• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Leśnik próbował ratować zakleszczoną sarnę

Patsz
27 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Nie udało się uratować sarny zakleszczonej pomiędzy szczeblami ogrodzenia posesji przy ul. Płockiej zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Zwierzę padło, zanim ze sprzętem, by przeciąć metalowe ogrodzenie, przyjechali na miejsce strażacy.



Także tym razem okazało się, że skaleczenie bądź uraz sarny oznacza dla niej śmierć. Także tym razem okazało się, że skaleczenie bądź uraz sarny oznacza dla niej śmierć.
Informacja o zakleszczonym zwierzęciu o godz. 12.30 trafiła najpierw do gdyńskich strażników miejskich. Ci poinformowali strażaków oraz pracownika nadleśnictwa, który jako pierwszy próbował pomóc zwierzęciu.

- Wydaje mi się, że mógł poczekać na strażaków. Widziałem, jak próbował wyszarpnąć ją z płotu. Zwierzę padło z powodu zbyt dużego stresu. Zakleszczyła się w miejscu, gdzie było po prostu zbyt wąsko - opisuje sytuację pan Bartosz, obecny przy akcji.

Po dotarciu strażaków z narzędziami hydraulicznymi zwierzę było już martwe.

Pracownicy Nadleśnictwa Gdańsk podkreślają, że w takich przypadkach liczy się przede wszystkim czas.

- Ratowanie zwierząt to rola przede wszystkim służb miejskich, jednak jeśli pracownik Nadleśnictwa jest na miejscu szybciej, to stara się pomóc. Sarnę bardzo trudno jest uratować. Nawet zwykłe skaleczenie powoduje u tego zwierzęcia taki stres, że szanse, by przeżyło maleją praktycznie do zera - przyznaje Witold Ciechanowicz, rzecznik Nadleśnictwa Gdańsk.

Czytaj też: Dzikie zwierzęta na ulicach Trójmiasta. Co z nimi robić?
Patsz

Opinie (93) 5 zablokowanych

  • Pech, szkoda zwierzaka, bo to było zdarzenie losowe (7)

    natomiast wszystkim właścicielom psów przypominam, że JESTEŚCIE ZOBOWIĄZANI kontrolować ich zachowania. Nawet mały kundel wystarczy, aby zabić dzikie zwierzę, jak to na zdjęciu. Polecam prowadzony przez leśników serwis pieswlesie.blogspot.com gdzie zobaczycie jak bezmyślni potrafią być właściciele.

    • 162 9

    • co ma piernik do wiatraka (2)

      • 6 24

      • psiarz? (1)

        • 12 8

        • Nie ma co dyskutować z prawami Darwina najsłabsze i najgłupsze jednostki i tak nie przetrwają...

          • 3 7

    • No fajnie. Bardzo wstrząsające wydarzenie z życia Trójmiasta :-I

      A może ktoś się zainteresuje co tam znowu się dzieje w dziurze koło NOT i skąd wożą tam ziemię do zasypania wykopu.
      Mam nadzieję, że nie z Ełganowa lub innego miłego ekologicznego miejsca (np. z terenów stoczniowych czy Letnicy zamiast poddać skażoną ziemię rekultywacji). Po aferze Port Service trzeba każdemu patrzeć na ręce.

      • 12 26

    • W lesie trójmiejskim z dziećmi na spacerze byłam.

      • 0 0

    • przypominam, że nasz prezydent jest myśliwym i z przyjemnością strzela do saren, więc o co chodzi?

      • 2 1

    • pytanie. To w takim wypadku, gdzie i jak mają biegać psy? W mieście - nie. W lesie - nie. Na plaży- nie.
      NIe lubię zabijania zwierząt i- tak weszłam na bloga. Sama mam dwa psy. I jestem wegetarianką. I przyznam szczerze działalność człowieka w niczym się nie umywa do tego co robią psy. Same myślistwo zabija masę zwierząt i to silnych, zdrowych. Pies dorwie raczej słabszą sztukę - co dla natury jest OK. To a. A b. Jakie autor bloga i posta widzi rozwiązania? Psy są i będą. I tak -wielu ludzi nie powinno mieć psów. Ale mają, stąd jest wielki problem z m.in. ich bezdomnością, odchodami. ALE psy często są bezdomne, bo nie wybiegane niszczą w domach! Rozwiązanie? Tak jak pisałam na początku - plaża nie. Miasto- nie. Las-nie. Łąka pewnie też nie. To gdzie? Jak?

      • 2 1

  • Żal zwierzęcia (6)

    • 117 5

    • "Szkoda sarny [*][*]" (3)

      Bez przesady. Szkoda mi tych osób co tu te kretynizmy wypisują. Pochowajcie ją na cmentarzu jak wam tak żal...

      • 8 32

      • unikam takich "ludzi"

        • 14 6

      • byś matkę za garść zielonych sprzedał

        • 9 5

      • Współczucia

        ...dla ciebie za brak współczucia, ludzkiego odruchu osób mądrych. Brak takiego odruchu leczy się u psychiatry, najlepiej przy zastosowaniu farmakologii. Człowieku, oświecenie to szacunek dla życia w każdej formie, tyś w ciemnościach jeszcze...

        • 0 0

    • (1)

      Sarniny nie trzeba badać, więc dałbym jej szybką śmierć i na pasztet przerobił.
      Taki leśnik w sumie to z głodu nie umrze.

      • 5 7

      • "Widziałem, jak próbował wyszarpnąć ją z płotu"

        Może po prostu ją dusił, żeby pieczyste było :-). Twarda sztuka była, ale się udało ;-P

        • 6 5

  • A mowia ze jak glowa przejdzie to reszta tez (10)

    • 43 22

    • Widocznie za grubą d... (4)

      miała ;-P

      • 12 18

      • inteligencja , elokwencja i empatia... (3)

        i to wszystko w jednym,krótkim zdaniu.

        • 11 5

        • Nie popłacz się hipokryto (2)

          • 7 7

          • (1)

            Sugeruję sprawdzenie znaczenia słowa "hipokryta" , ignorancie.

            • 3 5

            • Sprawdź, sprawdź. Przyda ci się :-)

              Uwielbiam histeryków pochlipujących nad artykułem o sarence i poprawiających sobie w ten sposób samopoczucie "jaki to jestem zaje.iście wrażliwy". Jak żresz kiełbaskę, to też chlipiesz, obłudny pajacu nad losem milionów zwierzątek w rzeźni ubijanych w nieludzki sposób? Pewnie nie, bo nie są bohaterami idiotycznego artykuliku, jak "biedna sarenka".

              • 15 4

    • No niby racja...

      A już na pewno w wypadku kotów :)

      • 4 0

    • ta była słabym ogniwem i sama się zabiła

      • 2 5

    • To dotyczy tylko kotów

      • 2 0

    • Ta zasada dotyczy tylko kotów i małych dzieci.

      • 2 0

    • zalezy gdzie wkladasz haha

      • 2 0

  • Nie chcę czytać takich wiadomości

    Mam za miętkie serce.

    • 57 14

  • Biedna sarenka! Bardzo smutne! (2)

    • 75 9

    • Ogłosić żałobę narodową (1)

      • 5 12

      • Dokładnie.

        Katastrofa porównywalna z 10 kwietnia 2010.

        • 3 11

  • (2)

    i będzie pasztecik z sarninki na kolację

    • 29 63

    • A ja bym chętnie zjadł pasztet z myśliwego. ;)

      .

      • 9 8

    • Uważaj żeby z ciebie nie zrobili SMALCU....

      • 2 3

  • Nawet zwykłe skaleczenie powoduje u tego zwierzęcia taki stres, że szanse, by przeżyło maleją praktycznie do zera (2)

    Ale głupie te zwierzęta.

    • 23 81

    • ty jesteś............................pie......ty

      • 6 4

    • cewka, czyt noga sarny

      pod wpadnięciu we wnyki sarna się oswobodziła miała nogę do połowy wyrwaną, rok później ta sama sarna została odstrzelona przez leśników. Panie dziennikarzu nie pitol pan głupot!

      • 0 2

  • (1)

    kupujesz sarninę a tam konina!! wtf? ;)

    • 26 14

    • Kupujesz konia, odwacasz go, a tam du*a :)

      • 2 2

  • No trudno (3)

    Pogrzebac i zapomniec na zawsze

    • 9 35

    • Głupi jesteś, albo sarniny nie jadłeś...

      • 8 1

    • Niestety, do twojego pustego łba telegrafu by ci podnieść to żałosne IQ nikt nie wyśle : /

      • 4 4

    • sam se

      pogrzeb

      • 3 1

  • Ale ktoś z nadleśnictwa zrobi sobie pieczyste (4)

    albo pasztet

    • 17 27

    • (2)

      sam jesteś pasztet

      • 6 7

      • ty jesteś pasztet zajęczy (1)

        • 3 6

        • jak cie pasztet dopadnie, to sam zajęczysz

          • 8 0

    • Albo Leśniczy zrobi z ciebie Mielone d*pku

      • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane