• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ludzkie szczątki na budowie w Małym Kacku

Patryk Szczerba
11 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Wykopywane szczątki pochodzą prawdopodobnie z czasów II wojny światowej. Wykopywane szczątki pochodzą prawdopodobnie z czasów II wojny światowej.

Czy kości, czaszki wykopane podczas prac drogowych na ul. Przemyskiej, Sanockiej, Krośnieńskiej, Skolskiej i Rungurskiej zobacz na mapie Gdyni w Gdyni zostały z powrotem ukryte pod ziemią? Okoliczni mieszkańcy twierdzą, że tak. Wykonawca prac odpowiada, że takie przypadki od razu są zgłaszane policji.



Każde opady deszczu, zdaniem mieszkańców, odsłaniają kolejne, szokujące znaleziska. Każde opady deszczu, zdaniem mieszkańców, odsłaniają kolejne, szokujące znaleziska.
Prace drogowe, na które mieszkańcy Małego Kacka czekali od kilkunastu lat w okolicy nazywanej przez nich Psią Górką, rozpoczęły się w listopadzie 2012 roku. Za kwotę 12 milionów złotych budowane są tu asfaltowe drogi z chodnikami o łącznej długości ponad 1,3 km, sieć wodociągów, kanalizacja sanitarna i deszczowa.

Roboty trwają, mimo że, jak twierdzą mieszkańcy, na miejscu co chwila są znajdowane szczątki i przedmioty, prawdopodobnie z okresu II wojny światowej. W trakcie wyzwolenia Gdyni w 1945 roku Mały Kack był polem walk między wojskami radzieckimi i niemieckimi.

- Ostatnio wyłoniły się znaleziska: granaty, szkielety z otworami po postrzałach w czaszkach, a także mundury. Są to prawdopodobnie zwłoki żołnierzy radzieckich lub niemieckich z czasów wojny. Nikt nie traktuje ich z szacunkiem, nie przenosi do zbiorowej mogiły. Z każdym deszczem wypływa więcej takich "skarbów". Dzieci chodzą tamtędy do szkoły i oglądają te znaleziska. Dowiedziałam się, że takich odkryć w tym rejonie jest wiele więcej i nikt z tym nic nie robi - pisze z oburzeniem nasza czytelniczka, pani Milena.

Informację o znaleziskach potwierdzają inni mieszkańcy Małego Kacka, których zdaniem robotnicy zakopują kolejne znalezione przedmioty i kości, by prace były kontynuowane bez opóźnień.

- Jeden z pracujących robotników powiedział bez ogródek, że takie jest polecenie przełożonych, którzy nie chcą, by cokolwiek zakłóciło roboty, a prace zostały wstrzymane - informuje nas pan Mariusz.

Przetarg na rewitalizację tej części Małego Kacka wygrała firma Strabag. Jej przedstawiciele przyznają, że podczas robót wodno-kanalizacyjnych pod koniec grudnia pracownicy jednego z podwykonawców na Psiej Górce rzeczywiście natknęli się na kości ludzkie, jednak informacje, jakoby robotnicy zakopywali je z powrotem przyjmują z niedowierzaniem.

Ludzkie szczątki znaleziono także w grudniu ub. r. na gdańskiej Oruni.

- Kierownik budowy przekazał mi informację, że o znaleziskach poinformowali go sami mieszkańcy. Szczątki zostały zabezpieczone i zabrane przez policję. Nic nie wiem o kolejnych. Uczuliłem jednak pracowników, by przekazał swoim podwładnym stosowne wytyczne. W przypadku takich sytuacji mają natychmiast zawiadamiać policję - mówi Maciej Konopka, dyrektor gdyńskiego oddziału firmy.

Gdyńscy policjanci potwierdzają, że pod koniec grudnia otrzymali podobne zgłoszenie. - Ekipa dochodzeniowo-śledcza na ul. Sanockiej zobacz na mapie Gdyni była 28 grudnia. Zabrała fragmenty szkieletu i zawiozła do Zakładu Medycyny Sądowej. To standardowa procedura w takich przypadkach - tłumaczy kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy KMP w Gdyni. Wczoraj, 10 stycznia, rano gdyńscy funkcjonariusze po raz kolejny pojawili się na Psiej Górce. Tym razem zabierali szczątki znalezione podczas prac na ul. Przemyskiej zobacz na mapie Gdyni.

Do podobnych odkryć dochodzi w Trójmieście często. W Gdyni głośno było o szczątkach ludzkich, które rok temu odkrył jeden ze spacerowiczów na plaży. Dwa ludzkie szkielety ujawniły się na piasku po sztormie.

Miejsca

Opinie (79) 1 zablokowana

  • "W trakcie wyzwolenia Gdyni"? (1)

    Chyba w trakcie zmiany okupanta! WSTYD PANOWIE Z TRÓJMIAASTO PL!!!!

    • 8 6

    • Co ty pieprzysz?

      Okupant to zdobył Gdańsk. Gdynia została wyzwolona.

      • 1 2

  • Dzieci... Moją szkołę - Nr. 21 w Gdańsku wybudowano na byłym cmentarzu. (1)

    Kości bielały każdego dnia...

    Lata 70

    Biskupia forever!

    • 4 0

    • Mówi się " Kości biegały"

      lata 70 dzieci kwiaty-kumam o co chodzi!!

      • 0 0

  • za komuny w takich przypadkach, zamykano teren i zbierano szczątki

    widać co system, to inne obyczaje...

    • 4 1

  • zgroza

    to byli przecież ludzie, synowie matek, które też były zabijane. Iluż z nich wzięto do wojska czy chcieli czy też nie. Nie wolno profanować zwłok bez względu na nienawiść do nazistów i komunitów. Policjo obudź się!!!!

    • 5 2

  • Mieszkam na Malym Kacku bo to najlepsza dzielnica w Gdyni,prestiżowa i bogata

    • 4 3

  • Może jednak ktoś by to dobrze zbadał, blisko był OBÓZ PRACY???

    Istotny jest kontekst znaleziska i wszelkie osobiste drobiazgi, ktore moga pomóc przy identyfikacji. Może ktoś na świecie czeka jeszcze na wieści co się z krewnym stało w czasie wojny?

    • 2 0

  • Psia górka (1)

    Dziadek jak żył opowiadał że tu był obóz przejsciowy, miejsce koncentracji jeńców, nie ważne kto to. ja bym postawił tam choć krzyż

    • 3 0

    • To pędź i postaw, trzymamy Cię za słowo

      • 0 0

  • I Z CZEGO SIĘ TAK ŚMIEJE.

    • 0 0

  • Dziadek

    A czy to nie przypadkiem dziadek łaskawie nam panującego D.T. ???? Wygląda jak z wehrmachtu.

    • 0 0

  • to napewno Von Biberstein

    tak jak w Rzeszowie, co jak wykopali kości to jeden przez okno wyskoczył.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane