• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mogiła dla Reksa

23 kwietnia 2001 (artykuł sprzed 23 lat) 
Wkrótce w Trójmieście powstanie nekropolia zwierząt. Będzie to pierwszy tego typu cmentarz na terenie woj. pomorskiego. Jego umiejscowienie planowane jest w Gdańsku - Kokoszkach, a pomysłodawcą projektu jest Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce - oddział gdański.

Zostaną w ten sposób zaspokojone potrzeby właścicieli psów, szczególnie kochających zwierzęta i dla których pochowanie go gdzieś na działce, czy w lesie jest niestosowne. Przy cmentarzu zaistnieje również schronisko dla zwierząt odpowiadające europejskim standardom. W kompleksie znajdą się pomieszczenia szpitalne, ambulatorium, hotel dla zwierząt na wypadek, gdyby właściciele wyjeżdżając na wczasy chcieli swojego podopiecznego oddać w dobre ręce. Schronisko przewidziane jest z myślą nie tylko o psach, czy kotach. Będą w nim również stajnie, obory, ptaszarnia oraz teren rekreacyjny. W Kokoszkach powstanie również krematorium dla zwierząt, a wszystkie te starania po to, by pomóc ludziom z należnym szacunkiem obchodzić się ze swoim czteronożnym przyjacielem. Kompleks ma również spełniać zadania edukacyjne.

Planowany jako miejsce przyjazne spacerom (oczka wodne, rabatki) ma zachęcić do wizyt rodzinnych, które zaowocują zabraniem psa ze schroniska do domowych pieleszy. Do tej pory widok schroniska odrzucał zapachem, wyciem psów i nieestetycznym wyglądem. Nowy kompleks ma ten sterotyp zmienić. Tylko, czy w 10 piętrowym bloku nie będzie naszym pieskom gorzej niż w Kokoszkach?

Opinie (32)

  • krematorium

    chyba byloby lepsze i mniej miejsca zajmowalo. w kazdym razie w gdansku czy na jego obrzezach ziemia kosztuje... a na kazdego wlasciciela psa nalozylbym obowiazkowa roczna oplate na poczet kosztow skremowania... i od razu by budzet zyskal ;)))))

    • 0 1

  • Niech spoczywają w pokoju wiecznym amen

    Do tej Pani co jej zwisa czy bedzie miała trumnę poświęconą czy nie. Pewnie tez obojętne jest Tobie czy bedziesz w niebie i piekle. Przedmówcy mają rację: na świecie ludzie nie mają godnego pochówku a my sobie będziemy psy grzebać?

    Owszem pewnie rodzina i opiekunowie zmarłych bedą przychodzic na ten cmentarz na spacerki i niech o****ją i obsikają całą nekropolię bo w naszym kraju właściciele czworonogów są za leniwi żeby sprzątać po podopiecznych. Z drugiej strony takiemu psu co cae życie męczy się w bloku i ciasnym mieszkaniu nalezy się chociaz godny opoczynek.

    • 0 0

  • A może szrocik?

    Nemo666 trafnie wskazuje na istnienie popytu na takie usługi (na razie utajonego). Bardzo odbrze, jak ktoś jest bardzo silnie emocjonalnie związany ze zwierzęciem (może czasem bardziej niż z członkami rodziny) niech wykupi miejsce dla swojego psa. Ładny nagrobek, znicze, kwiaty , zdjęcia wszystko ok. Czy warto , gdy Czarna Afryka głoduje (ściana wschodnia także)?
    Ja zorganizuję szrot dla zużytych dziecięcych koparek i spychaczy. Wiem jak trudno pożegnac się ze zdezelowanym dźwigiem cha,cha!

    • 0 0

  • Czy ja tez moge...?

    Ciekawe, czy gdybym wszystko opłacił i wyraził życzenie być tam pochowanym, to danoby mi taką mozliwość? Jakby nie było homo, to sapiens też się zalicza do królestwa zwierząt.

    • 0 0

  • Takie są zwyczajne dzieje

    Jest popyt jest i podaż (chac ekonomia dopuszcza i relacje odwrotna). To zupelnie naturalne, że istotę, którą się lubiło szanuje się i chce się dla niej jak najlepiej łącznie z pogrzebem. Nie ma tu co deliberować wydaje się być to naturalne w społeczeństwach (rodzinach), które nie mają większych zmartwień. Na wyższym poziomie bogactwa owocuje to jeszcze wyższym poziomem zmanierowania, np. kucharz dla małpy itd.

    A że tu i ówdzie ludzie giną na wojnie u z głodu, a ich szczątki walają się po polach? Nieważne, stąd nie widać!

    PS: Poza tym i w Polsce można znależć opuszczone cmentarze i grobowce (np. żydowskie) gdzie ludzkie czaszki walają się pod płotem.

    • 0 0

  • A można będzie pochować..

    .. rybkę z akwarium, którą bardzo kocham?
    Jeśli tak, to jakie maksymalne wymiary może mieć nagrobek?

    Poza tym, czy dobrze robię wyrzucając kości po zjedzeniu od czasu do czasu kurczaka z KFC?

    A tak poważnie, to jak ktoś będzie miał taki kaprys i wystarczająco dużo kasy to dlaczego nie? Ostatecznie na świecie takie miejsca funkcjonują...

    • 0 0

  • Do Pana A.

    No cóż, niech Pan ma pretensje do Kościoła.
    Ja zarówno chcę mieć gdzie pochować pieska jak i sama chcę być skremowana.
    A opinia Kościoła mnie nie interesuje.
    To czy moja urna będzie poświęcona też mnie nie obchodzi.
    Interesuje mnie tylko to, żeby zwłoki mojej psinki i moje prochy gdzieś się nie "walały".
    To tyle.

    A Kościół robi za dużo szumu. Niech się zajmą mszami i kazaniami. Byle nie o polityce bo tej jest dosyć.

    • 0 0

  • hm...

    hm...czytam, czytam i jedyne co mi sie cisnie na usta to : NO COMMENTS...
    ludzi nie ma gdzie chowac bo Kosciol ma obiekcje co do krematorium, a tu sie zajmuje tereny cmentarzami dla psow!
    pojdzmy jeszcze dalej - urzadzmy cmentarz dla koni!

    • 0 0

  • Świetny pomysł !

    To wspaniały pomysł na to aby po śmierci pies mógł być pochowany w odpowiednim miejscu.
    Nie wyobrażam sobie, żebym swoją ulubienicę miała odwiedzać gdzieś indziej, jak na cmentarzyku dla zwierząt.
    Oczywiście chcę, żeby żyła jak najdłużej, ale wiadomo, nikt nie jest wieczny. Jedyne co zostaje, to pamięć o ukochanych istotach.

    • 0 0

  • To piękne.

    Myślę, że to dobry pomysł.
    Są ludzie, którzy chcieliby wiedzieć gdzie spoczywa ich czworonóg, którego za życia traktowali jak przyjaciela i członka rodziny. Takie zwierzęta nie zaslugują na to, by leżeć pod płotem.
    A kto nie chce - nie musi.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane