• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Megawaty nadziei: nowa elektrownia gazowa w Gdańsku

Michał Stąporek
28 października 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Elektrociepłownia gazowa za 2,5 mld zł w Gdańsku
Rafineria Gdańska jest jednym z największych odbiorców energii na Pomorzu. Rafineria Gdańska jest jednym z największych odbiorców energii na Pomorzu.

W Gdańsku powstanie elektrownia gazowa, która będzie służyć przede wszystkim Rafinerii Gdańskiej, ale jest szansa, że nadwyżkami mocy podzieli się także z Trójmiastem.



Lotos, Energa oraz Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo podpisały list intencyjny w sprawie budowy elektrowni gazowej w Gdańsku. Miałaby ona zapewniać dostawy energii elektrycznej do rozbudowującej się Rafinerii Gdańskiej, a ewentualne nadwyżki mocy sprzedawać na wolnym rynku.

Jak duże będą te nadwyżki? Nie sposób powiedzieć, ponieważ strony nie ustaliły jeszcze jaką moc będzie miała nowa elektrownia. - To na razie list intencyjny, który jest przejawem woli wspólnego działania - zaznacza Mateusz Cabak, z biura prasowego Grupy Lotos. - Wielkość, koszt oraz datę budowy elektrowni ustali zespół roboczy, powołany przez trzy zainteresowane firmy.

Równie lakoniczni są przedstawiciele Energi, która zgodnie z porozumieniem będzie organizatorem budowy elektrociepłowni. - Dziś możemy jedynie powiedzieć, że elektrownia będzie mieć moc od 100 do 150 MW. Na bardziej szczegółowe dane trzeba jednak poczekać - przekonuje Beata Ostrowska, rzecznik prasowy Grupy Energa.

Wiadomo, że nowa elektrownia gazowa ma przede wszystkim zapewniać dostawy energii elektrycznej do rafinerii, więc jej moc będzie dostosowana właśnie do potrzeb tego zakładu. Nadwyżki mocy, jeśli w ogóle się pojawią, będą zapewne miały charakter okresowy, związany ze zmianami w wykorzystywaniu mocy produkcyjnych rafinerii. Faktem jest, że Pomorze, które ma jeden z największych deficytów mocy w kraju (różnica pomiędzy energią zużywaną a wytwarzaną), potrzebuje każdej ilości energii.

Budowę elektrowni poprzedzi powołanie zespołu roboczego, którego celem będzie wstępne rozpoznanie technicznych i biznesowych możliwości realizacji przedsięwzięcia. Po przeprowadzeniu wstępnej analizy wykonalności projektu koncerny wspólnie zdecydują w jakiej formie przeprowadzić inwestycję (możliwe powołanie spółki celowej, która będzie bezpośrednio odpowiedzialna za realizację procesu budowy elektrociepłowni).

Dziś łączna moc polskich elektrowni to 34,5 GW. Z założeń rządowych wynika, że m.in. w związku z rozwojem gospodarczym będziemy musieli ją zwiększyć co najmniej o 11 GW do 2025 r.

Na razie jednak niewiele się robi, by zapobiec załamaniu, do którego na pewno dojdzie, gdy deficyt energii w Polsce zatrzyma rozwój gospodarki. Tymczasem pierwsze zauważalne braki na polskim rynku energii elektrycznej mogą pojawić się w naszym kraju już za 6-7 lat, czyli w latach 2014-15.

Dlatego też nawet udział Polski we wspólnym litewsko-łotewsko-estońskim przedsięwzięciu, jakim jest budowa elektrowni jądrowej w Wisaginie na Litwie nie rozwiąże naszych problemów z energią. Nowa siłownia ma mieć moc 3200 MW, ale cały czas trwa dyskusja o podziale jej mocy pomiędzy kraje zaangażowane w jej budowę.

W tej sytuacji kilkanaście-kilkadziesiąt megawatów, które za sprawą nowej elektrowni trafią na pomorski rynek to nawet nie kropla, ale kropelka w morzu potrzeb.

Tym niemniej precedensowe porozumienie podpisane pomiędzy Grupą Lotos, Energą oraz Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem jest krokiem w dobrą stronę.

Opinie (91) 5 zablokowanych

  • BOMBA!

    W DOSŁOWNYM TEGO SŁOWA ZNACZENIU
    jak pierdyknie zo mamy pozamiatane od Pruszcza po Rede.

    • 0 0

  • DYWERSYFIKACJA

    oto cały klucz, każda alternatywane źródło energii pomorzu się
    przyda, powyższa nadwyżka, to pewnie nie wielkie megawaty
    ale zwasze, jednak czas najwyższy powołać zespół ekspercki
    ds. budowy elektrowni jądrowej na pomorzu, w celu
    sekwencyjnego uniezależniania się od "wielkiego brata" .
    Jak zbuduje elektronię jądrową, to pierwszy tam zamieszkam,
    przynajmniej energię będe miał taniej.

    • 0 0

  • a ja sobie stawiam wiatrak, (3)

    więc jak będę miał nadwyżki, to tanio sprzedam:)

    i ten tytuł!!! Panie Stąporek, to jeszcze nie jest ta atomówka;)

    • 0 0

    • o ile cokolwiek z niego będziesz miał (1)

      to możesz sprzedawać.
      Instaluje się iodpowiedni licznik, pokazujący w którą stronę płynie prąd (z sieci do ciebie, czy od ciebie do sieci).
      Tak czy inaczej wiatrak to kiepski pomysł.

      • 0 0

      • to był trochę ironiczny wpis

        bo zapewne rafineria zainstaluje taką turbinę, która będzie optymalna, więc tych nadwyzek za dużo nie będzie. ewentualnie pójda na luminestęcję biurowca;)

        swoją drogą uważam, że wiatrak jest dobrym pomysłem, ale jeśli chodzi o zastosowanie prywatne, nie komercyjne.
        nie musiałby on być strasznie duży, a pozwoliłby uniezależnić się od dostawców pradu. do tego kolektor do ogrzania wody i jesteśmy samowystarczalni.

        • 0 0

    • Energia geotermalna

      Nie wiem czy aktywisci z faktow i Mitow juz poszli spac ,ale podpowiem ,ze w archiwum Radia Maryja ..jest szereg ciekawych audycjii o zasobach zloz energii geotermalnej ....warto poszukac i posluchac...co mowi ekspert nie nastawiajac sie na nie -tylko dlatego ze jest to takie a nie inne radio...

      • 0 0

  • no niech budują

    tylko, ze zaraz się rozleci jak ta oczyszczalnia, hala sportowa i co tam jeszcze :))

    • 0 0

  • Normalne...

    ... przy dużych zakładach chemicznych czy rafineriach zawsze istnieje osoba elektrownia z racji na ich potrzeby energetyczne oraz zapewnienie ciągłości produkcji. To było nieuniknione przy rozbudowie rafinerii.

    • 0 0

  • Ruska grupa nacisku czuwa.... jak macie produkowac prad

    to pod naszym nadzorem i z naszego surowca. A juz bron boze z waszego wegla albo atomowa....

    • 0 0

  • za Dziennikiem Bałtyckim (1)

    Elektrownia wykorzysta przede wszystkim gaz ziemny, wydobywany przez Petrobaltic spod dna Bałtyku. Paliwo to będzie doprowadzane do Gdańska podmorskim rurociągiem ze złóż oznaczonych symbolami B6 i B4, znajdujących się na północ od Łeby. W przypadku przerw w dostawach spod morza, do elektrowni dopływać będzie gaz z sieci lądowej.

    Po co zorientować się szerzej w temacie skoro można rzucać tanie hasła o Putinie.

    • 0 0

    • No pewnie, wykorzysta gaz ziemny z Petrobaltic. Ale co to ma do rzeczy? Pojawi się jeszcze jedna 'japa do wykarmienia' gazem.

      Z tego mogą cieszyć się tylko Ruski, bo przecież nie my? Dużo tego gazu mamy? Taka prawda.

      • 0 0

  • NIE dla elektrowni produkujących CO2 (2)

    węglowa - NIE
    gazowa - NIE
    atomowa - TAK
    wiatrowa - TAK

    • 0 0

    • (1)

      A co z wodnymi?

      • 0 0

      • A gdzie postawisz elektrownię wodną w pomorskiem? Na żuławach, w depresji elbląskiej? :) Dlatego specjalnie nie wymieniłem.

        • 0 0

  • Czyżby Lotos był na pasku Rosji?

    Tylko atomówka!

    • 0 0

  • Rafineryjczyk odpowiada

    Gazowa elektrownia bo zgazowaniu mają ulec te frakcje(najcięższe węglowodory) które w innym procesie technologicznym przerobione na coś cennego być nie mogą.A to że przerobione być muszą to wymóg UNI EUROPEJSKIEJ.Oczywiście zapłacimy my wszyscy ale powinni ci którzy głosowali za unią i ekolodźy.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane