• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

LPR buduje front przeciw Platformie

Krzysztof Katka
28 stycznia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
LPR proponuje kilku partiom zawarcie wielkiej koalicji pod nazwą Solidarny Gdańsk, która odsunie od władzy Platformę Obywatelską i prezydenta Pawła Adamowicza. Kandydatem partii na stanowisko prezydenta jest Marian Szajna.

Sławomir Niecko, przewodniczący LPR w Gdańsku, napisał list do lokalnych liderów PiS-u, Samoobrony i PSL, proponując im wspólny start w jesiennych wyborach samorządowych.

- Naszym zdaniem jedynie wspólny kandydat na prezydenta i wspólna lista wyborcza pozwoli na pokonanie opcji liberalnej, która rządzi Gdańskiem niepodzielnie od ośmiu lat. Jedynie wspólny front konserwatystów, narodowców, chadeków i ludowców pozwoli na zmianę polityki w Gdańsku - pisze Niecko.

Liga w swoim programie dla miasta domaga się m.in. samorządowego becikowego w wysokości 1000 zł i rozbudowy stadionu Lechii, partia ma już swojego kandydat na prezydenta Gdańska - został nim Marian Szajna - były wiceprezydent miasta w skompromitowanym zarządzie miejskim kierowanym przez Franciszka Jamroża. Obecnie Jamroż odsiaduje wyrok za przyjęcie łapówki w czasie urzędowania. Szajna startował w wyborach w 2002 r. na prezydenta Gdańska z ramienia komitetu Nasz Gdańsk. Otrzymał 1768 głosów - czyli mniej niż 2 proc.

- Jesteśmy po wstępnych rozmowach z Domem Ojczystym i oni pewnie się do nas przyłączą. Dodatkowo Szajna dostał już poparcie stowarzyszenia Nasz Gdańsk - mówi radny Grzegorz Sielatycki, sekretarz LPR w Gdańsku.

PiS nie krytykuje budowy wspólnego frontu przeciwko PO, ale sprzeciwia się kandydaturze Szajny. Andrzej Jaworski, pełnomocnik PiS w Gdańsku, mówi: - Odsunięcie Platformy od władzy będzie możliwe, gdy będziemy mieli dobrego kandydata na prezydenta miasta. Obecnie może być nim tylko wicemarszałek Senatu Maciej Płażyński.

Jak wykazał sondaż wykonany przez PBS na zlecenie "Gazety", największą szansę na wygraną w jesiennych wyborach ma prezydent Paweł Adamowicz (27 proc. poparcia). Zagrozić mu może tylko Maciej Płażyński, na którego chciałoby głosować ponad 23 proc.

- Jeśli wystartuje Płażyński, to będzie poważnym rywalem. Platforma nie odda jednak pola bez walki. Mamy ogromne szanse na wygraną i odpowiednich skutecznych polityków - mówi Bogdan Oleszek, szef Rady Miasta i wiceprzewodniczący PO w Gdańsku.
Gazeta WyborczaKrzysztof Katka

Opinie (195) 9 zablokowanych

  • Rydzykolandia przystanek moherowo

    Wszystkim tym,ktorzy maja zamiar badz juz popieraja Kaczyński team, moher na beret(krzyzyk na droge)Nie znam sie na polityce ale sam pomysl becikowego jest tak glupi,ze az dupe sciska.Pomyslcie za kazda"sztuke dziecka" 1000zl ,wiadomo,ze biedne rodziny zaczna"masowa produkcje"dzieci bo dzieki temu beda mieli pieniazki,nie wiem czy kaczynscy maja zamiar w ten sposob zlikwidowac niz demograficzny czy co,trzeba jednak pamietac,ze 1000zl w naszych czasach to NIC!!!a Babcie moherowe sa tak glupie,ze potrafia wyzywac ludzi na ulicy,ze to szatany i bezboznicy:)

    • 0 0

  • dyżÓr; )

    Hehe, pewnie :) DyżÓrni, pŻyznać się ;)

    • 0 0

  • RYBA

    Jak wszystkim wiadomo ryba psuje się od głowy więc zmień lekarza .Proponuję założyć klub obrony Gdańska przed wściekłymi LPR,PiS i Samoburaczanymi i zakazać tym typom W IAZDU DO MIASTA GDAŃSKA

    • 0 0

  • Reasumując Marian Szajna jest najlepszym kandydatem

    • 0 0

  • Zgadzam się na tą kandyture

    Myślę że to najlepszy kandydat.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane