałem jej uwagę, na co odpowiadała, że to "taka mała kupa". No rany julek, kupa to kupa, mała czy duża, śmierdzi tak samo obrzydliwie. Szczególnie przyklejona do podeszwy...
- 0 0
-
2006-04-12 12:01
baja
Trochę to dziwne. Twój dom otacza wiele nieużytków, a plebs robi Ci pod płotem i rzuca śmieci. Jesteś porządna więc to sprzątasz ale po własnym psie nie bo on oczywiście robi tylko w wybranych przez Cieie miejscach tam gdzie nikomu to nie przeszkadza, a przynajmniej Tobie sie tak wydaje.
- 0 0
-
2006-04-12 12:12
jak zwykle
teoretyczne wydumane problemy:
a to nie ma torebki (nie trzeba siatki na jeden woreczek jak się wyprowadza pieska - poza tym wiadomo po co się z nim wychodzi)
a to nie ma gdzie wyrzucić - nie oszukujmy się, śmietniki są przy każdym domu. Nic się nie stanie jak się tam wrzuci woreczek z psią kupką. Na pewno kupce też lepiej tam będzie niż na chodniku. A gazów się z niej wydzieli mniej niż z jednego skromnego bączka w toalecie. Ekologów uspokajam.
a to za duży koszt (100 torebek można poniżej złotówki kupić - wystarczy na miesiąc!)
a to podatek od posiadania psa (to nie jest opłata za sprzątanie!)
a generalnie - nasze kochane panoszące się i rozpierające łokciami wszędzie, na wszystko znajdujące uzasadnienie C H A M S T W O!
jakby każdy zaczął od siebie i nie oglądał się na resztę, byłoby lepiej. Ale to wymaga odrobiny pokory której nam brak. Nie jesteśmy narodem krytycznym wobec siebie, tylko wobec innych. Nic nam straż miejska nie pomoże mandatami.
Użalamy się nad chorymi dziećmi a przy pomocy psiej kupy narażamy je na zarażenie pasożytami. Możemy je chronić niewielkim wysiłkiem.
A nawiasem mówiąc - w wielu krajach uważanych za niezbyt czyste jest lepiej, tylko nam jakoś nie chce się tego uporządkować. Na wszystko szukamy tylko argumentów a nie szukamy załatwienia sprawy. Szkoda.....- 0 0
-
2006-04-12 12:18
Kupy są wszędzie!
Psy robią wszędzie, na trawnikach, chodnikach, w piaskownicach a i na klatce czy w windzie się zdarzy a ich właściciele to mają za przeproszeniem w du..e. A mnie szlag trafia jak mam wyjść z dziećmi na podwórko. Na plaży też są psy nawet w sezonie, wystarczy przyjść rano lub pod wieczór i sprawdzić. Straż miejska też nie robi nic aby było lepiej. Jestem za ZAKAZEM TRZYMANIA PSÓW W BLOKACH.
- 0 0
-
2006-04-12 12:21
Kupa.
Bardzo ciekawy temat .
Jak dlugo mozna dyskutowac o czyms oczywistym .
Czy ci co nie sprzataja - spuszczaja po sobie wode?
Ostatnio kupa byla tematem dyzurnym Galluxa - przysypalo Go w tym Malborku ?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.