Po latach zachłystywania się towarami spożywczymi z super- i hipermarketów, coraz więcej osób zaopatruje się bezpośrednio u producentów lub na targowiskach. Kiedyś zapomniane i traktowane z wyższością, w końcu wróciły do łask. Prezentujemy cieszące się największą popularnością ryneczki w Gdyni.
2018-12-28 08:39
to targowisko ... próżności!
2018-12-28 10:29
I ich infantylna nazwa
2018-12-28 08:53
Niech w dzisiejszych czasach, pokaże mi ktoś targowisko, na którym sprzedają swoje produkty producenci? To są tacy sami handlarze, jak ci z super i hipermarketów. Zaopatrują się w hurtowniach i niejednokrotnie nie mają warunków do przechowywania towarów.
Chciałbym kupić warzywa, ziemniaki itd. prosto od chłopa, ale gdzie?
2018-12-28 09:01
W Garnizonie
2018-12-28 13:39
w ForumRadunia
2018-12-28 09:35
2018-12-28 10:09
W Sopocie na rynku, na przeciwko hipodromu
2018-12-29 00:09
W piątki i soboty do godziny 12.00 czasami można zobaczyć naprzeciwko Piekarni "Kozłowski" takiego starego, czerwonego Lublina, z paki którego sprzedają chłopy własne kartofle :)
2018-12-28 08:54
Akurat świeci pustkami, autor artykułu chyba bardzo dawno tam nie był.
2018-12-28 10:29
2018-12-28 09:04
To tam w latach 90 -tych przybywali mieszkańcy chcąc kupić świeże warzywa ,owoce czy ryby-tak piszecie. To w latach 80-tych,70-tych i jeszcze wcześniej hali nie było ? Albo nikt tam nie kupował ? A targowisko w Orłowie-drożyzna ze klękajcie narody.Tylko u takich państwa co sprzedają na ziemi warzywa i troche owocow (przyjeżdzają chyba 2 razy tygodniu) ceny sa przystępne.
2018-12-28 09:18
Towar na dworzu, wykładany z rana przez osobę, która wcześniej zrobiła obchód po śmietnikach. Przez cały dzień psy kupujących osób załatwiają się na skrzynki. Towar wystawiony na warunki atmosferyczne i nie tylko (pamiętajmy o kichających i smarkających). To już na targowisku wiejskim lepsze warunki sanitarne. Ale komu to pasuje, może kupić towar macany i poobijany. Smacznego.
2018-12-28 13:49
ani nikt mi znany.A warzywa i owoce obojetnie gdzie kupowane i tak trzeba myć.Jedyny minus tego miejsca to ciasnota.
2018-12-28 09:33
Może by ktoś to umył?
2018-12-28 09:35
W latach 90, gdy nie śniło się nam o galeriach handlowych i marketach, co sobotę jeździło się na targowiska lub na halę targową. Oprócz mięsa, mleka i warzyw można było kupić słodycze, gry na Amigę, kartridże na Pegasusa, komiksy, kasety magnetofonowe i inne cudeńka. Od lat nie było mnie na targowisku w Chylonii czy na Hali, więc nie wiem, jak wygląda to w tej chwili, ale sentyment pozostanie na zawsze :)
2018-12-28 09:46
Rynek w Chyloni zostanie zamknięty do końca kwietnia 2019 r
2018-12-28 14:24
Skąd takie informacje?
2018-12-28 17:54
Oficjalne pisma dla kupców
2018-12-28 15:13
Skąd takie plotki?
2018-12-28 09:48
to nie są rolnicy i 99% znajdujących się towarów na ich straganach to produkty z chłodni, często jadące z południa Polski (lub z Hiszpanii)
kiedyś i owszem część od ul. 3 Maja była przeznaczona dla rolników, ale to było ostatnio chyba za PRLu - obecnie handlują tam chyba Rosjanie gaciami
wiec pitolenie o świeżości czy jakości, to łaskawie...
2018-12-28 13:16
a przy okazji o tej okropnej HALI - zepsuto wszystko co można było zepsuć
wiecie, ze gdy ja wybudowano, to służyła (ta duża w środku) do handlu właśnie warzywami i owocami? a teraz jakieś chrupki dla psów
2018-12-28 09:52
Wszelakie "łochidy" powinny zniknąć. Szczytem są obrzydliwki na ul, Jana z Kolna wis a wis Hali Targowej. Łapówkarzy za to to do ciupy. Ktoś na to pozwolił.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
